Dwayne „The Rock” Johnson skończył z Szybkimi i wściekłymi, ale nie z Hobbsem i Shawem 2
Ten Vin to się zaczyna taki ananasek robić ...
Dwayne nic nie musi przy Szybkich i Wściekłych bo na brak ról narzekać nie może. On tylko może jeśli będzie chciał grać dalej. Vin z kolei podpalił się do FF, bo od tego już tylko zależy cała jego kariera. Dlatego nie dziwię że że The Rock może mieć na Diesla mówiąc kolokwialnie wywalone, bo to nie on jest skazany jakkolwiek na łaskę Diesla.