Assassin's Creed: Valhalla - The Siege of Paris
Tendencja Ubisoftu do robienia jednego lepszego i jednego gorszego DLC dalej ma miejsce. Od Origins obserwuje ich nierówność pod kątem robienia dodatków fabularnych do Assasynów. Oblężenie Paryża uważam za nieco gorsze od przygody w Irlandii. Może spodziewałem się czegoś na wzór walk z AC Odyssey, a była to zwykła historia. Eksploracja na dobrym poziomie, fabularnie przyzwoicie. Dodatek zdaje się, że krótszy od poprzedniego.
Fajny jest ten dodatek, który przenosi nas do Paryża i okolic. Dając nam misje powstrzymania Karola Otyłego, przed napadnięciem na Anglie. Eivor próbuje to udaremnić wraz z Toką i Zygfrydem. W skrócie w podstawce było dużo grindowania, tutaj jest jeszcze więcej chociaż sama mapa nie jest jakaś wielka, to aktywności na niej dostarczą parę godzin frajdy, oraz sama fabuła dodatku która jest ciekawa.