Pogromca potworów to przyzwoita gra, ale blokery zachęcające do płacenia są widoczne
"wszystko można w nim zdobyć bez płacenia" szklanka jest do połowy pełna
"wszystko można zdobyć płacąc" szklanka jest do połowy pusta
wszystko to szerokie pojęcie. przecież płaci się po to, żeby zaoszczędzić czas, a zaoszczędzenie czasu nie jest czymś, co można zdobyć w grze bez płacenia.
ja zrezygnowałem, kiedy zobaczyłem item shop. dlaczego? z tego samego powodu, dla którego nie chodzę do pracy dłuższą drogą, tylko wybieram krótszą, jeśli taką znam. Gdybym nie wiedział o krótszej drodze, to może szedłbym dłuższą, ciekawszą i świetnie bym się przy tym bawił, (osiągnąłbym to samo) no ale znam, więc idę krótszą, bo jest szybciej.
a co to za zabawa, machanie kartą płatniczą w grze, żeby skracać sobie drogę. może po pijaku fajniej się w to gra... ale na trzeźwo jest głupio.
"wszystko można w nim zdobyć bez płacenia" szklanka jest do połowy pełna
"wszystko można zdobyć płacąc" szklanka jest do połowy pusta
wszystko to szerokie pojęcie. przecież płaci się po to, żeby zaoszczędzić czas, a zaoszczędzenie czasu nie jest czymś, co można zdobyć w grze bez płacenia.
Zamiana czasu wykorzystanego w pracy na kupienie 8 przedmiotów w grze to jest oszczędzanie ? Pracować 8h tylko by kupować ?
Bo jeżeli przedmiot warty 50 zł kosztuje w grze 2 godziny chodzenie/walki [jako nie premium/kupowany substytut], to jaki sens pracować na to 2 godziny ?
No cóż... Taka już przypadłość darmowych gier na androida, które są nastawione na jakikolwiek zysk... Dlatego też gracze PC raczej nie grają w mobilki. Kwestia przyzwyczajenia.
Zresztą teraz istnieją gry, które tak działają, a trzeba za nie płacić...
Mmm, zarabianie po 50 złota dziennie, gdzie miecz srebrny kosztuje 1800 sztuk złota. Tp lubię.
Dużo to nie daje, ale są zadania gdzie dostajesz 80, 100, a za zrobienie całego tygodnia 150 monet można dostać. Za wyczyszczenie Nemetonu też wpadnie 50 monet no i dochodzą jeszcze misje gdzie po ukończeniu dostajesz i złoto, i pd.
Wczoraj na spacerze w sumie zdobyłem prawie 400 monet. Dziennie się tyle nie da to fakt ale zawsze coś ;)
Przeciez to gra nastawiona na zysk jak kazda inna. Masz ja za darmo i nie ma w niej reklam, wiec jak inaczej maja na tym zarobic?
Zona gra, ma 8 poziom, radzi sobie bez placenia za cokolwiek.
Jezeli tempo rozgrywki jest zbyt mozolne, to po prostu gra nie jest dla ciebie
Grając odniosłem wrażenie, że to jeden wielki grinding, a misje ze swoją fabułą tylko irytują, że muszę stać w miejscu i czekać, aż skończy się jakiś niepomijalny filmik. Fakt, że jest to praktycznie gra single player jeszcze bardziej pogłębia brak sensu tego co się robi, w końcu podobne gry raczej skupiają się na interakcjach z innymi graczami, którzy biegają z miejsca na miejsce tak samo jak my. Jedyne co mi się podoba to to, że misje pojawiają się w losowych miejscach i nie trzeba odwiedzać w kółko tych samych miejsc. Tylko czy jest sens odwiedzania tych miejsc, żeby poznać dalszy ciąg fabuły powstałej w pośpiechu na taśmie i mieć perspektywę robienia w kółko tego samego? Pieniędzy na pewno jest ta gra niewarta i cieszę się, że w początkowej gorączce za nic nie zapłaciłem, bo po co przyśpieszać coś, co jest cały czas takie samo? Kto wie, może znowu po prostu wrócę do Ingress, tam przynajmniej coś się zmienia.
Daj grę za darmo, nie ma reklam to i tak źle i wielkie poruszenie bo jest sklep z mikropłatnościami. No jakoś trzeba zarobić z tego, podstawy ekonomii.
dałem wam, biedni szmaciarze, grę, za darmo! z łaski pana, a wy jeszcze macie czelność jęczeć, komentarze pisać?
heh. weźcie się lepiej za implementację jakichś interakcji z innymi graczami, a nie damage control na forach robicie.
Jakbyś obejrzał wywiad tvgry ze spokko to byś wiedział, że planowali tę grę pod singla. Także nie liczyłbym na wielką rewolucję. Zostają więc reklamy lub item shop - cóż.
Słyszałeś o takiej grze mobilnej ... Dungeon Keeper? Od EA? Gra też jest za darmo, ale grind jest (a przynajmniej był) tak mocny, że praktycznie nie da się w to grać.
A słyszałeś o grze League of Legends: wild rift? Tutaj nie musisz grindować, ale twórcy też mogą zarobić w inny sposób?
Co chcę powiedzieć ... są różne sposoby na zarobienie hajsu. Jedne gry mają mniej inwazyjny sposób na zarobienie niż drugie. Jeżeli nie odpowiada Ci sposób mikropłatności, to masz prawo na to narzekać ;)
Na start jest to crap bo jest "darmowe". Nie tykam gier ktore sa "darmowe" w sklepie a obok jest ikonka platnosci w sklepie, bo jak wiadomo, beda stawac na glowie tylko po to, zebys zaplacil. Niestety, ale to kloci sie z moja definicja slowa "darmowe".
Wiedziałem że wchodząc tutaj jedyne co przeczytam to narzekanie na grę f2p że jest w systemie f2p... czyli w zasadzie nic sensownego.
Więc jak niby miałoby to wyglądać? Nie chodź, nie poświęcaj czasu i miej wszystko na już, a gra miałaby się utrzymywać z? Reklam wyświetlanych co 10 minut? Bo mam wrażenie że niektórzy mylą mozolny grind z graniem w grę tylko dla tego że ktoś może zapłacić i mieć coś na już...
No rzeczywiście, dlatego w pokach przez pierwsze 30 godzin nie miałem albo miejsca na nowe pokemony, albo miejsca na sprzęt, albo jednego i drugiego... już nie wspominając o tym że tylko w jednym kierunku od mojego domu było.sensowne zagęszczenie pokestopów, idąc w drugą (akurat w stronę pracy) miałem cały jeden... i jeden gym... Tak sobie radzą z tym wszystkim.
Autorze felietonu. Naprawdę??? A ten zespół co tworzył grę to za darmo pracował xd. Takiego artykułu się nie spodziewałem...
UVI zabił 550 w tym łajnie - zdziadział albo się odmłodził na starość ot co ;) żeby to coś nazwać przyzwoitą grą to trzeba mieć wyśrubowane wymagania a mnie tutaj wytykają palcem że mi się gry podobają. Obiektywnie oceniam ją na 4/10 i ani punktu więcej w zasadzie nic w niej nie ma poza wyciskaniem z IP. Sama mechanika walki, czy też setting gry to właśnie te 4 punkty na zachętę dodatkowo drażni mnie rozdrabnianie marki wiedźmin na drobne ale to normalne w końcu cdp sprzedaje też skarpetki wiedźmina niedługo też pewnie będzie nocniki i deski sedesowe. O ile rozumiem taką g... monetyzację w grach skierowanych do dzieciaków o tyle nie rozumiem tego w przypadku takiej marki jaką jest wiedźmin. Wiem że stworzenie W4 to przysłowiowe wyżyny na które pewnie już nie stać CDP (bo większość zespołu z W2 czy W3 już nie pracuje) to kupują devów niespokko i tworzą takie coś.
Mam problem z instalacją gry w emulatorze Androida na PC - Memu. Kiedy wchodzę w Memu na Google Play Store i szukam gry - nie ma jej w wynikach. Gwint jest a tego tytułu nie ma. Wie ktoś jaka może być tego przyczyna?
Nie znam tego emulatora i nie wiem, jaką wersję Androida symuluje, ale Play Store nie pokazuje aplikacji, które wymagają nowszego androida niż ten, którego ma użytkownik. Może to jest przyczyna.
Poradziłem sobie. trzeba pobawić się z ustawieniami i idzie. Można sobie wyświetlac w różnych trybach: smartfon, tablet, pełny ekran PC. Cóż, trzeba się ruszać więc gra się na smartfonie a na PC mam podgląd do biblioteki potworów i mogę powalczyć z tym co jest w danej chwili wokół mnie i ewentualnie pojawi się za czas jakiś. Ale ogólnie emulator jest OK, na te gry które nie wymagają "łazikowania" można autentycznie pograć na wygodnym PC. W sumie to te środowisko szykuję na Diablo Immortal :-)
Codziennie można zarobić około 200 złota. A za jakieś 50 tyś można kupić niemal wszystko co potrzebne. Czyli 50000/200=250 dni. 250 dni grania i w sklepie zabraknie rzeczy do kupowania. Ale raczej coś dorzucą zanim wszyscy będą mieli nadmiar złota.
Darmowa gra dla jednego gracza. Co przeszkadza marudom? Brak interakcji z innymi i płatności, bez których można normalnie grać.
Brawo wy.
Problemy, które mi się przytrafiają:
- Zdarzają się zawieszki w trybie AR, z którego nie da się wtedy wyjść.
- Gra czasami pochłania całą dostępną pamięć.
Mogliby dodać możliwość przeglądania statystyk znajomych.
Fabularnie gra jest OK (no, prawie OK), co do reszty, to mam wiele zastrzeżeń. Po zdobyciu 19 poziomu i wykonaniu wszystkich misji, gra nie miała dla mnie nic więcej do zaoferowania (prócz uzupełniania bestiariusza).
W grze nie wydałem ani złotówki, a grę koniec końców odinstalowałem.
Kompletnie się nie zgadzam. Czego chcieliście? Uber Wiedżmina w tydzień? 1K golda za nemeton? Wszystko można zdobyć bez wydawania złotówki. Gra jest nastawiona na 'bycie na szlaku' więc ma się ciągnąć na kolejne sezony i kolejne kilometry. Oby zachowano poziom trudności a krzykaczy nie wysłuchano.