Mroczne, postapokaliptyczne RPG Encased wreszcie z datą premiery
Co nie zmienia to faktu, że Fallout 1-2 też są mroczne pod względem fabuły i otoczenie świata. Nie musi być tylko grafika. ;)
Szczerze mówiąc, to zwiedzając w pierwszym Falloucie wnętrze Katedry, Nekropolis czy - przede wszystkim - Blask robiłem pod siebie.
Sama muzyka Marka Morgana robiła robotę.
Stylistyka Fallout 1-2 to dzieło sztuki, jedyny w swoim rodzaju klimat. W późniejszych odsłonach niestety, ale wypadło to sporo gorzej.
Fallout 1 i 2 są wspaniałe. Szkoda, że z Hi-Res do Fallout 2 i Arcanum wraz z wyższą rozdzielczością mamy co raz mniejszą czcionkę napisów podobnie jak w KOTOR 1 i 2.
W 2560x1440 w Fallout 2/Arcanum napisy są zbyt małe i dość czytelne robią się dopiero w 1920x1080.
Chyba, że jest sposób na to, że przy zwiększaniu rozdzielczości nie zmniejsza się znacząco rozmiar czcionki. Do niektórych gier istnieją tego typu mody.
Właśnie wolę monitor 1920x1080 niż 2560x1440. Nie dość, że stare gry wyglądają lepiej na 1920x1080 niż na 2560x1440, to jeszcze nowe gry zużywają mniej mocy karty graficzne. Nie za duży ekran, ale też nie za mały, czyli złoty środek.
SirXan
Do starych gier i tak przeważnie używam starszego kompa z monitorem 4:3, a tych mam kilka.
Dobrze pewnie wiesz jaka jest różnica w grach pisanych pod rozdzielczości 4:3, gdy grało się na takich monitorach i odpalimy je później na monitorach 16:9. Nawet, jeśli dodamy rozdzielczości panoramiczne to i tak te gry wyglądają lepiej na monitorach 4:3.
Zresztą w starszych grach nawet odczujemy różnicę czy mamy monitor 4:3 mniejszy czy większy, a co dopiero panorama.
Przykładem niech będą gry w niskich rozdzielczościach poniżej 640x480 z Amiga jak dobrze wyglądają na monitorach 4:3 o przekątnych 14' i 15' na których grało się wtedy. Odpalone na monitorze 4:3 o przekątnej 19' czy 20' już tracą na wyglądzie. A na panoramie to już całkiem. Zwłaszcza takiej jak mój monitor panoramiczny 27' czy TV 42' i 55'. To mijałoby się z celem.
Wiem o to, ale po prostu piszę to dla uproszczenie.
Wiem.
W międzyczasie wyszła inna gra o podobnej tematyce tzn. zamknięta strefa
https://www.gry-online.pl/gry/tunguska-the-visitation/z74f7f
można pograć do czasu wydania pełnej wersji Encased
Albo premiery wersji 1.0 Trudogradu do ATOM RPG
Zdecydowanie czekam bo ostatnio mam smaka na combat system w stylu tego z Fallouta 1 i 2.
Nowy na rynku indyków?
Spolszczenie będzie jak ludzie sami je zrobią, a ci mają ręce pełne roboty...
Twórcy chwalą się, że względem zawartości dostępnej w ramach early accessu dodadzą wiele nowych zadań głównych i pobocznych – w tym całe rozdziały kampanii fabularnej – oraz nieobecnych wcześniej lokacji, broni i artefaktów. Ponadto w wersji 1.0 pojawią się ulepszone systemy walki i skradania, które umożliwią dostosowanie zabawy do własnych upodobań. Encased zaoferuje także kilka różnych zakończeń, co w połączeniu z rozmaitymi sposobami na osiągnięcie celu w poszczególnych zadaniach powinno zachęcić graczy do wielokrotnego przechodzenia tytułu.
"Pożyjemy, zobaczmy" jak mówią rosjanie. Kibicuję tej grze ale kupię dopiero po premierze jak zobaczę, że zrobili co obiecali i poczytam komentarze, które o tym poświadczą. Sorry, ale etap naiwnej wiary w obiecanki mam za sobą.