Manolito w jednym z wątków wrzucił taki oto news o proteście przeciwko ministrowi Czarnkowi.
A w tym newsie taki oto kwiatek rzucony mimochodem:
https://www.tysol.pl/a68974-VIDEO-18-Panie-Czarnek-ty-troglodyto-ty-bulwo-cuchnaca-kruchta-Eksplozja-nienawisci-na-demonstracji-przez-MEiN
Reforma edukacji ministra Czarnka ma za zadanie odwrócenie degradacji edukacji postępującej od 1989 roku, w ramach której systematycznie ograniczany jest program nauczania, a wprowadzenie gimnazjów spowodowało konieczność wielokrotnego powtarzania tych samych elementów programu. Polskie uczelnie ciągną się w ogonach światowych rankingów, a polscy uczniowie uczą się o wiele mniej niż ich starsi koledzy.
PiS-owskie lemingi naprawdę to kupują? Ile lekcji matematyki i fizyki więcej będzie teraz "za Czarnka"?
A nie, chwila, będzie religia i dodatkowa historia XX w. czyli partyjna propaganda.
A może ktoś jest w stanie wytłumaczyć, jak wrośnie poziom po wykształceniu nowych nauczycieli etyki na KUL? Albo jak zwiększy się prestiż uczelni, gdy niszowe gówno-pisemka KUL-owskie itp. dostaną więcej punktów rankingowych, by miernoty takie jak Czarnek, (który, będąc specem od prawa konstytucyjnego, nie miał publikacji w żadnym poważnym prawniczym periodyku), robiły kariery naukowe?
A może plany rozpieprzenia PAN coś zmienią?
A może wiecie, ile więcej PiS wyda na naukę? Zwiększy subwencję oświatową, czy raczej obetnie, by potem zwalić winę na samorządy?
Podniesie pensje nauczycielom, by najlepsi garnęli się do zawodu?
Naprawdę pół-debile pisowskie wierzą w taką tępą partyjną agitkę?
A jakaś merytoryczna odpowiedź?
Doczekam się jakiegoś dowodu, że wszystko, co wymieciono z programu matematyki ze szkoły podstawowej w latach 90., tryumfalnie wraca "za Czarnka" od września?
A może jakieś konkrety na temat podniesienia prestiżu polskich uczelni? Wzrost znaczenia publikacji na zachodzie, czy jednak cała para pójdzie w gówno-pisemka KUL?
Cokolwiek?
Tobie za takie odpowiedzi na pewno nie płacą
Herr Pietrus
raczej nie pomoże ci obrażanie drugiej strony, ale jak chcesz próbuj dalej.
To nagle leming jest obrazą? A pół-debil to nadal nie cały debil.
Myślę, ze na równi ze złodziejem, żydem, komuchem, lewakiem i mordą zdradziecką.
a ktoś tutaj używa takich sformułowań? widziałeś tutaj jakiegoś pisiaka, który by po was jechał, że jesteście mordami zdradzieckimi? rozumiem, że skoro wy używacie sformułowań "półdebil" w naszym kierunku na forum, to ja mogę go użyć w twoją stronę? od kiedy to język polityków albo jakiś oszołomów z linka którego wkleiłeś decyduje o tym jak mamy się wzajemnie traktować? powinienem tak cię nazywać jak ta kobieta z linka?
A nazywaj mnie sobie jak chcesz, a ja będę tak nazywał en masse wszystkich, którzy głosują na PiS - partię, która rujnuje ten kraj jak żadna władza do tej pory (no za wyjątkiem władz PRL) - i jeszcze wierzą w brednie takie jak ta z linka wyżej.
Powiedz mi kto w obliczu faktów wierzy w takie głupoty?
No albo odpowiedz, co z tymi uczelniami, punkami rankingowymi, programem nauczania matematyki, dodatkowymi godzinami historii, obowiązkową etyką z tuzami po KUL. No dawaj, śmiało.
I tak, znalazłoby się paru trolli pisowskich używających podobnego języka. Graj tak jak przeciwnik pozwala, czy jakoś tak...
A poza tym jak nie wierzysz w tę agitkę pisowską, to przecież cię "pół-debil" nie dotyczy.
Herr Pietrus
litości, swego czasu w wiadomym wątku wasi "pół debile" twierdzili, co było normą i nikt temu nie oponował, że dziennikarze tvn mogą sobie mówić co chcą, bo robią to dla prywatnej stacji, musiałem wam i to nie raz! tłumaczyć, że istnieje coś takiego jak prawo prasowe - nie wiedzieliście tak oczywistej oczywistości (pozdrowienia dla liftera) i ty teraz wyskakujesz z półdebilami z pisu, gdy po waszej stronie takich nie brakuje, a o tym, że bez krytycznie wierzycie we wszystko co powie taki tvn nawet nie wspominam - po prostu macie prawo się mylić, nie mieć wiedzy, siedzieć w bańce informacyjnej nie znaczy to, że jesteście półdebilami
i naprawdę sądzisz, że będę używał waszej miary? czyli oceniał wyborców peło po politykach z tego ugrupowania, albo jakichś oszołomach po waszej stronie? wielokrotnie tłumaczyłem wam, że każdy dokonuje kompromisów sam ze sobą i poza marginesem który bezmyślnie wierzy swojemu ugrupowanie, większość z nas głosuje przeciwko na mniejsze zło - i nie można dać się polaryzować politycznej narracji z jednej lub drugiej strony.
a co wątku edukacyjnego, nie znam tematu, jak się czegoś dowiem to się dopiszę do wątku.
klasyczny Manololo nie znam tematu, od sześciu lat, a w ogóle to TVN i wina Tuska
a co w tym złego, że nie chcę zabierać głosu w sprawach co do których nie mam wiedzy? natomiast nadal polemizuję z tobą o tych "półdebilach", których bez najmniejszego problemu można znaleźć po waszej stronie :)
Dajcie mu spokój,siedzi w domu całe dnie, nic nie robi, to chociaż ma jakąś rozrywke że potrolluje na golu.
Argumenty na co? Na trollowski wątek, taki sam jak codziennie?Podobno za trollowanie na golu jest ban, nie wiem co on tu jeszcze robi.
Szkoda, że nie banują za trollowanie, może by ubyło trochę pisiorów, np. taki manolito który ma 99.9% postów w tematach politycznych.
demon92
albo lemingów twojego pokroju, którzy nie ogarniają, że każdy może się dopisywać w wątkach jakich chce.
rżnij dalej głupa demon, manolito był nieraz zbanowany, może czas na pietrusa?
demon92,
jestem tu od 2003, i siedzę głównie w tematach politycznych, to moja sprawa co tutaj robię, nic ci do tego.
estem tu od 2003, i siedzę głównie w tematach politycznych, to moja sprawa co tutaj robię, nic ci do tego.
Potwierdzam. Mianolito od 2003 robi tutaj robotę polityczną dla tego z Żoliborza w celu zawłaszczenia Polski dla partii PiS. Myli się natomiast co do jednego, to nie jest tylko "jego sprawa"..
Ile lekcji matematyki i fizyki więcej będzie teraz "za Czarnka"?
A ja się cieszę. Mniej mat-fizu w szkołach, to mniej ludzi zainteresowanych studiami na politechnice lub mających kwalifikacje, żeby tam iść, czyli mniej inżynierów, czyli mniejsza konkurencja dla mnie, a to oznacza większe zarobki. :)
A i powinni zakazać nauki języków obcych, żeby ludzie nie emigrowali. :D
Za to więcej ludzi wierzących że pieniądze rosną na drzewach albo że ziemia jest płaska...
Jesteś pewny że Twoja pensja będzie rosła równie szybko co inflacja?
Wtedy ucieknie za granicę
Inżynier się sam wyżywi...
Ot, taka to świadomość obywatelska.
No to czeka go wtedy świetlana kariera przy produkcji Izery albo innego wskrzeszonego Ursusa, coby Niemiecki Mercedes oraz Hiszpański Solaris Polaków nie wozili :P Oczywiście wszystko będzie na licencji, ale nasze, patriotyczne!
No to czeka go wtedy świetlana kariera przy produkcji Izery
Ty nawet nie żartuj. Niewiele by brakowało a bym przy tym gównie wylądował.
W mediach tym nie grzeją, ale kto ma na to ciągnąć kasę, ten ciągnie. :D
Wtedy ucieknie za granicę
Inżynier się sam wyżywi...
Ot, taka to świadomość obywatelska.
Dokładnie. A co do świadomości, to co mam zrobić?
Co wybory głosuje byle nie na PiS, ale jednak spora część Polaków chce taplać się w błotku pato-kato-patriotycznym, podlanym dużą dozą hipokryzji.
Mam iść na jakieś protesty? Więcej dobrego zrobię dla swojego kraju innymi metodami i działaniami. Chętnie bym merytorycznie wsparł jakiś rozsądny ruch polityczny lub think-tank, który nie jest skorumpowany, miałby realne szanse coś zdziałać, a jednocześnie byłby otwarty.
W tej chwili co mamy:
- Ruchy KODopodobne - które potrzebują mięsa armatniego na protesty, nic więcej.
- Partie polityczne - które chcą się tylko dorwać do koryta.
- Organizacje non-profit i think-tanki - jest ich multum, wszystko jest rozdrobnione, a jak wejdziesz na stronę którejkolwiek z takich organizacji, to jedyne wsparcie jakiego oczekują to darowizny pieniężne. Zwykle tymi organizacjami kierują zabetonowane kliki dla których to próba wybicia się do polityki.
Hmm, może nie zdąży uciec..
Jest takie ryzyko. Choć wierzę, że zanim zamkną granice jeszcze się uda. Nie chcę uciekać jeszcze teraz, bo nadal się łudzę, że trend się odwróci.
Ale generalnie to co nas odróżnia od czasów komuny to to, że wtedy tak łatwo uciec się nie dało, dzięki czemu udało się w pewnym momencie zebrać masę krytyczną potrzebną do obalenia komuny. Dziś paradoksalnie PiSowi nie opłacałoby się zamykać granic, bo otwarte granice to wentyl bezpieczeństwa przez który "element wywrotowy" sam opuści pokład.
Jesteś pewny że Twoja pensja będzie rosła równie szybko co inflacja?
Bardziej mnie martwi, czy jakby przyszedł czas uciekać, czy będę w stanie spieniężyć i uratować część majątku który udało mi się zebrać do dziś a którego nie byłbym w stanie ze sobą zabrać. Najgorszy scenariusz to start od zupełnego zera za granicą.