Stray na pierwszym gameplayu; urocza gra o kocie zalicza opóźnienie
Ten gameplay jest genialny :D Animacje kota świetne, klimat tego dziwnego świata wylewa się z tego filmiku, no imo warto czekać na taki ciekawy design i pomysł, trzymam kciuki.
Ten gameplay jest genialny :D Animacje kota świetne, klimat tego dziwnego świata wylewa się z tego filmiku, no imo warto czekać na taki ciekawy design i pomysł, trzymam kciuki.
Klimat i oprawa wygląda fenomenalnie.
Graficznie i stylistycznie to takie The Last of Us w świecie kotów
W Lost Ember grało się wilkiem i inną zwierzyną, w Spirit of the North lisem, więc czas na kota. Ja jestem na tak.
To chyba pierwsza gra którą widzę, gdzie gra się faktycznie, rzeczywistym kotem, a nie jakąś antropomorficzną hybrydą. Wygląda interesująco.
Wspaniale się prezentuje. Oby faktycznie produkcja nie zawiodła. Odniosłem wrażenie, że twórcy mocno inspirowali się jednym z odcinków "Miłość, śmierć i roboty", a konkretnie "Trzema robotami" (S01E02). Ten industrialny, postapokaliptyczny klimat zderzający się z nowymi technologiami na "wyposażeniu" kota jakoś tak mi się skojarzył, nawet jeśli twórcy nie oglądali serialu Netflixa.
Myszką mi się dobrze grało w świecie fantasy (Ghost of a Tale) to mam nadzieję, że i kotem w cyberpunkowym również będzie. :) A jak ktoś zamierza zrobić o piesku to poproszę steampunk.
Ludzie, serio?
Przecież model kota wygląda jak z plastiku i papieru - to się raczej nie zmieni przez kiepskie konsole.
Animacje są też w wielu miejscach bardzo niedopracowane - to może jeszcze podciągną.
Tekstury i rysowanie otoczenia też w kilku miejscach to takie meh.
Sterowanie wydaje się być drętwe.
Gameplay wygląda spoko i interesująco.
To fakt, że animacji w wielu miejscach pozostawia wiele do życzenia. Być może dlatego tytuł zaliczy opóźnienia, by mogą to poprawić na czas. Mam nadzieję.
Napisz do nich, a może to poprawią.
Czułem, że to bedzie ciekawa gra od trailera, choć oskryptowane miejsca do skoków dziś wyglądają słabo, gdyby gra była całkowicie zręcznościowa to pewnie wymagałaby więcej pracy.
Kleszcze za to są obrzydliwe, ostatnio się naczytałem o ich nowej pladze i nienawidze tego robactwa jak nic ;)
Przeuroczo to wygląda. Nie wiem jaki jest sens rozgrywki, czy to pozostanie tylko jako platformówka-zręcznościówka, czy będzie jakaś głębsza fabuła, ale chyba to kupię.
Rewelacyjne!
Cyberpunk bez mordobicia, za to przygodowy sznyt i sympatyczny zwierzęcy bohater. Ładna i klimatyczna oprawa. Bez zadęcia, z lekkim humorem gdzie trzeba.
Moim zdaniem na razie same plusy. Również chętnie sprawdzę tę produkcję.
Mocno czekam na tą grę, wreszcie coś innego i ciekawego, a w dodatku lubię koty :)
To wygląda naprawdę fenomenalnie i co więcej, zapowiada się na ciekawą grę, a nie na kolejny, durny symulator czegokolwiek.