Steam Deck - Valve pokazuje genialne działanie żyroskopu
Ja sporo korzystam ze sterowania żyroskopem w padzie na switchu i PC. O ile nadal nie jest to myszka, to kurcze jest to chyba najlepsze rozwiązanie jeżeli chodzi o strzelanki na padzie, bo precyzja jest zdecydowanie większa niż na samych gałkach i heady wchodzą aż miło. Szkoda tylko, że tak rzadko twórcy pozwalają na takie sterowanie w swoich grach, szczególnie na konsolach Sony jest niemal nieużywane, a na PC o ile steam pozwala na całkowitą modyfikację sterowania padem, o tyle nie jest to standardowe rozwiązanie i nie zawsze działa jak powinno.
W Steam Controller dzialalo to tez nienajgorzej i w mniej wymagajacych grach sprawdzalo sie calkiem calkiem. Na upartego czasem nawet zastepiowalo kierownice w grach wyscigowych. DiRT Rally przykladowo wspolpracowal wrecz elegancko. Tu widac, ze system zostal znaczaco usprawiony. Moj egzemplarz bedzie dopiero w drugim kwartale 2022, dlatego mam ciuchutka nadzieje, ze do tego czasu bedzie to juz w pelni sprawna maszynka pozbawiona wad :D
Sterowanie żyroskopowe jest genialne. W życiu bym nie pomyślał, że grając w FPSa na padzie można być tak precyzyjnym. Celowanie na analogach to jak granie z kulą u nogi. Mimo, że w większość gier gram na padzie to w tytuły, które wymagając precyzyjnego serowania nie jestem w stanie. Jednak gdy odpaliłem Dooma, grę która jest mega dynamiczna i trzeba się ciągle poruszać po paru minutach grania z żyroskopem byłem już w stanie nieźle wymiatać. Drobne ruchy, czy skupienie celownika na jednym punkcie będąc w ruchu przy pomocy analoga to katorga, używając żyroskopu wykonujemy tylko lekki ruch padem i można precyzyjnie sterować kamerą. Może gdyby Microsoft w swoim padzie włożył żyroskop to to sterowanie byłoby bardziej popularne, bo Xbox to jedyna konsola której kontroler nie ma takiej funkcji.
Zapowiada się bardzo fajnie, zawsze zazdrościłem tym, którzy nie potrzebują wiele do szczęścia i cieszy ich granie na małym ekraniku.
Właśnie złożyłem depozyt. Pierwsza konsola jaką kupię. Bardzo możliwe, że będzie to to moja główna maszyna go grania w strategie, cRPGi i mniejsze tytuły. Coraz mniej a praktycznie, to już w ogóle, nie gram w gry AAA więc odpadnie mi zabawa w upgrade sprzętu, którego mam już po dziurki w nosie. Podepnie się to do monitora, będzie m+k i tyle:)
Kurcze no, feature który powinien być obowiązkowy w każdej grze co obsługuje pada - jak i w każdym padzie.
Przykro mi to mówić, ale w przypadku Steam Controllera działało to identycznie (aktywacja żyroskopu wyłącznie przy dotykaniu trackpada, gałek haptycznych niestety nie posiadał), tylko wtedy branżowi recenzenci z powodu swojej ignorancji i lenistwa zmieszali to urządzenie z błotem. Teraz jak widzę będzie pianie z zachwytu jakby to była nowa kosmiczna technologia. A szkoda, bo właśnie juz sam Steam Controller był/jest genialnym urządzeniem i może gdyby nie ówczesne recenzje zrobione po macoszemu (mimo wszystko to właśnie w nich upatruję przyczynę niskiej sprzedaży), to może już mielibyśmy możliwość obcowania z jego drugą wersja, na którą to czekam z wypiekami na twarzy.
Dokładnie, recenzje SC robione przez duze redakcje byly robione na kolanie, recenzenci ledwie musneli mozliwosci pada i wlasciwie uzywali go jak zwyklego pada (nie mowiac juz o jakis zaawansowanych konfiguracjach bo ich na oczy nie widzieli). Duzo lepiej sprawili sie youtuberzy zapalency, gdzie przetestowali mase gier i wlasnych konfiguracji i byli zachwyceni.
Oprocz zyroskopu i wlaczaniem go na rozne sposoby byly takze podwojne spusty haptyczne - przy ps5 piano z zachwytu a w SC wcale tego nie zauwazono, mimo iz jest to jedna z podstawowych funkcji. I to funkcji ktora ma o wiele wiecej mozliwosci konfiguracyjnych jak styl pociagniecia, krzywa reakcji, punkt zmiany itp. itd.
[EDIT] Aaa... SC mial jescze opcjonalna blokade zyroskopu przy nacisnieciu spustu dla tych co nawalaja w triggery jak aktorzy w reklamach gier (lol, sa tacy zawodnicy)
Z SC były te problemy, że po pierwsze:
1. Dystrybucja sprzętu ograniczona tylko do sklepu Valve.
2. Do naprawdę solidnego działania gry, pad wymagał naszej własnej konfiguracji.
3. Cena wyższa niż konkurencyjnych DS4 i Xboxa.
4. Pad taki se do bijatyk, gier zręcznościowych( bo te wyższe są w tym lepsze) ani do strategii czy gier sieciowych( bo m+k są tu bezkonkurencyjne)
Ale największym był ten drugi. Gracz PC, który już złożył własną maszynkę, raczej nie miał ochoty na to aby jeszcze konfigurować pada pod siebie. A opcji do wypróbowania i sprawdzenia było dużo. Z tego co widziałem, były też z góry zrobione nakładki do konkretnych gier ale takie cudo aż prosiło się o samodzielną konfigurację. Czwarty punkt też jest ważny, bo jak ktoś gra głównie w gry zręcznościowe, to kupi sobie pada od Xboxa i jest happy przez kilka lat i nie potrzebuje niczego więcej. SC był padem w sumie niewiadomo dla kogo, bardziej ciekawostką niż czymś co zastąpiłoby inne pady lub duet m+k. Oczywiście, można było go sobie opanować do perfekcji, bo wiele rzeczy można opanować perfekcyjnie, jak się ma ograniczenia ale żadnych ograniczeń tu nie było i do wyboru były często lepsze narzędzia.
marcing805> masz racje i wlasciwie zgadzam sie z prawie wszystkim co napisales i dlatego ciesze sie, ze SD bedzie mial 2 galki, krzyzak i touche + dodatkowe 4 przyciski + ekran dotykowy (jesli input z ekranu bedzie konfigurowalny to bedzie to ideal).
Glownym zadaniem SC byla mozliwosc zagrania we wszystkie gry ze steama na kanapie w trybie Big Picture i to zadanie spelnil. O ile w platformerach juz od dawna wygodnie gra sie analogiem tak w bijatykach brak krzyzaka byl problematyczny. Cena byla zblizona do padow konkurencji (mozna bylo kupic pada od x360 taniej na kablu i sie swietnie bawic ale w Big Picture nie pogralismy we wszystko). Duza zaleta SC bylo jednoczesne wykorzystanie sterowania padem i myszka (jesli gry na to pozwalaly) ale jak piszesz trzeba bylo grzebac i poznac mozliwosci konfiguracyjne.
Jest nadzieja, ze SD poradzi sobie lepiej ale jesli wszystko nie bedzie dzialalo jak nalezy zaraz po wyjeciu z pudelka i odpaleniu gry to niestety pozostanie on sprzetem dla zapalencow i mam nadzieje, ze rzeczywiscie usprawnili na tyle Protona i interfejs aby wszystko smigalo na defaultowych ustawieniach.
"1. Dystrybucja sprzętu ograniczona tylko do sklepu Valve."
Tutaj zgodzę się w 100%, gdyby był dystrybuowany również gdzie indziej to pewnie i sprzedaż była by wyższa.
"2. Do naprawdę solidnego działania gry, pad wymagał naszej własnej konfiguracji."
Tutaj z kolei zgodzę się tylko połowicznie. Przy znakomitej większości gatunków wystarczy jeden "bazowy" schemat do którego wystarczy dodatkowo zmapować specyficzne akcje dla konkretnej gry (dajmy na to nie w każdym FPSie są granaty lub latarka pod F czy G). Cała taka operacja trwa góra kilka minut, niczym się nie różni od mapowania przycisków na klawiaturze w samej grze i jest wystarczająca aby osiągnąć świetne rezultaty. Z drugiej strony jeśli chcesz do granic możliwości dopieścić konfiguracje idealnie pod siebie, to rzeczywiście możesz spędzić nad tym trochę czasu. Sam spędziłem dobre 30min nad konfiguracją pod Monster Huntera World gdzie mapowałem na kontrolerze ze 20-30 akcji, skrótów czy makr tak aby wszystko działało dokładnie tak jak chcę a następnie świetnie się bawiłem przez blisko 300 godzin w grze. Warto jednak też zaznaczyć zajmuje to tyle czasu tylko na początku, kiedy poznaje się wszystkie funkcje i możliwości, gdybym teraz miał przygotowywać tak skomplikowaną konfigurację pewnie zajęło by mi to połowę czasu.
"3. Cena wyższa niż konkurencyjnych DS4 i Xboxa."
Racja, ale jeśli spojrzysz co w nim upchnięto i jakie ma możliwości to cena wyższa cena wydaję się w 100% usprawiedliwiona.
"4. Pad taki se do bijatyk, gier zręcznościowych( bo te wyższe są w tym lepsze) ani do strategii czy gier sieciowych( bo m+k są tu bezkonkurencyjne)"
Do bijatyk rzeczywiście się nie nadaje, ale w przypadku gier akcji (patrz ww MHW w którym świadomie wybrałem SC od pada z Xboxa) i strategii to jest to chyba najczęściej powielany mit. Przy strategiach myszka pod żyroskopem i "przewijanie" mapy pod analogiem daje niemal identyczną precyzję, wygodę i czas akcji co zestaw M+K, nawet bez jakiejś większej wprawy. Co do gier sieciowych nie mam jak się do tego odnieść, bo nie wiem jak konkretny pad ma mieć wpływ na doświadczenia z nich płynące.
Żyroskop w padzie to świetna rzecz. Przeszedłem za jego pomocą choćby Torchlight, które w wersji pc obsługuje jedynie mysz. Ale akurat w steamdocku będzie to mało użyteczne.
Gram aktualnie w Quake 2 na PS Vitcie. Magicy od portu dodali obsługę żyroskopu. No i niestety w przenośnej konsoli sprawdza się to tak sobie, bo ruszając nią zmienia się położenie ekranu.
Na Vicie zyroskop przy celowaniu obslugiwal tez Uncharted i sprawdzalo sie to bardzo dobrze jak na tak male galki.
W odroznieniu od podejscia konsolowego, gdzie zyroskop jest implementowany przez tworcow gry, w SD jest to rozwiazanie systemowe i bardzo konfigurowalne (mam nadzieje, ze bedzie to tak samo rozbudowane jak w SC). Duzo bardziej wole takie podejscie, wlasciwie wszystko mozna ustawic i skonfigurowac.
W 70% gier granych na SC uzywam swojego standardowego szablonu bo jest on wystarczajacy ale zawsze znajdzie sie jakas gra, gdzie jedna rzecz mnie bardzo denerwuje i musze ja dostosowac pod siebie - ze sprzetem Valve mam taka mozliwosc i czesto z tego korzystam. W "TimeShift" np. zblizenie celowania jest wlaczane/wylaczane, a nie tak jak w dzisiejszych strzelankach, ze celujesz przytrzymujac lewy trigger - w SC to 3 min roboty i juz mozna grac jak sie chce.
SC dal ciala w standardowych ustawieniach i tym, ze trzeba bylo cos konfigurowac. Dla wiekszosci liczy sie aby wlaczyc gre i grac, nawet gdy jest to mniej wygodne - mam nadzieje, ze to poprawia w SD i wszystko bedzie dzialac bez koniecznosci jakiejkolwiek konfiguracji bo inaczej pozostanie on ciekawoska jak SC.
Dali by darmowe gry a nie jakieś gładziki albo żyroskopy wymyślają...
No dobra akurat rewolucji w sterowaniu szkoda, ale jak widać konsolowy beton uznaje ze dwie gałki wystarcza każdemu
Ważne by było sto silników od wibracji
W padach od sony i ms też jest żyroskop. Fajny gadżet ale nie zastąpi gałek analogowych. Gałki analogowe zastąpią jedynie lepsze gałki analogowe.
https://www.youtube.com/watch?v=976RuFkg-Mo
Urumod > samo sterowanie zyroskopem nie jest fajne ale w polaczeniu z galka i innymi rzeczami juz jest rewolucyjne. Nie wiem czemu wszyscy tak sie upieraja na jeden element, gdy jest on tylko skladowa wiekszej calosci.
Same galki sa za male i maja zbyt male wychylenie aby pracyzyjnie celowac. CoD na konsolach mialo opcje akceleracji aby obracac sie szybko i jednoczesnie w miare celowac ale galki mialy zbyt maly zakres ruchu (dochodzil jeszcze deadzone). Polaczenie akceleracji i zyroskopu z galka czy touchpadem to mega combo. Obracasz sie szybko (jak na myszce) i jednoczesnie dokladnie celujesz.
Może i być rewolucyjne, steam deck może być rewolucyjny ale żeby było to standardem to ktoś musi chcieć z tego korzystać. Ja nie mam ochoty i już wole gałki niż machać padem a już tym bardziej ciężką konsolą, tak samo jak ktoś używa pilota do tv z żyroskopem, albo piszę za pomocą tego (na konsoli) to i tak wybiorę strzałki/gałki analogowe. Na PC dalej jest klawiatura i mysz, nic nie zapowiada by zaszły w tym jakieś zmiany. Zresztą jakie rewolucyjne jeżeli żyroskop już od dawna był i w takim the last of us 2 może przy tym grać? Mogą jedynie zrobić jakieś lepsze gałki. W wielu grach immersja jest o wiele większa na padzie niż na myszce, która ma szarpane ruchy.
„ jak widać konsolowy beton uznaje ze dwie gałki wystarcza każdemu”.
Ale panie o co chodzi? O co panu się rozchodzi? Widział pan kiedy konsolowy beton na PC? Panie, daj pan spokój i zostaw pan tych konsolowców grających na konsolach w spokoju, bo jeszcze pan zgagi dostaniesz.
No i co się rzucasz?
Nawet wyżej konsolowy beton pisze, że gałki najlepsze, bo płynne (LOL) a myszka na starych ślizgaczach szarpie. I jeszcze ruszać ręką trzeba! A przy gałkach tylko kciukiem
Wole gałki niż machanie kontrolerem, ale nigdzie nie piszę, że gałki są bardziej precyzyjnie. Jedynie napisałem, że gwarantują lepszą immersję. Zresztą, tyś jest boomber, więc pewnie jeszcze masz mysz z kulką ;P
Witam znacie jakieś pady do 200zł że ze sterowania żyroskopem obecnie mam 2 pady jeden od Xbox 360 a drugi to bardzo udany GAMESIR G4S.
Najlepiej bezprzewodowe.
8bitdo sn30 pro jak dobrze poszukasz to znajdziesz w okolicach 200 zł.
Ten pad jest mały nie pasuje mi nie wiem czy nie lepszy byłby ten https://allegro.pl/oferta/kontroler-hycarus-switch-czujnik-zyroskopowy-8785478809
