Fortepian czy pianino? Bo w saloonach na dzikim zachodzie raczej stało to drugie, fortepian za duży i byłoby mniej miejsca na stoły do gdy w pokera :)
Oczywiście, że pianino. Pomerdałem nazwy :)
Ponadto pomimo iż w czasach dzikiego zachodu fortepiany były już znane na świecie ,to obstawiam, że kowboje nie mieli o nich pojęciach :)
Znow mi serwer wylaczyli i warsztaty poszly w pi.... :/
Z innej beczki; ten kompan Punk jakos tam, daje quest, ale co 24 godzin (?). Czy one sie koncza i bedzie jakies zakonczenie lancucha czy tak w nieskonczonosc?
Część kompanów ma swoja ścieżkę
np Becket czy pewna osóbka z bunkra
później dają nieskończone questy. A cześć ma nieskończone od początku bez linii ( punk, grajka, ci z score )
Ja wczoraj miałem niezłego farta z warsztatem przy elektrowni w Charleston. Ktoś kto był na serwerze wcześniej pobudował tam nie lada instalację - wszystkie możliwe stanowiska konstrukcyjne, kilkanaście wieżyczek laserowych i rakietowych wokół fabrykatora rdzeni i punktu wydobycia ołowiu. Jedyne co pozostało mi do zrobienia to wyskoczyć ze 100 kapsli żeby przejąć to wszystko :) I tak praktycznie za darmo wpadło trochę XP (najpierw za przejęcie, później za obronę, która de facto zrobiła się sama), trochę wydobytego ołowiu i koło 10 rdzeni fuzyjnych. Później jakiś łepek na poziomie 34 mi go podprowadził, nawet go spotkałem jak kręcił się wokół elektrowni, nawet wyciągnąłem broń i miałem ochotę "porozmawiać" z nim o tym fakcie, ale w sumie stwierdziłem że mu odpuszczę, w końcu ja też swojej pracy w to nie włożyłem, po kimś to wszystko odziedziczyłem ;) Ale co zdążyłem zdobyć to moje :D
Co do codziennych misji, to najbardziej bawi mnie ta z usunięciem dzikich lokatorów. Raz ją zrobiłem żeby zobaczyć z czym to się w ogóle je, od tamtego momentu zrobiła się z niej totalna samoróbka. Sama się pojawia, po jakimś czasie nagle wpadają mi kapsle i komunikat "problem z niechcianymi lokatorami rozwiązany, dziękuję za pozbycie się ich" i łup, prawie 900XP wjeżdża ZA NIC :D
Trafiłem w swoje karierze mnóstwo takich warsztatów. To jest tak, że jak gracz się wylogowuje to jego instalacje jeszcze jakiś czas są. Jak się wstrzelimy to przejmując warsztat ktiru już wtedy jest wolny przejmujemy wszystko :)
Ja mam jescze inne ulubione zajęcie. Poluje na takie przejęte warsztaty z rozbudowaną infrastrukturą i nawet jeśli mają właściciela to je przejmuję ;) Właściciel zazwyczaj próbuję odbić swoje włości. Bójki są wtedy takie, że ho ho. Taki zawodnik ma utrudnione zadanie bo wszystkie jego niedawne wieżyczki tłuką w niego. Kilka dni temu biłem się z dwoma dziewczynami w Posejdonie. Wygrałem chyba z 10 razy aż wreszcie mnie dopadły ;)
Jedna przydusiła udami a druga łaskotała. Poddałem się ;)
Też już trafiałem na warsztaty z już pobudowanymi stacjami wydobycia i generatorami, ale nigdy jeszcze na taką infrastrukturę jaką ktoś tam zrobił :) W pewnym momencie ni stąd ni zowąd respawnowali się spaleni przy głównej bramie, nie minęło 20 sekund a wszyscy byli martwi, zasypani gradem rakiet z wieżyczek ;)
Astronautki są prawie z każdą moją postacią. Nie ma to jak spaść z Kosmosu w sam środek mniejszego kosmosu i mimo to zachować resztki rozsądku. Najciekawsza linia questów NPC..
Ta misja "Dzicy lokatorzy" to jest jest wogóle jakiś bug permanentny. Czasem mam tak, że loguje się do gry, jestem w campie a to misja mi się sama robi chociaż nigdzie nie byłem. Ale się wykonała :) Gdzieś tam łażę, nie jestem w drużynie i też pojawia się, że zrobiona. Nie mamy na to wpływu, a exp i jakieś tam nagrody wpadają :)
Najpierw zająłem się Beckettem, później zabrałem się za Daguerre i już ze mną została :) Misje dla pierwszego nie były może najgorsze, ale nie zapadły szczególnie w pamięć, ot idź tam, zabij tego, powtórz. Co do drugiej, to już zupełnie inna historia, najpierw Emerson robiący wszystko żeby odwieść mnie od dochodzenia prawdy - co spowodowało że od samego początku mu nie ufałem, od razu wiedziałem że coś ukrywa - później te roboty niby to zakradające się do campu, ale nie wiedzieć dlaczego zawracające w ostatniej chwili, aż po dylemat co zrobić z Atheną. Dłuższą chwilę się zastanawiałem czy ją zniszczyć, czy pozwolić biegać po świecie w ciele szturmotrona, naprawdę spędziłem kilka ładnych chwil rozważając za i przeciw. Zdecydowałem się na to drugie i miałem później "feels-good-moment" jak pojawiła się pod moim domem wyraźnie zachwycona że zobaczyła kolejny gatunek ptaka :D A przy drugiej wizycie ucięła sobie uroczą pogawędkę z samą Daguerre, która przy okazji potwierdziła że bóle głowy są o niebo lżejsze i już jej nie przeszkadzają. Jak ja lubię szczęśliwe zakończenia :)
Nie nazwałbym tego bugiem Johnie, raczej źle zaprojektowanym triggerem. Zadanie polega na wyeliminowaniu konkretnych celów i zalicza się, gdy te zostaną zabite. Gra jednak najwyraźniej nie rozróżnia kto je ustrzelił i zalicza się w momencie gdy znikną z mapy. Najwyraźniej jakiś inny gracz przechadzając się po okolicy zdjął wytypowanych wrogów i voila, misja zakończona sukcesem :)
"Dzicy lokatorzy" jako bug, też ewoluują. Fly miała tak jak jak opisuje grish, potem bywało że była zapraszana do zleceniodawcy z Watogi na ustalenie miejsca misji, jeszcze inaczej było jak widziała od razu na mapie miejsca pobytu "dzikich lokatorów", czasami częściowo odstrzelonych przez innych graczy. Taka "luźna" misja dla wszystkich ;)
Wszystko rozumiem grish. Tyle, że ta misja zalicza się nawet gdy jej nie mamy wziętej. Miałoby to jescze sens gdybyśmy byli w drużynie publicznej i gracz z drużyny ją zaczął :) A tak to wyskakuje z dooopy, że zrobione. Po zalogowaniu do gry na przykład :)
Tyle że nie musisz mieć tej misji wziętej, bo ona bierze się sama ;) Wystarczy że będziesz miał ją na liście questów, może być nawet na etapie "przywódca chce porozmawiać" - to jest właśnie to złe zaprogramowanie triggerów, że wystarczy znacznik początku misji żeby wywołać znacznik końca, pomijając wszelkie pomiędzy nimi :)
No właśnie cały czas próbuje wytłumaczyć, że się nie bierze sama. Nie nam jej na żadnej liście zadań. Nie mam info, że zadanie rozpoczęte. Nic nie mam kompletnie :) Dosłownie dwie minuty po zalogowaniu do gry mam info, że zadanie wykonane i exp wpada z nagrodami. Już kilka razy tak miałem :) Taki bonus za nic wygląd okazałe gdy jest podwójny exp :)
A to chyba że ;) Mi tam zawsze zadania codzienne gdzieś w pipboyu wiszą, więc nawet nie zwracam uwagi ;)
John - tyle razy o tym zadaniu mówiłem a ty dalej swoje.
To zadanie bierze się samo i jest globalne dla wszystkich graczy na danym serwerze
Wystarczy ze ktoś (dowolny gracz - spełniający wymagania) jest w okolicach np Watogi a każdy który jest online na serwerze i spełnia minimalne wymagania do questa go dostaje.
i automatycznie przydziela wszystkim graczom te same moby (żeby każdy mógł je dostrzec) a nie strzelał np w powietrze (bo ty je masz a kolego obok ich nie widzi żeby nie zabić twoich quest-owych i nie zablokować ci questa)
Bo pomyśl że gra miałaby np 32 czy 64 graczom spawnować inne moby w rożnych lokalizacjach i jeszcze je pamiętać komu wyświetlać a komu nie (i co wtedy z party) :D
Bo jakby twoje moby były widoczne dla wszystkich to i tak ktoś mógłby przez przypadek ci tego questa zrobić nawet jakby miał swój komplet mobów :D
Albo byś miał zabij 10..9 .5..10 mobów bo ktoś zabił by kilka twoich a później się zrespiły :D
I dowolna osoba je zabijająca robi to zadanie wszystkim graczom na serwerze (którzy spełniają minimum i danego dnia go nie robili) po prostu zabijając moby w danym obszarze :P
Więc istnieje spora szansa że ty mając wcześniej już zrobione to zadanie komuś te zadanie zrobiłeś :D
Bo zabiłeś moby wyznaczone jako questowe dla osób które go jeszcze danego dnia nie robili
Johniee, czy grasz na Święta w "Disco Elysium" ?
Skyrim zmodowany, ale nie gram. Ogólnie mniej gram. Po covidzie nie mogę się ogarnąć. Mam teraz zapalenie płuc, eh. Już 4 tydzień zwolnienie będzie. Mam dość. Nawciągałem się sterydów to teraz trochę pogram :)
Robie questy na wlam do krypty ze zlotem.
Dla Foundation zrobilem ten dla Jen, ald Raidersow, ten z Ra-Ra w fabryce. Rozumiem ze jeszcze mam po jednym quescie dla obu zanim bede musial wybrac tak?
Dostalem plany na chinski armour, warto to go robic czy moze potem jest jakas lepsza wersja? bo Jen wspominala ze ten jej to jakis ulepszony prototyp.
Ja robiłem questy tak długo dopóki nie pojawiły mi się w stylu "Daj znać Meg/Paige'owi że jesteś gotowy", to mi zapaliło lampkę że to jest punkt bez odwrotu. Oczywiście nie mówimy tu o powtarzalnych małych zadaniach dla Rocksy, Warda czy Wren, one służą w zasadzie tylko budowaniu reputacji
Co do zadań to tak jak pisze, chyba po jednym zostało :) Ale gra sam Ci powie czy jesteś pewien, że chcesz się opowiedzieć za daną frakcją. Nie da się tu popełnić błędu.
Chiński pancerz jest idealny dla postaci skradającej się. Jeśli tak grasz, to nie ma się nad czym zastanawiać. I rób go od razu. Żadnej mocniejszej wersji już nie będzie. Wadą jego jest to, że jak dla mnie jest paskudny a nie ma na niego żadnych skórek.
Dzisiaj podłączyło mnie do serwera z jakimś dziwnym lagiem, trochę to było irytujące jak podczas przechadzek po mapie nagle teleportowało mnie kilka- kilkanaście metrów do tyłu, czy po próbie wejścia w terminal musiałem czekać ładne kilka sekund żeby moja postać szanownie się nad nim pochyliła i z niego skorzystała. Trafiły się za to dwa dość humorystyczne akcenty wywołane takowymi opóźnieniami, raz strzeliłem ghulowi w głowę ze snajperki w momencie gdy już ruszył na mnie pełnym biegiem, przez co dolna część ciała miała już swój pęd, a głowę mu praktycznie w miejscu zatrzymało i wykonał pięknego backflipa :D Druga sytuacja wyglądąła równie zabawnie co upiornie - łażąc po Toksycznej Dolinie w oddali zauważyłem skorpiona. Wiedząc że te skurczysyny potrafią się wręcz teleportować pod ziemią, wypaliłem mu w żądło z Gaussa licząc że zdołam go zabić zanim namierzy moją pozycję, ale nie do końca to się udało. Za to w wyniku laga zaczął się zbliżać do mnie jeszcze zanim zakopał się pod ziemię, dość ciekawie to wyglądało jak nagle ruszył na mnie z prędkością Mach 2, żeby w połowie drogi zniknąć w podłożu ;) Ale pierwszy moment jak wystartował w moim kierunku to był materiał na porządny jumpscare :)
Jest jakis limit na posiadanie bullionu? Macie jakies tipy jak najlepiej farmic? Tzn wiem ze wypada za daily dla frakcji oraz z Public Events ale przy takiej liczbie wyfarmienie seta zbroi to nieskonczone farmienie.
W Wayward na piętrze jest taki yebnięty handlarz. Od niego możesz kupić złoto za kapsle. Ma on jakiś limit tygodniowy, nie pamiętam ile. Tak czy inaczej jest to kilkaset złota na pewno. Warunkiem jest to,że musisz zrobić kryptę do końca :) Ale zawsze to trochę mniej farmienia obligacji.
Tak, Wayward. Dla siedzącego na kapslach, to Klondike..
Tyle że Fly nigdy nie ma za dużo kapsli ;( Zawsze na coś wyda, wierna kobiecej naturze..
Jak to dobrze mądrych posłuchać, nigdy nie wpadłem na to żeby po skoku na kryptę zajrzeć do Wayward ;) Ja w grach generalnie - czy to Fallout 3, 4, New Vegas czy Mass Effect - jestem strasznym połączeniem szkockiej i żydowskiej żyłki (do tego jak widać nie znam również pojęcia poprawności politycznej :P) i zawsze siedzę na górze pieniędzy :D Na ten moment mam trochę ponad 36 tys. kapsli, głównym powodem jest chęć wymaksowania arystokratycznych broni, ale te nadprogramowe 6 tysi chętnie na złoto wymienię ;)
no ja na tej nowej postaci mam 21k kapsli bo nie jeszcze ani jednego nie wydalem, oprocz szybkiego skakania po mapie i placenia za przejecie workshopow.
Moj problem to limit dzienny na kase. Obecnie mam pelna skrzynie, pelno smiecia i brak mozliwosci zbytu tegoz. Co prawda tn bulioniarz nie rozwiazuje mojego problemu ale zawse to jakies miejsce zbytu kapsli. :)
Btw. Dopiero wczoraj wpadlem na to ze mozna sciany tapetowac :0.
Szkoda tylko ze jak sie robi scianke dzialowa, to po jednej stronie ona nadal paskudnie wyglada :/
Muszę się do Ciebie kiedyś wybrać, może odkupię coś co mi się przyda a Tobie tylko miejsce zabiera :)
Szkoda tylko ze jak sie robi scianke dzialowa, to po jednej stronie ona nadal paskudnie wyglada :/
Ścianki działowe też się dobiera. Tapetowanie jest mała sztuką, jak w ogóle budowanie. Bawić się można bez końca..
Grish - nic ciekawego nie znajdziesz, mam tylko kilka planow wystawionych na sprzedaz i to raczej z ciekawosci niz checi zarobienia milionow :)
A poprzez smieci mam na mysli roznego rodzaju scrap, jakies uzbierane pierdoly, ktore w sumie tylko miesjce zawalaja, jak alkohole a wyzucic szkoda, wiec progresywnie sprzedaje to barmance w barze Wayward :)
A to się nawet dobrze składa, bo pierwszą rzeczą jaką przeglądam u ludzi w campach to są właśnie plany :)
Jak masz nadmiar stali to też mogę po okazyjnej cenie przyjąć, przez dłuższy czas nie zbierałem metalowych śmieci bo "to przecież najbardziej powszechny materiał, to się zawsze i wszędzie wala" no i przy craftowaniu amunicji się okazało że ołowiu mam aż nadto, a stal mi się skończyła :D Ekhm... ups :]
A ja sobie poczytałem na Beth, o przyszłych atrakcjach "Nocy Ćmy". Nie lubię ćmo synów, tak jak innych sekciarzy, więc mogę postrzelać z satysfakcją.
Poza tym będzie nadal czas na podkręcanie sobie postaci i poziomów - mniej więcej do 13 grudnia.
Obecny sezon do kiedy trwa. bo mam wrazenie ze nie mam szans aby zakonczyc drabinke pziomow sezonowych.
Z tego co wyczytałem masz czas do 9 grudnia, lekko skończysz wyścig w którym zwłaszcza pod koniec jest sporo fajnych rzeczy.
No nie przesadzajmy, nie bede zywej gotowki na progres w grze wydawal :) tyle lat za takie cuda nie placilem a teraz w niszowym F76 mialbym to robic? :)
Ja jestem gdzieś pomiędzy 60 a 70 poziomem, tak po cichu liczyłem że dobiję do pieska kolektrona, ale on siedzi dopiero na 98, więc ni dy rydy :(
Przecież nikt nie każe ci kupować Atomów, Drackula. Zarabiasz misjami, Atomy są także w wyścigu, czyli kwestia gospodarności.
..poza tym Drackula, to nie jest "niszowa" gra. ;) Ma 11 milionów graczy. ;)
Jakbym mial okolo 70 to dalbym rade. Pozostalo "expa" na jakies 20 poziomow, jesli nie bedzie zadnych bonusow, jak w ostatnich kilku dniach. a pozostale 10 bym kupil za atomy bo tyle atomow akurat mam poprostu z grania.
Flyby ale ja mam zycie, nie mam szans zarobic za free w grze 7500 atomow :)
Flyby ale ja mam zycie, nie mam szans zarobic za free w grze 7500 atomow :)
Toś mnie rozbawił. Ja też jeszcze mam "życie", jak inni. N.p grish, jak znam te życie, będzie walczył do końca..
Odrobinę mnie przeceniasz, mam takie wrażenie ;) Aż takiego parcia też nie mam, ile poziomów zdobędę tyle zdobędę. Jak jakimś cudem dam radę dobić do psiaka, będzie super, jak nie to trudno, życie będzie toczyć się dalej :) A już na pewno nie będę wydawać na to atomów - te akurat będę wolał wydać w sklepie jak zobaczę coś ciekawego do wybudowania w campie :)
A już na pewno nie będę wydawać na to atomów
Twój wybór, grish, wszystko w grze. Kupowałeś te Atomy?
Nope :) Atomy zbieram tylko za wyzwania i jako nagrody z planszy score, żywej gotówki nigdy nie wydałem i też nie mam zamiaru ;)
Ja standardowo mam wywalone na sezony. Robię tyle co się przy okazji zrobi :) Ale nawet gdyby mi zależało na sezonie, to atomów nawet tych zdobytych z gry, też bym na wyścig nie wydał. Lepiej coś kupić do campa :)
Atomy raz kupiłem. Była jakaś promocja i 500 sztuk wziąłem :)
Całkiem niedawno pisałem Wam, że wpadło mi 1000 i nie wiem za co. Do tej pory nie wiem co to był za bug. Przez jakiś czas nic nie wydawałem bo myślałem, że Beth się kapnie i zaraz mi znikną. Nie zniknęły. Kupiłem sobie tą drenianą kryjówkę w lesie czy jakoś tak :)
Robiąc misje "daily" + tygodniówki na expa SCORE - plansze skończyłem jakieś 2-3 tyg temu. A zaraz zaczną się weekendy dla spóźnialskich z podwójnym expem - wiec panowie nie poddawać się :)
Taaa
Wczoraj zauważyłem, że cos sie rypneło. Ale gra działa bez problemu, sklepik też
Wczoraj robiac questy dostalem ten unikatowy SMG i tak sobie mysle teraz, ze skoro mam kilka tys sztuk ammo 10mm, to moze zobacze jak sie sprawuje jako bron zapasowa na slabszych przeciwnikow jak ghule czy scorched.
Ktos sie tym bawil pod buildem Commando?
Nigdy się tym nie bawiłem. Ponoć jest bardzo niecelny i ma potworny odrzut dlatego dodatkowo trudniej trafić :) Ale jak masz dużo ammo i perki pod commando to warto sprawdzić. Może modyfikacjami coś uda się go poprawić :)
No wlasnie niecelnosc lub odrzut mnie nie martwi bo ma on sluzyc do szybkiego zabijania mobkow uzywajac VATSa z bliskiej odleglosci. Dodatkowe 50% do penetracji pancerza robilaby z tej broni super ekonomiczny narzedzie na slabe mobki.
W takim razie myślę,że się sprawdzi. Daj znać jak się walczy. Na swoim commando chciałem go też wypróbować. Ale ma jeszcze jedną wadę, nie można zamontować do niego tłumika. A miałem postać pod skradanie. bez skradania na krótkim dystansie może robić sieczkę :)
Walki z robotami, z waszego doswiadczenia, ktore czesci robotow sa najwrazliwsze na ostrzal?
Uzywajac VATSa:
- Gutsy - Combat inhibitor - 2-3 pociski i po sprawie
- Eye bot - back plate - jeden strzal
- Asaultron - Combat inhibotor/glowa - tu jednak trzeba caly magazynek wywalic.
- Protectron - ?
- RoboBRains? -
- Sentrybot - Wiem, ze odsloniete "cory" ale poza tym ma jakies fajne spoty do celowania?
- Asaultron - Combat inhibotor/glowa - tu jednak trzeba caly magazynek wywalic.
Ja tam je tłukę po nogach - jak padnie na ziemie to nawet z laserem ma problemy.
- Protectron - ?
Tak samo. Tym bardziej, że protectrony w ogóle przestają w tym momencie strzelać tylko radośnie czołgają się w Twoją stronę
- Sentrybot - Wiem, ze odsloniete "cory" ale poza tym ma jakies fajne spoty do celowania?
Eeee, w nogi? :D Wiem ze to monotematyczne, ale na tyle sentry co ubiłem najszybciej się go wykańczało strzelając w nogi/podpory. Przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie.
Ale ja zazwyczaj walę z ukrycia na tempo, bo wzrastają mi wtedy mnożniki DMG
- RoboBRains? -
W głowę albo korpus, strzelanie po gąsienicach tylko go unieruchamia i daje mało dmg
Nigdy nie grałem w F76 pod VATS, dlatego tłukę gdzie popadnie nie przejmując się poszczególnymi częściami :)
John, niby mozna, ale mnie boli ilosc ammunicji jaka wypluwam w roboty. Poszedlem do centrum robotow w Watodze za questem i po quescie zostalo mi ~200 ammo z 1000. Dlatego szukam wszelakich mozliwych optymalizacjie jesli chodzi i zuzywanie ammo :)
Bo nie chce sytuacji ze bede 2 godziny latal za olowiem i prochem aby sobie pol godziny postrzelac :p
zostalo mi ~200 ammo z 1000. Obecnie gram ciężkim i noszę przy sobie tak +/- 15 k ammo .50 cal ;) Do tego w PW z perkiem stabilizacja walka z robotami to pestka. I powiem szczerze, że nie ma tu czasu ani potrzeby celować w partie ciała:)
Innymi klasami też nie bawiłem się w Vats, nawet gdy się skradałem. W F4 Vats lubiłem, w f76 nie jest mi potrzebny :)
Zeby zminimalizować zużycie ammo na roboty bierz broń ppanc. W percepcji też masz perk ppanc który na roboty jak znalazł :)
Nie wiem co wy macie z tym ołowiem. Z tego co czytam to każdemu zawsze brakuje :) Nie wysilając się zbytnio mam teraz chyba z 30 pakietów a amunicje produkuję na potęgę ;)
A proch strzelniczy też możesz sobie produkować Draco. Jak miałbym liczyć tylko na to co znajdę to bym sobie nie postrzelał. Do tego potrzeba kwasu i tkaniny. Łatwo to zdobyć, zwłaszcza tkaninę :) Kwas znaleźć nieco trudniej. Ale można go wydobywać. Warsztat przy szalejowym polu jest do tego idealny. Są tam 3 źródła kwasu tuż obok siebie :)
John kwas to mały problem + sporo prochu znajdujesz w mutkach
ołów też jest średnim problemem jak latasz za nim od czasu do czasu - albo zmieniasz bronie
A celować w kończyny warto i bez vatsa
Taki behemot leżący na ziemi czy inne vendigo stanowi zero zagrożenia
a cześć broni ( z perkami) naturalizuje pięknie np ręce - taki robot szturmowy bez rąk się poddaje i wybucha ;)
Ale ja nie mam problemów z kwasem i ołowiem Diabełku.
To co w mutkach jest prochu to mało. Wolę go produkować. To łatwiejsze niż ganianie za murkami :)
Mam też wymaksowany perk "towar z odzysku" to dużo znajduje go też w pojemnikach :)
Tak, widzę. W liście zmian jest napisane, że poprawili te błędy językowe w notatkach :)
Zastanawiam się o dziwo nad grą Ruined King. Nie mam pojęcia o universum LoL i nie sądziłem ,że mnie to zainteresuje :)
Kiedyś grałem w grę Battlechasers. Rozgrywka była bardzo podobna. I tu jest jeszcze dziwniejsze jest to, że nie lubię jrpg a Battlechasers to właśnie jrpg.
Ruined King to nieco inny klimat i niby podobna ale inna kreska. No nie wiem :)
Jak rozpoznajecie czy dany ciuch to jest outfit czy underarmour? Mase ciucha zebralem ale zaden nie mial opcji upgradu na stacji crafterskiej :/
Czy fluxy mozna sprzedawac? Potrzebuje kilka cobaltow i nie wiem czy isc sie szwedac po zone wybuchowej czy lepiej kupic?
outfit - ciuch kosmetyczny - zakłada sie go na wierzch, jak go włożysz znika pancerz i widać ten ciuch
underarmour - jak sama nazwa wskazuje - jest pod pancerzem i część z nich można modyfikować, cześć ma własne dodatkowe cechy. Zeby zrobic na niej upgate musisz mieć tego upgrate przepis :P
Możesz mieć pod spodem underarmor (np pianka marines, która oprócz modyfikacji dodającej Ci jakieś tam atrybuty (nie pamiętam jakie) to jeszcze zabezpiecza przed zarażeniem się z wody) a na wierzchu jakiś oufit.
fluxy - najtrudniejszy do zdobycia surowiec do craftingu. Zdobywasz go robiąc questa z królowa spalaczy albo mutantem w odkrytej kopalni. Można zbierać trafioną atomówką roślinność, i z niej, a także z trafionych zwierząt robić flux w stacji chemicznej - ale to można sobie odpuścić. Tak, fluxy można sprzedawać, ale prawie nikt tego nie robi bo: albo potrzebny jest do modyfikacji broni/pancerzy, albo do tworzenia amunicji ultracytowej.
Tu masz listę oufitów
https://fallout.fandom.com/wiki/Category:Fallout_76_outfits
A tu cała listę tego co w ogóle możesz włożyć na siebie
https://fallout.fandom.com/wiki/Fallout_76_armor_and_clothing
"Flux" można kupić po sklepach graczy, rzadko w pełnym wyborze w cenie ok. 350 kapsli za jeden. Wytwarzanie fluksów, to jak pisze neXus, "męka na ugorze", zwłaszcza że składniki szybko tracą stabilność.
Dlatego Fly lubi polować na Królową.
a ja polecę zbieranie roślinek :P
Jak wiesz które roślinki chcesz i atomówka dobrze trafi (albo sam ją wycelujesz) można zebrać bardzo szybko naście kompletów ( zwłaszcza z perkiem od zbieractwa roślin bo każda roślina daje x2) i tylko wcześniej miec przygotowane składniki z ghouli
i można dziesiątkami produkować i to wybranego koloru ( w zależności od koloru rośliny)
A to że ludzie nie handlują fluktami - to zależy od tego czyj sklep. Są sklepy gdzie tego na tony jest ( bo flukty jak nie robisz ammo - stosunkowo szybko stają się bezużyteczne a ważą dużo
Na takie pw może zużyjesz na nogi plecak i na tym koniec - bronie baaardzo rzadko mają flukty w składzie (a wręcz od reki nie powiem o ani jednej która ma ) - a ile pw zwykle crafcisz jedno /max dwa :P
No właśnie, najbardziej cenny - bo nikt go nie sprzedaje jest fioletowy flux, bo m.in jest potrzebny do plecaków rakietowych, zamka lasera ultracytowego by strzelać ultracytową ammo i do produkcji ultracytowych rdzeni fuzyjnych. Ja na przykład potrzebuje kobaltowych i żółtych bo produkuję ultracytową ammo .45 do Rąsi i ultracytowe rdzenie plazmowe do gatlinga (przy okazji to najbardziej wydajna ammo te rdzenie - z 2 normalnych rdzeni sie robi 9 + to co wyprocuje z "super dupera") - wiec mam przynajmniej po tych 15 fluxów na składzie.
W sumie ja biegam z 4 broniami - AK zrobiony na auto, Rąsia na .45 ultracytowe, plazma gatling na ultracyt i gaus minigun który przydaje sie na opsach
No wlasnie chcialem sobie ulepszyc ubranko z krypty do shielded i potrzebuje kobaltowych. Bede musial sie ubrac w gorniczy pancerz i isc do strefy wybuchu z nadzieja ze zubieram cos kwiatkow :(
Nexus - ja tam rdzenie plazmowe kupuje :D
bywało ze miałem ich grubo ponad 1000 :P ( i rozdawałem setkami bo w f76 forsa sama się zbiera ;P )
często kupuje je za 5-10 capsli :P
i ile tych plecaków rakietowych potrzebujesz? jeden? :D
amunicji ultracycowej nie używam
Drackula - odpuść sobie ubranko z krypty. Chyba ze taka stylówa ;)
Pianka Marines jest lepsza (daje min odporność na choroby wodne) i daje lepsze lepsze staty
a topem jest podszewka służb za złoto ;)
Plus podszewka sprawdza się tylko jak nosisz .. armor. Używając chińskiego do skradania zdejmuje podszewkę, to samo PW nie używa podszewki :)
DiabloManiak, wiem wiem, ze sa lepsze underamoury ale lapszych jeszcze nie znalazlem lub nie mam planow.
Chinskiego raczej nosil nie bede, wlasnie ze wzgledu na underarmor i fakt ze ten pancerz za buliony z krypty 79 jest zdecydowanie lepszy.
No i podszewka (underamour) z tej krypty tez kosztuje buliony wiec bede musial tutaj etapowo kupowac bo bo nie mam takich zasobow, szczegolnie biorac pod uwage moduly ;)
Drackula - chciałem cię dodać do znajomych ( i dostałbyś piankę marines) ale jakoś chyba nie widziałeś / olałeś
kiedy będziesz w grze i jaki nick? :D
a co do pancerza służb - jak budujesz skradacza to szykuj się na używanie chińskiego długo - i jest to bardzo łatwa i przyjemna opcja :)
Losowanie dobrego pancerza służb "trochę" zajmie. Czy potajemnego / zwiadu bractwa ;)
i ile tych plecaków rakietowych potrzebujesz? jeden? :D
Mówimy o plecaku który można nałożyć na zwykłe ciuchy, czy jetpacku do pancerza wspomaganego? Bo jeżeli to pierwsze to nie ukrywam że chciałbym mieć taką zabawkę, problem polega na tym że wątpię czy mam w swojej skrzynce coś co mogłoby Ci się przydać, a tak za darmo to nie chcę, wolałbym się jakoś odwdzięczyć :(
[edit] No chyba że reflektowałbyś na rdzenie plazmowe czy fuzyjne, pierwszych mam chyba koło 30 i póki co nie używam (leży w skrzynce plasma gatling, ale nie mam żadnych planów na mody, więc czeka na lepsze czasy), drugich miałbym pewnie dwadzieścia parę w pełni naładowanych
Grish - plecak rakietowy dzieli się na dwie kategorie:
jeden w pw jako mod i tymi można handlować przynajmniej na części pw (sprzedając po prostu korpus - ale dotyczy to tylko części pw np górniczy czy ultracyc - bo takim t65 nie da się handlować)
A drugi to mod do pancerza Tajnych służb / zwiadu bractwa ( taki ciut ciekawszy pancerz od służb - ma bardziej zrównoważony armor - plany na części są w daily opsie do wylosowania, a plany na mody do kupna za gold w krypcie)
Gdzie możesz w korpusie go zainstalować
Ale ani służb ani zwiadu bractwa pancerzami nie da się handlować :)
Nie ma jet packa w formie plecaka "luzem" - były jeszcze zgliczowane ramiona pw z jet packiem ale to śliski temat
A mi chodziło jak cżęsto crafcisz mody do pancerzy czy pw.. raz na kilkadziesiąt h? góra dwa - jeden do noszenia a drugi do losowania fajnych gwiazdek :)
DiabloManiak raczej nie zignorowalem. Poprostu moglem nie widziec bo nawet jak jestem online to czasem cos z dziciakami poza kompem robie lub zona glowe czyms zawraca :)
A pod wzgledem builda to w cos podobnego celuje: https://nukesdragons.com/fallout-76/character?v=1&s=3f274fa&d=pg2ph2pi1pp2eh2cu2ir2ii0a04la2lk2l71lu2c62ce0ic4lv0ee2p00po2lg2am2au2s72sg2ao0&w=sb2ek1e31i12ib4a72a80ar2an2lb1lt2lm2at1&lp=xm3x63x73x83&m=051c2fe7ba&n=op%20stealth%20commando
Drackula - przegapiłeś tu wpis na golu ;)
Bo nawet twojego nicku w grze nie znam
a bulid kraway blee - jak można grać krwawym bulidem przecież to rak f76 ;)
plus nie wiem czy zwróciłeś uwagę ale to bulid na level 330+ :D
Nie no, ten build to taki poradnik dla mnie, pewne rzeczy mam inne obecnie :)
A nick pisalem wyzej gdzies - drackonir
Dzięki za wyjaśnienie
Obleciałem kryptę 51 i muszę powiedzieć że to było dość ciekawe doświadczenie :) Historia naprawdę "fubar", eksperyment jaki tam Vault-tec odwalił, chyba najbardziej popaprany od czasu krypty 11 z New Vegas ;) Trochę tylko szkoda że boss nie dał jakiegoś lepszego lootu, jego pancerz bardzo chętnie bym przywdział :) Jak ktoś jeszcze tam nie był, to naprawdę polecam wizytę, pomimo że nie wiąże się z żadnym questem, to dla samego lore warto zwiedzić każdy zakamarek
To się ciesz :)
Ja nie byłem ..
bo 51 otworzyli chyba dopiero w wrześnio tego roku - a dokładniej byłem w trybie NW, Bo w zwykłej grze byłą zamknięta :)
Jak zlikwidowali NW otworzyli w zwykłym świecie
Ciekawe czy są wszystkie zapisy z nw :)
Swoją drogą jak otworzyłem tą kryptę, to pierwsza moja myśl była "co? już? to takie proste?", mając z tyłu głowy wpisy Reubena Gilla z sąsiadującego sklepu ze schronami, który bezskutecznie próbował dostać się do środka. A tu proszę, chwila moment i drzwi otwarte ;) Tak teraz myślę że wprowadzenie Nuclear Winter właśnie miało na to wpływ, moja teoria na ten temat jest taka:
1. Początkowo krypta miała być niedostępna, tak samo jak postać Gilla miała pozostać zagadką dla graczy.
2. Później postanowiono wykorzystać ten punkt na mapie do nowo stworzonego trybu NW, w tym momencie dopiero powstało całe wnętrze krypty i holotasmy/terminale/notatki pozwalające na zgłębienie historii tego miejsca.
3. Po wyłączeniu NW, postanowiono wykorzystać stworzone już miejsce w trybie normalnej gry (logiczne posunięcie, dlaczego wcale niemały obszar miał się zmarnować), tyle że wygląda to jakby Bethesda poszła po linii najmniejszego oporu, zupełnie jakby zapominając o wcześniej już wspomnianych próbach Gilla, który to męczył się okropnie z zabezpieczeniami krypty i ostatecznie nie był w stanie ich do końca złamać.
Nie mam pojęcia o jakiej krypcie mówicie. Wróciłem do gry stosunkowo niedawno, a w Nucklear Winter nigdy nie grałem. Nawet nie wiedziałem, że ten tryb gra się w jakiejś krypcie :)
Chętnie się tam wybiorę :)
A i jest jeszcze jedna lokacja na którą wczoraj trafiłem a której wcześniej nie było. To tunel przy Harpers Ferry(za mostem pod którym kiedyś mieszkałem) . Jeszcze tam nie wchodziłem. Co tam jest? Strzelam, że to lokacja powiązana z misjami bractwa :)
Krypta 51 w północno-zachodnim rogu mapy, tuż obok sklepu ze schronami. Ten drugi możesz mieć na mapie, całkiem możliwe że kręcąc się po świecie natrafiłeś na szperacza nadającego reklamę tego miejsca i wtedy lokacja się ujawnia. Nuclear Winter grało się na mapie, krypta służyła jako lobby, oraz (poprawcie mnie jeśli się mylę) miejsce w którym odbierało się nagrody.
Tunel przy Harpers Ferry pojawił się zapewne razem z dodatkiem Steel Dawn, na pewno jest powiązany z jednym z zadań dla Bractwa Stali. A co jest w środku? Nie wiem jak sprawa wygląda jak wchodzisz tam nie robiąc wspomnianego zadania, ale w trakcie jego wykonywania masz trochę lore, trochę mobków i jednego dość twardego i zarazem zabawnego mini-bossa (zwłaszcza jeżeli wcześniej miałeś okazję zrobić questlinię Calvina van Lowe i wiesz o co z tym wszystkim chodzi) ;)
W pierwszej części zadań Bractwa Stali ten tunel nie był dostępny. Pewnie pojawił się w tej dalszej aktualizacji, i która wyszła już wtedy gdy nie grałem. Zajrzę tam bez questa a potem z questem bractwa. Questlinie Calvina zaczynałem kiedyś kilka razy ake nigdy nie skończyłem. Nie bardzo wiem o co tam chodzi bo wszytko zawsze przeklikałem byle zaliczać kolejne części i exp był.
Ten quest chyba kończy się zabiciem tego bosa przy tych pylonach tak?
Na tej postaci nawet nie zacząłem jeszcze.
Kwestia czy mówimy o tej samej linii zadań, bo na dobrą sprawę na ten moment są dwie :) Pierwsza która była w grze od początku, czyli związana z paladyn Taggerdy i Fortem Defiance, druga wprowadzona wraz z NPC-ami, czyli Fort Atlas, paladyn Rahmani, rycerz Shin i cała reszta zgrai :) Tunel Harpers Ferry związany jest z tą drugą grupą, robiąc zadanie wybierasz się tam razem z paladynką oraz tajemniczym karawaniarzem o nieznanej tożsamości. Ciekawostka że zgłębiając każdą opcję dialogową, notatkę, terminal, generalnie każdy fragment historii, jesteś w stanie rozszyfrować kim jest ten zamaskowany jegomość i jest to nie lada niespodzianka ;) Z tego co widzę to jednak nie jesteś - tak jak ja - wielkim fanem odkrywania lore, znajdowania wszystkich możliwych elementów układanek i prób złożenia ich w logiczną i spójną całość, więc może Ci to umknąć :)
P.S. Myślę że teraz będziesz mógł trochę lepiej zrozumieć moje "narzekania" na "zakończenie" głównego wątku fabularnego. Jestem po prostu typem gościa który lubi tak jak wcześniej to ująłem, odnajdować wskazówki, zapiski, fragmenty informacji, rozmawiać z NPC-ami i wyczerpywać wszelkie możliwe opcje dialogowe i w ten sposób poznawać historie ludzi, miejsc czy wydarzeń które miały miejsce w uniwersum gry. To samo miałem w Fallout 3, New Vegas, 4, we wszystkich Mass Effectach, nawet we wszystkich częściach Borderlands - ogólnie w każdej grze w której jest opowiedziana jakaś historia, chcę ją poznać ze szczegółami :)
Nie mówię o tej nitce questowej bractwa stali która była od początku. Tamtą znam dobrze :)
Później wyszedł dodatek Steel Dawn i kończył się kłótnią Shina z tą główna paladynką. Ten wątek był w dwóch aktualizacjach I wtedy po pierwszej części ten tunel nie był dostępny. Zapewne dołożyli go w kolejnej aktualizacji w której jest ta misja o której piszesz , z tym zamaskowanym typkiem. :) Ta druga część i kontynuacja wątku Bractwa to chyba "Steel Reign" :)
O to kryptę 51 można teraz zwiedzać? Wcześniej był tylko wątek od gościa z piwnicy obok krypty na własny schron - do samej krypty nie można było wejśc...
Do wejścia potrzebny jest jakiś quest czy można tak od razu wbić się z miasta?
A widzisz Johnie, nawet nie wiedziałem że cała linia questów związana z Shinem i Rahmani była wprowadzana na raty, ja zacząłem grę już na gotowe ;) W każdym razie misja w tunelu została wpleciona właśnie w ten wątek :)
Do krypty wchodzisz "z ulicy", nie ma żadnego questa towarzyszącego ani na zewnątrz, ani w środku krypty, ale można sobie pozwiedzać, poznać prawdę o kolejnym chorym eksperymencie Vault-tec, postrzelać do unikalnego bossa, ot tego typu atrakcje :)
Fajnie :)
W takim razie dziś pójdę tradycyjnie wymordować populację kolejnej krypty :D
Powodzenia i niech Zona będzie dla Ciebie łaskawa stal.... A nie, czekaj nie ta gra :)
linia questów związana z Shinem i Rahmani była wprowadzana na raty Pierwsza część kończyła się w najgorszym momencie i ludzie byli wkurzeni, że tak krótki ten wątek :)
Poczytałem przed chwilą o zawartości Steel Dawn i Steel Reign i widzę że faktycznie ten pierwszy kończył się w głupawym momencie ;) Ja miałem to szczęście że ograłem wszystko jednym ciągiem, więc nie miałem okazji doświadczyć tego suspensu :) W drugim dołożono w sumie 5 questów, z czego ostatnie dwa moim skromnym zdaniem są naprawdę świetne, zwłaszcza dla takiego kogoś jak ja, zaglądającego w każde możliwe miejsce, czytającego wszystkie możliwe zapiski i słuchającego wszystkich możliwych nagrań :) Jest też coś dla fanów wyborów, parę razy musisz podjąć decyzję która może w zdecydowany sposób wpłynąć na to co się stanie za chwilę :)
Znowu wypadł mi jakiś dziwny plan malowań na PW. Nawet nie wiem gdzie. Robię różne wydarzenia . :) Jest to zestaw malowań wyrzutków. Macie to? :)
Chłopy... Temat jest taki... Pieprzniczka. Może mi ktoś golasa wyprodukować? :)
Znalazłem sposób na otwarcie krypty 51. Miałeś rację grish, mogli sie lepiej postarać ;) Nie skojarzyłem wcześniej, że to chodzi o tą kryptę obok miejsca gdzie schron dostawaliśmy. Oczywiście miałem tą lokację na mapie :)
Znalazłem sposób na otwarcie krypty 51. Miałeś rację grish, mogli sie lepiej postarać ;)
No o tym samym pomyślałem, z jednej strony zapisy w dzienniku, że nie idzie tych drzwi otworzyć, tu próba włamania się do wewnętrznej sieci krypty, tu hakowanie robota żeby przebić się przez firewall, a z drugiej strony robisz pyk, i wchodzisz jak do siebie ;)
Steamka miała pieprzniczkę 3*, John, to ci dała. Planów nie mam. W ogóle, gdybyś kiedy miał za dużo amunicji kal.50 i 308, to Fly i Steamka zawsze mile taką amunicję przyjmą ;)
Dziękuję Fly za pieprzniczkę. Ona jest na wkłady plazmowe lub na naboje do strzelby czy ma inne możliwości? Ciekawa broń, ale będzie kombinacja z perkami. Bo to ciężki i strzelba :)
Będę później w grze. Jak się pojawisz to dostaniesz ammo .50 cal :)
Co do tej krypty to aż bez sensu jest to wejście. Tamten tyle kombinował a tu...No nieee ;)
John - była mowa o pieprzniczce że to fajna broń ale wymaga do pokazania klasy niezłego levelu :P
a nie co chwila nowa postać :P
i może latać na ogniwach/shogun shellsach/wkładach w zależności od magazynku - mody wymagają golda ;)
Mam już wystarczający poziom by się nudzić w F76 i zaczynam kombinować. I jeszcze 15 punktów odłożone :) Na ogniwach? Hmm, tego się znajduje od groma. Mam sporo shotgun shells i na taką ja przerobiłem. Jak dostałem od Fly była na wkłady plazmowe. Nie potrzebowałem modów za złoto do przerobienia na shotgun shells.
Jednak możliwości przerobienia na ogniwa nie mam. Może tu bedzie potrzebny plan za złoto :)
Wkłady plazmowe są ciężkie. Trzeba tu by było chyba wesprzeć się perkiem "baterie w zestawie" Ciekawa zabawa :)
John bo shellsy są domyślne - na bazowy mod nie musisz mieć planów :)
ale wszelkie ilości luf , inne magazynki to już tak :)
I prawie wszytko jasne Diabełku . Postrzelam z shellsów póki je mam, a docelowo będę ją na ogniwa robił. Eh, wczoraj sprzedało mi się prawie 5k ogniw fuzyjnych. Zacznę je znowu zbierać i produkować. Całe szczęście, że tego wszędzie pełno leży :)
A jak z perkami pod tą broń? Jak pod shells to trzeba coś z rozrzutem ze strzelb kombinować i inne z ciężkiego tak? A jak pod ogniwa to tylko ciężki? :)
nie, trzeba ogarnąć perki i z tego i z tego :D
zmiana amunicji nie zmienia typu broni tylko przekształca dmg :)
a perkowanie tego jest zabawne bo wymaga masy punktów żeby zrobić def ( i zasadniczo tylko pod pw)
wiec musisz ogarnąć i dmg x 6 ( 7 bloody mess) i odrzuty , enforcera, stabilizację, szybkosć przeładowania etc - pieprzniczka jest fajną bronią jak masz ten 200-300 +
No tak. Tutaj to PW musi być. Szybkość orzeładiwania sobie daruję.
Kurcze, dość skomplikowana ale ciekawa zabawa. Całkiem możliwe, że będę miał dwa buildy ciężkiego. Jeden pod pieprzniczkę a drugi pod inny standardowy karabin :)
Cały misterny plan może pierdyknąć jak dropnę krzyżowca :)
Panowie czy jest już nowe SCORE? Bo od kilku tygodni nie zaglądałem do gry.
Dobra Drackula ma piankę marines na fluktach po spotkaniu :)
Potrzebujesz z czymś pomocy? :)
DiabloManiak dzieki za podszewke, niestety mam popsuty mikrofon, nie pogadam:(
OPSa juz zrobilem dziswiec w sumie mi szwedanie za questami pozostalo
Przydalby sie czat w tej grze
No to dostałeś jeszcze z 2 k świeżo scrafconej ammo 45 i idę pograć w coś innego
ja mam urlop od f76 do nowego sezonu w teorii :)
a mikro mam obecnie odpięty więc spokojnie ;)
Chłopy, a gdzie się kupuje modyfikacje do podszewek. Bo powiem serio, że nigdy nigdzie żadnej w sklepach u ludzi ani u robotów nie widziałem. Nigdy mi też nie dropnęły. Mam sporo fiututantów i coś bym sobie zmodził. Mam już piankę marines od Diabełka. Chciałbym takie same staty w innej podszewce. Da się?
Flyby, rozumiem, że ten gillar to był twój koleżka ;) Bałem się wyrzucać amunicję na początku. Ale Twoja łapka w górę mnie uświadomił, że kolo jest ok :)
Masz bogatych znajomych. Wykupił mi połowę sklepu ;)
Nieporozumienie, John. U mnie też sporo kupił i nie wchodziliśmy sobie w drogę ;)
Akurat zacząłem zwiedzanie Krypty 51 kiedy przerwała mi "Gorączka Uranu"..
Odłożyłem zwiedzanie ;(
Piękne dzięki za 50 kal. Aby tyle kupić musiałbym wydać 4000 kapsli a tych Fly stale brakuje.. Fly nie trzyma się kasa, zupełnie jak mnie w realu, ech..
Kupiłem te Disco Elysium i czekam z instalacją do 9 grudnia.
Razem wyszliscie z kopalni, potem razem byliście na stacji Whitespring, no i w końcu poszedł z Tobą do Twojego campa :)
Jakiś potajemny wielbiciel chyba ;)
Kupiłem te Disco Elysium i czekam z instalacją do 9 grudnia.
Zrobiłem to sami, tym bardziej, ze na GoGu jest za połowę ceny :) Na święta mma już do przejścia Gamedeca i Deathloopa :D
Mnie wczoraj odwiedził gracz z najwyższym levelem który póki co widziałem na własne oczy, 1322 :) Niestety nie znalazł w sklepiku nic dla siebie, bo chwilę przy nim postał, odwrócił się na pięcie i tyle go widzieli ;)
Wczorajszy wieczór poświęciłem na wydarzenia, nawet po raz pierwszy w życiu poszedłem na "Projekt Raj", wszystko szło pięknie i gładko do momentu jak wystartowało Odsłanianie żyły - widzę że już się zebrała pokaźna grupka ludzi, dołączam do nich, wchodzimy do wnętrza kopalni, a tam wejście zasypane. Nie pomogło wyjście na zewnątrz, ponowne wejście, ktoś nawet spróbował oczyścić drogę granatem ;) Postaliśmy chwilę, ja oraz jeszcze jeden gracz wyraziliśmy swoją dezaprobatę za pomocą emotki, po czym każdy się rozszedł w swoją stronę. A żeby było najzabawniej, zostałem w okolicy poszperać po szafkach w okolicznych zabudowaniach, jak tylko timer dobiegł do zera, zaliczyło mi je jako ukończone :D Wiadomo że nagroda była praktycznie żadna biorąc pod uwagę że żadne z zadań w ramach wydarzenia nie zostało wykonane, ale zahaczone jest ;) Oj, Bugthesda...
Ja dwa najwyzsze lev co widziałem to jeden koło 2900 i bodajże 3119 :D
Chyba od alphy grali :D
Ja na razie na jednej postaci mam 320 a na drugiej 190 :P
Jestem zawiedziony ostatnia misja z krypta 79 :(
Dostalem 3 smieciowe nagordy legendarne, sentrybot*** mi sie wzial zdetonowal i szczatkow nie moglem znalezc, loot przepadl :(
Qwa :(
Pewnie pytanie do DiabloManiaka bo on tu najwyzszy poziomem chyba, odnosnie pancerza od Secret Service (na cos te buliony musze wydac prawda :p)
Mod do materialu to buttressed na wszystkich czesciach prawda?
Mod Lining: Dense (klata), Deep pocketed (na obu rekach), Muffled lub Cutom Build (na naogach)?
Za to z Legendarnymi kompletnie nie mam pojecia w co celowac. Jakies tipy? Moze unyielding a potem chodzic z mala ilosc HP, bo widze ze sporo osob tak robi?
Co do robienia tych pancerzy, przy wyrobie jest szansa ze itemik bedzie 1,2 lub 3 gwiazkowy prawda?
Co do robienia tych pancerzy,
Tyle będzie gwiazdek, na ile będziesz miał chęć i materiały do ich zrobienia.
Operacje możesz powtarzać na tych samych częściach aż zabraknie materiałów.
Fly zaczynała od robienia klasyka T-64, potem dorobiła się Hellcata, Teraz ma dwa pancerze wspomagane i je wymienia na akcje. T-64 ma gwiazdki na akcje nocne, Hellcat bardziej uniwersalny z plecakiem odrzutowym.
Flyby recepta na craft zawiera tylko jeden legendarny modul. Z tego co wysledzilem w necie to "podobno" poziom wykrafconego itemka to RNG i moze to byc 1,2 lub 3 gwiazdki. Poprostu chcialem sie upewnic ze tak faktycznie obecnie jest.
BTW, ja nie pisze o pancerzu wspomaganym.
Nie wiem o jakiej recepcie piszesz. Powtarzam, Fly swoje pancerze może craftować na trzy gwiazdki, zmieniając je na wszystkich częściach pancerza (oprócz hełmu).
Wszystkie części mają po trzy gwiazdki.
Dodam, często z akcji na Królową wpadały części gwiazdkowe do pancerzy których nie ma w handlu. N.p. do Hellcata, miały różne ilości gwiazdek. Jeżeli są nieużyteczne, trzeba je oddawać do stacyjnych maszyn legendarek aby były punkty na kupno u Babci.
Drackula - tak pancerz służb losuje czy ma być 1-3 gwiazdkowy. plus obecnie masz na nim możliwość zmieniania gwiazdek normalnie.
Pokrycie - te najlepsze czyli buttresed
mody to wszędzie gdzie się da Muffled a klata może być dense może być jetpack :P
Unyelding jest pod low hp zwane bulidem krwawym ale ten bulid to rak :P
i najlepiej się sprawdza jak masz <10% hp za to daje mega korzyści
Jak grasz pod full hp to np arystokrata, czy mutancki
dużo daje 2 i 3 gwiazdka jak wskoczy dobra np szansa na redukcje obrażeń przy ruchu czy wykrycie,
Fajna opcją do skradania jest pancerz potajemny z daily opsa :))
ma dodatkowa cechę ukrywania
Czy od Służb wolę pancerz Zwiadu bractwa - lepiej wygląda i ma bardziej zrównoważone staty (tez bazowe plany z DO , a plany modów za złoto do kupna)
Flyby - pancerz Agenta crafcisz jak bronie gaussa :P
czyli z modułem legendarnym jako materiałem i losuje im 1-3 gwiazdki
Taka wyjątkowość tych zabawek za złoto :)
to samo z lunar i solar armorem
Aaa, już wiem. To pancerz osobisty do kupienia za złoto u Minervy. Głupia Fly nie mając co robić z goldem, ostatnio wykupiła prawie wszystkie części u Minervy (bez jednej nogi). Głupio zrobiła bo Minervę trudno złapać a Fly nie wie gdzie dostanie brakującą nogę ;) Jak przymierzałem się do robienia tego pancerza na warsztacie, to widziałem że wspaniałych opcji to on nie ma. Nic więcej o nim nie wiem, pewnie Diablo wie..
Dobra Diablo, to gdzie dokupię brakującą nogę?
Flyby - w krypcie przez cały czas razem z wszystkimi modami :P
I to jeden z dwóch pancerzy mających jetpacka choćby :P
i jeden z dwóch /trzech najlepszych klasycznych pancerzy w grze tak przy okazji ( pancerzy nie pw)
Minerva po prostu sprzedaje taniej :)
DiabloManiak, mi sie Bractwa tez bardziej podoba ale biorac pod uwage RNG, z DO moge go nigdy nie zdobyc :)
Czyli unyielding to +15 do statow? :)
Arystokrata tez mi sie podoba, ale nie wiem ile trzeba miec kapsli aby wymaksowac efekty perka.
Dzięki Diablo. Skoro tyle złota poszło się secretować, wypada mieć komplet. I tak nie jestem pewny czy Fly go zrobi. Nadaje się jedynie na szkolne wycieczki ;)
..chociaż..jak jest jetpack, to może warto? Pogonić się po świetlistym niebie ze Spalaczami, ach.
Drackula - tja te 15 statow ( oprócz end po 3 za fragment) i mega bonusy do obrażeń na broni krwawej :P
Rak bo jest op i wszyscy tak latają bo bonus expa itp
29k + przy sobie
DiabloManiak i jeszcze NerdRage :)
Na DO widzialem, ze oni jednak daja rade, wcale nie gina z powodu niskiego HP.
Osobiscie to nie kieruje sie w kierunku tego builda z tego powodu ze OP i duzo tak biega a raczej z powodu mialej milosci do pancerzy wspomaganych :)
Bo działa skradanie, uniki itp
i unya można łączyć z Bolstering Grants up to +35 Energy Resistance and Damage Resistance, the lower your health
np 3x bolstering i 2 unya wiec masz +105 pancerza i 6 statów cyz inne kombinacje ;P
Ale jak cię wykryją czy spore aoe bywa śmiesznie :P
Drackula - wtedy to się przydaje szybkie biegnięcie po torbę upuszczoną po zgonie :)
Grajac bloody masz mniej niż 10% dla max efektu
reszta hp jest zablokowana radami
więc licz że masz ~40 hp :P
jeden pechowy dobry strzał i bywa zabawnie ;)
bo granie na pól bloody się nie opłaca :P
Drackula - wtedy to się przydaje szybkie biegnięcie po torbę upuszczoną po zgonie :) xD
Bloody są śmieszni w operacjach. Co chwila błagają o ratunek bo padają jak muchy ;) Wczoraj miałem, dwóch takich kozaków 300 + i 400+ w operacji. Często trzeba było ich podnosić ;)
Smieszni, nie smieszni, wczoraj w Operacji mialem 2ch takich, w bosa nie zdazylem strzelic :(
Zauwazylem ze w DO, najwiekszym problemem dla Bloodow sa wybuchajacy przeciwnicy.
Kupiłem wczoraj ulepszenie do podszewki pancerza marines. Ale czym jest podszewka pancerza marines. Nie jest to pianka. Plan na piankę miałem znany, a ten znany nie był, no i ten plan do pianki nie pasuje bo sprawdziłem.
Kupiłem tez ulepszenie do podszewki bandyty. Ale gdzie zdobyć plan na podszewkę bandyty? Jak ona wygląda. Mam taką z atomowego sklepu, ale to nie do niej jest to ulepszenie.
musisz miec taka kombinacje: Plan: Marine wetsuit + Plan: Treated lining marine underarmor
Najlepszy upgrade Plan: Shielded lining marine underarmor tylko z dropa jest (chyba).
Nie znam angielskich nazw przedmiotów, a polskie tłumaczenia są częste inne, więc nie wiem o czym piszesz ;)
Te języki..efekt jak z budowaniem wieży Babel ;(
Fly zwiedziła Kryptę 51. Komputer ZAX powiedział że demokracja zawiodła, zdaje się że miał rację ;)
Wzmacniane tych pianek i podszewek chyba rzeczywiście zależy od planów z dropa. Fly coś tam może wzmacniać ale to mizerne wzmacnianie.
Bo wzmocnienia podszewek nie są jakieś mega mocne. Ake oprócz słabej ochrony dodają też zawsze staty. A to się przydaje. U mnie problemem jest to, że mam nauczone wzmocnienia do podszewki bandyty, podszewki marine i do jakiejś zwykłej podszewki. Nie mam natomiast samych podszewek :) Może też lecą z wydarzeń :)
Od teraz będę rzadziej odwiedzał Appalachy. Wczoraj dorwałem F1 2021 za niecałe 54zł (gdzie cena regularna to 270), więc niestety sport którego jestem wręcz psychofanem od 1994 roku musi wygrać z postnuklearnymi pustkowiami ;)
Cóż, w Appalachach nie ma torów wyścigowych dla F1 ;( Od biedy motocross można by było uprawiać..tu i ówdzie plątają się jakieś resztki bików.
Spoko grish. Skoro taki jesteś fan F1 to zrozumiałe,że rzadziej do nas wpadniesz. Gdyby na PC wyszła jakaś fajna gra bokserska to też bym wszystko rzucił i tłukł po ryjach. Nawet pada bym kupił, bo boks to jedyna gra na konsoli do której obsługę pada opanowałem perfekcyjnie ;)
Nawet pada bym kupił, bo boks to jedyna gra na konsoli do której obsługę pada opanowałem perfekcyjnie ;)
Skrywane talenty Johna (gra padem) zawsze mnie zadziwiają..
To co tam z LoL-em, Johnie? Kupiłeś, nie kupiłeś?
Tylko w boks Fly. Wygrywałem turnieje w Fight Night Champion :) Żadnych innych gier nie mogłem opanować. Próbowałem Skyrim, Fifę, któryś Farcry i kilka innych. I nic , gra padem to porażka :)
Nie kupiłem LoL jeszcze. Na razie Outriders ogrywam, na przemian z F76 :)
Fajna gra. Całkiem ciekawa historia, bardzo fajny kierunek artystyczny i satysfakcjonująca rozwałka. Do tego masa sprzętu, i rozbudowany rozwój postaci. Za obecną cenę warto kupić ograć :)
Bakcyla na formułę 1 złapałem jak miałem 10 lat i od tamtej pory namiętnie oglądam, będzie już 27-my sezon :) Wyjazd na GP jest na pierwszym miejscu na mojej liście rzeczy do zrobienia przed śmiercią ;) W zeszłym roku miałem już wszystko zaklepane, kupione bilety na GP Węgier, ogarnięty dojazd i hotel, ale cholerny wirus zrobił mnie w ciula i pojechałem palcem po mapie :( Mam tylko nadzieję że w przyszłym roku uda się nadrobić zaległości, już w tym wyścig odbył się z udziałem publiczności, więc pozostaje mi mieć nadzieję że sytuacja na świecie się nie pogorszy :)
To nie jest tak że od teraz będę łupać w F1 non stop, zresztą tak się nie da. Gra na kierownicy sprawia tonę frajdy, ale też jest fizycznie wymagająca ;) po pełnym GP, które trwa jakieś 3-3.5h (trening + kwalifikacje + wyścig) mam dość i muszę trochę odpocząć ;) Zatem do F76 będę na pewno zaglądać, tyle że pewnie nie codziennie i nie na tak długie sesje :)
Jako że są te przeceny na Steam, sprawdzam też tytuły które dawno temu miałem kupić.. N.p. "Detroit" ten nowszy, czy też "Desperados III"..ale nie takie to proste, choćby z racji mojego sprzętu, ech..
GtlreedFall też jest w świetnej cenie i Wasteland 3..
Grish, nie mam kierownicy, ale pograłbym w jakieś wyścigi, tyle, że z otwartym światem i z jakimś rozwojem kierowcy. The Crew swego brałem pod uwagę. Fajne to? Tylko jak widzę te strzałki pokazujące jak jechać to mnie szlag trafia :)
The Crew 1 - całkiem całkiem, grałem na kierownicy i było całkiem przyjemnie, nie mam pojęcia jak sprawa wygląda przy użyciu klawiatury czy pada
The Crew 2 - kupa, nie warto nawet się zastanawiać. Niecałe dwie godziny spędziłem przy demie, poleciało z dysku i nawet nie rozważałem kupna pełnej wersji
Test Drive Unlimited pasują do opisu, niestety serwery multi są już powyłączane, więc pozostaje gra offline. Dwójka ma dużo bardziej zręcznościowy model jazdy, spokojnie do ogarnięcia nawet na klawiaturze, choć na kierownicy też da się grać przyjemnie. W cholerę terenu do zjeżdzenia, bo masz dwie wyspy, Oahu i Ibizę. Jedynka trudniejsza pod tym względem, przez co o wiele łatwiej i wygodniej gra się na kierze, ale na klawie też możliwa - zresztą grałem w to jeszcze zanim kupiłem kierę i dobrze ten czas wspominam :) We wrześniu 2022 ma wyjść trzecia część, z mapą Hong-Kongu, nie ukrywam że czekam na to, bo ogólnie dobrych ściganek z otwartym światem jak na lekarstwo
GreedFall, Wasteland 3 - mam
Ścigałki - mógłbym ścigać się ze śmiercią ale po co, ona zawsze wygrywa ;)
Jeśli chodzi o The Crew to brałem pod uwagę tylko jedynkę. Dwójka to porażka, masz całkowitą rację, grałem w demo. Grałem też w demko The Crew 1 na klawiaturze. Grało się fajnie. Jest teraz na Steam za niecałe 30 zł ;)
A może by tak kupić "The Ascent"?
Dla mnie bardziej obiecująca niż "Outrides"
Na Ascent się zawiodłem. Kupiłem i zrobiłem zwrot. Autorom nie chciało się naprawiać bugów w grze i błędów w tłumaczeniu. Może teraz jest lepiej :)
Uhhhh...
Johndoe, przyjrzałem się Kerishowi i się mi spodobał. Na tyle, że go zakupię. Tym bardziej, że to nie mają tek na 3 lata. :)
Bogowie... jakieś emoty pododawali...
Czasem druzyny na OPsach sa naprawde kiepskie. Wczoraj bylem z trzema osobami (300+, 200+ i 100+) bedac na poziomie 71 i byl ten OPS gdzie szukasz niewidzialnych wrogow w 3ch etapach. Mialem wrazenie ze sam biegalem i ich zabijalem a caly OPS zajal prawie 12 minut :/
Pozniej szwedalem sie robiac swoje male rzeczy ale zalozylem casuala grupa. W pewnym momencie mialem 3 innych typkow w grupie, same wysokie poziomy i jeden wzonowal sie do OPSa. 2 inni dolaczyli wiec dolaczylem i ja. Ten sam OPS zakonczyl sie w niewiele ponad 4 minuty a samemu niewiele co postrzelalem. Czyli druzyny na OPSa to jeszcze wieksze RBG niz nagrody :p
Dostalem plany na legendarna bron ze szponow :)
BTW, dostalem gdzies po drodze tez 3 gwiazdkowa gitare z perkami pod VATSa + zwiekszone obrazenia. Warte to jest wystawienia w sklepiku za 1500 kapsli?
Czasem druzyny na OPsach sa naprawde kiepskie Zgadzam się. Mam wrażenie, że czasem do drużyn trafiają ludzie którym się wydaje, że to inni zrobią za nich całą robotę. Bo nie wierzę,że tacy 300 czy 200 + nie wiedzą co w OPS'ach robić. Polecam chodzić na OPS'y z Diablomaniakiem. Ogarnięty z niego wojownik. We dwóch chyba kiedyś zrobiliśmy ;)
Co do tej gitary to myślę, że ciężko będzie sprzedać. Widziałem ludzi walczących różnymi melee a z gitarą to nikogo.
lepiej na nie zagraj. Wamipr z gitarą... tralalalala ;)
Już Fly śpiewa:
"Wampir z gitarą.
będzie dla mnie parą"
Nie, nie ..to tylko parodia starej piosenki.
Ejjj, ja przez chwilę z gitarą biegałem, bo mi legendarna zelocka kiedyś wypadła, fajnie brzdęka przy każdym ataku :D
Mam wrażenie, że czasem do drużyn trafiają ludzie którym się wydaje, że to inni zrobią za nich całą robotę.
Nieee, ci są po prostu totalnymi nieogarami, ci, co chcą by za nich zrobić robotę nawet do OPsa nie wchodzą, macham najpierw do nich łapkami na zachęte, a potem daje kicka z drużyny. A jacy są nieogarzy ostatnio świadczy choć fakt, ze sam musze zakładać druzynę na OPsa bo reszta graczy na serwerze chyba się wstydzi :P
Gify? <facepalm> Oby to można było wyłączyć... bosz...
Johndoe, czy tam Flyby, ktokolwiek kto to ma :D - a weź mi zapodaj takie info. Czy w Outriderze można ustawić tylko napisy po polsku? :D
W Outriders masz pełną dowolność. Dialogi też możesz mieć po polsku. Każda konfiguracja jest dostępna :)
To może zanabędę po reklamie Flybego.
Swoją drogą to on ma jakiś talent ukryty chyba do tego. :D