Z ciekawosci po latach odpalilem F76. Widze troche zaludnilo sie w Appalachii i mozna pogadac z kims wiecej niz tylko robotami :)
Widze sporo zmian ale nie wiem czy na dluzej niz kilka dni sie wciagne.
W sumie to zrobilem nowa postac bo zapomnialem jak grac i nie wiem czy jest sens odswierzac stara.
Mozna jakos rzeczy pomiedzy postaciami przenosic teraz?
Jeśli grałeś jeszcze przed Wastelanders to faktycznie sporo się zmieniło. W grze jest mnówstwo nowych linii questowych i całe zatrzęsienie innych rzeczy i mechanik . Ciężko to opisać. Musiałbyś na bieżąca pytać co i jak.
Mozna jakos rzeczy pomiedzy postaciami przenosic teraz? Zawsze można było, ale nie samemu. Musisz do tego celu wykorzystać kogoś zaufanego w grze, czyli najlepiej któregoś z Nas :)
Wchodzisz do gry postacią która ma coś do przekazania i dajesz fanty nam. Któryś z nas z tymi fantami czeka na przykład w swoim lub twoim campie aż się przelogujesz. Potem logujesz się postacią do której fanty maja trafić, i Ci przekazujemy :)
no to lipa z tym przenoszeniem rzeczy, nic nie zmienili w temacie. Myslalem ze moze zrobia jakis account wide bank czy cos.
Fajnie ze dali teraz opcje zmiany statsow. Moze sobie rozne buildy na jednej postaci pozapisywac teraz :)
Ale widze tez ze jeszcze wiecej farmienia jest teraz, szczegolnie po zloto.
Legendarki RNG to troszku lipa ale rozumiem cel takiego mechanizmu.
Poki co jako niskolewelowiec sobie bractwo ogarniam.
BTW podoba mi sie teraz to, ze sklepiki graczy mozna wykorzystac jako punkty teleportacji :)
Ale widze tez ze jeszcze wiecej farmienia jest teraz, szczegolnie po zloto. Obligacje skarbowe które wymieniamy za złoto mozna zbierac od poczatku gry(robiąc zadania z wykrzyknikami). Jednak aby to złoto wykorzystać musisz zrobić główną linię questową z dodatku Wastelanders. Ważne jest tu też po której stronie się opowiesz, bo to od reputacji u danej frakcji zależeć będzie jak szybko będziesz miał dostępne co lepsze fanty :)
Od początku zacząłęś od bractwa? No w sumie to i tak można :) Ja obecnie wbiłem 50 ty poziom(taka oznaka pełnoletności w grze), a żadnych questów nie ruszałem, tylko łaziłem i robiłem wydarzenia :)
Sam niedawno wróciłem do gry po dłuższej przerwie, i sporo nie wiem. Ale intuicyjnie da się to połapać :)
nie wiem o jakich stronach mowisz :)
Poki co Overseer wyslala mnie do pogadania z ROse (raiders) i setlersami (Foundation). W miedzyczasie spotkalem bractwo i tez wyslali mnie do Raidersow (ktorych oszukalem hhehe) i do Foundation. I to tyle jesli chodzi o frakcje.
Aha i na poczatku ten quest ze skarbem, poki co pokojowo, wyslalem glupich raidersow do niby skarbu w tej kopalni, ktorego nie moglem uniesc:)
nie wiem o jakich stronach mowisz :) No właśnie raidersi i settlersi. Nie bedę więcej pisał by nie psuć zabawy :)
eh, jak bede musial wybierac to raidersi pojda do piachu :)
Btw, jest juz jakis sposob na wiekszy magazyn czy 1200 to top max mozliwy?
Drackula -> Tylko premkę by śmiecie trzymać w specjalnym pojemniku :) I tak sie ciesz, jeszcze niedawno było tylko 800 :P
Eh, premka? nah przemecze sie.
Biorac pod uwage nowe darmowe punkty podrozy, gdzie obecnie jest dobra miejscowka pod CAMP?
Jeszcze nie odkrylem wszystkich darmowych pewnie wiec pytam aby zoptymizowac koszty podrozy.
Drackula? Myślałem że wątki pomyliłem ;) Wracaj do F76 na dobrą zabawę ;)
Tam gdzie jestem "pod krową", blisko rejonu Grafton, to nadal dobre miejsce. Tworzy trójkąt z wysuniętymi na wschód wolnymi teleportami i blisko jest do pierwszych dużych miast, niezbędnych w grze..
https://www.gry-online.pl/newsroom/87-latek-tak-wymiatal-w-diablo-2-ressurected-ze-doznal-kontuzji/zb20c2d
My tez tak będziemy grać w F76? ;)
Biorac pod uwage nowe darmowe punkty podrozy, gdzie obecnie jest dobra miejscowka pod CAMP? Szczerze powiedziawszy, nigdy nie biorę pod uwagę miejsca pod budowę w celu zoptymalizowania kosztów podróży. Jeśli chcesz tak robić, to chyba gdzieś w centrum mapy? Darmowe punkty podróży to Krypta76, Opoka, Krater i chyba dom nadzorczyni(tu pewności nie mam bo zapomniałem). Weź sobie też perk z charyzmy "biuro podróży", on zmniejsza koszty skakania po mapie :)
Wrócił i dobrze zrobił.
Hej, Drackula, zakładaj camp na linii wzgórz, oznaczonych krówką. Wszystkie moje baby tam siedzą ;)
Johnie, masz od Diablo nogi w trójgwiazdkowym komplecie? Bo Fly znalazła lewą trzygwiazdkową. Chcesz?
Nie, nóg nie mam 3 gwiazdkowych. Ale ja sobie gwiazdki sam już zrobię Fly. Tak więc sprzedaj sobie :)
A jak to jest z tym robieniem gwiazdek dokładnie. Gdy sobie wylosuję 3 na nodze i nie będą pasować to mogę je zdjąć losując następne , czy muszę drugą czystą nogę robić i od nowa?
Priorytetem jest dla mnie broń aktualnie. Będę używał gatlinga na korbkę lub karabinu. 50 Cal. Te muszę sobie szybko wygwiazdkować (jaj tylko kupię plany na nie i je wytworze). :) Po raz pierwszy rozważam też wypróbować zabawę z tym karabinem na rdzenie fuzyjne, nigdy z tego nie waliłem. Na pewno odpada plsama :)
A jaka broń ciężka jest za złoto? Fajna?
Trzeba zacząć napadać na zasilone warsztaty w elektrowniach. Drżyjcie Apallachy ;)
Johnie, nie musisz robić nowych części pancerza. "Legendarki" tylko zmieniają jego status gwiazdkowy, nie niszczą pancerza. Tylko że nakładanie "legendarek", to nie jest tani interes ;) Musisz mieć sporo drogich elementów, w tym sławne "flukty", na które tak poluje Fly. Można je też produkować, zbierając kwiatki na polach po wybuchu atomowym, radioaktywne płyny i zjonizowane mięso z potworków. Już dawno machnąłem ręką na taką produkcję, lepiej byłoby pracować w fabryce na trzy zmiany ;) Zostawię ci dwie części pancerza, trzygwiazdkową i dwugwiazdkową.
Resztę wystawię do sklepu (doszły nowe części ;))
Mam dwie bronie za złoto, których rzadko używam. Tutaj też losowe nakładanie legendarnych gwiazdek ma znaczenie. Karty i loteria fantowa - co za głupie życie w tym F76 ..
Flyby - co ty bredzisz? :P
do gwiazdkowania potrzebujesz
Legendarny moduł do kupienai u babci Kilof
Legendarny rdzeń - dropi z eventów :P
proporcje zależą od tego co craftujemy - zwykly pancerz najtanszy, pw i bron ciut droższa
i nie nie niszczy elementu tylko poprzedni craft (czyli poprzednie gwiazdki). bo za kazdym razem losuje ich nowy zestaw na określoną ilość jaką wybierzesz (czyli jak masz fajne 2 gwiazdki - losuje WSZYSTKIE od nowa a nie tylko 3)
Wiec mozesz do skutku aż trafisz coś fajnego - ale jak masz pecha to ceny ida w dziesiątki modułów
I żadnych fluków tam nie ma :P
A co do broni za złoto - masz gauss minigun (bandyci) i plasma cutter ( krypta) . Osadnicy maja shotguna ale to nie ciężkie )
Oba ciężkie - jeden strzela pojedynczym ogniem (wkłady plasmowe) drugi seriami 2mm :P
Jakbyś miał więcej punktów to można byłoby pomyśleć o pieprzniczce ;)
ale niestety ta broń wymaga dużo perków :P
Powiem szczerze, że jak poczytałem o fluksach do crafowania gwiazdek to mi się odechciało. Broń już sobie wycrafciłem sam i łatwo poszło. Może Fly myśli, że do crafcenia legendarek w PW potrzeba fluksów? Do crafcenia modyfikacji do PW są potrzebne fluksy :)
Jest tak Johnie, jak pisze Diablo, czyli prawie darmo. ;)
Widać Fly ostatnio potrzebowała do czegoś dużej ilości fluktuantów i zapomniała do czego. Produkuje rdzenie fuzyjne ale było jeszcze coś. Co to było Diablo?
..tak to chyba chodziło o modyfikacje do pancerzy ..może do tej broni za złoto też?
Sporo potrzebowała fluktów. Ma w końcu dwa pancerze wspomagane których w normalnej sprzedaży nie ma.
Nazbieralo mi sie troche niskopoziomowego smiecia (legendarek), ktore mi miejsca zajmuja. Jaki jest obecnie najlepszy sposob na pozbycie sue tego? Wymienic na kupony czy sprzedac w sklepiku innym graczom? Jesli sprzedac to jakie ceny sa rozsadne dla sprzetu ponizej 30 lvl.
To co naprawdę słabe wymieniaj w automacie(wszystkie gwiazdki). Tak jak napisał Diabełek, za legendarne akcje(kupony) kupisz legendarne moduły. Ma je babcia kret w Zardzewiałym kilofie :) Są potrzebne do craftowania gwiazdek w broni i pancerzach.
Jak trafisz naprawdę fajne 3 gwiazdkowy przedmiot to wystawiaj w własnym sklepie, ktoś może sie skusić. Ale muszą to być przedmioty na maksymalny poziom czyli 45 i 50. Tych niższych nikt nie kupi, te powymieniaj :)
oki dokie, thx
Craftowanie legendarek jeszcze przede mna wiec nie mysle o tym, ale mam takie pytanie. Jesli dodam gwiazdki do wykraftowanej broni, to dodatkowe perki na broni beda przydzielone losowo prawda?
BTW, Z ukrycia, jesli oddajecie pierwszy strzal to z manuala celujecie w glowe czy poprzez VATSa?
Osobiscie lepsze efekty uzyskuje robiac to manulanie.
BTW1. Czy cameleon wsytarczy na jednym elelmencie zbroi aby byl efektywny czy lepiej wszystkie elementy?
Jesli dodam gwiazdki do wykraftowanej broni, to dodatkowe perki na broni beda przydzielone losowo prawda?
Tak, losowo, choć czasami można mieć furę szczęścia, mi np. trafiło się arystokratyczne działko obrotowe z wybuchową amunicją, do tego waży 90% mniej niż powinno :)
BTW, Z ukrycia, jesli oddajecie pierwszy strzal to z manuala celujecie w glowe czy poprzez VATSa?
Osobiscie lepsze efekty uzyskuje robiac to manulanie.
Zależy z jakiego dystansu, jak z długiego to manualnie, ale jak się skradam powiedzmy do jakiegoś budynku i zobaczę cel w półdystansie, to używam VATS celując w głowę, tak jest po prostu szybciej niż naprowadzić celownik samemu. Taki sposób przydaje się zwłaszcza w przypadku grupek wrogów, gdy po ustrzeleniu pierwszego reszta się pobudza i zaczyna biegać po okolicy - wtedy szybki headshot, VATSem celuję następnego, headshot, itd. Jak jeszcze się ma kartę Skoncentrowany ostrzał na maksymalnym poziomie to szybciej i łatwiej można sobie poradzić.
Czy cameleon wsytarczy na jednym elelmencie zbroi aby byl efektywny czy lepiej wszystkie elementy?
Jeżeli mówimy o tym, że kucając w miejscu włącza się efekt stealth boya, to wystarczy na jednym
thx
Zauwazylem tez ze nadal jest sporo bugow w grze.
Wczoraj poszedlem do Arktos Pharma po jakas itemik dla Rose i cos niewidocznego zabieralo mi zycie. PvP to nie bylo bo mam wylaczone. Okoliczne mobki tez to nie byly bo na moim poziomie nie byly w stanie zabrac mi calego zycia w ciagu 1-2 sekund wiec w sumie nei wiem co to bylo. Szybko pobieglem po itemik i opuscilem miejscowke bez eksploracji bo bez sensu bylo ginac co chwila :(
to dodatkowe perki na broni beda przydzielone losowo prawda?
Zawsze losowo. Przy czym te nakładane likwidują gwiazdki poprzednie. Niestety żadnych kombinacji typu:..mam dwie fajne gwiazdki, dołożę trzecią gwiazdkę. Zostaje tylko ta nowa, trzecia gwiazdka ;)
Celowanie z manuala lub z VATSA, zależy od typu broni i posiadanych kart w umiejętnościach (ważne).
Na trzecie pytanie lepiej odpowie Diablo ;)
..bug w Arktos mi nieznany choć często tam bywałem i bywam. Być może związany z "wydarzeniem" cyklicznym na dole?
Nie, nie bylo eventu zadnego na mapie w okolicy.
Mutacje, uzywacie czy jestescie purysci?
Warto starac sie o mutacje przed poziomem 50? Gdzie zdobyc je najlatwiej? Oprocz kupowania serum oczywiscie.
Nie używam mutacji, ale nie dlatego że jestem purystą, po prostu ich póki co nie ogarniam :D Nie wiem jakie są, co dają, czy lub jakie są skutki uboczne, jak taką mutację zdobyć, jak się wyleczyć - po prostu się na tym nie znam :) Raz w wyniku ataku przez ghula pojawiła się u mnie mutacja kangura, dzięki której skakałem o wiele wyżej, ale zniknęła jak tylko użyłem antyradu. Widuję jednak graczy którzy z niej korzystają, więc zakładam że jest jakiś sposób żeby mieć ją bardziej na stałe. To są jednak moje domysły, bo wiedzy na ten temat jak już wcześniej wspomniałem nie posiadam ;)
ja pamietam troche z dawnych czasow. Generalnie potrzeba miec perki do zminejszania skutkow ubocznych oraz perk blokujacy zarazanie/leczenie mutacji po uzyskaniu zestawu mutacji ktory nas interesuje. Ale wtedy nie mialem wiecej niz 2 mutacje wiec w sumie nie wiem gdzie i jak najlatwiej jest je teraz uzyskac.
Perk blokujacy juz mam (starched genes), jeszcze potrzebuje tego co zmniejsza efekty uboczne o 75% (class freak).
Mutacji używam. Kiedyś byłe tego przeciwnikiem, ale to było niedorzeczne. Jest kilka bez których nie wyobrażam sobie granie teraz :)
Klasowe dziwadło będziesz miał dostepne od 46 poziomu
Jest kilka bez których nie wyobrażam sobie granie teraz :)
Jak widać, John się przekonał.
Wszystkie moje postacie , także te heavy w PW, mają mutacje. Cztery podstawowe: Torbacz, Leczenie, Prędkość i Łuskowatą Skórę. Czasem latają tylko w zbroi osobistej i dzięki temu mogą sobie dać radę nawet z trójgwiazdkowym skorpionem, często spotykanym w polu. Postać cichociemna, Flajka, co biega tylko w chińskim pancerzu, ma tych mutacji więcej. Dzięki temu daje sobie radę nawet na "Polowaniu na Królową". Wymaga innego prowadzenia, lecz może wleźć niewidzialna wszędzie, gdzie inne postacie nie mogą. Przykładem może być miasto Watoga ;) Biada temu kto tam włazi, nie będąc chwilowym burmistrzem miasta. Fly burmistrzem została więc czuje się tam jak w domu. Flajce daleko do burmistrza, lecz kto ją tam zobaczy? Łazi gdzie chce..
..oczywiście zapomniałem o zabezpieczeniach kartami. Sa koniecznie. Wspomagać się też można kartami legendarnymi, w zależności od posiadanych poziomów.
Bo broni za gold pod auto-rifle z tłumikiem nie ma
Za to chiński pancerz maskujący + mutacje - to bardzo przyjemne combo do skradania.
Pw. co najwyżej pod daily opsy czy górniczy do noszenia ton gratów ale to są okazjonalne przypadki
No wlasnie nie wiem co jest z tym watkiem osadnikow. Poszedlem tam, pomoglem im z ta banda Ghuli i w sumie na tym watek sie skonczyl.
Dla Raidersow z drugiej strony watek sie ciagnie i ciagnie,
w sumie na tym watek sie skonczyl.
Musiałeś coś pominąć w wątku dla osadników. Questy w Morgantown, questy dotyczące Polly i jej podziemnej maszyny. Któraś z moich postaci ma je jeszcze robić a ja zdążyłem zapomnieć ;) Może John pamięta..
W zasadzie jest obojętne z którą stroną włamiesz się do Złotej Krypty lecz warto końcówkę załatwić ugodowo. Wtedy korzystasz z zadań i sprzętu dla obu stron. Masz dostęp do broni i sprzętu obu stron.
w ramach lenistwa nie przewijam wyżej -
Ten 1 osadników - lecimy do obozu - szukamy śladów w obozie - znajdujemy osobnika - odsyłamy go do Opoki - gadamy z nim i z przywódcą .
Przekonywujemy Krater o potrzebie szczepionki - rusza kolejny główny quest:
podanie szczepionki (i jej zrobienie) - podajemy ja obu frakcjom:
Quest z Nadzorczynią -wracamy z nią a później na uniwerku ( tu zaczyna się quest dostania sie do golda) - wiec możemy robić wątek i osadników i raidersów ( nie wykluczają się do ostatniego questa gdzie decydujemy finalnie z kim - a warto robić bo repa)
Ale że interesuje nas Opoka:
Gadamy z Pagem - quest o dostaniu się do krypty ( poznasz fajnego npc-a) trochę zabawy jak nie zwiedzałeś wcześniej rożnych budynków i obszarów
Npc wprowadza się do opoki - mamy wtedy kolejny quest czyli:
Quest na chiński
Skrótowo -żeby nie psuć smaczków ;)
Flyby - ja pamiętam dobrze - nie chce psuć mu questów
więc dałem skrót tego co trzeba robić :)
a wybór na końcu jest marginalny - ale dodaje dodatkowe opcje tekstowe NPC-om frakcji
A wybór jest (pod wzglem repy)
Dasz złoto - kazdemu - mala premia dla każdej trakcji
Zabierzesz złoto dla siebie - drobna utrata reputacji u frakcji z którą poszedłeś na włam - druga frakcja zero różnicy
Dasz zgodnie z umową - dużą premia do reputacji u frakcji z którą robiłeś, druga frakcja bez różnicy repy
Ale w żaden sposób nie wyklucza to nabicia później działalnością i dziennymi questami reputacji na maxa
i w ŻADEN sposób nie blokuje sprzętu u żadnej frakcji :)
Sprzęt u frakcji ( za złoto) zależy tylko od reputacji - którą i tak póżniej będziesz nabijał głownie dziennymi misjami ).
Za to w zależności które misje robiłeś ( dobrze ci poszło itp) i jaki finał masz później inne odzywki od npców w obozie ) a te potrafią być śmieszne - jak oszukałem bandytów po włamie - masz dialogi że przywódczyni ich jest wkurzona, a z drugiej strony masz np dialogi w stylu ps. ja też bym zabrał złoto dla siebie _
więc nie wprowadzaj w błąd ;)
Plus podejrzewam że on poszedł w wątek questów Rose dodatkowo (tego wesołego robota) czyli przynęty, strzykostrzął itp
A nie potwierdził że jest wirus u obu frakcji i ruszył z nadzorczynią na przygody ;)
Czyli ruszył inny wątek - mylę się? :D
Pięknie. Też mi takie przypomnienie się przyda. I nie wprowadzam w błąd, panie wszystko wiedzący lepiej - mogę się mylić.
Teraz przyznać się kto skorzystał z bezpłatnego trialu abonamentu. Od siebie dodam że na Steamie mam ostatnie dni opłaconego abonamentu a na Bethesdzie boję się cokolwiek więcej ruszyć, aby mi gra nie zaczęła tak beznadziejnie chodzić, jak robi to na Steamie..
Teraz przyznać się kto skorzystał z bezpłatnego trialu abonamentu. Ja wziąłem. Ale zapomniałem, że wziąłem. I nadal zawalam własną skrzynkę ołowiem i kwasem ;)
Ja na Steamie skrytkę opróżniam i złom wraz z fluktami przerzucam a na Bethesdzie ją zapełniam ;)
Fly wszechwiedzący nie jestem - ale jak ktoś przeczyta że coś mu blokuje i od razu wątpliwości ;)
wybory w F76 są w większości pozorne.
jest raptem tylko kilka questów gdzie coś zmieniają (np dodają dodatkowego npca)
Nie strasz nam Drackuli bo jeszcze się przerazi F76 jak wody święconej i co? :D
eeee, ja lekarzowi polecilem zostac w jaskini a Paige nie dal mi zadnego follow upa :(
Wróć do doktorka w jaskini
i z nim pogadaj
albo on się zabije jako inna opcja
Bo kwestia czy zaliczyło ci tego questa? Here to Stay (jeśli tak to dobrze i nie musisz wracać do doktora)
Bo musisz wtedy zaliczyć tylko jeszcze quest krateru ( przekonać albo zrobić wyprawę do pewnej przyczepy) czyli to samo co w opoce ale w innej wersji ( i wcześniej Musisz zrobić kilka questów żeby poznać Meg)
bo za pierwszym razem ich tylko poznajesz ( i oni nie dają więcej questów wtedy)
dalej gadasz z nadzorczynią - robisz z nią questy szczepionkę ( masowa produkcja i dostarczenie kraterowi i opoce), uniwerek i dopiero lecą pozostałe questy z wątku o złoto :)
Diablo, coś mi się wydaje że teraz Drackula przeciążony zadaniami, będzie chciał iść na urlop zdrowotny od F76..
Chyba nie zauwazylem ze mialem postep questa z powodu zbyt duzej liczby wyswietlonych questow i schowal sie gdzies poza ekranem. Nawet poszedlem do jaskini ponownie ale nic to nie zmienilo.
Dopiero jak poszedlem do nadzorczyni to mi sie cos ruszylo.
Ale jesli tak to quest zapoznawczy z raidersami jest duzo duzo dluzszy niz z Foundation, gdzie w sumie mialem tylko ten quest z lekarzem.
Zgadza się Drackula. Z bandytami trzeba trochę "pochodzić" ,że by się do nich dobrać. Dobrze,że już Ci poszło. :) F76 mimo iż jest dość prosty, to ma jednak kilka nitek questowych które się przeplatają. I często bez zrobienia czegoś tam nie można ruszyć innego.
Ja wyłączam nadmiar zadań, by mi się nie wyświetlały na ekranie. Bo pogubiłbym się w tym bałaganie na pewno :)
Chłopy, mógłby mi ktoś wystrugać dziś gołego gatlinga na rdzenie fuzyjne. Bo jak na złość nigdzie nie mogę trafić. A na plan trochę szkoda kapsli :) Pamiętam, że jak biegłem na wydarzenia na podwójnym weekendzie to ze dwa i to na maks poziom mi wypadły. To nie schowałem, eh :(
W grze będę za około godzinkę.
I przy okazji pytanie. Czy perk "superogniwo" działa też na długość życia redzeni fuzyjnych z których strzelamy czy tylko na te w PW?
chodzi ci o ten perk? --->
Bo jesli tak, to o ile sie myle dotyczy tylko rdzeni zasilajacych zbroje.
Co ty masz za karty? ;) Niby opis perka się zgadza , ale ja mam taka kartę ---->
Tak, rdzenie fuzyjne w laserze gatlinga z tym perkiem mają nie 500 a 999 jednostek amunicji. Działa to tylko na rdzenie fuzyjne, na plazmowe już nie.
Jak o kartę chodzi, to jest tak jak pisze NeXus. Zdaje się że Fly może zrobić gatlinga, sprawdzę..
Fly używa dwóch gatlingów - laserowego i plazmowego. Laserowy żre rdzenie fuzyjne (mimo kart) i praktycznie rzecz ujmując, jest droższy w użyciu (produkcja rdzeni) Plazmowe rdzenie mają mniejszy ładunek ale są dostępne w produkcji i tańsze. Wniosek taki że najlepiej używać gatlingi na zmianę ;)
Dzięki neXus :) To czekam Fly na info od Ciebie :)
Plazmowego nie lubię, ze względu na jego opóźnienie w strzelaniu. Rdzenie fuzyjne to ja będę kradł przejmując zasilone elektrownie Fly, to moja ulubiona rozrywka ;) Z drugiej strony mam już plan na generator fuzyjny to moge je po prostu tworzyc sam :)
Człowiek nie zagląda parę dni na wątek a tu okazuje się że Drackula do nas dołączył
Dziękuję Fly za broń. Ten laser Gatlinga to raczej taki sobie. Może jak będę miał więcej modyfikacji luf i komór to będzie się przyjemniej strzelało :)
Oddać Ci go, czy mogę zostawić na testy?
Zrób z nim co chcesz. Pamiętaj o kartach na ciężką broń, inaczej każdy Gatling będzie strzelał tak sobie ;) Gatling laserowy większa szybkostrzelność, mniejsza siła pojedynczego strzału. Plazmowy odwrotnie. Można ulepszać modyfikacjami i gwiazdkami ale to drobiazgi..
Fly ma maks punktów na Siłę i dzięki temu komplety potrzebnych kart.
..te ograniczenia budżetu budowania. Ile gadgetów marnuje się a Sklep wali następne duperele za Atomy.
Wiem że mogę postawić następny camp ale dwa domy mi niepotrzebne ;)
Czy Ty myślisz, że mógłbym używać ciężkiej broni bez kart?? Litości XD
Już cały build mam skończony pod ciężkiego. Zaczyna się ta sama bolączka i brak motywacji do gry co zawsze. Nie mam już co robić z postacią bo leje wszystkich jak chcę. A postać jest na 56 poziomie i z takim sobie karabinem. 50 Cal :)
Może gatling plazmowy wolniej sie rozkręca, ale na królowej spalaczy z perkami do broni ciężkiej i ppancem przy krytycznych strzałach na głowę wyciąga i po 150 hp na trafienie :P
Ja tam z rdzeniami do plazmy nie mam problemu - zrobiłem plazmę ultracytową, a z perkami do produkcji ammo z 2 rdzeni plazmowych robi mi sie 8 ultracytowych :)
Miałbym pewnie podobnie. A jeszcze jak użyjesz perk super duper i Ci przy produkcji amunicji wejdzie, to jest pięknie :)
Zaoszczędziłem na abonamencie i kupiłem. Miałem akurat 79 zł. Zostało 58 gr.
Eh. Minusem jest to, że tej wersji już nie zmodujemy Fly. A jak tu grać bez ładnych cy... w? ;)
Będę sobie wyobrażał takie.. ;(
Jejku, przypomniał mi się jurny kowal z modowanego Skyrima. On miał stale "ręce" pełne roboty i nie kaprysił.
Ciekawe co tam dodali. Oprócz tych 4 modyfikacji z creation klubu , tak jest cała masa innych bajerów. Mocno mnie interesuje tryb survival. Napisz Fly jak już pograsz co się tam nawyprawiało :)
jak już pograsz co się tam nawyprawiało :)
Wciąż się zastanawiam czy zainstalować i zacząć się telepać na tym wozie dla skazańców. Ech, potrafił Skyrim grymasić i wywalać się nawet przy tym początku..
No dobra instaluję. To w końcu niecałe 15 GB. Jaka mała!
Grafika (u mnie na maksa) dla mnie prawie taka sama. Mnóstwo świetnych modów z których część już znam. Ale są dodatki, z których n.p. takie "Zapomniane Lochy" chyba z polskimi napisami, smakowicie się przedstawiają. Tryb przetrwania do włączenia i wyłączenia w każdej chwili. Ja dopiero wylazłem z jaskiń. Trzeba pamiętać że większość modów to dodatkowe zadania. Autorzy modów znani, choćby Elianora ;)
..hmm, interesujące. Tak czy owak, mam nieczynnego Neksusa łącznie z NMM. Pewnie gdzieś w plikach mam ten LAL lub podobne. To odkładam na później, jak ogarnę więcej nową wersję Skyrima.
Ech, F76 próbuje mnie do siebie zniechęcić, na szczęście ze mną tak łatwo nie pójdzie ;)
Najpierw wczoraj podczas ładowania po fasttravelu wyrzuciło mnie od pulpitu, po czym każda próba załadowania świata kończyła się crashem. Nie pomógł restart maszyny, spróbowałem zweryfikować pliki gry, to najpierw Launcher pokazał że musi ściągnąć na nowo 70GB (!!!), po ściągnięciu niecałych dwóch stwierdził że jednak starczy i gra została zweryfikowana pomyślnie. Na szczęście gra się włącza, więc pierwszy uff :)
Dzisiaj postanowiłem dobudować jeszcze jedno piętro w moim skromnym domku, po nierównej walce z dołączaniem kolejnych kawałków podłogi i ścian w końcu się udało, przyszedł czas na dociągnięcie prądu, no i się porobiło ;) Z nie do końca jasnych przyczyn, gdy próbowałem przesunąć złączkę przymocowaną do ściany, ten fragment ściany zniknął, a jak próbowałem dobudować ją na nowo, gra z uporem maniaka twierdziła "wybrany obiekt się unosi". Nie pomogło nawet wyburzenie wszystkiego co dobudowałem wcześniej, oraz sąsiadujących ścian. Zacząłem w tym momencie już rzucać mięsem i stwierdziłem że mam to gdzieś, zrobiłem Alt + F4. Ku mojemu zdziwieniu, jak wróciłem do gry, nieszczęsny kawałek ściany był na swoim miejscu :O Bardzo ostrożnie dobudowałem na nowo to co chciałem, ale na pewno na całą tą operację poświęciłem o wiele za dużo czasu i wysiłku niż było to konieczne ;)
No to masz "wesołe" przygody :)
Z tym dociąganiem danych tez miałem kiedyś przezycia. I tez po sciągnięciu ok 2Gb gra ruszyła, chociaż chciało się ściągać dokładnie 56 Gb.
Z budowaniem nie mam problemów. Nie buduje domków. Moje postacie mieszkają często pod mostem lub w namiotach ;)
Teraz użyłem w swoim campie gotowej prowizorycznej posiadłości którą nabyłem w atomowym sklepie :)
grish_em_all - z tym budowaniem to częste przypadki. Wyłącza się wtedy warsztat zmienia pozycje i znowu włącza aż do pozytywnego skutku. Ja walczę z budżetem budowania (który, mimo usuwania różnego sprzętu) raz jest pełny a raz nie bo się grze wyliczanki nie zgadzają. Trzeba być upartym, w końcu można postawić na swoim.
John to koczownik, lubi bloki ;)
Ja już w Fallout 4 lubiłem budować osady, szczególnie dumny byłem z ładnie odbudowanego i wysprzątanego Sanktuarium, ale w pewnym momencie któryś z modów musiał zaszwankować i wszystkie ściany budynków poznikały :( W 76 stwierdziłem że moja pierwsza w życiu postać musi mieć ładne miejsce do życia, no i wybudowałem jej 3-piętrowy domek :) Na dole wszelkie warsztaty, na werandzie sklepik, pierwsze piętro nazwijmy "mieszkalne", z łóżkiem i paroma ubranymi manekinami do towarzystwa, drugie piętro "rozrywkowe", ze stołem do bilarda i instrumentami muzycznymi, a na samej górze mam zamiar zrobić coś na kształt ekspozycji z najciekawszymi zdobyczami z Apallachów :) Balkony jeszcze muszę jakoś zagospodarować, póki co na niższym jest grill, radio i bujany fotel, górny póki co pusty ;)
A tutaj Grisha dumnie pozuje na tle swojej posiadłości :D Szkoda tylko że pogoda nie dopisała, ale może jak będzie mieć ochotę to zrobi sobie pamiątkę przy lepszym oświetleniu ;)
Bardzo ładna willa w nowoczesnym stylu. Fly jest tradycjonalistką ;)
Czyli jak się chce, to można zrobić coś fajnego. Postawiłbyś taki domek, Johnie?
Ja też w Fallout 4 lubiłem budować osady. Kiedyś stworzyłem ogromne miasto w kinie Starlight. Teraz planuję zbudować super osadę na terenie Atomowych Kotów :)
Postawiłbyś taki domek, Johnie? Myślę, że bym postawił. Domek jest bardzo ładny. Tyle, że to nie mój styl. Lubie prostotę, bród i smród. Jestem bandycką mendą :)
W głębi mini jaskinia. Bo i w jaskini wcale nie mini, tez kiedyś siedziałem :)
Oryginalne ;)
Fly niektóre pamięta.
Ja tam wolę jak jest trochę bardziej przytulnie ;) Tutaj widok od frontowych drzwi przy trochę lepszej pogodzie :)
Widok z góry mam niczego sobie :)
Wnętrzami się na razie nie chwalę (chyba że będą chętni), nie jestem jeszcze w stu procentach zadowolony z tego jak to wygląda, jak odblokuję więcej przedmiotów i mebli to może wrzucę efekt prac :)
Bardzo ładnie :)
Jaki Ty masz nick w grze? Dodamy sie do znajomych i odwiedzę Cię :)
grishemall
Jeszcze przez max godzinę będę w grze, później uciekam na kwalifikacje F1 :)
Witam Cię w moich skromnych progach :)
Jest w tej grze w ogóle jakiś czat tekstowy czy cuś? Nie mam słuchawek chyba skonfigurowanych, to i na tą chwilę nie ma jak pogadać. Jutro coś popróbuję żeby jakaś łączność w ogóle była ;)
Witam :)
Nie ma czatu tekstowego, a szkoda :( Ja też nie mogę swoich słuchawek ogarnąć, bo byśmy pogadali :)
Potestuję jutro, na dzisiaj kończę :)
Fajny masz widok ze swojego campa, w słoneczny dzień to nic tylko usiąść, otworzyć butelkę New River Red Ale i podziwiać :D Jak ktoś atomówka wybuchnie za Watogą to też muszą być niezłe fajerwerki, ja najbliżej wybuchu co byłem, to stałem przed Fortem Atlas jak ktoś zrzucił na kopalnię Monongah ;)
Jak coś pierdyknie to faktycznie będę siedział w pierwszym rzędzie :)
Nie wiem jeszcze czy to będzie mój docelowy camp. Jest on zbudowany na skalnej półce na którą nie ma wejścia i kompani mi nie przychodzą. Yasmin jest jedyną która mi się zmaterializowała a w campie :)
I Ciebie też jest ładnie. Widać, że jeszcze w budowie. Ale kolekcja pistoletów już wisi :)
Grisza, wysłałem ci zaproszenie do znajomych bo też chcę podziwiać dom. Potwierdź przy okazji. Johna wolę nie odwiedzać bo potem nie mógłbym pozbierać do kupy starych kości Fly. ;)
Zapraszsm Fly, zapraszam. Lądowanie u mnie niczym nie grozi. Albo trafisz za szopę w campie, albo na półkę wyżej. Z góry w PW można skoczyć do mojego Campu bezpiecznie :) Mam tam spokój. Nic nie atakuje bo jestem na skale. Minusem są Ci biedni kompani, którzy nie mogą do mnie trafić :) Ta nowa kobitka z wyścigu biegała na dole jakieś 100 metrów pod campem xD
Ja żeby było ciekawiej nie widziałem Johna campa na mapie. Jak zniknął z mojego domu, założyłem że skoczył do siebie, a ze screenów które tu zamieścił wiedziałem z grubsza gdzie jest, więc znalazłem jego postać na mapie i się do niego teleportowałem. Mając jego porady z tyłu głowy miałem PW na sobie, ale nie był potrzebny, bo znalazłem się prosto na jego podwórku ;)
A tak przy okazji pytanie mi się nasunęło, bo korzystając z próbnego okresu Fallout 1st zbudowałem sobie pojemnik na złom. No i teraz kwestia, co się stanie po 15-tym, jak trial się skończy? Były już takie akcje wcześniej, żeby ktoś z doświadczenia mógł powiedzieć co się dzieje w takiej sytuacji? Bo rozważam dwie opcje:
1. Pojemnik zostaje w campie - widziałem go u dość sporej ilości graczy, a coś nie chce mi się wierzyć żeby aż taki odsetek ludzi wykupował abonament
2. Pojemnik znika - ale co wtedy ze jego zawartością? Znika, czy zostaje przeniesiona do ogólnej skrytki? Co w sytuacji gdy w takim przypadku przekroczony zostanie limit wagi? Już przed tym miałem ok. 1000/1200 zajęte, a od tamtej pory zebrałem sporo nowych śmieci i dorzuciłem parę ciężkich klamotów do skrytki i trochę się obawiam że w tym momencie mogę być ponad kreską
Pojemnik zostanie w campie grish, póki sam go nie usuniesz. Po 15 stym nie będziesz mógł już nic do niego wkładać. Będziesz mógł wyjąć to co tam uzbierasz. Nic nie zginie :)
No to przez weekend trzeba zrobić akcję sprzątanie świata i naznosić wszystkiego co się da w każdych ilościach :)
To pewnie niedługo się zobaczymy, grish ;) Do Johna może się wybiorę jak Fly się upije..Wiele campów ma tak że ląduje się różnie, nie tylko te w górach. Jak teleportujący ma pecha, to ląduje w fundamentach campu, i musi jeszcze raz startować. Tyle że w górach fałszywe lądowanie kończy się często upadkiem. Taka loteryjka. ;)
Siedziałem trochę w Skyrmie, Johnie. Jeszcze w Mrocznej Puszczy jestem a już mogę robić rzeczy z którymi kompletnie nie wiem co zrobić. Ogromny jest wybór fajnych plecaków, niektóre z posłaniem. Nie wiem czy to posłanie, zrolowane u dołu plecaka, jest dla picu, czy można go jakoś używać. W ogóle za dużo rzeczy nie wiem..
Widziałem Johnie, że się zbroją na konia podniecasz. Są co najmniej dwie zbroje, na obrazkach całkiem ładne. Oczywiście nie są one za darmo, w końcu płacisz te 79 zł ;)
Grishem - dobra opcja ;)
sam ja planowałem żeby uzepłnić matsy :)
Ale mało czasu :)
Do znajomych dodam jak wrócę do gry na nowy sezon ;P
obecnie mam przerwę :P
Taka specyfika F76, grish. Różnie można sobie z nią radzić. Można zmienić mapę, można to też robić razem z wylogowaniem i ponownym zalogowaniem. Bez pospiechu, nieraz ze względu na słaby net, dając grze czas na ogarnięcie się.
A tak nawiasem, wiesz ile jest w Skyrimie nowych domów do budowania? Łatwiejszego zresztą budowania. Nic, tylko dobierać w jakim stylu mają być ;)
Jak teleportujący ma pecha, to ląduje w fundamentach campu, i musi jeszcze raz startować.
Kwestia szybkości doczytywania lokacji. U mnie F76 nie lubi SSD i musi działać na FDD więc wszelkie CAMPy wolno mi sie doczytują więc u mnie lądowanie w fundamencie to norma :P
Flyby, mój camp jest bezpieczny. Nie musi upijać Fly :) Ladując nie wpadniesz w przepaść i nie utkniesz w fundamentach. Tym razem mimo najdziwniejszego położenia są 3 punkty lądowania i wszystkie bezpieczne, bez dziwnych blokad :)
Co do skrzynki na złom. Nie stawiam jej tym razem. Denerwujące jest to wyciąganie z niej i mi w sumie to nie potrzebne. Nigdy nie mam zapchaneb własnej skrzynki bo zbieram to co potrzebne. A jak nawet popakietuje śmieci i robi się dużo to nadwyżki sprzedaje. Na spokojnie starcza mi zwykła skrzynka. Dla mnie first byłby zupełnie zbędny :)
Z tą zbroją dla konia to taka trochę ironia miała być Fly. Śmieje się z dzbanów płaczących na kolejną wersję Skyrima, a nie mają pojęcia czym jest i co zawiera ;)
U mnie F76 nie lubi SSD i musi działać na FDD
Wiem że chodziło Ci o HDD, ale dla śmiechu policzyłem - F76 zająłby 51 709 dyskietek 3.5", nie chcę nawet myśleć jaki byłby czas ładowania :D
A ja skrzynkę na złom zbudowałem - jak dają to bierz, jak biją to wiadomo co ;) Ja nie(stety) zbieram co się da i kiedy się da, mimo że później spora część rzeczy i tak okazuje się zbędna, no ale przecież nigdy nie wiadomo co i kiedy się przyda ;) A tak to przerzuciłem prawie 600 (kg? funtów? jednostek?) klamotów :)
grish_em_all -> czepiasz się :P
Na SDD, nie wiem dlaczego, są 30 sek przycięcia, których nie uświadczysz na HDD. Tylko oczywiście wszystko wolniej sie wczytuje...
Nie czepiam się, tylko jestem wredną mendą i lubię łapać za słówka i wychwytywać wszelkie przejęzyczenia i literówki :P
Dziwią mnie natomiast Twoje problemy, ja trzymam F76 na SSD i to takim z odzysku, który ma kilkanaście uszkodzonych sektorów. No ale pod tym względem to ja zawsze byłem w czepku urodzony - po premierze Car Mechanic Simulator 2018 był w absolutnie tragicznym stanie, wiele osób uznawała go za kompletnie niegrywalnego, bug na bugu i bugiem poganiał, ludzie natrafiali na błędy całkowicie uniemożliwiające rozgrywkę. Ja natomiast poza dosłownie trzema czy czterema crashami do pulpitu nie uświadczyłem żadnych problemów
tylko jestem wredną mendą O nie!!! To ja jestem bandycką mendą Ty podły plagiacie ;)
Skoro mamy tutaj takiego specjalistę i szczęściarza jak grish, kusi mnie zapytać jakby widział mój problem. Dlaczego na Bethesda mogę grać normalnie, bez długiego ładowania i przycinek w polu, a na Steamie gra przy zmianach lokacji ładuje długo i przycina skrytym ładowaniem także w terenie ;) Mam przecież takie same ustawienia na obu tych serwerach i nie mam dysku SSD. ;)
"Czarne dziury" ;) Przy 11 milionach graczy to rzeczywiście Kosmos.
Niczym nie ryzykujesz, grając jednocześnie na Bethesda i Steamie. Co najwyżej możesz na swoje postacie dostawać podwójne "Free" ze Sklepu.
No tak to mnie jeszcze nikt nie nazwał :D Kiedyś gdy zmieniałem pracę trafiłem do firmy w której pracował człowiek wyglądający identycznie ja. Żeśmy się na siebie popatrzyli, i to On śmiejąc się do rozpuku nazwał mnie podłym plagiatem xD Tak mi się to spodobało, że do dziś używam tego określenia ;)
Miałem podobną sytuację :) Lata temu pracując w Plusie, przed moim punktem przechodził dosłownie mój sobowtór. Gdy nasz wzrok się spotkał, obydwaj w tym samym momencie zrobiliśmy minę zaskoczonego Pikachu :D Normalnie błąd w Matrixie :)
Nagle zaatakował, strzelił raz i jego własna fala uderzeniowa go ubiła. Spadł i tyle zostało z agresora. 435 punktów expa wpadło bez wystrzału ;)
Sądząc po czaszce na kompasie nie on jeden miał problemy z utrzymaniem równowagi :P
Już parę razy napotkałem różnych ćmoczłeków, zauważyłem że wystarczy strzelić w niego raz i ucieka. No to nauczony doświadczeniem, parę dni temu przechadzam się gdzieś pomiędzy Opoką a Whitespring, a tu mściwy sobie siedzi. No to wyciągam snajperkę, wpakowałem mu kulkę, jakże byłem zdziwiony jak ten się obrócił i chce się bić ;) No ale kilka strzałów z karabinu Gaussa ostudziło jego zapały :)
nie on jeden miał problemy z utrzymaniem równowagi :P Fakt, spadłem. Ale to wcześniej podczas budowy ;)
Znam ten ból :) Pomimo tego że wokół mojego campu jest praktycznie płasko, zdołałem popełnić samobójstwo :] Po dorobieniu ostatniego piętra ciągnąłem na nowo kable i podczas tej operacji spadłem z dachu, co jest dużo bardziej żenujące :D
ciągnąłem na nowo kable i podczas tej operacji spadłem z dachu, O i tu mam dla Ciebie radę...MUTACJE ;) Gdybyś miał mutacje torbacza to upadek z dachu by Cię nie zabił :)
Widzisz, problem polega na tym że moja postać jest wybitnie nieprzygotowana do mutacji, mam tylko 2 punkty szczęścia. Zainwestowałem mocno w percepcję i inteligencję, kosztem charyzmy i szczęścia właśnie
To na spokojnie da się pogodzić. Grałem snajperem skradaczem, komandosem i pistoleciarzem na mutacje. Teraz gdy mamy do postawienia w campie automaty do przebuildowania ,możemy w nich przekładać też punkty spiecial tak jak chcemy :)
Jak tylko dozbieram atomów to taki sobie sprawię, póki co te które miałem poszły na kolektrona ;)
Zrezygnuję dałem w cudzysłowiu, bo zapewne skończy się tym, że w miejsce zrezygnowanych znajdę inne znakomite mody i wyjdzie na to samo ;)
Dobra, dobra - mnie obchodzi tylko mod na ciała jak zainstalować, reszta mnie nie obchodzi ;)
Wciąż siedzę w Mrocznej Puszczy ale będę musiał się ruszyć bo pieca do przetapiania rudy nie ma.
Pobierasz Nexus Mod Manager, pobierasz ciałoCBBE(lub też fajne UNP) ze strony Nexusa, uruchamiasz w NMM i masz ciałko jak ta lala :) No i trzeba w bodyslide wszystkie stroje z gry włączyć na ustawione ciało by ładnie wyglądały i by wogóle wyglądały. W przeciwnym razie założony strój lub pancerz spowoduje to, że sylwetka Twojej Fly w ciuchach będzie taka jak w waniliowej grze i jej piękne kształty będziesz widział tylko gdy wszytko zdejmiesz :)
Jak sobie pomyślę,że teraz muszę już robić zadania dla Rose to aż mnie skręca. Kuźwa, jak ja tego robota nie lubię.
John - a na co ci zadania dla Rose? :)
Żeby dostać się do złota - to musisz tylko naprawić wieżę dla niej i zdobyć pocztówkę/holotaśmę/program żeby poznać Meg ;)
Jej wszelkie przynęty itp można olać ;)
Wiem ... Ale ja tak mam, że jak już gram to czyszczę questy Diabełku. Zawsze gry robię na maksa. Tym razem chyba jednak skorzystam z Twojej rady :)
Co do złota. Jeszcze nie zączałem robić krypty a juz pnad 1200 golda mam ;)
Mnie Rose wkurzała z jednego powodu - za każdym razem jak zaczynałem grę, musiałem wysłuchać jej cholernego gadania przez radio, tak jakby gra zapominała że odtwarzała mi to już 2451 razy. A że w pewnym momencie utknąłem w jednym z questów (nie miałem wystarczającej siły ognia żeby poradzić sobie w Jaskini Wendigo), to trochę to trwało
Grish - bo to robot ;)
coś jak dawny suchar
Dlaczego informatyk zużywa cała butelkę szamponu pod prysznicem?
Bo na opakowaniu jest nanieść na włosy niewielka ilość szamponu, umyć głowę, później spłukać i powtórzyć
Na szczęście Johny tego problemu nie ma , mu wystarczy odrobina wosku i polerka ;)
LOL :D
No coż, w podanej instrukcji nie ma warunku wyjścia z pętli, więc... ;)
mu wystarczy odrobina wosku i polerka ;)
To jest nas więcej ;) Ja też Cifu używam, bo nie rysuje powierzchni :P
Witaj w klubie łysych. Brodę też masz? ;)
Jeśli tak to jesteś... Podły plagiat xD
Napiszę tu:
Jak tylko dozbieram atomów to taki sobie sprawię grish, ale maszynę do przebuildowania postaci nie stawiasz za atomy xD Masz ja dostępną w warsztacie. Warunkiem jest tu 25 czy 30 poziom postaci, nie pamiętam. Ty masz 100 już pewnie :)
No dobra, najwyraźniej pomimo 143 godzin spędzonych nadal gówno wiem o grze :D Dopiero teraz doczytałem że tam jest napisane "odblokowuje dodatkowe miejsce"
Well, shit... :D
Każdy widzi jaki jest koń. Tylko że to jest dziki koń (jest ich trochę) którego Fly własnoręcznie złapała i ujeździła, zarejestrowała i zaopatrzyła w siodło. Takich koni w starym Skyrimie nie było.. Dziesięcioletnia gra a jak fajnie się gra.
Dużo jest nowości. Po uruchomieniu gry gdy zaczęło się pobierać to trochę zeszło :)
Ale CBBE to nie wgrałeś Fly co? Bo widzę, że Fly coś.... płaskawa ;)
Gdy zdecydujesz się modować to podam Ci kilka prostych modyfikacji na wygląd kobiecych NPC. Powiem szczerze, że jak zobaczyłem dziś niezmodowaną Gerdur i tą barmankę z knajpy w Rzecznej Puszczy to doznałem szoku ;)
I jescze jedno. Ostatnio zawsze gram orkową kobietą. Naprawdę można zrobić fajną zębatą, zielonkawą lub brązowawą piękność ;)
Powiedz Johnie, jak w starym NMM uruchomić opcje przeglądu gier? Bo być może zachowały się stare pliki ze Skyrim. Teraz NMM jest ustawiony na F4 i CBBE działa.
Będziesz musiał zrobić rescan zainstalowanych gier i zaznaczyć ptaszek na Skyrim Special Edition gdy już znajdzie. Możliwość rescanu jest widoczna gdy uruchamiasz NMM. Masz tam zapewne Fallout 4 i niżej jest rescan installed ganes. No chyba, że kiedyś zaznaczyłeś aby okno uruchamiania NMM się nie pojawiało to trzeba szukać gdzieś w opcjach. Kiedyś z reaz może to robiłem, ale za cholerę nie pamiętam.
Już wiem Fly. NMM mimo iż nie jest głównym programem wspieranym przez strone nexusa nadal jest rozwijany i aktualizowaniu przez fanów. Zakładam,że Ci sie zaktualizował :)
Po uruchomieniu głównego ekranu NMM z grą którą masz czyli F4, na górnym pasku po prawej stronie jest ikonka dwóch strzałek. Jak ją klikniesz to rozwinie się menu i jako ostatnia jest opcja "rescan installed games" :)
Pomoze ktos z questem? Potrzebuje aby mi ktos w teamie "umarl" abym mogl "wskrzesic" :)
Jakbny cos to moj nick - drackonir
Na chwilę też wbiję jeśli można, sprawdzimy czy czat głosowy działa. Podczas wydarzenia spytałem ludzi czy mnie słychać, ikonka głośnika mi się pojawiła jak gadałem, ale nikt nie potwierdził, chętnie przetestuję z kimś kto da mi jasną odpowiedź co do tego :)
OK, bardziej mi chodzi czy mnie słychać będzie, najwyżej potwierdzisz emotką ;)
[edit] Wysłałem zaproszenie do znajomych :)
Cholera, a ja tych słuchawek nie ogarnąłem :( Kiedyś raz mi zadziałały w mocno niezręcznej sytuacji...
Drackula, ja tez wysłałem zapro :)
Jak cos to przyjdź do mnie . Skoczę ze skały i będzie pozamiatane ;)
Coś tam próbowałem mówić, ale chyba mnie nie słyszałeś jednak
Albo możemy skoczyć do mnie i rzucę się z dachu, już mam w tym doświadczenie :D
John, czyżbyś zmienił sesję? Bo "alttabowałem" grę na chwilę żeby zobaczyć na forum, a jak przywróciłem to Twojego campu nie było, a ja leżałem martwy na dole klifu xD
A teraz nie mogę do was dołączyć bo świat jest pełny :(
Udało się? Bo kilka razy sie połamałem. A raz nie wiem jakim cudem przeżyłem ;)
Grish dołaczyłem do Drackul na serwer xD A Tyś spadł xD
Grish , słychać Cię :) Chcesz robić wydarzenie :)
za cienki sie czuje na operacje
no i troszke pozno
szkoda ze nie ma czatu w grze
Ja to bym gdzieś poszedł. I tam mam covid i w domu siedzę ;) Jutro się może uda :)
Skoczyłem jeszcze na Projekt raj. Wypadł mi plan "Maska gladiatora"
Już doczytałem, że to jakiś plan z Nuclear Winter więc pewnie nic specjalnego .
fajna maska kosmetyczne :)
coś jak połączenie maski spawalniczej z hełmem ;)
Plus z tego co mi pokazuje google nie można wywalić czy sprzedać :)
Tylko nauczyć się albo wywalić ;)
Kurka, wczoraj pol wieczoru stracilem na ten glupi quest z Tadpole Scoutami. Dopiero po dluzszym czasie zalapalem, ze te odznaki scouta to dopiero dostane jak zrobie World Chalenges :/
Ja zmarnowałem kupę czasu rozwiązując quizy w Camp Adams, tylko po to żeby zobaczyć że żadnej odznaki nie dostałem. W końcu zatrudniłem wujka Google i dopiero on mnie uświadomił że muszę robić wyzwania, które jak się okazało są niezłym wrzodem na dupie. Zwłaszcza robienie zdjęć różnym stworzeniom, bo ciężko wyczuć które się zaliczają a które nie - mam chyba już ze trzy takie, na których zwierzynę widać bardzo wyraźnie w całej okazałości, ale nadal nie mam ich zaliczonych w ramach wyzwania. Ciekawi mnie też czy liczą się też martwe osobniki? Można ustrzelić cel i zrobić zdjęcie zwłok?
Nigdy nie tykałem zadań scoutów. Z tego co ludzie często na grupie piszą to tam zawsze sa jakieś bugi ;)
Wczoraj zrobilem zdjecie martwemu brahminowi i nie zaliczylo. Zaliczylo mi "wiewiorke".
I połamanego Johna Ci zaliczyło ;)
tez, tylko skad wiedziales ze uda mi sie bezpiecznie zejsc ze skarpy? Dosc malo tam schodkow do skakania.
Potrafi byc dosc zwodniczy, szczegolnie kiedy pol godziny wczesniej grales w Valhalle ;)
ez, tylko skad wiedziales ze uda mi sie bezpiecznie zejsc ze skarpy? Nie wiedziałem. Prawdę powiedziawszy to byłem pewien,że to jest niemożliwe. Liczyłem, że założysz PW, skoczysz i poczekasz na dole aż spadnę ;)
Ja też grałem kilkoma postaciami bez PW. Ale górniczy zawsze przy sobie nosiłem. Przydawał sie właśnie na skoki, wydobycie surowców i aby mieć większy udźwig. Zrób quest "górnicze cuda", to będziesz go miał. Ochrona z niego marna. Ale będziesz skakał z wysokości bezkarnie, a gdy zrobisz się przeciążony to w niego wskakujesz i masz plus 100 do udźwigu(bez ulepszeń). A jakbyś dołożył ulepszenie do klaty(+2 siły) i amortyzatory w obie nogi, to masz dodatkowe 120 udźwigu :)
Tak jest, Drackula, John ma rację . Ze dwie moje postacie mają górnicze ulepszane. Znakomicie się spisują, także w walkach z Królową. Mają, właściwie ulepszone, 400 udźwigu.
Fly wyśle dzisiaj do ciebie zaproszenie do znajomych..
Wiem wiem, mam gorniczy na postaci ktora gram lata temu. W tym przypadku zmiany w grze nie wymusily we mnie potrzeby abym nabyl ta zbroje. Glownym powodem jest fakt, ze wiekszosc miejscowek ma jakies warsztaty teraz, wiec zazwyczaj na bierzaco przerabiam smieci na zlom :)
Zgadza się, czasem jakaś postać wpadnie do Fly bo warsztaty ma dobrze ustawione przed domem, coś tam na nich postukać. Sklep ma też ustawiony niedaleko ( w formie sklepowej kasy) na kolumnie klasycznej gdzie kiedyś stała głowa Johna. Johna trzeba było przenieść do klatki nad kocykiem wiecznej pary szkieletów ;)
Grish - wystarczą tylko 3 odznaki
najłatwiej się robiło Łucznika ( naprawić 3 kusze, zabić 30 mobów kuszą itp)
Łowcę ( chyba jedyny problem z zadań to zabić Yao - strzykosztrzałem - ale wystarczy zbić mu hp i postrzelić jaką trującą wersją)
I sportowca - ( przy okazji mamy fajne trasy do biegania :D )
Problemem z tymi odznaki jest to ze wiekszosc "updatow" leci dopiero po zaliczeniu egzaminu