Death's Door | PC
Baaardzo przyjemna gierka. Jak człowiek wkurzony to zamiast papierosa idealna. Świetna nastrojowa muzyka Davida Fenn'a a jeśli chodzi o grywalność to po prostu ..... DOBRA STARA SZKOŁA :)
Gierka była by ok gdyby nie straszny backtracking. Lokacje niezbyt ciekawe, monotonne i powtarzalne co w połączeniu z brakiem mamy sprawia, że ciągle biegałem bez sensu, bo gdzieś coś było, ale nie pamiętam już gdzie. Walki z bossami na początku ok, ale potem stają się męczące, szczelnie ostatnia. Pokonałem ostatniego bosa, ale nie odblokowałem "prawdziwego zakończenia" z uwagi na wspominany backtracking - trzeba posadzić kwiatki we wszystkich doniczkach, a miałem może 1/3 jak o tym powiedziała gra, odpadam, takiej straty czasu nie było nawet w AC Valhalla.
Pomimo fajnej walki, gra powtarzalna bo bólu, nie polecam.
Świetnie zrobiona staroszkolna zelda-like. Do tego w dość lekkim tonie mimo ponurego tematu. Polecam każdemu, kto polubił gry typu Hob i Hollow Knight i szuka czegoś w podobnym guście w czasie oczekiwania na HK:Silksong.
Ludzie na Steam tagują tą grę "souls-like". Ja sam nie lubię w ogóle serii Dark Souls, a Death's Door uwielbiam i ukończyłem na 100% bez żadnych podpowiedzi, z ogromnym zachwytem i przyjemnością!
Dawno mnie coś nie wciągnęło tak mocno, że jakiegoś bossa próbowałem pokonać kilkanaście razy pod rząd, jak mi nie szło, i się nie zniechęcałem.
Gra nie posiada żadnej mapy ani wbudowanych statystyk ukończenia w UI. Mamy tylko jeden prosty numerek % przy pliku zapisu. Za to są pewne subtelne wizualne, dźwiękowe i tekstowe wskazówki w świecie gry zupełnie jak w Hollow Knight, dzięki którym można się rzeczy domyślić i wydedukować. To jest zrobione niemal perfekcyjnie.
Co ciekawe, gra jest od dwuosobowego studia (+6 osób współpracujących, które tworzyły art i story).
Mi się gra bardzo podobała. Dobrze się w nią gra padem.
Bardzo dobrze zrobione lokacje, w miarę rozbudowany wątek, walki z bossami różnorodne. Jest co robić i gra nie pozwala nam się nudzić.
Polecam dla osób nie mających za dużo czasu po pracy na granie.
W mojej skromnej opinii - naprawdę przyjemna gra, fajnie wykończona. Czy warta ceny, nie wiem - ograłem w GamePass.