Autorka trylogii Fear Street chciałaby stworzyć horrorowe uniwersum w stylu Marvela dla Netflixa
W czym ona potencjał widzi.. Ta seria to tragiczny gniot, nawet w kwestii horrorów. Nie przetrwaliśmy ze znajomymi połowy filmu. Masakra.
Netflix ma dobry slasher w formie serialu o tytule "Slasher". Niech tego kolejny sezon nakręcą, zamiast kontynuować to "Fear Street", które było cieniutkie.
Bardzo fajna trylogia. Przyjemnie sie ogladalo...
Trzymam kciuki za powodzenie z tym horrorowym uniwersum. Mogloby byc bardzo ciekawe.
Jestem człowiekiem który zamiast bać się na horrorach to więcej się z nich śmieje głównie przez głupoty scenariuszowe, ale w tym wypadku było inaczej. Horroru w tym niewiele, a sceny "slasherowe" nie są tak drastyczne (ale to moje zdanie), za to historia mnie wciągnęła i oglądałem całość z zaciekawianiem. Reasumując fajnie się oglądało i polecam, będzie można wrócić za 5 lat i obejrzeć ponownie. Na koniec dodam że druga cześć jest najlepsza z całej trylogii.
A kto porownuje?
Fajnie mi się tą trylogię oglądało, jak zrobią z tego całe uniwersum i po drodze się nie pogubią to może być bardzo przyjemna seria do oglądania.
