AI w Civilization 6 ma obsesję na punkcie nauki w wyniku nieudanej aktualizacji
Podobny. Wtedy był "czeski błąd" zamiast YIELD bylo wpisane YEILD
Deweloperzy Civki za duzo naogladali sie Potato i wyszlo im, ze wiekszosc gier mozna wygrac wyscigiem naukowym ;)
A się dziwiłem, czemu większość cywilizacji (w tym nastawione na dominację (no, może oprócz Czyngis Chana) się skupia za bardzo na nauce. Wielcy naukowcy za szybko znikają (ledwo co wkraczamy na średniowiecze, często to właśnie naukowiec jest o jedną-dwa epoki dalej (wskutek czego często trudno złapać pożądanego naukowca (zwłaszcza gdy mowa o Abu Al-Qasim Al-Zahrawiego, który jest jedynym naukowcem przydatnym do dominacji) , a reszta (kupcy, admirałowie, pisarze, inżynierowie) często stoją z tyłu).
Szkoda, że na konsolach nie można tego zmienić i trzeba czekać do aktualizacji.
Widać to wyraźnie w trybie zombie. SI nawet w średniowieczu w miastach nie miało murów a armia słaba. Wystarczyło pojawienie się zombie z poziomem mutacje 50 i po jakimś czasie zostały im tylko stolice...
Właśnie ostatnio grałem i się dziwiłem dlaczego wszyscy tak cisną tę naukę i około 1000 roku jeden typ już wchodził w epokę przemysłową. Żeby dorównywać najlepszym przeciwnikom musiałem prioretyzować budowę kampusów wszędzie.