Phil Spencer chwali DualSense od PS5 i myśli o poprawkach w padach od Xboksa
Adrioszki Ta, niech wymuszają tak jak $ony, akumulatorki na 4h godzinki grania i leć na kablu albo kup drugiego pada. Już nie wspominając ile toto trzyma po eksploatacji... M$ oferuje lepsze rozwiązanie deal with it. Niech ten płacz o "paluszki" się wreszcie skończy...
Pierwsze co niech poprawia to przedpotopowe paluszki i zmuszanie graczy do kupowania akumulatorów
Wolę kupić sobie enloopy czy zwykłe paluszki i grać na jednym komplecie/ładowaniu te 50-70h niż latać co kilka dni pod stację dokującą/kabel (a jak zapomnę podładować to dopiero pupa) na PS4.
Inna sprawa, że ogniwo traci z czasem pojemność i pady kupione kilka lat temu trzymają już nie siedem godzin a cztery.
2021 rok, a ludzie są przeciw dobremu i pro-konsumenckiemu rozwiązaniu jakim są łatwo wymienne baterie w sprzęcie. To samo było z telefonami, były łatwo wymienne baterie, ale trzeba było zabrać, dla "dobra" klienta oczywiście.
Nie wiem co wy macie z tymi bateriami XD Mam enelopy kupione w 2012 pod pady i dalej działają i trzymają nieźle. Faktycznie wydatek kosmos. Jak pad się rozładuje w trakcie grania to wam pozostaje granie na kablu a ja wrzucam w kilka sekund nowe akumulatorki. A jak padnie aku po kilku latach w padzie albo będzie trzymał już ledwo co to zostaje kupno nowego pada lub rozbieranie starego. Zostaje jeszcze kwestia wrócenia do konsoli po dłuższym czasie, podpiąłem ostatnio ps3 pod tv to najpierw ładowanie pada bo inaczej trzeba być przyklejonym do źródła ładowania.
Pierwsze co niech poprawia to przedpotopowe paluszki i zmuszanie graczy do kupowania akumulatorów
Adrioszki Ta, niech wymuszają tak jak $ony, akumulatorki na 4h godzinki grania i leć na kablu albo kup drugiego pada. Już nie wspominając ile toto trzyma po eksploatacji... M$ oferuje lepsze rozwiązanie deal with it. Niech ten płacz o "paluszki" się wreszcie skończy...
Jeszcze do tego półtorametrowy kabel w zestawie do dualsensa.
Napisz od razu, że bateria starczy na 2 godziny. Będziesz bardziej wiarygodny.
Reasumując lepiej za 90 złociszczy raz na 2 lata kupić 4 Panasonici Eneloopy niż raz na dwa lata wymieniać cały akumulator w padzie od PS5, użytkowanie jest mniej wygodne, wymiana jest bardziej czasochłonna i droga.
Już pisałem wcześniej, że pad od PS5 to Mercedes, a pad od Xboxa to drewno. Widzę, że sam Phil Spencer zaczyna to zauważać. Brawo!
Mercedes to synonim luksusu, znakomitej jazdy i wygody, możesz sobie wstawić inną markę, która Ci się z tym kojarzy, a drewnem możesz co najwyżej w kominku rozpalić :p
Ale dzięki drewnu chociaż ciepło w dupsko będzie, a dzięki luksusowemu autu to co najwyżej jakąś zużytą blacharę wyrwiesz.
Możesz se pisać swoje teorie ale rzeczywistości nie zmienisz. Pad od Xboxa jest dużo wygodniejszy. Ten mercedes o którym wspomniałeś zepsuł mi się po 3 tygodniach. Przycisk r2 strzelił. Teraz mam nowego dłużej to trochę skrzypi. A co to w ogóle za porównanie. Bzdety żeby tylko coś napisać
Przecież to jest subiektywna opinia i wynika głównie z przyzwyczajenia. I pad od xboxa jest wygodny i pad od ps jest wygodny. Tylko ten od ps5 oferuje po prostu więcej. I oby xbox to nadrobił to wtedy te nowe funkcję będą standardem w grach.
Chyba jedyne sensowne co mogliby pożyczyć od konkurencji to żyroskop. Wspomaganie celowania żyroskopem we wszelkich strzelankach wydaje się o wiele lepszym rozwiązaniem niż poleganie na durnym auto aimie, albo próbowanie precyzyjnego celowania gałką analogową. Z drugiej strony, pad od PS5 ma niby ten żyroskop, ale gier obsługujących go jest malutko...
Celowanie na padzie od zawsze było koszmarnym doświadczeniem i dziwię się, że nic za bardzo nie idze do przodu jeśli chodzi o komfort grania na kontrolerze.
Wibracje? Kogo to obchodzi, to zwykła popierdółka.
Chwilę się tym pobawiłem Last of us 2 i podziękowałem
Po pierwsze chwila to za mało do zmiany nawyków. Po drugie w TLoU2 gyroaiming jest za wolny, nawet przy maksymalnej czułości.
2021 a w tych padach nadal paluszki xD Pad kosztuje 270 plusz dobre akumulatorki i ładowarka i mamy ponad 300 zł za pada bez żadnych nowych rozwiązań :D
Że też jeszcze MS nie wpadł na pomysł, by zrobić dedykowane paluszki tak jak dyski po cenie 2x.
W każdych padach najbardziej brakuje mi indukcyjnego ładowania. DS4 sobie przerobiłem i bez kłopotu ląduje się bezprzewodowo. Wystarczy, że odłożę go na półkę. Tylko płytka dynda pod padem co trochę odbiera komfort. Mogliby coś w tym kierunku zrobić.
I oby zrobili podobnego pada, a funkcje jakie wprowadziło sony stały się standardem w przyszłych grach.
Jakbyś choć trochę się nad tym zastanowił (Ty jak i reszta która wspomina o paluszkach do pada) to byś zrozumiał, że paluszki czy akumulatorki do pada od Xboxa są dużo lepszym rozwiązaniem niż to co oferuje Sony. Ile to ja miałem padów w których aku siadalo i trzeba było grać na kablu.....
A nie mogłeś wymienić akumulatorka w padzie? Odkręcasz 4 śrubki.
A nie lepiej dać wybór? Jak chcę używać paluszków/akumulatorków to sobie ich używam. A jak chcę używać baterii to montuję baterię? I to wszystko używając jednego przycisku nie bawiąc się w śrubki?
Widzę, że Ty uwielbiasz manipulować faktami co?
Możesz kupić akumulator, ale rozbierając pada tracisz przy tym gwarancję, a po drugie to taki aku kosztuje od 30zl do 50zl, to samo masz na Xboxie albo nawet i taniej + nie tracisz gwarancji.
Po co w tym wypadku wybór? Bateria pełni tylko jedną funkcję. Do pada od xboxa nie dostajesz nawet akumulatora, musisz sobie dokupić. No i oczywiście jeżeli padają akumulatory jak muchy. Ja mam jednego pada od 6 lat i nie miałem potrzeby wymienić. Jeden przycisk spoko rzecz, ale jak miałem akumulatorki (baterie) to ładowałem je dość często w padzie od x360, no i ten przycisk się wyrobił, baterie swoje ważyły i po prostu przy byle ruchu wypadały.
"A nie mogłeś wymienić akumulatorka w padzie? Odkręcasz 4 śrubki."
A nie mogłeś mieć PSNow w Polsce? Robisz nowe konto na Amerykę.
A nie mogłeś mieć cichego PS4? Odkręcasz kilka śrubek i wymieniasz pastę.
I tak dalej i tak dalej, wy to chyba lubicie nie? Takie kombinowanie i bawienie się ze sprzętem, wmawiając sobie i innym że ułomności tego sprzętu nie są wcale problemem a rozwiązania konkurencji wcale nie są lepsze.
No pewnie... Po co komu wybór... Przecież jak coś jest w PS to już jest jedyne słuszne rozwiązanie. I bez dyskusji mi tu. Można się rozejść...
A nie mogłeś mieć PSNow w Polsce? Robisz nowe konto na Amerykę.
A nie mogłeś mieć cichego PS4? Odkręcasz kilka śrubek i wymieniasz pastę.
I tak dalej i tak dalej, wy to chyba lubicie nie? Takie kombinowanie i bawienie się ze sprzętem, wmawiając sobie i innym że ułomności tego sprzętu nie są wcale problemem a rozwiązania konkurencji wcale nie są lepsze.
Odkręcenie 4 śrubek to kombinowanie? Wiązać buty umiesz czy masz dalej na rzepy? Już napisałem, że gdy miałem x360 to od częstego montowania akumulatorków, po prostu zaczep się wyrobił i już nie trzymał. No ale widzę, że baterie to najnowocześniejsze i najbardziej innowacyjne rozwiązanie. No bo wiadomo, to jest rozwiązanie microsoftu. Gdyby sytuacje się odwróciły to byłyby newsy jak to sony musi podgonić sprzętowo pada. :D
Urumod
To ciężko było wziąć taśmę i przykleić akumulator? Chyba masz jeszcze dwie ręce?
Taka analogia z pupy. Wymianę akumulatora robisz raz. Żeby Ci uprościć, 4 śrubki odkręcasz, wymieniasz akumulator i te same śrubki co odkręciłeś przykręcasz, ba możesz nawet pomieszać śrubki a i tak pasują. Jest to stałe rozwiązanie problemu, klejenie pada jest, hmmm jakby to powiedzieć, tymczasowe, tym bardziej jeżeli cały czas muszę wymieniać te akumulatorki. No ale przecież paluszki to dużo lepsze rozwiązanie, wystarczy kleić pada :)
Żeby Ci uprościć, 4 śrubki odkręcasz, wymieniasz akumulator i te same śrubki co odkręciłeś przykręcasz, ba możesz nawet pomieszać śrubki a i tak pasują.
A w padzie xboxa nie trzeba nic odkręcać, wystarczy zdjąć pokrywkę, wyjąć stare baterie, włożyć nowe, założyć pokrywkę. Nie trzeba się męczyć z rozbieraniem pada, ryzykować uszkodzenia, i utraty gwarancji. Już nie wspominając że baterię do pada od ps4 trudniej dostać, przynajmniej taką nie będącą chińskim szmelcem.
Po co w tym wypadku wybór? Bateria pełni tylko jedną funkcję. Do pada od xboxa nie dostajesz nawet akumulatora, musisz sobie dokupić.
Po co wybór? No nie wiem, dla wygody?
To jak Ci padnie bateria na gwarancji to nie lepiej oddać to na gwarancji? W dodatku nie widziałem nigdzie plomby.
Tak tak, wysyłanie pada na gwarancję żeby wymienić baterię to super opcja. Po co komu wygodniejsze rozwiązanie. Po co komu wybór.
No i pisałem, że ta pokrywka się wyrobiła i baterie wypadały przy nawet małym ruchu. Gdyby chociaż ms dorzucał akumulatorki do zestawu. Ciekawe co by było gdyby to sony sprzedawało bez. Pewnie burza i jak to sony kosi frajerów :D
No i pisałem, że ta pokrywka się wyrobiła i baterie wypadały przy nawet małym ruchu.
No to trudno, nie zmienia to faktu że wymienna bateria>>>>>bateria wbudowana.
No to trudno, nie zmienia to faktu że wymienna bateria>>>>>bateria wbudowana.
Nie zmienia to faktu, że wymiana wbudowanej baterii jest jednorazowa i to w momencie, w którym trzyma krótko czego cały czas po 6 latach użytkowania nie doświadczam. Dorzuć do ceny pada cenę ładowarki i akumulatorków. Albo akumulatora prosto od xboxa.
Nie zmienia to faktu, że wymiana wbudowanej baterii jest jednorazowa i to w momencie, w którym trzyma krótko czego cały czas po 6 latach użytkowania nie doświadczam. Dorzuć do ceny pada cenę ładowarki i akumulatorków. Albo akumulatora prosto od xboxa.
Nie wybronisz tego, nawet nie próbuj, łatwo wymienna bateria>>>>wbudowana bateria której wymiana wymaga rozbierania pada. Plus, co jeśli sony wyda pada którego się nie da tak łatwo rozebrać, bo będzie nie skręcony śrubkami a sklejony? Wtedy będzie jeszcze gorzej.
Nie wybronisz tego, nawet nie próbuj, łatwo wymienna bateria>>>>wbudowana bateria której wymiana wymaga rozbierania pada. Plus, co jeśli sony wyda pada którego się nie da tak łatwo rozebrać, bo będzie nie skręcony śrubkami a sklejony? Wtedy będzie jeszcze gorzej.
Ale to jest dalej skrajna sytuacja, w której musisz wymienić akumulator. Jest to jednorazowa sytuacja. Wybroni się to samo tym, że do pada do xboxa musisz kupić akumulator od xboxa lub akumulatorki i ładowarkę. A to swoje kosztuje. Gdyby dodawaliby to do zestawu to spoko. Ale daję 2 baterie bo mają deala z duracell.
Wybroni się to samo tym, że do pada do xboxa musisz kupić akumulator od xboxa lub akumulatorki i ładowarkę. A to swoje kosztuje. Gdyby dodawaliby to do zestawu to spoko.
A to jak wymieniasz baterię w padzie od ps4/ps5, to już wtedy za nią nie płacisz?
Ale to jest dalej skrajna sytuacja, w której musisz wymienić akumulator. Jest to jednorazowa sytuacja
No i co z tego? Nadal, nie wiem w czym jest lepsza wbudowana bateria. Pewnie dlatego że w niczym.
Nie, wymiana wbudowanego akumulatora jest rozwiązaniem definitywnym i jednorazowym. Klejenia pada jest półśrodkiem.
A to jak wymieniasz baterię w padzie od ps4/ps5, to już wtedy za nią nie płacisz?
Zapłacisz, ale pierwszy akumulator jest już fabrycznie w padzie, za który nie płacisz bo jest w cenie pada. W padzie od xboxa masz baterie i musisz dokupić pierwszy akumulator.
No i co z tego? Nadal, nie wiem w czym jest lepsza wbudowana bateria. Pewnie dlatego że w niczym.
W tym, że jest ona fabrycznie w padzie. Cena pada jest stała jest taka sama. Nie musisz wymieniać baterii co chwilę by ładować pada. Wymieniasz tylko wtedy gdy się popsuje lub rozładuje. Czyli, skrajna sytuacja.
Ja mam 4 pady od x360 i dwa pady od XONE. Na padach od x360 grają moje dzieciaki w wieku od 4 do 14 lat więc lekko nie mają. Upadki, ciągłe wymiany akumulatorków (w dodatku wielokrotnie włożonych odwrotnie), używanie przesadnej siły (dzieciaki grają często całym ciałem a nie tylko dłońmi). Wszystko działa jak należy. No jeden może czasami się nie wiadomo czemu resetuje. No ale jest najstarszy i był kiedyś wkomponowany w wielką kulę modeliny więc jakoś szczególne się nie dziwię, zaczyna wymiękać. Reasumując ja nie wiem jak ty korzystasz z tego pada ale u mnie w żadnym nic się nie wyrobiło...
No widzisz, a ja nie wiem jak ktoś używa pada od ps, że "Ile to ja miałem padów w których aku siadalo i trzeba było grać na kablu....."
W tym, że jest ona fabrycznie w padzie. Cena pada jest stała jest taka sama. Nie musisz wymieniać baterii co chwilę by ładować pada. Wymieniasz tylko wtedy gdy się popsuje lub rozładuje. Czyli, skrajna sytuacja.
Fajnie, ale nadal nie wiem w czym wbudowana bateria jest lepsza. Bo brak sensownego akumulatora w zestawie z padem xboxa można rozwiązać dodając zamiast baterii ten akumulatorek od microsoftu. Wad wbudowanej baterii się tak łatwo nie rozwiąże.
W padzie od xboxa masz baterie i musisz dokupić pierwszy akumulator.
No to go kupisz, to jest cena wygody. Czy byłoby lepiej gdyby ms dodawał zamiast dwóch baterii akumulator? Pewnie, i pod tym względem muszą poprawić się.
Ile to ja miałem padów w których aku siadalo i trzeba było grać na kablu....."
Nie musi rozwalić się akumulator, wystarczy że się po prostu rozładuje. W padzie xboxa, wymieniasz baterię, w padzie ps4/ps5 albo grasz na kablu, albo musisz mieć drugiego pada.
Fajnie, ale nadal nie wiem w czym wbudowana bateria jest lepsza. Bo brak sensownego akumulatora w zestawie z padem xboxa można rozwiązać dodając zamiast baterii ten akumulatorek od microsoftu. Wad wbudowanej baterii się tak łatwo nie rozwiąże.
W tym, że nie musisz wymieniać co chwilę, wystarczy, że podłączyć i się ładuję. W tym, że nie kosztuje dodatkowych pieniędzy. Ja kupując pada chciałbym mieć wszystko w zestawie, dokładnie tak samo gdy kupuje telefon. A przecież do niektórych nie dodają ładowarki. Wbudowaną baterię wystarczy, że odłączysz i zamontujesz nową. I jest to tylko wtedy gdy popsuje się bateria. Jednorazowa czynność.
No to go kupisz, to jest cena wygody
Jaka jest to wygoda? Z akumulatorem od pada ps4 nie musisz kompletnie nic robić. Dopiero gdy się zepsuje lub rozładuje. Czego po 6 lat u mnie nie ma. I prędzej się zepsują analogi/trigery niż akumulator.
Nie musi rozwalić się akumulator, wystarczy że się po prostu rozładuje. W padzie xboxa, wymieniasz baterię, w padzie ps4/ps5 albo grasz na kablu, albo musisz mieć drugiego pada.
No i po jakim czasie się rozładuje? U mnie jest to 6 lat i nie czuje potrzeby na zmianę.
No i po jakim czasie się rozładuje? U mnie jest to 6 lat i nie czuje potrzeby na zmianę.
Chodziło mi o normalne rozładowanie, takie po paru godzinach, nie o całkowite rozwalenie się baterii.
W tym, że nie musisz wymieniać co chwilę, wystarczy, że podłączyć i się ładuję. W tym, że nie kosztuje dodatkowych pieniędzy. Ja kupując pada chciałbym mieć wszystko w zestawie, dokładnie tak samo gdy kupuje telefon. A przecież do niektórych nie dodają ładowarki. Wbudowaną baterię wystarczy, że odłączysz i zamontujesz nową. I jest to tylko wtedy gdy popsuje się bateria. Jednorazowa czynność.
No, a co jeśli ktoś siedzi parę metrów od konsoli? Wtedy już granie po kablu takie łatwe nie jest, jeśli ktoś nie ma długiego kabla, a raczej go nie będzie miał bo sony daje do padów króciutki kabel, to musi kupić, albo musi kupić drugiego pada, więc płacisz dodatkowo, tak samo jak u xboxa. Więc jeśli ci się rozładuje pad podczas gry, to albo kabel, albo drugi pad, albo koniec grania na jakiś czas.
Jaka jest to wygoda?
Ty tak serio czy trollujesz? Bo już sam nie wiem jak można tak bardzo nie chcieć czegoś zrozumieć.
Masz rację, też jednak lubię baterie. Pomyliło mi się jednak.
https://spidersweb.pl/2020/03/xbox-series-x-kontroler-na-baterie.html
A nie, jednak nie :D
Może gdyby akumulator w dualsensie czy innym dualu dałby rady zasilać pada przez jakieś 15-20 godzin to by nie było dyskusji. Ale tak nie jest. Akumulatorki firmowe, które można dokupić do pada od xboxa dają rady tyle wytrzymać. Nigdy tyle nie grałem ale te co mam są już dość stare i nigdy mi nie wysiadły w trakcie grania. To jest znacząca różnica. Gwarancja, że nigdy nie będzie trzeba podpinać kabla. Nie masz co na siłę swoich racji udowadniać, bo są pozbawione logiki.
jak miałem akumulatorki (baterie) to ładowałem je dość często w padzie od x360, no i ten przycisk się wyrobił, baterie swoje ważyły i po prostu przy byle ruchu wypadały.
No to teraz wiem, żeś troll. Pady do x360 były pancerne, a jak kupiłem używany bez klepki w second handzie za grosze, to dokupiłem ją za 4 złote.
No widzisz a ja jak miałem pada od x360 to mi klapka z bateriami wypadała. I tak pół biedy jak to się tylko klapka wyrobiła a nie np. sam zaczep na padzie. Przecież wielu graczy miało problem z niestykającymi bateriami. Po prostu, ms przerzucili koszt na klienta. Dokładnie tak samo jak niektórzy producenci telefonów, przerzucają koszt związany z ładowarką.
A nie, jednak nie :D
Nie bo na spiderswebie tak napisali? XD
Nie bo na spiderswebie tak napisali? XD
Nie no, już całkiem na poważnie. To zarówno jedno jak i drugie rozwiązanie ma swoje zalety. Największą wadą rozwiązania ms jest to, że trzeba to dodatkowo dokupić, co powinno być w zestawie tak jak ładowarka do telefonu, a tak przerzucają koszt na klienta, a same zatrzaski mogą się wyrobić. Największą wadą pada sony jest to, że gdy się rozładuje to musi być podłączony kablem lub również dodatkowym powerbankiem. A gdy się akumulator popsuje/rozładuje (to bardziej mit) to trzeba rozkręcić i wymienić.
Kilkanaście postów niżej [7.19] napisałem
Ja mam 4 pady od x360 i dwa pady od XONE.
I wszystkie moje wypowiedzi są pisane w kontekście tego, że "co kto chce" jest bardziej prokonsumenckim rozwiązaniem niż "cztery śrubki". No ale jak widzisz, niektórzy będą wypisywać farmazony o odpadających klapkach bo przecież jak rozwiązanie ma zielony kolor to nie może mieć zalet. Tylko BLUE POWER!!! Już sam nie wiem czy to jest śmieszne czy żałosne.
A ja wciąż czekam aż ktoś wpadnie na pomysł klawiatur z analogowymi przyciskami. Na rynku istnieją "gamingowe" klawiatury po parę tysięcy, ale jak przyjdzie do grania np. w ścigałkę to lepiej się sprawdza pad za 15 zł...
Pierwsze co niech poprawia to przedpotopowe paluszki i zmuszanie graczy do kupowania akumulatorów
Wolę kupić sobie enloopy czy zwykłe paluszki i grać na jednym komplecie/ładowaniu te 50-70h niż latać co kilka dni pod stację dokującą/kabel (a jak zapomnę podładować to dopiero pupa) na PS4.
Inna sprawa, że ogniwo traci z czasem pojemność i pady kupione kilka lat temu trzymają już nie siedem godzin a cztery.
Na jakich akumulatorkach możesz grać aż 50-70h? Nie chce mi się wierzyć, że eneloopy u ciebie aż tak długo wytrzymują. U mnie jest to około 25-30h.
Jeśli zapominasz podłączyć kontroler PS4 żeby się naładował, to tak samo możesz zapomnieć naładować akumulatorki.
Nie wiem co wy macie z tymi bateriami XD Mam enelopy kupione w 2012 pod pady i dalej działają i trzymają nieźle. Faktycznie wydatek kosmos. Jak pad się rozładuje w trakcie grania to wam pozostaje granie na kablu a ja wrzucam w kilka sekund nowe akumulatorki. A jak padnie aku po kilku latach w padzie albo będzie trzymał już ledwo co to zostaje kupno nowego pada lub rozbieranie starego. Zostaje jeszcze kwestia wrócenia do konsoli po dłuższym czasie, podpiąłem ostatnio ps3 pod tv to najpierw ładowanie pada bo inaczej trzeba być przyklejonym do źródła ładowania.
Paluszki super sprawa. Można grać kilka dni a nie kilka godzin, wymieniasz baterie zamiast grać na kablu ale te adaptacyjne spusty mogliby w sumie zaimplementować, fajny bajer moim zdaniem.
Jedyne czego zazdroszczę DS, to adaptacyjne spusty. W multi może i bardziej przeszkadzają niż pomagają, ale do singla idealne.
Co do paluszków, badanie opinii zrobiło swoje. Niemal wszyscy chcą paluszków. Raz, że wielu graczy i tak już je ma. Dwa, łatwa i szybka wymiana. Nawet ekologia idzie w parze z paluszkami.
2021 rok, a ludzie są przeciw dobremu i pro-konsumenckiemu rozwiązaniu jakim są łatwo wymienne baterie w sprzęcie. To samo było z telefonami, były łatwo wymienne baterie, ale trzeba było zabrać, dla "dobra" klienta oczywiście.
Z telefonami to przynajmniej jest jakaś zaleta takiego rozwiązania - wodoodporność (nie w każdym modelu, ale jednak). W przypadku pada nie ma żadnej.
Nie no, jak to nie ma żadnej w przypadku pada, przecież nie musisz się męczyć z wymianą akumulatorków/baterii, że nie wspomnę o ogromnych oszczędnościach pieniędzy które byś na nie wydał!
Podajcie "zieloni" więcej argumentów za padem od Xboxa, czepiacie się aku, który dla większości wystarcza. Widzę tu samych hardcorowych graczy co ładują baterie jak naboje do AK-47 i na jednym posiedzeniu dobijają do platyny.
Ale jakich argumentów za? Po prostu baterie wymienne są wygodniejsze i lepsze. Tu nie trzeba być "zielonym" żeby to zauważyć. Na pewno też zaletą pada jest, ale to głównie przez to że microsoft za nim stoi, lepsze działanie na pc.
Widzę tu samych hardcorowych graczy co ładują baterie jak naboje do AK-47 i na jednym posiedzeniu dobijają do platyny.
A co to ma za znaczenie? Po prostu wymienna bateria jest lepsza niż wbudowana.
Już widzę sytuacja w drugą stronę i jak to sony nie daje akumulatora tylko dwie baterie do pada i tylko "zmusza" do zakupu akumulatora.
lepsze działanie na pc
tu się zgodzę, ale nie ma co się dziwić, aby pad konkurencji na ich platformie działał lepiej, dla mnie to pierwsza i ostatnia zaleta tego pada
Teraz to obracasz kota ogonem, kto zaczął psioczyc na baterie do pada od Xboxa? Nikt inny jak fanboye Sony. Prawda jest taka, że lepiej mieć możliwość łatwej wymiany niż jej nie mieć, lub mieć, ale będzie ona utrudniona.
To są fakty Panowie, nie ma sie o co kłócić.
Już widzę sytuacja w drugą stronę i jak to sony nie daje akumulatora tylko dwie baterie do pada i tylko "zmusza" do zakupu akumulatora.
Podoba mi się że w obronie pada od sony musisz wymyślać jakieś hipotetyczne sytuacje. Ale niech ci będzie, byłoby lepiej jakby ten akumulatorek od microsoftu był dołączony zamiast tych dwóch baterii. Poza tym, nadal wbudowana bateria nie jest w niczym lepsza.
Ty zacząłeś psioczyć jak to baterie są o wiele lepszym rozwiązaniem niż to co oferuje sony. W padzie od sony wymieniasz akumulator tylko wtedy jak padnie. I tylko wtedy masz dodatkowy koszt. W padzie od xboxa od razu masz dodatkowy koszt wynikający z zakupu akumulatora, baterii lub zestawu od ms.
Podoba mi się że w obronie pada od sony musisz wymyślać jakieś hipotetyczne sytuacje.
Wynika to tylko z tego o czym pisałem w innym artykule. Czyli czarny pr. Gdyby ktoś chciał to by pisał o tym jak to xbox nie szanuje graczy i zmusza by kupowali od razu dodatkowy sprzęt, który u konkurencji jest za darmo. Kwestia narracji. Pad od xboxa ma te same analogi co dualsense ale narracja była taka, że tylko w dualsense się psują.
Ty serio chcesz się tak przekomarzać?
Mogę tak odbijać piłeczkę całą noc, aż skończą Ci się argumenty i sam się zaorasz.
Pad od xboxa jest tańszy niż ten od ps, więc za różnice ceny możesz sobie kupić akumulatorek, proste.
Wynika to tylko z tego o czym pisałem w innym artykule. Czyli czarny pr. Gdyby ktoś chciał to by pisał o tym jak to xbox nie szanuje graczy i zmusza by kupowali od razu dodatkowy sprzęt, który u konkurencji jest za darmo. Kwestia narracji. Pad od xboxa ma te same analogi co dualsense ale narracja była taka, że tylko w dualsense się psują.
Czarny pr, bo sony samo zdecydowało że ich pady będą miały gorsze rozwiązanie. Nie wiem też co do tematu baterii mają analogi...
Zarówno pada od ps jak i od xboxa dostajesz w cenie konsoli. No i dualsense oczywiście oferuję więcej funkcji niż pad od xboxa. Proste.
Czarny pr, bo sony samo zdecydowało że ich pady będą miały gorsze rozwiązanie. Nie wiem też co do tematu baterii mają analogi...
To, że gdyby sytuacja była w drugą stronę to miałbyś to co napisałem wyżej. Dokładnie jak to było w sytuacji analogów, przypomnę, że technologia jest taka sama (jeżeli chodzi o analogi).
To, że gdyby sytuacja była w drugą stronę to miałbyś to co napisałem wyżej.
Raczej nie miałbyś, ale ok.
Raczej nie miałbyś, ale ok.
Czyli twierdzisz, że nie byłoby o to burzy w Internecie? Z każdej innej sytuacji jest. Przed premierą konsol tak było i po premierze konsol. Tak jak już napisałem, analogi te same w padach ale narracja taka, że te od sony się psują. Zresztą, masz przykład na górze komentarz ProTyp jak narracja siadła.
Czyli twierdzisz, że nie byłoby o to burzy w Internecie? Z każdej innej sytuacji jest.
Burza jest tylko wtedy jeśli sony coś przeskrobie. I słusznie.
Zarówno pada od ps jak i od xboxa dostajesz w cenie konsoli. No i dualsense oczywiście oferuję więcej funkcji niż pad od xboxa. Proste.
No i już się sam zaorałeś bo gdy mówimy o podstawowej konsoli prosto ze sklepu, to ja kupuję akumulatorek na Xboxie i gdy pad mi się rozladuje, wymieniam. Ty grasz na kablu albo kupujesz drugiego pada. A może kupujesz drugi akumulatorek i odkrecasz śrubki? xD
I proszę, nie pisz mi, że Tobie starcza naładowana bateria na x godzin, a na noc zawsze ladujesz pada. Niestety rzeczywistość jest inna, i nie raz, nie dwa miałem tak, że pad był nie naładowany......
Burza jest tylko wtedy jeśli sony coś przeskrobie. I słusznie.
No i w tej sytuacji sony by przeskrobało. Bo konkurencja oferuje to za darmo a sony zmusza do kupienia czego dodatkowego. Przecież tak jest cały czas. Czy ktoś cisnął cały czas xboxa o to, że ma płatny multi w grach f2p? Po prostu był płatny i była cisza, głośno się zrobiło gdy się z tego wycofali. Gdyby sytuacja była w drugą stronę to oczywiście byłaby burza.
No i już się sam zaorałeś bo gdy mówimy o podstawowej konsoli prosto ze sklepu, to ja kupuję akumulatorek na Xboxie i gdy pad mi się rozladuje, wymieniam. Ty grasz na kablu albo kupujesz drugiego pada. A może kupujesz drugi akumulatorek i odkrecasz śrubki? xD
I proszę, nie pisz mi, że Tobie starcza naładowana bateria na x godzin, a na noc zawsze ladujesz pada. Niestety rzeczywistość jest inna, i nie raz, nie dwa miałem tak, że pad był nie naładowany......
Chodzi o rozładowanie akumulatora czyli obniżenie jego sprawności. A nie wymiana akumulatorka co sesje. Czemu mam nie pisać? Bo argument kłóci się z Twoją narracją? :D Patrz, a u mnie zawsze był naładowany.
Gościu, od PSXa jestem z Sony, w tej generacji kupiłem Xboxa więc mi nie wmawiaj jakiejś "mojej narracji" bo wiem z własnego doświadczenia jak takie rozwiązanie (wbudowane baterie) jest irytujące, baterie w padach od Sony bardzo szybko siadają. I nie mówię, że są totalnie bezużyteczne, ale ich wydajność bardzo spada.
Podajcie "zieloni" więcej argumentów za padem od Xboxa, czepiacie się aku, który dla większości wystarcza.
Wygodniejszy jest, jak ktoś ma standardowe, europejskie dłonie
Kwestia przyzwyczajenia. Grając na xboxie kręciłem nosem na pada od ps, teraz grając na ps kręcę nosem na pada od xboxa.
Przecież, że sam ze sobą piszę. Widocznie to sprawa dla kolombo.
Ja wolę pada od Xboxa z dwóch powodów. I z tych samych powodów nie przepadam za padami od SONY.
1. Moim zdaniem jest wygodniejszy. Pewny chwyt, wygoda i rozmieszczenie gałek.
2. Wolę mieć 4 akumulatorki i wymieniać raz na jakiś czas niż co parę godzin grania podłączać kabel.
Dodam bonusowo dla swojej obrony przed niebieskimi wojownikami, że posiadam PS4 Pro i... UWAGA.. Mam pada z układem gałek jak w Xbox. Pad firmy NACON, nie idealny, ale dla mnie od razu lepiej się gra.
Często dla relaksu pogrywam sobie w fifę, bo odmóżdża po robocie. Tylko i wyłącznie gra na xboxie. Mam ps5 i na dualsensie w tej gierce bym se palce połamał. Problemem jest układ R1 i R2, L1 i L2. Na padzie od xboxa mogę te przyciski kontrolować jednym pacem. Na dulasensie to nie przejdzie.
Dobra, bo to się robi nudne, napisz mi ktoś który pad jest lepszy: czy pad, po którego rozładowaniu muszę albo wyjąć drugiego pada, którego muszę kupić, albo muszę grać na kablu, jeśli mam kabel odpowiedniej długości, jeśli nie to muszę go dokupić, w którym w razie awarii baterii muszę go rozkręcać i szukać odpowiedniej baterii, czy może pad w którym mogę łatwo wymienić baterię/akumulatorek, które co prawda muszę kupić, ale wyjdzie to taniej niż drugi pad konkurencji.
albo wyjąć drugiego pada, którego muszę kupić, albo muszę grać na kablu
jest jeszcze powerbank np. taki ->
Ta druga opcja.
jest jeszcze powerbank np. taki ->
Powerbank do pada, tego jeszcze nie grali.
Żeby uważać że kontroler od Xboxa jest gorszy bo daje możliwość wymiany ogniw, to trzeba być naprawdę... Jeśli komuś przeszkadza wymiana baterii lub ładowanie akumulatorów to może dokupić dedykowany koszyk z akumulatorem i ma to samo co w DualSense.
Naprawdę jest to przerażające jak gracze uwielbiają być niewolnikami jedynego rozwiązania. Leżaki kontrolerów od Sony za jakiś czas będą nadawać się w kubeł, bo akumulatory się zdegradują i zostanie tylko kabel (a wymiana nie jest intuicyjna i utrudniony dostęp do akumulatorów). Natomiast kontrolery Microsoftu można sobie śmiało na zapas kupić, bo zawsze będą działać ze względu na najbardziej popularny standard vel Paluszek.
MS proponuje naprawdę świetne rozwiązanie, a ludzie tylko narzekają. To jest naprawdę niebywałe, tak jak to że niektórzy uważają że wszystkie gry powinny być w takiej formie jak na Steam bez możliwości jakiejkolwiek sensownej archiwizacji. No bo przecież kupowanie na GOGu to jak kupienie pirata na giełdzie (niestety nie pamiętam kto tu był taki mądry).
Żeby uważać że kontroler od Xboxa jest gorszy bo daje możliwość wymiany ogniw
pomijając co poniektórych wypowiedzi uważam, że to nie jest ani zaleta ani wada
Mam również pada Xbox series i w sumie mi to ryba jak są oba zasilane, do X'a można dokupować baterie lub kupić sobie aku, w DS mamy aku, a możemy dokupić powerbanka np. tego co wskazałem wyżej. Ja tutaj w ogóle nie upatruje plusów i minusów, ja upatruje je gdzie indziej.
Przede wszystkim wibracje DS to mistrzostwo + nowe haptyczne wibracje są obłędne, z padem od X'a miałem wrażenie, że wibracje są popsute i dopiero jak kupiłem drugiego pada przekonałem się, że ten pad tak ma, jakiś taki tępy, zalatuje "drewnem". Dla mnie pad PS5 jest lepiej wyważony i lepiej mi się trzyma go w dłoni, nawet w samym dotyku jest przyjemniejszy. Do tego głośniczek i panel dotykowy są cały czas pomysłowo wykorzystywane w grach. Wszystko to sprawia, że z padem chce się obcować i chyba zrozumiał to Spencer jak wziął pada konkurencji do ręki.
W takim razie idąc twoją logiką skoro pad od PS jest lepiej wyważony to przyklej sobie ciężarki taśmą dwustronną albo od razu hantle z jakiegoś Go Sportu do pada od Xboxa.
Dla normalnego gracza 8-9h grania na jednym ładowaniu wystarcza.
Dla hardcorowego gracza 50 gramowy powerbank nie stanowi żadnego problemu. Większym problem może okazać odwodnienie organizmu przy długich sesjach i tych upałach co teraz mamy.
Dajcie na luz chłopy. Dual Sense jest lepszym padem i basta.
Dajcie na luz chłopy. Dual Sense jest lepszym padem i basta.
Może i jest lepszym padem, nie wiem, nie używałem, ale wymienna bateria w padzie od xboxa jest lepszym rozwiązaniem niż wbudowana i basta. Dajcie na luz obrońcy sony.
Nic dziwnego, że chwali bo dualsense to świetny pad.Xbox 360 i One miały bardzo dobre pady, ale tym razem postawili na kosmetykę. Sony przy nowym padzie bardziej zaryzykowali, przez co zyskali więcej. Jest zdecydowanie większy i cięższy, przez co bardzo dobrze leży w dłoni. Przyciski haptyczne i punktowe wibracje dają naprawdę fajne efekty podczas grania. Jako użytkownik obu padów, uważam, że Sony zdecydowanie lepiej odrobiło pracę domową przy padzie, i nie obrażę się jeśli Microsoft trochę od nich ściągnie.
Nie nie nie. Niech nic nie poprawiają. Może ten klikający krzyżak co najwyżej i wibracje z dualsensa można dorzucić. Nic więcej, bo zepsują. Żadnych wbudowanych akumulatorów i innych nikomu niepotrzebnych bajerów.
Biedni użytkownicy Sony nie mają baterii/akumulatorów w domu :( może coś podesłać ?
Baterie/Akumulatorki AA jak dla mnie to w domu mus, czy to pilot, pad do jakiejś starej konsoli, oświetlenie na balkon, jakieś lamki wieczorne, latarki, mikser do bełtania mleka do kawy itp. więc nim miałem jakąkolwiek konsolę od MS to i tak w domu zawsze miałem zestaw akumulatorów AA oraz ładowarkę i pewnie MS wychodzi właśnie z takiego założenia, że ludzie baterie/akumulatorki po prostu już mają w domu i ich używają co jakiś czas wymieniają.
Co do samych bajerów pada, to ewentualnie myślę że haptyczne spusty byłyby spoko, ale chyba lepiej poczekać na to jak developerzy sie na to zapatrują, aby nie robić rozwiązania którego nikt nie będzie używał, a dodatkowo zwiększa awaryjność pada.
Co do samych padów od Xbox Series, to jestem mocno zaskoczony, że jednak są lepsze od tych od One, a One było lepsze od tych z 360. Na pierwszy rzut oka nie zmieniło sie nic jakoś mocno, a jednak z generacji na generacje gra się lepiej.
Sony miewa dobre pomysły, ale później sam ich nie wykorzystuje i tak to wygląda z padem
robią demo gre gdzie wszystko fajnie działa wygląda, a później już nigdzie tego nie ma, lub jest w mega biednych wersjach.
w samym padzie nie mogę tych wibracji zrozumieć czym różnią się od poprzedniego kontrolera prócz tego ze sa słabsze
w Astroboy robiło to wrażenie bo łączyli wibracje z dźwiękiem z pada przez co można było odnieść wrażenie chodzenia po różniej nawierzchni, jednak wystarczy wyciszyć dźwięk z kontrolera i już efekt znika.
Każda kolejna gra to wykorzystuje trochę spust i to wszystko, fajny bayer, ale z nim czy bez niego nie ma równicy bo mało co się zwraca na to uwagę, w jednej grze to gdzieś w połowie pokapowałem się ze jest opór na spuście podczas strzelania, wcześniej go tak cisnęłam ze oporu nie czułem, fakt ze w opcjach zmieniłem na medium(by szybko się nie popsuł) bo przy hard jednak czuć znacząco opór.
Najfajniejszy jest póki co głośnik, ale i tak marnie go wykorzystują więc tak jak by go nie było, tyle lat juz jest na rynku, a w niektórych grach co najwyżej robi za telefon czy łoki-toki, panel dotykowy to juz w ogóle za wielki przycisk robi.
aktualnie np gram w A Plague Tale: Innocence i tu też tylko opór na spuście podczas biegania i tyle z funkcji, nawet nie pokusili się o jakieś piski z pada przy pladze szczurów, marne te wersje ps5 robią.
Pad z ps5 fajnie działa w nba 2k21 na nową generację. Np. czuć zastawianie ciałem w obronie albo zmęczenie po sprintach.
Polecam ??
Serio?
Fanboje znowu próbują wmówić że żałosnej pojemności wbudowany na stałe akumulator wymuszający kuoono drugiego pada plus grę na kablu w 2021 to lepsze dla wygody, portfela i tej słynnej ekologii rozwiązanie niż dwa paluszki AA które wymieniam w trzy sekundy bo zawsze mam drugą parę w zapasie, a komplet czterech eneloop pro to 60 zł?
Żeby opowiadać takie rzeczy to trzeba być bezczelnym jak polityk
A tymi cudownymi spustami bawiłem się w DIRT 5 i jeśli wszędzie działa to podobnie, to jest chyba najbardziej wk... funkcja jaką można było dodać do pada.
Podobnie zresztą jak silne wibracja, w tym słynne wibracje w spustach od MS
kurka w punkt, nie wiem dlaczego ale nawet pad z powerbanka się nie chce ładować, musi być podpięty pod ładowarkę.
Z tymi padami to juz w ogóle celne spostrzeżenie, do ps4 mam juz 3 pady i to właśnie po to by jeden się ładował jak na drugim gram, tak by móc zmienić jak się rozładuje, później się przydał do overkoked tylko jak z synem grałem.
W ps5 póki co mam tylko 1 ale planuje zakup drugiego, by stosować taktykę jak na ps4.
Jednak póki co jeden wystarcza, bo i tak na ps5 gram głównie w gry z ps4, a tam mogę używać starego kontrolera.
Mam też x360 i tam wygodniej było ze zmiana paluszków tym bardziej że mam ich masy bo to z zabawek dla dzieci i też mam kilka samochodów rc do których też paluszków potrzeba. Jedyna wada to to ze koszyki się łatwo psuły, szczególnie syn który wszystko upuszcza, no ale na ali za parę złoty z 10 można kupić na zapas.
Autentycznie nie wiem co ludzie robią, że im się tak szybko bateria w padach od PSki rozładowuje. Ostatnio przegrałem całą sobotę (od 10 rano do 10 wieczorem) na jednym ładowaniu, podłączając jedynie pada na niecałą godzinę podczas obiadu bo oglądałem odcinek serialu. I był to pad od piątki (ale bez adaptacyjnych spustów, bo i tak swoją drogą Mass Effect ich nie obsługuje). Nie wiem po co tu komu akumulatorki, które tylko sprawiają że pad jest zbyt duży oraz niewygodnie ciężki, skoro sama wbudowana bateria starcza na cały dzień grania. No chyba, że ktoś ma zamiar zrobić posiedzenie na 40 godzin bez przerwy, no to wtedy tu akumulatorki mają przewagę.
Na PC używałem pada kablowego od Xboxa 360. Po przesiadce na Xboxa X czuć dość mocno wyższą wagę co wcale nie jest takie dobre. Właśnie przez to, że akumulatorki paluszkowe swoje ważą. Mi osobiście to przeszkadza. Nie wiem jak z tym dedykowanym akumulatorkiem. Muszę kupić i zobaczyć. Mógłby Microsoft właśnie wypuścić osobną wersję pada z wbudowanym, gdzie zbito by trochę wagę. Z tego co widzę, to ten od PS5 ma kilka bajerów, które w grach wyglądają fajnie. Użytkownicy sobie chwalą, to dobrze, że CEO chce coś zmienić w padach od Xboxa.
Jakby wydali osobną wersje z wbudowanym akumulatorkiem plus symetryczne gałki, to wcale bym się nie pogniewał. Kupiłbym jako dodatkowy do konsoli. W niektóre gry nie da się zbyt dobrze grać, gdy mamy gałki tak jak w padach od xboxa, dlatego chętnie widziałbym klasyczną wersje pada do xboxa. Oczywiście za normalne pieniądze, a nie jakieś 600 czy ile tam kosztuje Elite :)
"chętnie widziałbym klasyczną wersje pada do xboxa"
to jest pad od pierwszego xboxa - więc można powiedzieć że klasyczny, tym bardziej, że tego Xboxa nazywa sie classicem, gałki zawsze były w ten sposób.
W jakie gry niby gorzej gra się na takim układzie gałek ?
Nie wiem czemu ktoś uważa, że symetria jest lepsza w padach jak nawet ludzkie ciało nie jest symetryczne
W dynamicznych fpsach jest to mega ważna rzecz.
Pisząc o klasycznej wersji miałem na myśli ogólną wersje pada, a nie od xboxa. Może źle sformułowałem zdanie.
Chętnie widziałbym klasycznego pada do konsoli xbox.
Klasyczny to taki właśnie symetryczny.
To jest subiektywne komu się gra wygodniej a komu nie. I tak wynika to z przyzwyczajenia. I do kształtu samego pada ale też to samych przycisków (X = A) które wyświetlają się podczas gry. Kiedyś byłem przyzwyczajony do pada od x360 teraz jestem do pada od ps. Po prostu ten pad od ps oferuje więcej funkcji.
"Żeby np. wcisnąć krzyżyk musisz oderwać palec od gałki, przez co przez chwilę nie poruszasz postacią albo kamerą, jak prawą ręką to robisz" a jak niby przy układzie symetrycznym wciskasz krzyżak bez odrywania palca od analoga ?
Innym palcem ? wtedy ściągasz palec ze spustu/celowania, też w dynamicznej rozgrywce tracisz coś :P
Pro gracze mają zupełnie inny chwyt i może wtedy jakieś różnicę są, chociaż pewnie niewielkie.
we wszystkie fpsy i strzelanki gra się wygodniej na padzie z symetrycznymi gałkami
Ale w każdej innej grze akcji, tps, ścigałkach, platformówkach, bijatykach itp. asymetryczny układ jest lepszą opcją.
We wszystkie strzelanki gra się gówniane na padzie, nieważne gdzie są analogi
Mi ciężko przestawić się z pada od 360 na tego od X, bo ten waży dużo wiecej przez akumulatorki. Mam konsole od prawie premiery i nadal gra mi się fatalnie.
Możesz używać krzyżyka i guzików ABXY bez odrywania palców od spustów i analogów. Przesuwasz chwyt pada tak, by palce wskazujące obsługiwały krzyżyk i ABXY.
Nie.
W takich grach gdzie liczy się refleks czyli wszystkich Sols like też lepiej stosować metodę nie odrywania palców od gałek. Liczy się w nich błyskawiczna reakcja na atak, a bez palca na analogu, bo w danej chwili wciskałeś krzyżyk jest to nie możliwe.
Dlatego chciałbym alternatywną wersje pada do Xboxa w cenie obecnego, gdzie dostanę wbudowany akumulator i analogi symetryczne.
palce wskazujące na krzyżaku/przyciskach muszą być niesamowicie ergonomiczne i wygodne.
5 razy w tym czasie nim bym kliknął wskazującym, już bym to zrobił kciukiem schodząc z analoga, tym bardziej że to są ułamki sekund.
Idąc dalej co masz na krzyżaku w FPSach ? mapę ? inventory ? zmiane broni ? jak wejdziesz w któreś z menusów to i tak nie ważna jest prędkość działania bo i tak jesteś zablokowany, zmiana broni to ułamek sekundy, czyli nic Ci to nie zmieni w walce
Na przyciskach co masz ? skakanie ? przeładowanie ? unik ? tutaj nie ma potrzeby ruszania kamerą.
To samo w grach gdzie trzeba bazować na refleksie, nigdy oderwanie palca od gałki analogowej nie zrobiło mi krzywdy. Albo źle grasz, albo sam nie wiem.
"Dlatego chciałbym alternatywną wersje pada do Xboxa w cenie obecnego, gdzie dostanę wbudowany akumulator i analogi symetryczne." może jeszcze kawę ma do tego robić ? Nie po to są firmy od customowych padów, aby producent konsol robił 20 wersji padów, bo komuś coś nie odpowiada.
Z całym szacunkiem do Ciebie, ale piszesz totalne bzdury.
Tak jak i na padzie od PSa, tak na padzie od Xboxa możesz grać chwytem claw, czyli palec wskazujący obsługuje przyciski ABXY z tym, że na padzie od Xboxa nie zagrasz claw lewą ręką ponieważ analog jest asymetryczny, jednak to nie ma większego znaczenia bo na strzalkach nigdy nie ma przypisanych jakichś czynności które musiałbyś mieć non stop pod "ręką".
Podsumowując, claw też mozna grać z powodzeniem na padzie od xboxa i w niczym nie jest on gorszy. Druga sprawa, większość graczy gra na padach z łopatkami, a MS ma w swojej ofercie takie coś jak Xbox elite controller 2.
Kazdy ma swoje zdanie, ja tam wole juz po kablu grac niz bawic sie w ladowanie baterii
Co to jakas hanba grac na kablu? Mi to prawie bez roznicy
Małe bateryjki a ile problemów :D Odkąd mam Xboxa po przesiadce z PS3, to doceniłem te baterie zamiast akumulatorów. Dwa komplety wystarczą, nawet na awaryjne sytuacje. Według niektórych informacji, paluszki jeszcze przez bardzo długi okres czasu będą gościć w padach od MS. A wszystko przez wieloletnią umowę Microsoftu z Duracellem.
"Tajemnica, o której wszyscy wiedzą" :P