Wiadomość Zapowiedź NBA 2K22 nie wzbudziła entuzjazmu graczy

Jak ktoś lubi gry o koszykówce to dlaczego miałby nie kupić? Nie rozumiem w czym problem.

yanush Ludzie narzekają na kasyno i Grind w MYCAREER. Fakt jest taki że w MYTEAM można grać nie wydając nawet złotówki. Autentycznie gram w ten tryb od jego początku i nie wydałem do tej pory złotówki. Za każdym razem kończe z drużyną jaką chciałem mieć a w przypadku zeszłorocznej i tegorocznej odsłony są to same Galaxy Opale. Locker Kody spokojnie wystarczają by się podboostować. Amerykanie mają problem z tym że mają zbyt leniwe dupska by nie sięgać po kartę kredytową. O ile w fifie to jest dramat tak tu nie jest to wymóg by mieć dobrą drużynę. Co do MYCAREER przyznaję że Grind od ovr 82 to dramat.

Ja osobiście świetnie się bawię w MYLEAGUE czy MYGM albo MY2K jak to nazwano na next genach. Dodatek WNBA jest okay szkoda że na last genach nadal można grać tylko sezon. W porównaniu do wersji next gen która pozwala grać lata kobiecymi drużynami.

Najważniejszym czynnikiem tego jest głównie brak konkurencji i wyboru toteż twórcom nie opłaca się chociaż doprawić tego odgrzanego kotleta.

Ja bym ich nazwał uzależnionymi, ale tak. Nic innego tego typu gry są zaprojektowane by pobudzać prymitywną część mózgu i nakłonić do pożądania czegoś co jest bezużyteczne.

Siembi - To tym bardziej umożliwia korporacji robienie z marką co chcą. Nie podoba ci się? CO niby zrobisz kupisz gdzie indziej? Tak życzę ci poodwodzenie - Powiedział zadowolony gość z działu pomocy 2K obcierając sobie suty (nawiązanie do south park)