Disgaea 6: Defiance of Destiny | Switch
Absolutna techniczna tragedia i jest to efektem lenistwa bo nie wierze aby taka "grafika" mogła zajechać Switcha. Poprzednia odsłona chodziła płynne i bez problemów jednak tutaj jest po prostu słabo.
Zacznijmy od początku. Mamy trzy tryby graficzne:
- Jakość gdzie gra tnie się niesamowicie na każdym kroku i mamy ~10-20 klatek. W zamian mamy lepsza rozdzielczość i tekstury.
- Wydajność. Ten tryb to żart. Mamy 30+ klatek ale obraz jest absolutnie rozmazany i nieczytelny gdzie nie jesteśmy w stanie nawet odczytać napisów wplecionych w grafike np. nad sprzedawcami.
- Pośredni czyli ~20-30 klatek i lekko gorsza grafika która możemy podziwiać bez rozmazania, a jest co prawda? Nie..
Mechaniki, klasy i wiele pozostałych mechanik jest praktycznie 1:1 jak w poprzedniej odsłonie. To co najbardziej się zmieniło to przejście na 3d które wygląda pokracznie i brzydko, a animacje sprawiają ból. Niestety ale seria w 2d była prosta ale czytelna i ładna czego nie można powiedzieć o nowym 3d.
Jak pisałem wyżej pod względem mechanik, historii czy postaci jest to znowu to samo wzbogacone o słabe 3d oraz tragiczną warstwę techniczną która dyskwalifikuje produkcje. Serio nie polecam szkoda kasy.
