Witam moja siostra jest zatrudniona w sklepie spożywczym i poszła na L4 jak skręciła nogę i było to przez 2/3miesiące i jej kierowniczka powiedziala ze musi zrobić badania i wysłała jej skierowanie i ona się zapisała na piątek i dzwoniła do niej że lekarz da radę tylko w piątek i zapytała się siostra tej kierowniczki czy jej da na ten dzień urlop a ona powiedziała że nie bo siostra za późno jej powiedziala a zadzwoniła odrazu po telefonie do lekarza i jak siostra się zapytała co jeżeli by się zwolniła bo teraz wyszły jakieś delegacje z tego sklepu to kierowniczka jej pow że jej da dyscyplinarka czy może tak zrobić?
Jestem lekarzem specjalistą. To trzeba prywatnie.
Masz tu trochę kropek i przecinków: ....... ,,,,,,,,,
No skoro wysyla siostre na badania to musi dac jej wolne.
"powiedziala ze musi zrobić badania i wysłała jej skierowanie" no to ma na pismie, ze dostala polecenie sluzbowe. Idzie do lekarza i lekarz jej l4 na ten dzien wystawi. Co prawda pracodawca ma prawo dac wypowiedzenie jezeli pracownik przepracowal tylko iles tam godzin, a reszte byl chory. Sprawdz sobie w google. No i naucz sie pisac i uzywac przecinkow, kropek.
![[Gammorin]](https://cdn.gracza.pl//galeria/forum/avatary/1175156_50.jpg)
Ale się czepiacie o te kropki i przecinki. Przecież jest na początku wypowiedzi duża litera, a na końcu znak zapytania. To już chyba o czymś świadczy, nie?
Kurnaaaaa...
Po tytule już myślałem, że chodzi o Gęstochowe... ale się przestraszyłem.
xD
Żeby go dyscyplinarnie ze stażu wywalili to by musiał chyba przy kierowniku dmuchać Grażynę na biurku.
Żeby go dyscyplinarnie ze stażu wywalili to by musiał chyba przy kierowniku dmuchać Grażynę na biurku.
Wszystko w swoim czasie.
Właśnie miałem to pisać :D
Nie zrozumiałem za bardzo o co tu chodzi, ale pracodawca nie ma prawa nikogo zwolnić z powodu wzięcia L4.
jego siostra jest zatrudniona w sklepie spożywczym i poszła na L4 jak skręciła nogę i było to przez 2/3miesiące i jej kierowniczka powiedziala ze musi zrobić badania i wysłała jej skierowanie i ona się zapisała na piątek i dzwoniła do niej że lekarz da radę tylko w piątek i zapytała się siostra tej kierowniczki czy jej da na ten dzień urlop a ona powiedziała że nie bo siostra za późno jej powiedziala a zadzwoniła odrazu po telefonie do lekarza i jak siostra się zapytała co jeżeli by się zwolniła bo teraz wyszły jakieś delegacje z tego sklepu to kierowniczka jej pow że jej da dyscyplinarka
Tak bedzie czytelniej chyba
WitammojasiostrajestzatrudnionawsklepiespozywczymiposzlanaL4jakskrecilanogeibylotoprzez2/3miesiaceijejkierowniczkapowiedzialazemusizrobicbadaniaiwyslalajejskierowanieionasiezapisalanapiatekidzwoniladoniejzelekarzdaradetylkowpiatekizapytalasiesiostratejkierowniczkiczyjejdanatendzienurlopaonapowiedzialazeniebosiostrazapoznojejpowiedzialaazadzwonilaodrazupotelefoniedolekarzaijaksiostrasiezapytalacojezelibysiezwolnilaboterazwyszlyjakiesdelegacjeztegoskleputokierowniczkajejpowzejejdadyscyplinarkaczymozetakzrobic?
