No wlasnie jak to dokladnie wyglada.
Kazda firma ma swoich analitykow ktorzy ustalaja kurs indywidualnie, czy jest jakis globalny system cos na styl kursow walut gdzie wszystkie zakady bukmacherskie pobieraja stamtad kursy?
Moze byc tak ze jeden zaklad bukmacherski ma przeciwne kursy? Np jeden obstawia i daje wiecej na np wygrana Angli a drugi na wygrana Francji w tym samym meczu?
Wszystko zależy od tego ile pieniędzy ludzie obstawiają na dany wynik.
Im większa suma jest obstawiona na dane wydarzenie - kurs spada.
No tak ale jakis wyjsciowy kurs na poczatku trzeba zalozyc i ktos go musi ustalic.
Czyli wszystkie kursy zaczynaja sie od 50:50 i potem jak ludzie zaczynaja obstawiac kurs sie zmienia?