Windows 11 będzie szybszy i wyciągnie więcej z naszych sprzętów
dobra.dobra, nadwyzkę mocy i tak ... Google Chrome
Było gdzieś powiedziane ile 11 ma pobierać więcej/mniej RAM względem 10?
Ciekawe jakie nowoczesne "nie do wykrycia" narzędzia do szpiegowania tam wsadzą.
ehh, te same, nic nie wnoszace opowiesci, co przed kazdym nowym windowsem. ciekaw jestem zmian [?] w systemie plikow, zarzadzaniu pamiecia, bezpieczenstwie itd. - zamiast tego ikonki i tapetki (i benchmarki, w ktorych ktos cos porownuje, ale niebardzo wiadomo co z czym i w jakich warunkach).
btw. tym razem wyjatkowo chyba obedzie sie bez lamentu, ze stary taki dobry i po co zmieniac, bo drastycznych roznic miedzy w10 a 11 nikt sie nie podziewa.
"benchmarki, w ktorych ktos cos porownuje, ale niebardzo wiadomo co z czym i w jakich warunkach"
??????????
Przecież nawet tutaj w tym biedanewsie jest napisane, co jest z czym porównane. XD
Zanim napiszecie newsa z takim krzykliwym tytułem to może najpierw zweryfikujcie informacje.
Jakiś test znaleziony w Google pokazuje całkiem inne wyniki:
https://hothardware.com/news/microsoft-windows-11-performance-preview
Edit: w filmiku testy robione są na oficjalnej wersji od Microsoftu więc może faktycznie wydajność jest lepsza.
Mi Windows 10 bardzo się podoba. Pierwszy oryginalny, legalnie kupiony system jaki mam do PC. Do laptopa już miałem wgrany.
W obu działa dobrze, nie zauważam dużych błędów ostatnio, ale zdarzały się czasem dziwne rzeczy. 9/10 w mojej opinii.
Ciekawe... Windows 10 też miał być wydajniejszy, a okazał się znacznie wolniejszy w grach i w aplikacjach użytkowych.
Tyle warte są deklaracje Microsoftu.
Windows 10 też miał być wydajniejszy, a okazał się znacznie wolniejszy w grach i w aplikacjach użytkowych.
?
Jeśli obliczenia w Matlabie na siódemce trwają np. 5 godzin, to lekką mogę doliczyć dodatkową godzinę na dziesiątce.
A to już robi różnice.
Windows 11 może zaoferować nie tylko wizualny lifting, ale także znaczący wzrost wydajności w użytkowaniu aplikacji.
Zapewne będzie dawał też możliwość kopania kryptowalut...
Najważniejsze, że będzie ładny.
Gdy wyjdzie od razu przesiadka by nie mieć później problemu z uruchomieniem aplikacji i gierek bo znając życie kilka lat i oleją W10.
przesiadka "od razu" to największa głupota jaką można zrobić.
"bo znając życie kilka lat i oleją W10" - no eureki nie odkryłeś, to chyba normalna kolej rzeczy prawda?
Na W10 przesiadłem się od razu i nie żałowałem :).
Za każdym razem to samo, najlepszym przykładem jest chyba Android, który z każdą wersją ma być szybszy i zjadać mniej baterii, ta jasne...
Może jak aktualizujesz fabryczne systemy to tak, ale sytuacja wygląda z goła inaczej z customowymi romami :) Mam androida 11 od 2 miesięcy z CrDroidem i bateria trzyma lepiej niż na fabrycznym Miui z androidem 10.
ciekawe czy w końcu usprawnią zgodność z starszymi systemami jakimi były np. windows xp gdyż wiele produkcji do dnia dzisiejszego nie chcą się uruchomić bo OS się nie zgadza niesamowicie to wkurza i irytuje, mogli by to usprawnić to o co większości osób szczególnie graczy chodzi, aby w końcu produkcje retro chodziły nawet te z lat 80-90 " a nie bawienie się w jakiś emulatory windows do dziś tęsknie za środowiskiem XP na którym wszystko chodziło nie było czegoś takiego że nie rozpoznawał pliku exe tak jak na tych badziewnych nowoczesnych systemach.
I co jeszcze, może aplikacje na DOSa też mają wspierać? Chyba logiczne, że w ciągu 20 lat od powstania xp, gdzie w międzyczasie przewinęła się jeszcze vista, 7, 8, 8.1 w systemie pod maską zaszło tyle zmian, że niemożliwe jest zachowanie 100% kompatybilności ze starociami. I skoro z biegiem czasu kompatybilność jest gorsza to nikt nie będzie specjalnie ślęczał nad kodem i robił różnych obejść by każda staroć ruszyła na 10.
Za jakiś czas pewnie (ale to raczej trochę zajmie) wywalą jeszcze obsługę 32 bitowych aplikacji (producenci sprzętu od zeszłego roku nie mają dostępu do 32 bitowych wersji 10, mogą instalować jedynie 64 bit).
Instalacja Windowsa xp na virtual boksie to kwestia minut. Zamiast bawić się w jakąś wsteczną kompatybilność, gdzie pewnie i tak masa rzeczy by nie działała, nie lepiej po prostu zainstalować sobie system jaki tam chcesz i na nim zagrać?
To nie system nie obsługuje gry, lecz gra systemu. Napisz do producenta gry...
Ciesz się człowieku, jesli tylko o gry chodzi. Aplikacje przemysłowe to jest masakra - wymóg by system w całej firmie to była 10, a jest parę maszyn, co muszą chodzić pod 95, bo na nich stoi program, który nie był aktualizowany. I weź tu kombinuj.
Czekaj, czyli jednak to nie bedzie aktualizacja 10? Czyli co już powolne ubijanie windowsa 10 który miał byc niby ostatnim windowsem?
Na pierwszy ogień poszło uruchamianie systemu. Windows 11 Pro Build 21996.1 wystartował w 13 sekund, co jest wynikiem lepszym o 18,75% w porównaniu do Windowsa 10 (16 sekund rozruchu).
Co za bzdura. Na świeżej instalce W10 na ssdku Samsung evo 860 od kliknięcia power buttonu do ruchu myszką mijało u mnie 7-8 sekund. Na jakimś nowszym M2 pewnei byłoby jeszcze szybciej. Teraz po 3 latach i sporym zawirusowaniu czas ten opiewa w okolicach 20-23 sek, nieliczyłem, aż tak dokładnie. Tak, że te ich porównanie to można sobie nim wiecie co podetrzeć. Sama zapowiedź wcale nie na plus, bo W10 chyba jak dotąd nieblokuje żadnych nowych bibliotek, czy nowinek sprzętowych, więc jak dla mnie bezsens i znowu głupi wymóg przesiadki na nowe. Ciężko mi przyszło żegnać się z XP, ale 7 to był spory krok naprzód. 10 wcale już taka niebyła ewolucyjna, ale niestety stała się wymogiem. Jak już człowiek się przyzwyczaił trochę do 10 to znowu robią szambo i wzorem poprzedników przez pierwszy rok będzie ten system działał jak g....
Też mam system na Evo ale odpala jak i na gorszym ssd w 20 pare sekund.
7-8 sekund ? Wytłumaczcie mi to bez użycia specjalnych opcji turbo. Sama plyta główna (bios) podnosi sie kilka sekund. To ile ta 10ka sie uruchamia 2 sekundy?
U mnie od momentu wciśnięcia przycisku power na obudowie do chwili pojawienia się ekranu logowania mija ok 12.4 sek. Dysk 850 EVO a system już trochę zasyfiony bo nie reainstalowany od paru lat.
Duże różnice mogą wynikać z używania bądź nie trybów fastboot (systemowy bodajże działa jak hibernacja niektórych komponentów systemu a te rozwiązania od producentów płyt głównych to zwykle wyłączenie diagnostyki komponentów czy wykrywania nowego sprzętu przy rozruchu).
Ile się uruchamia? Tak jak mówisz 2 sekundy. Po starcie biosu i ekranu systemu praktycznie od razu wskakuje pulpit, ale to tak jak mówię, na świeżej instalacji.
Trochę mało danych o tych 13 sekundach, czy to z fast startupem czy bez - na full shut downie... U mnie też jest grubo poniżej 13 sekund, windows jest gotowy w zasadzie nim monitor z uśpienia się włączy, ale z fastem
DM, no jak widać możliwe, ale lepiej pominusować jak zwykły jełop.
ps:
https://www.youtube.com/watch?v=i-dDEBFL-Fc
U mnie od momentu pojawienia się logo ładowania windows do pojawienia się pulpitu mijają niecałe 3 sekundy. Reszta to bios, jakieś 5 sekund.
Kumpel ma w nowej płycie głównej od MSI opcje fast boot, i dysk m2 od samsugna, od momentu wciśnięcia przycisku power do pojawienia się pulpitu mijają UWAGA 2 SEKUNDY ! Monitor się zdąży się włączyć, można to sprawdzić jedynie po dźwięku logującego się windowsa.
"Windows 11 będzie szybszy i wyciągnie więcej z naszych sprzętów"
Wyciągnie więcej... danych z kompa. :P
A wiesz że dane twoje już tak są wszędzie bo 1 Windows po 2 konta które robisz np Gry online,Facebook,Steam itp też dane wyciągają tego nie ukryjesz
Ale mi "dycha" uruchamia się w mniej niż 13 sekund....
Systemu (czy tam sporej aktualizacji) jeszcze nikt nie ma z obecnych, a negatywnych komentarzy jest tyle, że można by zacząć się leczyć z depresji po przeczytaniu.
Czy niektórzy serio mają tak dużo wolnego czasu, że psioczą na coś z czym jeszcze nie mieli styczności? A może sami mają taką depreche i muszą odreagować w ten sposób?
Tacy użytkownicy GOL'a tylko narzekają dlatego lepiej nie czytać komentarzy, a także nie udzielać się w nich bo depresji itd. można dostać ;)
Rozumiem że tobie dla odmiany płacą za chwalenie Win 11 i krytykę krytyki?
No chociaż tyle dobrego, ale czy powinieneś się przyznawać?
w10 mialo byc ostatnim windowsem ktory juz bedzie tylko aktualizowany... a to przeciez nadal w miare mlody system.
Windows 10: 2015 - obecnie, 6 lat
Windows 8.1: 2013 - 2015, 2 lata
Windows 8: 2012-2013, rok
Windows 7: 2009 - 2012, 3 lata
Windows Vista: 2007 - 2009, 2 lata
Windows XP: 2001 - 2007, 6 lat
Windows ME: 2000 - 2001, rok
Windows 98: 1998-2000, 2 lata
Windows 95: 1995 - 1998, 3 lata
Jak widać Microsoft najdłużej wytrzymał z Windowsem XP i 10. Jak widać tendencja mieszana xD
A już myślałem, że jedyna zmiana to okrągłe rogi i wkurzające menu na środku. Ale nie, oczywiście będą baitować wydajnością i pewnie do tego DirectX3... Zawsze jestem na tak dla innowacji, ale to jest po prostu durne, bo windows to bardzo podstawowe narzędzie do pracy. A tutaj wymuszają rozwiązania mobilne i robią z nich główny feature. Rzeczy typu okrągłe rogi powinno się regulować SWOBODNIE SUWAKIEM w opcjach a nie wprowadzać po to nowy system! Tak samo menu star powinmo być płynnie przesuwalne jednym przeciągnięciem razem z paskiem gdzie chcemy, a nie wciskają ludziom jakieś poczucie "rewolucji" wywracając wszystko do góry nogami i oferując zamkast menu start jakąś sakwę na ewkipunek z world of warcraft xD Tym bardziej, że 10 nie wyszedł jeszcze z wersji beta. Czego windows potrzebuje to rzeczy typu funkcjonalny klient mailowy, czy konsystencja (najlepiej przez zlikwidowanie tych prymitywnych aplikacji) w momencie gdy wwalają jeszcze jakieś głupie widżety z pogodą, a do tego teraz dojdzie wciskanie ludziom ekscytacji nowym badziewiem jak jakies Apple. To co sprawdza się na chrome os to nie jest wzór dla Windowsa, już xbox 360 i windows phone pokazał, że nie zrobi się jednej platformy dla wszystkiego. Ujednolicić to sobie mogą xboxa z telewizorem i telefonem, a nie tak rozbudowane narzędzie do pracy jak windows. Widać, że MS trzyma się trafycji, najpierw zesr*** żeby później w windowsie 12 naprawiać wszystko jak w 10 naprawiali 8 xDDDD
P.S Pasek zadań da się wyregulować, a build który wyciekł jest wczesny i bardzo nie kompletny. Przyznaj, że niczego nie sprawdziłeś poza obejrzeniem paru zrzutów ekranu xD
MS ściemnia na każdym kroku tak było z DX 12 tak jest teraz a jak nie jest to MS udowadnia tylko jak Windows od dawna marnuje moc sprzętu co mnie w ogóle nie dziwi zważywszy jak ten system jest zbugowany. To że nie widać nie znaczy że jest super.
właśnie o tym mówię o tym całym virtual; box, teraz trzeba się bawić w takie emulatory które obsługują starsze systemy, to nie to samo jak był normalnie postawiony system XP no i jest jeszcze kwestia sterowników do tego V.Boxa bo przecież też jakiś muszą być a czy będą działać dźwięk, karta to już różnie bywa szczęściem może się tylko okazać że te dawne gry nie mają zbyt wielu wymagań.
a co do postępu MS powinien mieć w systemie środowisko w którym stare aplikacje powinny działać bez problemu wiele tych aplikacji ma się oryginalne a mimo to przestały działać to powinien być obowiązek MS a nie bo tak sobie zażyczyli, wyobraźcie sobie że obecne gry które są być może za 10 lat nie uruchomisz, macie namyśli taki postęp ? to mogą sobie wsadzić te systemy.
zawsze też była opcja że mogłeś mieć 2 systemy 1 nowy drugi stary ja XP i nie było problemu ale nie bo panowie MS zarzyczyli sobie że podzespoły będą już obsługiwać tylko systemy od win 8 w górę np. Procesory Skylake już nie działają systemy Windows 7 od razu niebieski ekran śmierci się pojawia z błędem, to jest świństwo i zmuszanie ludzi do przeskoku na inny system.
Podobno to właśnie wsparcie archaicznych systemów jest tym, co pogrąża Microsoft w Windowsie.
Mój i7 6700k jakoś działał na win 7 bez problemu cały czas przez te 4 lata : 2017-2021 (w styczniu tego roku kupiłem win 10 dla gier wymagających go i dla pada bezprzewodowego xbox series x i teraz na nim jadę)
Bzdura. Znam co najmniej dwie osoby z 6700k, które nadal siedzą na W7 ;)
Nie chcę nic mówić, ale Windows działa w systemie tik-tok.
98 dobry
Millenium zły
XP dobry
Vista zła
7 dobra
8 zła
10 dobra
11 - tu sami sobie odpowiedzcie :D
Zaburzę Twój światopogląd, ale był jeszcze Windows 2000 którego bardzo miło wspominam i to nadal jeden z moich ulubionych systemów.
milenium dodał funkcję "twórz za pomocą..." przy prawym kliknięciu na plik. ja go za to bardzo szanowałem
Z drugiej strony jak chcemy dodawać 2000 i NT, to pamiętajmy, że czystego NT były 4 wersje, a mieliśmy jeszcze 2003, 2008, 2012, 2019.
Do tego dochodzą jeszcze wersje usprawnione, bo przecież 8 a 8.1 to inne systemy niemal. Podobnie z 2012 a 2012R2 była przepaść.
Jeszcze bardziej się czepiając - Windows XP bez Service Packów to dramat.
Tak dla zaburzenia równowagi przy noszeniu różowych okularów :]
ME to był mój najlepszy system
poczekamy - zobaczymy.
fakt faktem - statystyka pokazujje ze CO DRUGI Windows jest ok - wiec na 11 bede uwazal...
Na pewno będzie szybszy na początek, dziesiątka też była bardzo lekka ale potem się rozrosła i mimo że uważam że jest lepiej od siódemki to jednak lekka też już nie jest.
kurde, kawy nie zdążę teraz zrobić.
Dla mnie jako gracza średnio interesuje windows a biblioteki typu Vulkan. Nie znam się na tym zbytnio ale słyszałem że Vulkan jest lepszy od bibliotek Directx'a.
Ponoć 10 miała być ostatnia i wiecznie rozwijana. I tyle w temacie. Może to przez jakieś zmiany w zarządzie. Zastrzyk gotówki bo przecież każdy to kupi bo nowsze. Niech Vulkan się częściej pojawia w grach to w ogóle nie będzie trzeba się przesiadać na inne windowsy.
Jaka sama gadka od czasów Visty. W rzeczywistości tylko 7 był szybszy.
Brawo Microsoft, zapewne dbacie o środowisko jak szczepionkowiec indyjski Gates, brawo w ramach marnotrawstwa na wysypiska trafi więcej sprzętu bez odzysku surowców. Brawo. Korzyści dla użytkowników? Żadne. Zwiększenie powierzchni wysypisk? Ogromne.
Bo tak to by nie trafil, jakby nie zmieniali Windowsa to nadal bysmy grali na Pentium 100 MHz i 8 MB Ram, albo 386SX 25 Mhz z 4 MB.
Uwielbiam tych frustratow forumowych.
A kto sie wscieka? Ja?
Ja tylko krece z politowaniem glowa nad glupotami, na ktore tu czasem trafiam.
Jak zmniejszy zuzycie RAMu o kilkadziesiąt %, zmniejszy o poloww ilosc procesów w tle i bedzie zajmowal chociaz o 10GB mniej na dysku SSD, to wówczas przyznam, że coś usprawnili.
A tak to sa bzdety niezauważalne.
Jaka przelomowa technologia sie pojawila na świecie czy na rynku PC, której nie da sie wdrożyć w Windows 10 i trzeba robic nowy?
Niech sobie Microsoft sam uzywa tego Windowsa 11, ja za pakiet skórek podziękuję.
Znowu nowy windows? 10 miała być już ostatnia..
Nie wiadomo czy to nie będzie aktualizacja do 10 i tyle, tylko że sporo większa.
Moim i nie tylko zdaniem ten Win jest tragicznie zaprojektowany. Osobiście nawet nie mam zamiaru zmieniać Win 10 na 11. Przypomina mi to kontynuację nieudanego projektu o nazwie Windows 8
Kolejny Windows to może nawet i na konsolach Xbox będzie.
Windows 10 wstał mu w 16s ? To ja się pytam na jakim sprzęcie on to sprawdza ? Mój Win 10 od momentu pojawienia się logo ładowania windows do pojawienia się pulpitu mijają 3 sekundy, a nie jest to komputer z tego roku.
15 sekund to mi się włącza mój laptop co stoi w kuchni z 2 rdzeniowym procesorem.
Chłodzenie cpu też chyba boxowe jak było 99 stopni OMG ... procesor wpadał w throttling i spadała wydajność, nie wiadomo czego użył tylko jakieś cyferki. Czy w obu przypadkach to był ten sam pc, świeże instalacje systemów i dziesiątki innych zmiennych
A mojemu siostrzeńcowi Win 10 uruchamia się nie w 15 sekund, a w 15... minut. Ma on 5 letni komputer bez dysku SSD, w dodatku ma system zaśmiecony do granic możliwości...
