The Outer Worlds 2 zapowiedziane; zwiastun wyśmiewa branżę
Czekałem na Avowed i Fable, Ehhh... Dobrze że chociaż wspomnieli że nadal pracują nad tymi grami i nowym TES'em.
Alllleż mocny prztyczek w nos CDPowi :D ahhhh :D miód na moje oczy :D
Jestem niemalże pewny, że to miód na Twoje oczy głównie ze względu, że dostaje się polskiemu studiu. Bo jakby jakieś inne zostało "sheheszkowane" to miałbyś to gdzieś. A tak, zachowujesz się jak "Polaczek" z definicji.
Daj spokój. Gdybym ja miał tak hejtować wszystkie studia, które dużo obiecywały a mniej dały to by mi życia nie starczyło. Odzew wśród zagranicznych graczy widzę w większości pozytywny. Więc wg mnie największy ból wykazują niestety Polacy. Wielu po prostu lubi dopiekać swoim. Widać to nawet po zwykłym sporcie, gdzie coś się osiąga i są ochy i achy, a jak w jakichś następnych rozgrywkach coś nie wypala to wylewanie swoich frustracji i jadu. A niektórzy już przy samych sukcesach rodaka lubią pluć jadem i nawet nie czekają na potknięcie.
CDP od dawna nie jest „polskim” studiem. Ich rynkami docelowymi są USA i Europa Zachodnia, Chiny i daleki wschód, kraje hiszpańsko języczne a gdzieś daleko na końcu Rosja i Polska.
Jeżeli chodzi o pracowników to wiele kluczowych stanowisk zajmują ludzie którzy nie potrafią słowa po Polsku.
Także bronisz sprawy która nie istnieje.
A jaka to firma widać po ich największym projekcie z którego są dumni, czyli po zrypanym Cyberpunku poprzedzonym absurdalną kampanią marketingową.
1 była naprawdę przyjemna, więc na 2 czekam również.
Jedynka była najlepszą grą 2019, dwójka z większym budżetem może być tylko jeszcze lepsza.
Ja mam mniej entuzjazmu niż koledzy wyżej. Jedynka zupełnie mnie nie oczarowała. Może dwójka będzie ciekawsza.
Jedynka to kupa nieziemska, wiec dwójka gorsza byc chyba nie moze.
Szkoda, ze nie pokazali Avoved, tamto tak cukierkowo nie wyglada
Na minus za bardzo rozbudowane dialogi pozwalające wykonywać misje na wiele sposobow, zbyt rozwinięte elementy RPG no i ogólnie, że gra nie jest samograjem cinematic expirience 1/10
barney7
The Outer Worlds jest zbyt cukierkowe i nijakie. Najgorsza produkcja Obsidian obok Dungeon Siegie 3. Pozostałe ich gry są o wiele lepsze.
Poza tym ich gry wbrew twemu dowcipkowaniu są przecież przejrzyste i przystępne. Wszystkie ich najlepsze produkcje takie też były jak KOTOR 2, Neverwinter Nights 2 + Maska zdrajcy, Fallout-New Vegas, Pillars of Eternity 1 i 2, Tyranny. I to samo The Outer Worlds. Nic w nich trudnego nie ma choć do samograjów daleko. Porównać wystarczy gry Obsidian do trudności innych cRPG jak Ultima, Wizardry, Might and Magic, Eye of The Beholder, Betrayal at Krondor, Lands of Lore, System Shock 1 i 2, Deus Ex 1, Final Fantasy z lat 90', Morrowind, G2NK z modem Returning 2.0+AB itp. To przy nich gry Obsidian są zdecydowanie łatwiejsze, by ukończyć całe. Zresztą nie muszę wymieniać starszych cudownych klasyków, bo z nowszych niemieckie Drakensang są też mniej przystępne niż jakakolwiek gra Obsidian oraz mają system z którym niewiele osób miało do czynienia poza fanami gatunku, którzy z pewnością ograli "The Dark Eye" i "The River of Time". One były o wiele mniej popularne w swoim czasie od casualowego "Dragon Age-Origins" zrobionego w stylu konsolowym, a moim zdaniem ciekawsze jako RPG i nieco bardziej wymagające.
Serio dla kogoś The Outer Worlds jest równie dobry jak KOTOR 2, NN2+Maska zdrajcy, Fallout-New Vegas, PoE 1 i 2 ???
Pytam, bo te gry mi podobają się, a The Outer Worlds dużo słabiej.
czy ja gdzieś wspomniałem, że outer words jest trudne? nawet jak człowiek nie wspomni nic to ten boomeruje aspergerowo kurrr kiedyś to gry były trudne nie to co teraz. napisałem tylko, że ma rozbudowane dialogi, bo ogromną część zadań da się przejść posługując się retoryką kiedy ma się odpowiednie statystyki, ponadto można wykonać je zwykle na kilka sposobów - zdradzić kogoś, okłamać, zabić i tak dalej. no i możemy stworzyć kilka sensownych buildów postaci w przeciwieństwie do nowych innych gier action-rpg. Pillarsy i NWN to zupełnie inne gry, Outer Worlds możesz porównać do nowych Falloutów. Też mi się nie podoba konwencja gry wzorowana na filmie sf z lat 60tych i to, że grze zabrakło budżetu, przez co gra jest zbyt krótka i mała ale pod wieloma względami pokazała Bethesdzie jak powinny wyglądać ich gry.
Masz rację minus za dialogi bo infantylne tak jak i cała gra
Panuje jakaś dziwna moda na robienie kiczowatych gier przez fajne studia, dzisiaj Arkane pokazało to co opowe coś no i eidos Montreal, grę na licencji Marvela
Robili świetne Deus exy, tam miałeś fajne dialogi i spore możliwości, a przy tym różne sposoby na wykonanie misji i to była konkret gra, a nie jakieś outer worlds
Raczej to ty masz problem z grą, bo nie rozumiesz sarkastycznego humoru twórców, który metaforycznie porusza ciężkie problemy uderzając w różne grupy społeczne, systemy polityczne, korporacje, konsumpcjonizm. Setting też no unikalny, wzorowany na star trekach z lat 60tych. Poczytaj komentarze innych graczy, ludzie na Reddit są zachwyceni poczuciem humoru twórców. Jednego śmieszy hamująca apetyt pasta do zębów by ciąć koszta korporacji a drugiego anczarted. Co jest bardziej infantylne? moim zdaniem nie trzeba długo się zastanawiać.
Jako fan RPG i kosmicznych RPG w szczegolnosci przez jakies 6 godzin bylem ta gra zachwycony, ale potem przyszlo znuzenie. Cos w tej grze nie bangla po prostu, nie chcialo mi sie dalej grac, mialem 3546546879 przedmioty w inwentory (kazdy dawal 2% do czegos ), los glownego bohatera byl mi obojetny, misje poboczne mnie nudzily. Odpuscilem, mocno zdziwiony, ze jest wszystko, co powinno mi sie spodobac, a jednoczesnie z ekranu wali nuda. Dodam, ze jestem wielkim fanem klasycznej sf, wlasnie lata 50-60, itd.
Oby poprawili model strzelania, bo był najnudniejszy w grach w ogóle, co mnie dość szybko od niej odrzuciło.
Trailer do sequela "krindżowego" drewnianego średniaka który wyśmiewa zwiastuny innych gier...
Spoko.
Miałoby to sens gdyby pierwsza część była hitem niczym Half-Life 1,2 , Mafia, COD4, Doom Eternal, Wiedźmin 3, Skyrim etc. etc.
Typowe zachowania małego pieska co szczeka na duże psy, udaje groźnego, a w środku obsrał zbroje 20 razy w ciągu sekundy.
Ci ludzie są w branży od ponad 20 lat. Wcześniej tworzyli Black Isle Studio, a po upadku wydawcy założyli Obsidian Entertainment. Mają na koncie najbardziej cenione gry w historii gatunku, jak Fallout i Planescape: Torment. Byli jednymi ze studiów, które definiowały gatunek RPG. Dlatego akurat oni mają prawo wyśmiewać, kogo chcą.
Potem, jako deweloper do niedawna niezależny, nie mieli szczęścia, aby dostawać duże budżety i wolną rękę. Kiedyś też Bethesda zleciła mi dodatek do Fallout 3, na którym orżnęli ich na miliony. Ale został uznany za dużo lepszy niż oryginał. Do tego stopnia, że jakiś czas później Bethesda stwierdziła, że już nigdy więcej nikomu nie zleci produkcji żadnej gry.
Nawet jeśli nie wszystkie ich produkty są równie dobre, to i tak Bethesda może im lizać kibel.
Jedynka była przeciętna, przeszedłem i zapomniałem. Najsłabsza gra Obsidianu, z tych, w które grałem, a grałem w większość.
Na plus na pewno towarzysze i wybory jak skończyć quest. Reszta raczej na minus albo nijaka. Najbardziej mnie wkurzał ten denny, absurdalny "humor", po trailerze widzę, że niestety zostanie :/
Może chociaż poprawią całą resztę? Z drewnianymi animacjami i "loading- loading- loading" na czele. Pod skrzydłami Microsoftu muszą się postarać, nie kupię już bajki, że "musi być budżetowo ". Nie musi i nie może.
No to microsoft w końcu napina growe Bicepsy, a w zanadrzu jeszcze TES 6 Fable i Avowed
No to czekam, jedynkę ograłem w zasadzie na premierę i naprawdę mi przypasowała. Gra miała swoje wady i nie była idealna ale i tak bawiłem się dobrze a sama gra mnie konkretnie wciągnęła. Podobał mi się też humor i retro stylistyka. Ogólnie ta gra była Falloutem jakiego potrzebowałem :)
Cieszyć może większy budżet bo sporo wad części pierwszej właśnie wynikało chyba z niedostatków finansowych.
Najważniejsze, że to był RPG z krwi i kości gdzie to co robimy i mówimy ma znaczenie.
Sam zwiastun świetny, ale to nie do końca prztyczek w noc CPD, bo ten bardzo szybko pokazywał gameplaye, co raczej większości gier AAA gdzie zalewają nas tylko cinematiki nie mające za wiele wspólnego z grą.
Nie do końca podobała mi się ta gra. Niby mamy opcję przyłączenia się do Rady, ale jest to tak obrzydzone jak tylko się da, pokazują ich jako totalnych głupków bez planu zamiast nadać im jakiegoś sensu, żebyśmy mogli się zastanawia nad poparciem ich, jedni i drudzy powinni mieć plusy i minusy. Cała grę ciągnęli jeden żart "korporacje złe, zniszczą cie". W samej grze też brakuje trochę podejścia jak w mass effect do kwestii degradacji środowiska, ciągłego rozwoju technologii nie oglądając się na koszty, zagrożeń ze strony sztucznej inteligencji, ksenofobii, rasizmu, wykluczenia. Może w kontynuacji rozwiną to co już mają byłoby super, fajnie jakby przeciwne frakcje były jakoś rozbudowane, a nie tylko dobry vs zły. No i poprawa kwestii technicznych grafika, zachowanie npc, dynamiczne dialogi, głos głównej postaci. No ale to i tak trzeba czekać jakiś konkretów teraz to tak se każdy może gadać