Paralives - gameplay z rywala The Sims pokazuje budowanie domu
i oby ta gra schodziła jak ciepłe bułeczki i była 100 razy lepsza od The sims, by te dziady od simsów ogarnęły dupę i przestały tak doić tych ludzi.. Zdrowa konkurencja, to tylko lepiej dla graczy.
trochę się obawiam że produkcja jest zbyt ambitna, bo próbuje naprawić błędy simsów i dodawać wiele funkcji, z chęcią czekam na tę produkcje ale trzeba zobaczyć jak sobie poradzą z fizyką gry bo to jest najtrudniejszy element.
Hmm... ciekaw jestem jak w ten sposób ustawione meble, np. krzesła obrócone na różne sposoby, będą używane przez npc. Swoboda w stawianiu rzeczy jest tak duża, że zaczynam wątpić czy to jest do ogarnięcia przez algorytmy wyszukujące ścieżki, animacje i ogólnie wchodzenie w interakcje z tym co stawiamy. Byłoby smutno jakby te kominki i stosiki drewna w salonie były tylko statycznymi obiektami i nic więcej :-/
Jak ktoś lubi budować, meblowac i dekorować wirtualne domki i mieszkania, to polecam program SweetHome3D ;)
Naprawdę ciekawie to wygląda, jak jeszcze uda im się ogarnąć swobodne poruszanie postaci i korzystanie ze wszystkich obiektów. To EA będzie musiało chyba pomyśleć nad nową odsłoną.
Nie wiem, jak tyle osób może naiwnie wierzyć, że to jest jakaś gra w stylu The Sims. To jest taki programik do dekoracji wnętrz w stylu minimalistycznych gier indie, tutaj nie będzie jakiegoś gameplayu. Paralives to dzieło jednej osoby, która zatrudniła niedawno 6 osób do pomocy. W 2004 wyszła zaskakująco rozbudowana podróbka The Sims 2 jak na małe studio, zwana The Singles. Jednak zupełnie sobie nie wyobrażam, żeby twórcy paralives byli w stanie stworzyć chociażby animacje interakcji z tymi przedmiotami porozrzucanymi w trybie projektowania. Chwalą się, że ustawiasz przedmioty jak w Blenderze i łączysz zaokrąglone ściany ale jak dla mnie to ten tytuł nic ciekawego nie wnosi.
No tak mądry człowieku, dlatego gra się nazywa Paralives, zanim coś napiszesz to pomyśl bo sam tytuł wskazuje coś na kształt Simsów.
Dekorowanie domu wygląda super, jednak tak "szczegółowe" umieszczanie przedmiotów rodzi pewne pytanie. W jaki sposób postacie będą z nich korzystać? W simsach stawia się np. cały stół, razem z krzesłami i postacie siadają do niego tak, jak od początku jest to zaprogramowne przez twórcę. Tutaj przez większą swobodę np. w umieszczeniu stołu osobno, i krzesła osobno rodzi we mnie wątpliwość, czy postać będzie w stanie "wykryć" że siada na krześle przy stole i np. zjeść przy nim posiłek.
Wygląda naprawdę zacnie. Mam tylko nadzieje, że gra nie będzie posiadać miliarda dodatków. Co prawda na swojej stronie w FAQ, na pytanie odnośnie ceny gry poruszyli również kwestie dodatków, która w umiarkowanym stopniu napawa mnie osobiście optymizmem.
"The price is to be announced! This won't be a free-to-play game. Paralives will have free content updates after release and might have DLC's but few of them."
(Cena zostanie ogłoszona później! Gra nie będzie free-to-play. Paralives będzie miało dodatkowy darmowy kontent po premierze i może mieć DLC ale kilka.) tłumaczenie własne.
Można stworzyć patologiczny dom? Z drutami w kontakcie albo mieszkanie bez prądu, pralki, lodówki? Z pijanym ojcem albo matką dzi... hmm... pewnie nie.