Wyciekła data premiery Life Is Strange Remastered Collection
To że premiera odbędzie się w wrześniu to było wiadomo po pierwszej informacji o True Colors. Doprecyzowali tylko którego dnia. A zmian jest jeszcze mniej od me:legendary.
Jak tak na to patrzę, to uważam że się nie opłaca tego kupić. Pierwowzór tych gier ma swój klimat i grafika się w ogóle nie zestarzała i bardzo mi się do dziś podoba, zresztą nie ma potrzeby ponownego przechodzenia tego samego. No ale pewnie komuś się to spodoba, a to najważniejsze.
Dla fanów to gratka bo wszystkie animacje zostaną zastąpione nowymi, przechwyconymi metodą motion capture. Szkoda będzie jednak jeśli poza grafiką i animacjami nie dorzucą chociaż trochę nowych treści.
Trochę śmieszne. Projektujesz grę tak, aby miała ponadczasową grafikę, ale i tak później robisz remastery.
Ciekawe, czy będzie polska wersja jezykowa
Takie "remastery" to zazwyczaj po prostu ponowne wydanie gier na nowe platformy, aby przypomnieć o ich istnieniu, zapoznać je z kolejną częścią społeczności graczy i ponownie sprzedać, zazwyczaj też w jakiejś kompletnej edycji zawierającej DLC. Te poprawki graficzne są tylko dodatkiem, który nie służy temu, by zachęcić do kupna tych gier graczy, którzy je już przeszli - wszak oni te gry już zakupili. Zatem jeżeli ktoś nie czuje się na siłach, aby ponownie je ogrywać, to... niech ich nie kupuje. Nie tylko do niego skierowane są te produkty.
Rockstar przespał z GTA 5, teraz już mamy Remaster (XSX/PS5) wersji Remastered (XO/PS4) orginalnego wydania (360/PS3) :D
Haha, remaster gry, która ma 5-6 lat lol. Rozumiem jak gra ma 15-20 lat i robi się jej remaster, ale w tym przypadku jest to bez sensu.
Co oni tak z tymi remasterami jeszcze trochę to gra wyjdzie np 1 stycznia a 2 stycznia remake do tej gry