W ostatnim czasie oglądałem/czytałem mnóstwo wystąpień artystów w naszym kraju. Wystąpień dotyczących oczywiście ustawy reprograficznej i muszę przyznać że poglądy Pani Łepkowskiej, Panów Polaka i Kapeli odcisnęły na mnie głębokie piętno. Tak więc dopóki jeszcze nie doszło do jedynie słusznego rozszerzenia ustawy reprograficznej postanowiłem osobiście wesprzeć dwóch młodych (hehe), obiecujących poetów :). Bo kultura jest najważniejsza.
https://m.youtube.com/watch?v=x-1rjZyE-d4
Tak więc dopuki jeszcze nie doszło do jedynie słusznego
Dopóki.
Problem z tą ustawą jest taki że oczywistym jest że dodatkowe koszty przeniosą się na klienta końcowego.
ja tego nie rozumiem, tez oglądałem jakiś wywiad i podsumowanie było takie że trzeba wspierać biednych artystów co nie zarabiają na siebie
ale chwila
czy oni nie mogą znaleźć innej sobie pracy, a artyzmem zajmować się przy okazji??
ogólnie to moze ci bogaci artyści zaczną wspierać biednych, niech zrobią sobie jakiś program wsparcia(solidarności), a nie że wszyscy mają się na to składać. W ogóle juz jest zaiks moze niech oni dają na tych biednych bogatemu już starczy, jakiś podatek od dzieła i sztuki np, kto chce będzie wspierał korzystając, najlepiej zmniejszając marże artystów, bo w końcu producent zapłaci, a nie odbiorca to przecież takie proste.
jakoś tak niech zrobią, a nie od sprzętu elektronicznego, co jak ktoś kupuje do pracy sprzęt to tez płacić będzie choć nie ogląda na tym??
Prosta rada od Komorowskiego by tu się przydała, zmień prace weź kredyt wyjedź za granice.
Naprawdę czy ktoś martwi się o szewca czy zegarmistrza, że nie ma roboty?? moze na nich też podatek jakiś??
Trochę to wszystko absurdalne się robi