Rabunki domostw w Red Dead Online - oto co wprowadzi aktualizacja
"Wspomnieć należy przede wszystkim o dwóch nowych aktywnościach. Aktualizacja pozwoli graczom między innymi na kradzież dobytku z domostw rozsianych na obszarze pięciu stanów w trybie swobodnym."
Myślałem, że taka mechanika była dostępna od początku... Chyba, że opierać się to będzie na czymś więcej niż tylko wejściu do czyjegoś gospodarstwa, otworzeniu paru szuflad czy skrzyni i schowaniu fantów do kieszeni. Ale wątpię.
Są w ogóle jakieś napady w RDO? Na pociągi? Na banki? Ale takie z fabułą, z przygotowaniem jak to ma miejsce w GTA Online. Czy jeszcze do tego nie dotarli? GTA Online też w sumie potrzebowało czasu, zanim dotarły takie DLC do gry.
I jak w ogóle wygląda sytuacja z Online? Pytam przede wszystkim o wersję na PS4. Są błędy? Wywala z gry? Długo się wczytuję? Grałem kiedyś tylko parę dni, ale miałem problemy czasem nawet żeby odpalić grę, bo co chwila mnie wywalało.
Ten online z podstawki jest nudny jak barszcz z olejem już lepiej wbić na RedM i pograć RP. NP na takim Fandom czy innym serwerze, gdzie to jeszcze ma jakieś ręce i nogi.
są jakieś tam 2 napady ale powiązane z krótką fabułą online,
na którą składa się chyba 10 misji w tym dwie to właśnie przygotowanie napadu: pierwsza kradzież wozu, druga sam napad.
Też jest napad na rafinerie, ale to jedna misja, taka mini przygoda.
W obydwóch przypadkach zarobku z tego niema i ogólnie jest na tyle krótkie, że to ciekawostka bardziej.
Zawsze coś. O sam zarobek nawet mi nie chodzi, tylko o frajdę. Liczyłem jednak, że jakaś większa fabuła tam będzie, no ale w końcu to Dziki Zachód, więc mają ograniczone pole do popisu, a nie chciałbym jednak aby gra szła w futurystykę.
RDOnline to akurat gra, która według mnie powinna dostawać więcej fabularnych dodatków. Pokazywać różne historię, przedstawić znanych kowbojów i rabusiów z tamtych czasów - a nie dodatki w postaci ciuszków, czy mechanik okradania domostw, co złe samo w sobie nie jest, ale myślałem że to funkcja, która była od początku w trybie online.
No ale najważniejsze, to kwestia techniczna. Bo jakby znowu miało mnie wywalać z gry w losowych momentach, to dziękuję za takie granie. Tak samo podziękowałem GTA Online za długie wczytywania, w których mam wrażenie że częściej spędzałem czas niż w samej rozgrywce. I wiem, że już to naprawili, lepiej późno niż wcale, ale niesmak pozostał i chęci do powrotu do gry już nie mam.
Nie ma takich napadów jak w GTA Online. RDR to sprzedajesz bimber, sprzedajesz towary, zbierasz jakieś kwiatki, i inne przedmioty kolekcjonerskie, łapiesz osoby z list gończych.
Cóż, domostwa były otwarte z tymże gracz nie zastał tam żadnych npc. Pewnie teraz to się zmieni. W każdym razie nie nastawialbym się że powiększa liczbę miejsc do których będzie można wejść.
I na co mi teraz nowe aktywności jak mam 800 golda 90tys dol, i prawie wszystko kupione.