Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość AC Valhalla DLC Oblężenie Paryża może przynieść przeskok czasowy

06.06.2021 15:21
Wilk1999
1
3
Wilk1999
45
Wilkołak Asasin

Czasami naprawdę opłaca się bardziej wstrzymać się z ograniem danej gry niż przechodzić ją od razu po premierze czy kupieniu.

06.06.2021 15:27
Rumcykcyk
2
odpowiedz
8 odpowiedzi
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

Dla mnie Valhalla jeśli chodzi o grafikę i klimat to 10/10 ale najszczęśliwszy byłem kiedy go skończyłem i po raz kolejny stwierdzam, że Ubisoft nie potrafi robić ciekawych zadań głównych i pobocznych. Chociaż w tym przypadku wszystko psuje właśnie marka AC i ten cały szum wokół Zakonu i Ukrytych. Jakby wywalić te wątki assasyńskie i zostawić samych wikingów to mogłaby to być ciekawa gra.

06.06.2021 16:08
Jackov
2.1
2
Jackov
48
Konsul

Akurat zadania poboczne w Valhalli uważam za udane i ciekawe. Co prawda to zadania często na kilka chwil, ale bywają dużo ciekawsze niż zadania główne. Czasem nawet można się pośmiać :P
Ale fakt faktem, gra się ciągnie niemiłosiernie.

06.06.2021 16:21
2.2
2
zanonimizowany932226
101
Senator

W Valhalli zamiast zadań pobocznych są world events i jak dla mnie to strzał w dziesiątkę. Te krótkie wydarzenia są dużo bardziej różnorodne niż sidequesty w Origins, gdzie co drugie zadanie polegało na przeniesieniu menela (albo trupa) z punktu a do punktu b.
No i nie są aż tak oczywiste, nie pojawia Ci się żaden komunikat co musisz zrobić, tylko wnioskujesz to po rozmowie albo notatce.

post wyedytowany przez zanonimizowany932226 2021-06-06 16:22:31
06.06.2021 17:28
2.3
Olekrek
47
Rotmistrz

Nie bez powodu Valhalla ma wśród graczy opinię bardzo dobrego erpega, ale jednocześnie jednego z najgorszych asasynów. Też jestem zdania, że Ubi ma potencjał w robieniu takich epegów jak ww, ale bez tej otoczki assaynów.
Mogliby zostawić już markę Assasyn, a dalsze części wypuszczać jako inna seria, gdzie nie ma ich wątku. Nastawiony na historię prawdziwą - podkoloryzowaną i trochę nagięta pod realia gier. Coś jak KC:Deliverance czy Niho albo Ghost of Tsushima.

06.06.2021 17:32
Rumcykcyk
2.4
1
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

Te zadania typu wold events były ciekawe ale było ich zbyt wiele i te ciekawe w 10% zostały przytłoczone przez masę zapchajdziur. Pamiętam jedno zadanie w którym bracia się kłócili o kasę, później sprowokowałem bójkę, a na koniec spaliłem im chaty. Mimo, że zrobiłem je prawie wszystkie tylko kilka zostało mi w pamięci.

06.06.2021 19:38
2.5
1
lis22
85
Generał

Akurat w Valhalli jest więcej z AC niż w Origins i w Odyssey. Ja jednak wolałbym powrót do Bractwa i do konfliktu Assassyni vs Templariusze, bo ostatni tak wyraźny był w Unity i w Syndicate.

06.06.2021 21:41
ogórekdamian
2.6
5
ogórekdamian
75
SOAD

Ja szczerze to chyba nie widziałem głupszych zadań pobocznych, co nie które polegały na odsłuchaniu dialogu i tyle, zadanie wykonane.
W Wiedźminie 3 najgorsze zadanie poboczne byłoby arcydziełem w Vallhali

06.06.2021 21:56
😐
2.7
melvin20
36
Chorąży

Tak, to byłaby o wiele ciekawsza gra gdyby wyrzucić te bzdurne wątki asasyńskie i oprzeć się wyłącznie na historii, która jest znacznie ciekawsza. Chciałem w tę grę grać właśnie jako w symulator wikinga i do pewnego stopnia to jest możliwe, ale oczywiście wszyscy tutaj muszą być powiązani i zaplątani w jakiś globalny dziejowy spisek. No i z innej beczki - mieczy jednoręcznych brakuje.

07.06.2021 10:55
rafq4
2.8
rafq4
169
Shadow in the darkness

melvin20 Jeszcze? Mieli to przecież wprowadzić w którymś z patchów. Dawno nie grałem już, bo przestałem i z kontynuacją czekam na dodatki, by po prostu ograć całość, ale te miecze jednoręczne to już dawno czytałem, że mieli wprowadzić

06.06.2021 15:44
Qverty
3
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Qverty
39
w olejku lub w pomidorku

Problemem Valhalli jest to, że nie ma jednego konkretnego i ciekawego antagonisty i to że w sumie nie wiadomo po co mu robimy to co robimy. Zbieramy sojuszników...No i co? Po co? Żeby się osiedlić? I dziwnym trafem w KAZDYM zakątku Anglii akurat następuje jakaś zmiana przywódcy i KAŻDY chce się z nami dogadać. Wszystkie misje są na to samo kopyto i jest ich po prostu w pizdu za dużo, ile razy można jeździć po wiochach i rozwiązywać wewnętrzne konflikty, robić nudne jak flaki z olejem dochodzenia (szukanie podświetlonych na czerwono przedmiotów i śladów - yay, dawno nie było, super interesujace). Jedyny ciekawy wątek -tego naszego przybranego brata/ przyjaciela który oszalał i myśli że jest jakimś isu-wybrancem zostaje ucięty w najciekawszym momencie i znowu gra nas zmusza do tłuczenia tych samych zadań głównych ze zdobywaniem sojuszników. Zero urozmaicenia, zero jakichś misji gdzie MUSIMY się gdzieś zakraść i zrobić coś po cichu, zero jakichś nieprzewidywalnych tekstów fabularnych, zmiany tempa, czegokolwiek. Już Odyseja była ciekawsza. Valhalla jest po parudziesięciu godzinach po prostu męcząca bo widzieliśmy już absolutnie wszystko a jesteśmy dopiero w połowie wątku głównego. Dla mnie to jest mega zawód, wolałbym grę na 15-20h ale intensywną niż tak rozwleczoną jak Valhalla.

06.06.2021 17:35
Rumcykcyk
3.1
1
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

Samo pozyskiwanie sojuszy jest idiotyczne bo tak naprawdę w grze nie wiemy po co nam one czyli w sensie nie mamy żadnego wroga który nam zagraża. Ok może 1 czy 2 sojusze mają sens bo jesteśmy nowi na obcej ziemi ale cała Anglia w sojuszach? bez sensu.

06.06.2021 17:50
3.2
GraczR
27
Chorąży

#Rumcykcyk i all. Sojuszu nie ma z Centem, Suthexem, Wincestre i Hamtunscire więc południe Anglii i więc wiadomo dlaczego.

06.06.2021 16:12
4
odpowiedz
1 odpowiedź
GraczR
27
Chorąży

Z tego co wiadomo w podstawce minęło parę lat od prologu, popłynięcia do Anglii i do powrotu do Norwegii. Mówili o tym przy spotkaniu ojca Sigurda.

06.06.2021 16:46
4.1
Gumel15
3
Junior

W jakimś dialogu było, że chyba 6 lat

06.06.2021 19:40
5
odpowiedz
lis22
85
Generał

daty premiery DLC (według karty produktu w PlayStation Store, premiera Oblężenia Paryża odbędzie się 9 listopada, choć jest to raczej tzw. placeholder).

Ostatnio była mowa, że DLC ma się ukazać w sierpniu.

06.06.2021 20:15
Metaverse
6
odpowiedz
Metaverse
68
Senator

U mnie juz podstawka przyniosla przeskok czasowy. Przestalem grac po 60h i dokoncze w ramach Ubi+ jak wyjdzie FC6

06.06.2021 21:35
7
odpowiedz
1 odpowiedź
Punk_Salami
36
Pretorianin

AC V: będą flashbacki i przenoszenie się w czasie nic takiego.
AC valhalla: Uwaga pedały leci komunikat: zrobimy przeskok w czasie o parę dekad.

06.06.2021 22:27
sasuke284
7.1
sasuke284
87
Fleshless

nie rozumiem cie, w ac origins to wszystkie dodatki działy się 10 lat po wydarzeniach z podstawki a w ac valhalli przeskok jest o ledwie 8 lat

post wyedytowany przez sasuke284 2021-06-06 22:28:57
06.06.2021 23:46
darkpalladinPL
😊
8
1
odpowiedz
1 odpowiedź
darkpalladinPL
92
Konsul

valhalla to taki ultra biedo wiedźmin
ubisoft chciałby zrobić cośw podobie ale robi tak naprawdę w miarę grywalną wydmuszkę

graficznie ok
świat ok
walka -średnia
główna fabuła -średnia/słaba - monotonne questy i do niczego to nie prowadzi
klimat saso/post apo rzymski - świetny
zadadnia poboczne - to kicz

ogólnie da się grać max to 6,5/10

ogólnie jest progres vs mega wydmuszki i pseudo erpegi pożal się boże jakimi był origins i oddysey.... chyba tylko ameby mogą w to grać i myśleć że to gra rpg.... (ogólnie grind niszczy wszystko)

07.06.2021 10:34
Dr_Yeager
8.1
Dr_Yeager
31
Pretorianin

Dla mnie akurat walka była bardzo przyjemna i uważam ją za jeden z lepszych elementów rozgrywki, co oczywiście nie znaczy, że uważam Valhalle za dobrą grę. W każdym razie chciałem napisać, że samo pojęcie "RPG" w kontekście AC jest wyłącznie hasłem marketingowym. Od strony projektu gry jest to prawie niezauważalne, może jeden raz na dziesięć questów. Po prostu ktoś w Ubi zauważył, że np. Wiedźmin 3 czy Dragon Age Inquisition były grami RPG, dlatego to zwiększy potencjalnie sprzedaż. Grę należy postrzegać jako grę akcji z drobnymi elementami RPG.

Nie zgodzę się natomiast z twoim ostatnim stwierdzeniem. Origins nie celował (przynajmniej nie w pełni) w bycie RPG. Odyssey już tak, ale w obu przypadkach questy poboczne miały fabułę. Lepszą, gorszą... Tego nie będę oceniał, bo to kwestia subiektywna. W przypadku AC uważam, że nastąpił spory regres Origins ->Odyssey -> Valhalla

Wiadomość AC Valhalla DLC Oblężenie Paryża może przynieść przeskok czasowy