Days Gone podbija serca i portfele użytkowników Steam
Dobra sprzedaż, zwiększa szanse na wydanie kolejnych exów od sony.
Recenzje i sprzedaż też pokazują, że pomimo płaczu o brak różnorodności ludzie jednak chętnie kupują i grają w te gry wydawane od sony.
Dobra sprzedaż, zwiększa szanse na wydanie kolejnych exów od sony.
Recenzje i sprzedaż też pokazują, że pomimo płaczu o brak różnorodności ludzie jednak chętnie kupują i grają w te gry wydawane od sony.
Każdy ex Sony będzie świecił tryumfy na PC, bo
1. To kapitalne gry singielplayer.
2. Na pc to już tylko indieszoł.
Gra dostanie drugą część, ale trzeba poczekać. "Zombie" klimaty to jest to co ludzie uwielbiają.
Gra jest świetna, polecam ograć każdemu. Cena jest też bardzo przystępna. Zastanawiam się czy nie kupić, bo ograłem to na konsoli ale teraz z kuponem cena jest jeszcze lepsza.
Ja ściągnąłem, żeby sprawdzić na PS5 jak działa, ale drugi raz mnie nie wciągnęła.
4. Dużo lepsza grafa, pole do popisu dla modów ją poprawiającą.
Co tu dużo mówić PC rules. Kropka.
2. Na pc to już tylko indieszoł.
Nie zgadzam się z Tobą. Na PC są wiele świetnych gier AAA, co są warte uwagi. Ostatnio był Resident Evil Village.
Gry Indie też nie są gorsze i czasami są nawet lepsi od niektórych gier AAA. Trzeba tylko umieć znaleźć perełki.
"Zombie" klimaty to jest to co ludzie uwielbiają.
Nie sądzę, że chodzi o tylko zombie. Days Gone ma w sobie "coś", czego inne gry nie mają i sprawi, że fani to pokochali.
1. To kapitalne gry singielplayer.
Niedawno pisałeś, że Days Gone to przeciętniak. Strasznie śmierdzisz hipokryzja na tyle, że polecam Ci brać porządne kąpieli.
1. Nie chodzi mi o multiplatformy AAA, które też są na konsolach. Chodzi o Exy które są megahitami. a których na PC nie ma.
2. Co ma takiego ta gra, które inne gry nie mają? Co jest tym " coś " ?
3. Wskaż mi komentarz gdzie piszę, że Days Gone to przeciętniak. Pics or didint happend. Dopiero potem obrażaj.
3. Wskaż mi komentarz gdzie piszę, że Days Gone to przeciętniak. Pics or didint happend. Dopiero potem obrażaj.
ty tak serio?
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15640928&N=1#post0-15640975
mikelsgrom
To błysnąłeś. Przecież to pc ma więcej exów niż wszystkie konsole razem wzięte licząc całą historię gier i wszystkie gatunki. I są to jakościowe znacznie ciekawsze gry i zróżnicowane, a nie tak bezpieczne exy na jedno kopyto jakie ty masz na myśli z Ps4.
Gdzie masz na Ps4 strategie, przygodówki, cRPG, survival horror, platformówki, FPS, gry FPP, skradanki, bijatyki, wyścigi, które są exami i elitarnymi grami na 10/10 lub 9/10, które mocno wyróżniają się ???
To już na Ps1 i Ps2 świetne exy były bardziej zróżnicowane.
Nawet pewnie tego nie wiesz, że co roku to Pc rozdaje 3x więcej swych exów na Playstation niż na odwrót.
Ty serio myślisz, że na starszych graczach z blaszaka duże wrażenie zrobi jakaś konwersja Death Stranding, Horizon Zero Dawn, Days Gone czy nawet Bloodborne, God of War 1-4, Uncharted 1-4, The Last of Us 1 i 2, Ghost of Tsushima :)
Na Pc masz tak ogromną bibliotekę najlepszych gier, że takie konwersje wszystkich exów jakie ostały się z Ps1, Ps2, Ps3, Ps4 niczego nie zmieni. To nadal kropelka w morzu. To robi tylko wrażenie na tych, którzy nie ograli jeszcze zbyt wielu świetnych gier. A takich jest bardzo dużo.I nie trzeba czekać na żadne konwersje w jedną czy drugą stronę, bo czasu brakłoby w życiu na ogranie wszystkiego co ciekawe.
Tyle gier do ogrania a ja od 3 miesięcy w GTA online gram. Jest to mój pierwszy kontakt z GTA V. Kampanię przeszedłem. Zarówno multi jak i singiel jest miodny. Tyle gier tak mało czasu do ogrania. Ah młodości wróć.
I super. Nic tylko się cieszyć. Port bardzo dobry jakościowo. Grafika również. Sporo opcji do ustawień, płynne działanie. Mam nadzieję, że teraz Sony ostatecznie przemyśli swoje stanowisko i da zielone światło na kontynuację, bo końcówka gry pokazuje, że fabuła ma niesamowity potencjał na kolejną część.
Z kontynuacją jest taka sprawa, że póki co nie powstaje, a nikt nie powiedział, że nie powstanie. To jest zasadnicza różnica, i taką plotkę łatwo podchwycić.
"port dobry jakościowo" xD jak tam martwa strefa na myszce? albo brak opcji wyłączenia taa? czy brak możliwości wyłączenia dof? fajnie się gra w grę która wygląda jakby nasrali na ekran i wszystko było rozmyte?
to że gra działa dobrze to fakt ale do "dobrego jakościowo portu" to jeszcze daleko.
fajnie się gra w grę która wygląda jakby nasrali na ekran i wszystko było rozmyte?
Ale w 1440p ta gra z HDR wygląda bardzo ładnie i nic nie jest rozmyte. Jakbym był w domu to bym wstawił Ci tu screeny, jak to wygląda u mnie. Ze sterowaniem i zbyt ostrym DoF czy innym rozmyciem nie miałem problemów, lecz nie twierdzę, że ludzie takowych nie mają. Osobiście jestem zadowolony bardziej niż z Horizon, który na początku chodził bardzo biednie.
Posucha na rynku to łykają średniaka i gloryfikują go.
To dobry średniak xD skoro tak szybko ma całkiem niezłe osiągnięcie w sprzedaży i odbiorze.
To jest taki typ gry, który może bardziej spodobać się pecetowcom niż konsolowym każualom, których PS ma najwięcej.
konsolowym każualom, których PS ma najwięcej.
Och, oczywiście. Na ps grają każuale, a hardkorowcy wybierają pc i inne konsole. Wam się nie nudzi pisanie tych bzdur?
Znam wielu posiadaczy PS4 i 80% to tacy co mają Fifę, jakąś strzelałkę, ścigałkę, GTA (chociaż zamiast robić misje kręcą się o mieście jak smród po gaciach), Simsy i Minecrafta. Tacy gracze ograją od biedy Uncharted, ale po DG lub TLU raczej nie sięgną. To z racji profilu graczy dobra gry jak DG nie osiąga zadowalającej dla Sony sprzedaży.
No ja znam 90% co na pc grają tylko w fifę. Nie jest to jednak żadne wyznacznik. Także takie generalizowanie to jest zwyczajna bzdura.
ale po DG lub TLU raczej nie sięgną. To z racji profilu graczy dobra gry jak DG nie osiąga zadowalającej dla Sony sprzedaży.
https://www.gry-online.pl/newsroom/polacy-pokochali-days-gone-tytul-sprzedaje-sie-jak-swieze-buleczk/ze1c13f
https://www.gry-online.pl/newsroom/days-gone-i-gta-5-najchetniej-kupowanymi-grami-w-polsce/zf1c191
https://www.gry-online.pl/newsroom/the-last-of-us-2-ma-jeden-z-najwyzszych-wskaznikow-ukonczenia-gry/z71e6d7
https://www.gry-online.pl/newsroom/premiery-the-last-of-us-2-i-valorant-pobily-rekordy/ze1e2db
https://www.gry-online.pl/newsroom/doskonaly-debiut-the-last-of-us-2-top-10-w-polsce/z01e15d
Taaaa faktycznie nie sięgają.
To dlaczego Sony nie pochwaliło się wynikami sprzedaży TLU2 innymi niż preordery i pierwszy tydzień? Bo sprzedaż ich nie zadowoliła chociaż gra jest genialna.
Jak sobie porównasz ilości sprzedawanych exów w stosunku do ilości sprzedanych konsoli to dojdziesz do tych samych wniosków. To nie jest przytyk ani krytyka. Tak już poprostu jest. Sprzęt poprzedniej generacji był tani, ogólnodostępny i popularny, przez co nabyła go masa ludzi grających okazyjnie i oni nie kupują cięższych gatunkowo gier.
Tak już poprostu jest
To podaj jakieś dane mówiące, że na ps jest więcej kasuali. Bo póki co, to tylko Twoje domysły.
Otwórz sobie chociażby Wikipedię i porównaj sobie listę sprzedanych gier na PS4 i Switcha. Trochę wychodzi tego mało względem tego drugiego i moim zdaniem jest to powód dla którego Sony zdecydowało się wypuścić exy z poprzedniej generacji na PC. Wychodzi z tego jasno, że bardziej zaangażowanych graczy musi być niecałe 20%, a takich prawdziwych heavy userów około 5-7%.
Otwórz sobie chociażby Wikipedię i porównaj sobie listę sprzedanych gier na PS4 i Switcha.
Porównujesz gry wydane na switcha gdzie, większość to exy na tą platformę, do ps4 gdzie większość tytułów to gry multiplatformowe?! Nie no fajne porównanie. Nie ma danych mówiących liczbę casuali. Poza tym czym są gry dla casuali, i kto niby je kategoryzuje do miana casuala. Ty? Twoi znajomi? Przestańce oceniać całą bazę graczy, na podstawie swoich znajomych, bo to żaden wyznacznik.
Jak gra sprzedała się w nakładzie 20mln, to mniej więcej w grę zagrało 70-80mln. Oczywiście to tylko średnia, dlatego w jednej grze może to być x4, a w innej x2.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja chodziłem do technikum informatycznego, gdzie teoretycznie powinni być sami hardkorowcy, a było zupełnie na odwrót. Właściwie każdy był wtedy pecetowcem (dzisiaj u mnie sporo się zmieniło, ale wtedy byłem wręcz zapatrzony w peceta) i zamiast grać w jakieś ambitniejsze tytuły dosłownie wszyscy grali wtedy w casualowe gierki pokroju LoL'a, czy CS'a. Nawet ja (a jestem typowym singlowcem) dałem się swego czasu w nie wciągnąć. Jest to kompletne przeciwieństwo tego, o czym mówisz.
A jeśli chodzi o sprzedaż TLoU, to tutaj masz wykres, z którego wynika, że pierwsza cześć sprzedała się w nakładzie ok. 20 mln egzemplarzy na obu platformach. Przypominam, że dane te nie uwzględniają używek. Nie wiem skąd wzięłaś te bajki o tym, że ludzie nie grają w TLoU.
"To jest taki typ gry, który może bardziej spodobać się pecetowcom niż konsolowym każualom, których PS ma najwięcej"
Mamy dopiero poniedziałek, a już mamy najgłupszy post tygodnia.
Przeszedłem ponad 5800 gier. A te najważniejsze klasyki z lat 1980-2005 z każdego gatunku po wiele razy.
Obecne gry popularne AAA są praktycznie wszystkie bardzo łatwe zarówno exy czy muti platformowe.
Poza tym od dawna gry, jeśli stanowią jakąkolwiek przeszkodę to właściwie czasem tylko manualną, gdy w starszych grach barier jest więcej jak np:
1) logistyka (brak znaczników)
2) częstsze wyzwanie intelektualne (cRPG typu Ultimy i Wizardry czy przygodówki typu Elvira, Myst, Schizm czy strategie z rozmaitymi nowymi mechanikami, które później powielano lub nawet sporo więcej zagadek w wielu innych gatunkach gier)
3) manualne wyzwanie nie mniejsze niż teraz
4) sterowanie bywało niezbyt łatwe w wielu grach w kwestii perfekcyjnego opanowania i potrafiło mocno różnić się
5) mechaniki zróżnicowane więc najpierw było trzeba je poznać
6) brak żadnych wskazówek co dalej
7) system zapisu wredny lub brak napisu (emulatory dodały możliwość zapisu, kiedy się chce)
8) ograniczona ilość żyć i game over (ale wtedy już istniały trainery unlimited lives wbite w gry, a jak nie było to od dawna emulatory to wprowadziły)
9) komendy wpisywane po angielsku w grach itd.
Gracze Pc vs konsolowi obecnie teraz niczym prawie nie różnią się, bo to głównie starsi gracze pc grają dużo w 100% cRPG, strategie, przygodówki, a nie młodsi.
Gry stawały się coraz prostsze całościowo co dekadę.
Ale to gracze konsolowi mieli największy wpływ na casualizacje gier, bo było ich zawsze najwięcej, a kieszeniami pokazywali, że chcą prostych gier więc branża dostosowała się do większości. Najtrudniejsze gatunki gier - cRPG, a dalej strategie i przygodówki to domena komputerów od początku lat 80',. Obecnie te gatunki też w dużej mierze zamieniły się w większości przystępne gry casualowe pod masy poza nielicznymi produkcjami z mniejszymi budżetami, którymi interesuje się elita. Konsola kojarzona była z prostszymi grami arcade już w latach 80' i 90' choć kiedyś też na nich były z pewnością nieco trudniejsze gry całościowo niż teraz. Nawet porównując tytuły AAA i AA z Atari, NES, SNES, Psx1,Nintendo 64 to zdecydowanie są trudniejsze te gry niż te z Ps4, Wii U, Switch. Przynajmniej tak odczuwam ja, a cały czas pogrywam w większości w klasyki więc na bieżąco mam porównanie.
Pc słynął z trudnych gier, ale to było też dawno temu lata (1980-2005) Teraz nie ma takiej różnicy poza strategiami i bardzo nielicznymi tytułami z budżetem AA i A - cRPG i przygodówkami.
Od dawna wszystkie produkcje AAA to są przecież łatwe poza grami From Software (tylko trudność manualna) i nie ma znaczenia czy komputery czy konsola. Więc między bajki można włożyć, że exy AAA są prostsze niż muti platformowe tytuły AAA. Tak nie jest.
Coś co kiedyś było uznawane za normę czy niezbyt trudne - seria cRPG Might and Magic obecnie jest uznawane za trudne :)
Nie no kolejny mundry, tak tak na PC graja w sandboxy, a na konsoli to tak nie bardzo
Dlatego na konsolach lepiej się sprzedaja HEHE
Pamiętajcie, że my tutaj piszący nie jesteśmy mało reprezentatywni na tle ogółu graczy. A teraz tak szczerze, nie macie wrażenia, że pomimo ogromnej ilości sztuk sprzedanych PS4 ilość sprzedawanych na tą platformę gier nie jest specjalnie imponująca? Że Sony ma jakiś problem z monetyzacją posiadaczy PS. W końcu nawet TLoU sprzedało się na PS4 w 10 mln, co stanowi jakieś 8,5% posiadaczy konsoli, TLoU2 zapewne około 4,5%, a taki DG 1-1,5%. Nie mam na to innego wytłumaczenia jak nikła aktywność zakupowa sporej części posiadaczy tych sprzętów.
No i nie mylcie kupujących z ogrywającymi, bo gra raz kupiona i ograna przez 20 różnych osób, to wciąż dla Sony 1 kupiona sztuka.
Gracze na PC są zaś jak do tej pory liczniejsi i najbardziej zróżnicowani, no i nie dzielą się grami, dlatego pobicie tego 1,5-2 mln. sprzedanych sztuk DG na PS nie będzie problemem.
W końcu nawet TLoU sprzedało się na PS4 w 10 mln, co stanowi jakieś 8,5% posiadaczy konsoli, TLoU2 zapewne około 4,5%, a taki DG 1-1,5%.
Używki przyjacielu, używki. Koledzy wyżej zresztą o tym pisali. Myślę zresztą, że to jeden z powodów dla którego Sony zdecydowało się badać rynek PCtowy.
Kurde zaczałem grać wczorja i mnie nieźle wsysneło.
Fajne widoki, wyzwanie też nawet. Posterunki NERO xD
Bardzo dobra grafa po upgradzie Reshade.
Bo tak to rozmazane, rozpaćkane.
Dan2510 - no niestety taa masakruje obraz.
Rzeźnik_z_Blaviken - "Rozmazane, rozpaćkane ? Nie wiem o czym mówisz. " - nie ma sensu szczycić się problemami ze wzrokiem jeśli nie widzisz co robi antialiasing z tą grą to proponuje wizytę u okulisty.
Użyj sharpeningu z Reshade'a to będziesz widział.
W niejednym remasterze nie ma takiego skoku jakościowego :)
Inna gra wręcz. Wygląda zajebiście
Sam kupiłem ale nie bezpośrednio na steam. Co do ,,kapitlanośći" to srogo przekoloryzowane jak to bywa z eksami od niebieskich. Nie mówie że gra jest zła bo jest fajna ale jednak do 10/10 to bardzo daleko. Max 8/10
Poza tym to pokazuje ze jak ktoś nie chce bawić sie w konsolowe eksy to sie bawić nie będzie, wiem ze cześć z tego to osoby co kupiły drugi raz ale jednak to pokazuje że sony wiecznie siedziec u siebie też nie mozę bo mu hajs przed nosem przelatuje.
Gra nigdy nie była uważana za tytuł "10/10".
Bliżej tej grze do 6 (imo).
Rozumiem chłód który wylał się z recenzji w 2019r., ale jest coś w tej grze co bardzo wciąga. Owszem fabuła jest nijaka, i rozciągnięta masą misji-zapychaczy, czy misji w stylu obejrzyj 30s scenki przejdź 10 kroków i obejrzyj scenkę 30s (albo moja ulubiona misja https://www.youtube.com/watch?v=jHXbYX4ylXc) ale mimo to, wszystko co robisz w świecie gry ma sens. A nie jest to powszechne w grach sandboxowych. Szkoda tylko że gra tak ukrywa przed nami możliwość walki z hordami, bo to najbardziej satysfakcjonująca aktywność.
"Szkoda tylko że gra tak ukrywa przed nami możliwość walki z hordami, bo to najbardziej satysfakcjonująca aktywność."
Nie powiedziałbym, że ukrywa, bo na hordy nie jest w sumie trudno się natknąć. Owszem, sam pamiętam jak pierwszy raz zobaczyłem hordę. Bałem się do niej podchodzić. Tym bardziej że z kuszą z paroma bełtami i jakimś słabym karabinkiem podniesionym po poległym przeciwniku, nie miałbym większych szans. Bo aby pokonać hordę, trzeba mieć jednak trochę lepsze wyposażenie. Ale wraz z biegiem fabuły hordy robią się po prostu łatwe i po każdej pokonanej grupie miałem wrażenie, że hordy są bardzo małe.
No chyba że ktoś gra na najwyższym poziomie trudności. To wtedy nawet i z dobrym ekwipunkiem może być ciężko.
Jednak pamiętam że w jakimś etapie gry na mapie mamy zaznaczone miejsca w których spotykać możemy hordy. Taką mapę zdobywa się bodajże w którymś z bunkrów.
No i super że się dobrze przyjęła na PC. A tak z innej beczki jak gra na dzień dzisiejszy działa na konsolach? Jeszcze w DG nie grałem.
Wcześniej grałem w to na PS4 Slim (słabszy od Pro) i jest płynny i bardzo grywalny, a jeszcze niedawno dostał duża aktualizacja, co również poprawi wydajność. Możesz śmiało to grać na PS4.
Super wiadomość. To dobra gra. Nie żałuję, że to kupiłem wcześniej na PS4.
Sredniak, ale dobry i nie jest męczący jak gry Ubisoftu i chodzi lepiej jak gry Ubi. Dobra decyzja, że została wydana teraz bo aktualnie prócz Re:8 nie ma w co grać i w całym roku za bardzo nie będzie więc każdy taki sredniak sie sprzeda więc dobrze by było gdyby Sony wpuściło więcej gier w tym roku.
No i żeby nie bali się wypuścić swoich największych hitów, The Last Of Us i Spider-Man zarobiły wystarczająco na PS4 i nic się nie stanie jakby te gry także wylądowały na PC.
No ale jak to gra Sony z widokiem tpp, przecież to samograj dla casuali na 100%
Nie ma w tym nic dziwnego ponieważ ta gra jest genialna ah te hordy uwielbiam
Ciężko o inny wynik gdy gra nie ma z czym konkurować, ale giera jak najbardziej spoko.
Cieszę się, że w końcu doceniono jeden z najlepszych soniaczowych exów bo dzięki temu są szansę na część drugą <3 Sam mam zamiar kupić i ponownie ograć na PC.
Serio ludzie - kupujcie bo nie będziecie niczego żałować. Wykonanie, fabuła, rozgrywka to absolutny miód, który wcale nie odstaje od jakichś nołti dogów (już nie mówiąc o tym, że gra jest zdecydowanie lepsza od Abby i Przyjaciół Part 2). Od czasu kiedy przeszedłem Dej Zgona, chyba tylko najnowsza Zelda mnie tak zauroczyła i wciągnęła.
Nie mów bo Nołti Dog miażdży wszystko. Jakość grafiki, ilość detali to jest najwyższy poziom. Tak perfekcyjnie wykonanej gry jak TLoU2 jeszcze nie widziałem. Poza tym to całkiem inny gatunek gier. Otwarte światy nigdy nie osiągną takiej immersji i fabuły jak gry liniowe z półotwartym światem i pozorną swobodą.
Ta, jasne. Istnieje tylko Naughty dog , a reszta ogląda tylko ich plecy. Nawet najlepsze studia z najbardziej przełomowymi grami w historii czy szalenie grywalnymi oraz uniwersalnymi, które bawią od 25-30 lat :)
TLOU 2 nawet nie jest w Top 250 najlepszych gier alltime i piszę to jako osoba, której gra się podobała i oceniam na 8+/10. Nic nie wprowadził ciekawego do świata gier. Grywalność taka sobie. Wozi się na sukcesie jedynki, grafice i pozornej kontrowersyjności z zmuszeniem nas do grania postacią, którą wielu nie chce grać czy wątkami wciskanymi na siłę w dobie poprawności politycznej czy miernymi sztuczkami na takie chwyty emocjonalne, by zasłonić braki fabularne. Nie oferuje wielu możliwości. Kontrowersyjność też jest przesadzona. Z powodu tej gry nie wprowadza się cenzury jak czepiano się w kilku krajach Barbarian 1987, MK 1992, MK2 1993, Doom 1993, Doom II 1994, Carmageddon 1997, Kingpin 1999 czy Postal 2 2004 itd. Dużo bardziej kontrowersyjne i zarazem dopracowane jest Metal Gear Solid 2 2001. Ta gra jest kontrowersyjna na wielu płaszczyznach. Zarówno w kwestii tematyki fabuły, prowadzenia jej i zagrywki z bohaterem, którym musimy grać. Przecież TLOU 2 zrobił to samo, ale to już było całe 19 lat wcześniej dzięki Kojimie. Japończykom. Co do fabuły TLOU 2 to już kompletnie nie zgadzam się z zachwytami, gdy mamy takie fabuły jak przykładowo w Final fantasy 7 1997, Blade Runner 1997, Metal Gear Solid 1998, Fallout 2 1998, Planescape Torment 1999, The Longest Journey 1999, System Shock 2 1999, Deus Ex 2000, Baldur's Gate 2000,No One Lives Forever 2000, Metal Gear Solid 2 2001, Silent Hill 2 2001, Mafia 2002, Pathologic 2005, NN2-Maska zdrajcy 2007 czy nowsze Mass Effect 1-3, Bioshock+Bioshock Infinite + dodatki, Pillars of Eternity 1 i 2, Persona 5, NIeR Automata, Disco Elysium itd. Wiele z nich ma o wiele bardziej wielowątkową fabułę, lepsze dialogi, większe dopracowanie, o wiele większą dramaturgię i mocniejsze zwroty akcji, nieprzewidywalność, uniwersalność, ciekawszą tematykę, poruszają bardzo istotne tematy. Bardzo wiele fabuł było lepszych od TLOU 2 w grach cRPG i przygodowych ostatnich 30 lat. Ale ludzi zaślepia, że gra ma ładną grafikę i obcuje z grą jakby byli obok tych postaci. Więc wybaczają jej błędy. Tak jak ładniejszej kobiecie więcej się wybaczy.
A co do Zeldy to rzeczywiście The Legend of Zelda:Breath of the Wil 2017 to najlepsza część tej serii od czasu legendarnych The Legend of Zelda:Ocarina of Time 1998 i The Legend of Zelda:Majora's Mask 2000, które dostały drugie życie dzięki modderom, gdy wypuścili do nich dużo lepsze tekstury pod emulatorem CITRA (3DS).
Tak samo Super Mario Odyssey 2017 najlepsza z części w 3d od czasu legendy Super Mario 64 1996, bo moim zdaniem przebił Super Mario Galaxy 2007 i Super Mario Galaxy 2 2010. A Super Mario Sunshine 2002 najgorszy z Marianów w 3d, ale też fajny.
TLOU 2 nawet nie jest w Top 250 najlepszych gier alltime
A dla kogo ten wywiad? Chyba dla telewidzów dziennika wieczornego bo na pewno nie dla rankingu metacritic.
Nie mów bo Nołti Dog miażdży wszystko. Jakość grafiki, ilość detali to jest najwyższy poziom. Tak perfekcyjnie wykonanej gry jak TLoU2 jeszcze nie widziałem. Poza tym to całkiem inny gatunek gier. Otwarte światy nigdy nie osiągną takiej immersji i fabuły jak gry liniowe z półotwartym światem i pozorną swobodą.
Graficznie tlou2 załapało się na 5 miejsce wg Digital Foundry. Tak to jest jak się grafiki poza konsolą nie widziało.
https://www.youtube.com/watch?v=qFYa6okagbs&t=2052s
No a takie RDR2 miażdży tlou 2 pod każdym względem. Ilość detali w grze R* jest wręcz przytłaczająca a graficznie na Pc razem c Cp2077 to 2 najładniejsze gry na rynku.
Czekajcie, czekajcie! Przecież na PC to sami piraci są i nie opłaca się wydawać gier na PC! Mnie cieszy fakt, że gra nie ma żadnego zabezpieczenia, a i tak sprzedaje się bardzo dobrze. To jednak da się zarobić na grach PC?
uważaj bo zaraz ktoś ci wklei tutaj wyniki z googla i pokaże, że ludzie wpisywali tam days gone crack
Z gier na PC niektórych to czasem większe pieniądze niż na konsolach, na PC piraci są, ale ile przedsiębiorców jest co kupuje używaną gre i jeden egzemplarz ma 5 osób to już nigdy nikt nie wspomina, taka metoda niczym nie różni się od piractwa, na jedno by wyszło gdyby na PC jeden raz ktoś kupił i pięć razy spiracił.
I tak pieniądze do twórców trafią podczas jednego zakupu.
Oczywiście, że da się zarobić na grach PC ale dopiero, gdy rynek PS się nasyci. Czyli wyżymanie zombiaka :)
Trudno się spodziewać, żeby sony od początku robiło dobrze Microsoftowi skoro ma swoją platformę.
Teraz czekać na wydanie Rachet'a 2, bo aż dziwnie się czyta news'a o grze Sony bez komentarzy ze wzmiankami o przekupionych recenzjach, robieniu tych samych gier TPP i złowieszczych taktykach Sony.
Gra faktycznie jest bardzo dobra. Gram teraz na zmianę - Mass Effect Legendary Edition i Days Gone.
Bo to jest bardzo dobra gra ktora byla strasznie niedoceniona przez graczy ... Horizon zero dawn bylo o wiele slabsze a zaraz bedzie druga czesc. Days gone bylo perfekcyjne i nie wiadomo czy bedzie czesc 2 ...
Oby debili w garnirutach te wyniki wystarczyly zeby zabrac sie za days gone 2 ...
Chciałeś napisać, niedoceniona przez recenzentów. Gracze o wiele bardziej pozytywniej grę odebrali. Swoje także zrobiło średnie działanie gry na premierę. Pretensje można mieć do recenzentów jak i Bend samo do siebie, że optymalizacyjnie nie dowieźli na premierę.
Perfekcyjna? Nie bardzo...
Niedoceniana? Może przez recenzentów bo gracze, którzy przebrnęli przez bugi na premierę (albo zagrali później, gdy co gorsze problemy załatano) docenili grę bardziej, wydawcę jednak obchodzi głównie premiera i wyniki sprzedaży w jej okolicy, to co jest później po masie patchy i przecen już mniej ich interesuje...
"Perfekcyjna"
Lol.
Wcale nie jest niedoceniona, to po prostu gra na takie mocne 7
Fabuła taka se, ale lepsza niz w wiekszosci gier Ubi, mechaniki srednie i zerzniete z gier Ubi
To taki frankenstein, ktorego wykonanie pozostawia SPORO do zyczenia
Horizon był lepszy, ale widac gracze lubia sie wcielac w silnych bad boyów i bardziej 'meskie' klimaty, stad ten zachwyt
Wiedzialem ze tak bedzie. Gdyby nie to ze juz gralem bylaby to dla mnie druga najbardziej oczekiwana gra w tym roku zaraz po RE8
Jak dla mnie, największe zaskoczenie jest to, że technicznie jest najlepiej dopracowana. Myślałem że będzie tak samo badziewnie zrobiona jak Cyberpunk 2077. Już nawet miałem takie samo podejście że trzeba będzie magie odstawiać żeby uruchomić grę. Ale na szczęście nie trzeba.
To udowadnia że CDPR położył lache na wersje konsolowe.
a ty masz jakąś przypominajkę ustawioną? typu "ooo poniedziałek trzeba obsrać cyberpunka"... już w 3 różnych postach nawiązałeś do cyberpunka, obsesja czy jak?
Nie dziwię się, bo sam się bawię świetnie. Niedługo koniec. Aż dziwi, że w 2 części chcieli jakieś bazy i multiplayer..
Dobra sprzedaż i dobre przyjęcie gry na PC mogą ruszyć Sony w tworzeniu Days Gone 2.
Nadzieja nie umarła!
Chyba już po ptokach. Za niski metacritic. Chociaż fakt, że taki Last of Us to zupełnie inna klasa gry, mimo że nie open world. Ale podobno ci sami goście mają robić coś swojego, niezależnego od sony więc nie ma co rozpaczać.
Ale z drugiej strony przyniosła wiele wybitnych gier. Nie przeszkadza mi 2 lata poślizgu, najważniejsze to stabilne działanie
Moim zdaniem zależy to od udziału PC w gamingu. Jeśli PC zachowa znacząca pozycję to standardem będzie ekskluzywność na zasadzie na jedną z konsol + PC, jeśli zaś w skutek drożyzny udział PC znacząco spadnie to tytułów ekskluzywnych będzie znacznie więcej niż teraz.
Cieszę się niezmiernie, że port na PC rozchodzi się jak ciepłe bułeczki. Do tego jest dobrze zrobiony i chwalony. Daje to szanse na szybsze zapowiedzi i może premiery następnych gier od Sony. Chociaż sam nie zagram ( tematyka zombie osobiście się przejadła) to fajnie, że dobrze się przyjęła.
Po cichu liczę na God of War ( twórcy zapowiadali chęć stworzenia wersji pc) i Ghost of Tsushima. Oba tytuły to pewniaki u mnie, kupię na premierę i to bez tych legendarnych kuponów :P
Fajna gra.Trochę przewidywalna i na koniec nudnawa. Ale mechanika zombiaków chyba najlepsza jak dotąd. Niby lepsza grafa na PC, ale nie chce mi się jej przechodzić drugi raz. Zwłaszcza, że przed nami takie cuda jak Horizon Zero Dawn 2.
Mogłaby to być niezła gra, ale jest potwornie źle zaprojektowana i źle przeportowana na PC.
Save w miejscu, gdzie to jest niemożliwe powinien być niemożliwy. Czy widząc jakąś literkę w kółeczku to mam walić konia, czy tylko wyginać dżojstik. Graficznie jest poniżej Wiedźmina 2 - sorry, ale mamy 2021 r. Jeśli to robiło studio 5 gości, to byłby szacun, ale to doświadczone studio.
No i port UX z pada na klawiaturę - najgorsze rozwiązanie z jakim się spotkałem. Japrdl, kto to zatwierdził? Wymioty...
Wiekszosc tu wypowiadajacych pewnie pobrala gre z zatoki. Klienci hue hue. Juz widze jak ktos wydal 200 zl i przestal grac po 1h bo mechanika save. Mechanika zapisu mi odpowiadala bo wymagala uzywania mozgu. Przez jej mechanike walka z zombie/ludzmi wymagala kombinowania, a nie szybki zapis/szybki odczyt. Ja przeszedlem gre na ps4 slime. Juz na ps4 grafika robila wrazenie. Na pc z tego co widzialem na yt to juz wogole palce lizac. Wiec porownywanie do Wiedzmina 2 to jest duze naduzycie. Proponuje sie udac do okulisty, albo odpalic Wieska 2 bo chyba rozowe okulary nostalgii podrasowuja grafike. Gra jest jest najlepsza gra z zombiakami i kropka. Z dojrzala fabula i postaciami, ktore nie sa jednowymiarowe. No, ale rozumiem, ze sa rozne gusta i niektorym gra nie podeszla, albo nie dali jej szansy. Gra rozwija sie tak dopiero po okolo 10h. No, ale potem tak zasysa, ze nie mozna sie oderwac.
Miło jest się połechtać co?
Ta gra w żadnym momencie nie wymaga używania mózgu. Gram na poziomie "przetrwanie" i jest za prosto. Typowy konsolowy samograj. Jedynie irytuje mechaniką zapisu. Zresztą nie tylko tym.
Gra się przyjemnie jednak. Dobry odstresowiacz po robocie.
Pytanie do osób grających, czy gra pozwala na dowolną zmianę przypisania klawiszy czy któreś są przypisane na stałe?
"Days Gone podbija serca i portfele użytkowników Steam"
Days Gone podbiło moje serce już na PS4. Jedna z najlepszych gier według mnie z motywem apokalipsy i żywych trupów (świrusów). Na konsoli grało mi się o tyle dobrze, że nie czuję potrzeby ogrywać ponownie gry na PC przy pomocy myszki i klawiatury, lecz nie wykluczam, że może kiedyś jeszcze zasiądę do gry.
No i cieszę się, że gra dostała uznanie, bo po początkowych problemach na PS4, Days Gone miało dość średnie opinie. Mało kto chciał dać szansę grze. A teraz na pewno jest większa szansa, że może kiedyś ujrzymy kontynuację - bardzo na to liczę.
Nawiasem pisząc. Gdyby kiedyś powstała kontynuacja, chciałbym aby poprawiono w grze system obozów. Po RDR2 obozy w Days Gone są bardzo nijakie. Liczę na większe rozbudowanie i możliwości jak i interakcji w obozach.