Wiadomość Mass Effect Legendary Edition z pierwszym patchem

JohnMcClane, kometarz na plusiki? EA jest jak każde studio w tych czasach, tu akurat nikt się nie wybija pozytywnie.

Jednego denerwującego błędu jednak jeszcze nie naprawili - nie dotyka on każdego, na mnie niestety trafiło. Po jakimś czasie gry nie można kupić broni Widm, znikają z oferty zarówno zaopatrzeniowca C-Sec, jak i kwatermistrza na Normandii. Widziałem je tuż po tym jak dostałem status Widma, ale wtedy naturalnie nie miałem jeszcze wystarczająco kredytów. Zanim zdążyłem się dorobić, bronie po prostu wyparowały.

Miałem poczekać z kupnem, bo cena zastraszająca, ale kupiłem ostatecznie i po 10min gry zapomniałem już o tej kasie :) Nie ma to jak powrót do starej, dobrej gry w nowym wydaniu. Póki co gram w ME1, ale jest ładniej i gameplayowo przyjemniej. Niestety optymalizacyjnie nieco gorzej, bo na planetach pobocznych, czy w oknie ekwipunku postaci gra potrafi łapać dropy fps i to takie solidne nawet na mocnych sprzętach. Trafiłem tez na parę pomniejszych, na szczęście nieszkodliwych bugów - np przy wysiadaniu z Mako obok jakiejś przeszkody nasi towarzysze potrafią się zespawnować tak jakby "w" tej przeszkodzie i się śmiesznie glitchują, albo raz animacje towarzyszy mi się "zawiesiły" i poruszali się oni w takiej "zawieszonej" pozie. Żadnych innych dolegliwości póki co nie uświadczyłem, a gra się przednio :) Jedyna jeszcze rzecz, która mnie rzeczywiście nieco irytuje, to różnice między wypowiadanym tekstem, a napisami. Gram z polskim dubbingiem, bo jest znośny, ale zdarza się, że postać mówi jedno, a napisy przedstawiają zupełnie inny kontekst wypowiedzi. Czekam na możliwość gry po ang z polskimi napisami, choć nie wiem czy zdążą, zanim przejdę trylogię :D

EA w formie
No, szybko spatchowali to faktycznie są w formie.

Jak EA nie ma pieniędzy na QA dla 'remastera' paczki 9-14 letnich gier, to niech otworzą Patreona, dołożę się.
Ile będą patchowali grę? Kiedy premiera pełnej wersji?

Czy naprawdę korona komuś z głowy spadnie jak dołożą trochę pieniędzy do testowania? To nie jest MMO, tylko dość mocno liniowe, stare gry akcji z bardzo lekką otoczką RPG.
Wiem że taniej jest testować za darmo, przez klientów po premierze i wiem że ludzie to kompletni idioci i wielu z nich nie widzi w tym problemu no ale raz mogli by się chyba postarać?
Ani EA ani BW nie są w super kondycji, a Mass Effect to wydawało by się flagowa dla nich marka, mimo wszystkich problemów z 3 i obrzydliwej Andromedy.