Forum: Nowy Ład 2021.

Taaa, chciałeś napisać, tę namiastkę klasy średniej, która usilnie wbrew władzy (a tej to już wyjątkowo) próbuje się zbudować :(

Jeszcze nie podpisał!

A tak na poważnie to początek roku to będzie jeden wielki pierdolnik i tyle.
Nie wierzę, że firmy informatyczne/księgowe to wszystko ogarną.

Ważne zeby KAS nie ogąrnal :D

Problem w tym, że w naszym przepięknym kraju KAS może ogarniać wstecz.

Problem jest z optymalizacjami bo np. kalkuluje czy lepiej przejść mi z liniowego na ryczałt czy progresywny i rozliczyć się z żoną (razem zmieścimy się w nowym progu) i skorzystać z ulgi dla klasy średniej oraz możliwości odliczeń kosztów. Tylko, że cała ta ulga dla klasy średniej nie uwzględniła w jednoznaczny sposób wspólnego rozliczenia się małżonków, przez co nikt nie wie czy to się opłaca czy nie. Wszyscy czekają na interpretację.

Do tego jest problem z ryczałtem dla osób wykonujących zróżnicowane obowiązki, bo ja się łapię na trzy różne stawki i teraz powinna obowiązywać dominująca? A co jak to się zmienia w różnych miesiącach? Mam być stratny i uderzyć w wyższą? Ale co jak ta wyższa dotyczy czynności wykonywanych sporadycznie? Ogólnie PiS w swoim stylu zrobił burdel, ustawił nierealne terminy na wszystko a teraz zgaduj zgadula jak która skarbówka zrozumie ten ich bełkot nietrzymający się kupy.

Tak więc czekam na rekomendację nie co najbardziej się opłaca a co będzie najbezpieczniejsze w kontekście tego bałaganu na okres przejściowy zanim to się ogarnie.

elathir
Najbezpieczniej bedzie zostac na tym co masz w tym roku. Jednak zapewne bedzie to mocno nieoplacalne.

liniowy zmienia się nieznacznie bo doszło wam 4.9% składni zdrowotnej od dochodu różnica dla większości drobnicy będzie nieistotna bo większość będzie się mieściła w miesięcznym dochodzie 10-40K. Odpowiednio wiec będzie to 490/960/1470/1960 PLN jak ktoś rwie szaty dla takich sum przy w/w dochodach to jest właściwie imbecylem ;) ale pewnie i tacy się znajdą. Na liniowy i tak byli wszyscy którzy mieli roczne dochody min. 200K+. Więc też im się mało co zmieni. Jak ktoś był na liniowym przy dochodzie do 150K to może rozważyć progresywny z drugim progiem przy 120K bo ma 30K kwoty wolnej od podatku. I to w sumie wszystko. Ryczał jest dla biedoty ale jest to zrozumiałe bo z czego oni mają płacić te podatki przy ich dochodach.

Dla takiego ludka z 40k zł na liniowym te dodatkowe 4.9% to rocznie ponad 23k zł. Roznica w stosunku do obecnej składki niewiele mniejsza, ok 20k. Czy ja wiem, czy takie nic? Ponad pol miesiąca pracy.

Albo jedne wypasione wczasy.

Mentzen mówił, że on przechodzi na spółkę komandytowo-akcyjną, bo to się wg niego najbardziej opłaca.
Tylko weź ogarnij taką spółkę, nie będąc doradcą podatkowym, albo nie mając sztabu ludzi do tego.

Odpowiednio wiec będzie to 490/960/1470/1960 PLN jak ktoś rwie szaty dla takich sum przy w/w dochodach to jest właściwie imbecylem ;)

Ale dlaczego ktoś ma oddawać te pieniądze Państwu, które w zamian nie zaoferuje mu niczego konkretnego? Co to w ogóle za sposób myślenia? A i tylko nie mów mi, że ta nowa składka zdrowotna jest dla "lepiej działającej służby zdrowia", bo tak naiwny to chyba nawet ty nie jesteś.

Spółka opłaca się dopiero przy konkretnych kosztach, w wypadku większości osób z przychodem pomiędzy 10-20k i kosztach na poziomie 1k to sama różnica w cenie księgowości zeżre oszczędności z racji niższego opodatkowania. Z doradca rozważaliśmy z o.o. ale przy moich kosztach to bez sensu.

Dodatkowo przy spółkach dochodzi podwójne opodatkowanie CIT + PIT gdzie trzeba go kosztami unikać, co tez komplikuje sprawę.

Odpowiednio wiec będzie to 490/960/1470/1960 PLN jak ktoś rwie szaty dla takich sum przy w/w dochodach to jest właściwie imbecylem ;)

Albo ceni sobie swoją prace, nie każdy dorobił się na układach czy małżeństwie by mieć pieniądze gdzieś. Tak czy siak ja patrzę na to inaczej, ta zmiana kosztowałaby mnie pól miesiąca pracy, 12 dni życia co roku a nie ileś tam w gotówce.

Dodatkowo przy spółkach dochodzi podwójne opodatkowanie CIT + PIT gdzie trzeba go kosztami unikać, co tez komplikuje sprawę.

Obecnie unika się podwójnego opodatkowania przez "ukrytą dywidendę", ale od 2023r mają zamiar uszczelnić tę lukę, więc spółka zoo traci na atrakcyjności.

Kyahn - pełna zgoda ale miej wiarę że te pieniądze jednak trafią tam gdzie powinny. 5% to zawsze jest 5% ale ja na to patrze jak na sumę. Poza tym płaci się od dochodu a każdy przy dużych dochodach stara się robić też sensowne koszty.

elathir - ta zmiana dotyczy wszystkich a odbija się na najlepiej zarabiających. Nie mniej sam podatek liniowy był od zawsze bonusem.

Alex, właścicieli ta zmiana raczej nie dotyczy, a przynajmniej nie bezposrednio :)

I jeszcze info - juz wczesniej bylo to wiadomo, wiec nie wiem o co halo ;)
https://www.pb.pl/idzie-nowy-podatek-od-maszyn-i-pojazdow-1135449

Najlepiej zerknac w ustawe. Ale tutaj tez jest:
https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-ryczalt-od-przychodow-ewidencjonowanych-stawki

Cainoor

Ten wyrzyg przygotowany przez rząd jest tak niejasny, że głowa mała. W jednym miejscy stoi, że taka usługa zalicza się do 12% stawki a potem skarbówka wydaje taką decyzję:

https://www.rp.pl/podatki/art19149071-polski-lad-pis-wprowadzi-kolejne-zmiany-dla-informatykow?fbclid=IwAR0DJNmXtB3jN-LgUT7m6JhVFo9vpNqZte2Wofz_cAomDEe1z4hBqf135so

"ex" robi różnice lol

Tutaj już wcześniejsza interpretacja. Tak było także obecnie
https://www.podatki.biz/artykuly/polski-lad-opodatkowanie-ryczaltem-uslug-informatycznych_62_48919.htm

Chyba ci sie watki pomylily

Wiesz, że ten kretyński pomysł upadł prawie rok temu? Macron ot chciał sobie reklamę zrobić.

Z tym ryczałtem to tez tak nie jest kolorowo
https://youtu.be/VPF7vDnZ0eI

Dzięki Cainoor! Nie mogę się doprosić o rzetelną weryfikację tematu u księgowych, a ten filmik odpowiedział na moje pytanie. Biorę 15% i składam wnioski, a nuż ugram niższą stawkę i odzyskam potencjalne straty

niech sprawdzają jak wejdą na moje konto to popsują sobie dzień ;)