Mass Effect Legendary Edition: twórcy wierzą w dobry odbiór finału gry
Nie mogę się doczekać powrotu do tego uniwersum. Już ponad 5 lat nie grałem w trylogię, ponadto nie miałem okazji nigdy zagrać w DLC, więc już zacieram rączki przed jutrem.
ja przechodziłem trylogię pierwszy raz w przeciągu półtora miesiąca i czułem emocje podczas oglądania zakończenia, jednak uważam, że jest ono i tak oderwane od rzeczywistości serii.
W zeszłym roku grałem w trylogię po raz pierwszy, część po części ze wszystkimi DLC i gry mnie tak wciągnęły, że zniknąłem z życia społecznego na dobry miesiąc, dwa. Miałem tak jeszcze tylko przy Wiedźminie 3. W każdym razie trylogia jest naprawdę świetną historią i dużym, rozbudowanym uniwersum, które aż prosi się o masę gier w jej świecie. Co do zakończenia - mi się podobało. Nie był to jakiś sztampowy happy end, na szczęście też końcówkę przeżywałem już w wersji rozszerzonej. Pozostawiało radość i smutek. Przemyślenia i zastanowienia. Przede wszystkim jednak - głód na kolejne części gry i cieszę się, że w tak niedługim czasie od mojej pierwszej przygody z ME dostałem zapowiedzi nie dość że remasterów, to jeszcze kolejnej, nowej odsłony w produkcji. Coś pięknego <3
Ja kupiłem na Green Man Gaming, wyszło odrobinę taniej niż na Steam czy bezpośrednio na Origin. Pod który launcher się podepnie to w zasadzie nie ma aż takiego znaczenia, i tak nie ma trybu multi.
Dla mnie nadal najlepsze uniwersum, mimo że wolę światy fantasy np typu Sword & Sorcery. Ale tak mi się spodobała pierwsza część, że zanim wyszła dwójka przeszedłem jedynkę ze trzy razy. Z RPG to tylko Gothica tyle razy przeszedłem ;P Chętnie zagram, ale chwilę to jeszcze poczeka w kolejce.
Cytadela nie jest swietna,
Jest GENIALNA.
Najpiekniejsze pozegnanie z bohaterami gry, jakie moglo byc.
Fabularne DLC są naprawdę dobre i praktycznie granie w ME bez nich mija się z celem.
Nie tylko pogłębiają fabularnie uniwersum, ale do tego dodają pewne elementy fabuły bez których sama gra traci miejscami odrobinę klarowność.
Mówię głównie o ME3 które ma najlepsze DLC z całej trylogii ale i w ME2 też te DLC były bardzo udane. Wszystkie do tego dodają fantastyczne historie które trzeba traktować jako dodatkowe przygody bohaterów.
"From Ashes" - na chama wycięta zawartość z początku gry, ale warto to przejść i zapoznać się dzięki temu z przeszłością Protean.
"Leviathan" - moim zdaniem najlepszy DLC z całej trylogii - tłumaczy skąd się wzięli Żniwiarze no i sam w sobie jest fenomenalnym fabularnie śledztwem które prowadzi Shepard.
No i jest jeszcze "Omega", troszkę jak dla mnie monotonna i w sumie niewiele dodająca do fabuły, ale bardzo grywalna i długa.
A na koniec świetna "Citadel", gdzie po raz pierwszy można zobaczyć jak wygląda komediowa strona ME. No i do tego niezwykle sentymentalne pożegnanie z bohaterami.
Mam nadzieję że to pożegnanie jest tylko chwilowe i ME5 pociągnie dalej historię Sheparda i jego ekipy.
Ja się pytam gdzie jest tryb 120 fps dla ps 5 ??! Nawet jeśli ps 5 jest słabsza od xsa o 10 procent to powinni dać 1080 i 120 FPS a dali 1440 i 60 i 4k i 60 gdzie tu logika ???widać Microsoft mocno posmarował
Nikt nikomu nie posmarował.
Legendarna edycja nie wychodzi natywnie na PS5 i XSX. Będzie tylko we wstecznej.
A wsteczna kompatybilność na PS5 odpala gry maksymalnie w 60.
Na XSX, dzięki Smart Delivery (iirc) gry ze wstecznej mogą mieć po 120.
To nie je...ny counter strike aby powyżej 100 czy 1000 klatek miał śmigać , max 60 klatek wystarczy dla gry przygodowej gdzie nie trzeba celować co do pixela na ekranie.
Chyba raczej maja nadzieje skosic kase z graczy
Twórcy wychodzącego jutro Mass Effect: Legendary Edition przyznali, że choć zakończenie trylogii pozostanie niezmienione, gracze mogą odebrać je teraz inaczej niż w 2012 roku.
Ale dlaczego gracze mieliby je inaczej odebrać skoro zakończenie nie zostało zmienione?
Jego zdaniem na odczucia fanów może wpłynąć fakt, że zagrają w kolejne części Mass Effect w krótkim odstępie czasu, dzięki czemu będą je widzieli jako jedną całość.
To akurat może sprawić że odbiór będzie jeszcze gorszy niż 9 lat temu, dzięki temu będzie jeszcze lepiej widać że to zakończenie nie ma sensu.
Niby miałem nie kupować, ale jednak chciwość i nostalgia wygrały z rozumem i kupiłem. Zobaczymy jak to wyszło.
Ja wierzyłem w możliwość grania po angielsku z polskimi napisami...
I uj bombki strzelił.
EA partacze na wieki.
No nie mów...
Jeżeli na serio tak ma być, to chyba wezmę wersję na PC :(
No ale właśnie chyba na PC nie można ustawić polskiej lokalizacji kinowej. Tylko w ME3 można.
Czy to prawda, że wersje konsolowe będą tak spartolone, że angielski dubbing (w 1 i 2) będzie dostępny jedynie przez zmianę regionu?
Nie wiem, ale to jeśli to prawda to słabo, niestety zdarzają się takie bzdury, nawet w exach na sprzęt sony, nie wiem jak to przechodzi przez testy.
EA partacze, a EA Polska bezużyteczny twór. Od ponad 10 lat wiedzą czego chcą gracze, a po 10 latach dalej cyrki z lokalizacją i blokadą regionalną.
Dno i metr mułu.
Na jutubie jest już wysyp nagrań z rozgrywki, jedynka faktycznie widać że wygląda lepiej i że feeling poruszania i walki jest przyjemniejszy, no zobaczymy
(dla zainteresowanych) https://www.purepc.pl/recenzja-mass-effect-legendary-edition-sprawdzamy-czy-oficjalny-remaster-jest-w-stanie-zagrozic-fanowskim-modom#comment-865502 Świetne porównanie grafik w odświeżonym Mass efecie.
-Standardowa grafika vs odświeżona
-Standardowa(+ mody ulepszające grafikę) vs odświeżona.
Wygląda całkiem nieźle, choć tak po prawdzie to oryginalny Shepard wyglądał odrobinę lepiej. Tutaj zrobili mu jakąś taką bladą twarz i ciemne oczy, wygląda przez to chłopak trochę mniej naturalnie. No ale z recenzji wynika że graficznie jest świetnie, nawet jeśli porówna się ze zmodowanymi oryginałami.
Czy ja tam dobrze wyczytałem, że w ME1 i 2 dalej nie można mieć lokalizacji kinowej, czyli angielskiego dubbingu i polskich napisów? To jakaś kpina?
Nie, nie można. Tak to jest kpina.
Witamy w 2021 roku według ĘĄ i ĘĄ Polska.
To się we łbie prostego człowieka nie mieści.
Co za skandal.
Ok, w takim razie ja poczekam z zakupem aż to poprawią (oby), bo nie chce mi się grzebać w plikach jak w ME2.
Żeby jeszcze bardziej powrukwiać, takie coś widnieje na pudełku:
Oszustwo? Taaaaak, I co z tego? Niiiic.
O, to nie wiedziałem że jest też wersja pudełkowa. No to dobrze, można ograć i zwrócić jako że produkt nie zgadza się z opisem. :)
Zapomniałem że jutro jest Day One patch, więc jest jakiś cień nadziei że to poprawią.
Kurde, dekady mijają, a EA dalej rżnie głupa.
Nie naprawią, nie rób sobie nadziei. Zostanie Ci grzebanie w plikach. O ile będzie to w ogóle możliwe, bo ten remaster posiada Denuvo...
I teraz się bije z myślami co zrobić.
Na dubbing'u polskim nie ma opcji że będę grał, ang znam bardzo dobrze, problemu tu nie ma, ale to że trzeba zmieniać region konsoli aby grać z ang dubbing'iem??No brawo EA.
Nie wiem czy kupię w takim razie.
Z tego co piszą na PPE, to regionu konsoli nie trzeba zmieniać. Język wybiera się w opcjach gry. Zgrzytem jest ofc. to, że pl dubbing = pl. napisy. Angielski dubbing, to z automatu ang. napisy.
Ale jak nie jesteś pewien, to poczekaj, na pewno jutro ludzie dadzą znać, jak jest.
Haha, ale cyrk.
Już pal licho ten dubbing.
Najgorsze jest to że pierwsza część ma innych aktorów głosów, a dwójka ma innych.
Do tego DLC nie są zdubbingowane, więc podczas głównego wątku gdy zaczniemy DLC to nagle każdy będzie mówił po ang xD
Do tego cała część trzecia to tylko ang dubbing.
Absolutne wariactwo.
Czy naprawdę tak trudno było zrobić tak podstawową opcję jak osobny wybór głosów i napisów? Niektóre gry potrafią robić to w locie :/ Nawet do tego im się nie chciało przyłożyć, najgorsze jest to o czym ktoś już tutaj wspomniał - Mass Effect 2 jest po pierwsze FATALNIE zdubbingowany w polskiej wersji, po drugie ani jedno dlc nie ma w ogóle dubbingu (nie miało też polskich napisów i obstawiam że teraz też nie ma, skoro nie potrafili dodać opcji zmiany głosów to na bank nie chciało im się dodawać tłumaczeń napisów). W tej kuriozalnej sytuacji grając w ME2 główna fabuła będzie z dubbingiem pl po czym gracz postanowi zrobić LoTSB i nagle się okaże że już nie ma pl dubbingu (i pewnie napisów tez). Przecież to jest partactwo najwyższej próby. Miałem kupić ale w tej sytuacji niech mnie pocałują w dupę, moich pieniędzy nie zobaczą.
Na pc to przynajmniej ktoś znajdzie sposób na zmianę w plikach a konsolowcy mogą się cmoknać nie?
Dodatki również nie są przetłumaczone, hahahaha.
3 gry, dwa różne polskie dubbing'i, trzecia część bez niego, a wszystkie dodatki jak nie były przetłumaczone, tak dalej nie są, w dodatku gdy zaczniemy grę w jednym języku, to żeby go zmienić trzeba zaczynać nową grę.
No nie mogę ze śmiechu hahaha
Jak już ktoś wcześniej w innym wątku napisał: fajna ta edycja, taka nie za legendarna :D
EA Polska jest po prostu żałosne, zero jakichkolwiek poprawek. Fuszerka pierwszej kategorii, skoro "każda gra z innej wsi". ME1 full dubbing, ME2 semi-dubbing, ME2 no-dubbing :D Po prostu każdemu jednemu człowiekowi który wykonuje swoją pracę byłoby wstyd i by się zapadł pod ziemię, a EA ma na to wywalone: "dej 270 zł i spadaj" :D
Do tego od tygodni ludzie próbują się dowiedzieć jak to jest z tymi wszystkimi dubbingami itd.
Zero odpowiedzi ze strony EA Polska.
Lepiej poczekać aż ludzie już kupią i nie zdążą zwrócić, wiele osób by pewnie zrezygnowało z pre-ordera gdyby się dowiedzieli jak to będzie wyglądało więc dupa cicho, może się nie zorientują.
Brak możliwości ustawienia angielskiego dubbingu i polskich napisów jednocześnie. EA widzę dalej ma nawalone i tylko utrudnia.
Przeciez to wyglada praktycznie tak samo biednie jak wygladało xD
Ja się dziwie, ze ludzie chca w ogole tego kotleta kupic, ale w sumie jest posucha to moze im w glowie remastery za taka kase xD
Bez jaj, rozumiem remake (szczegolnie jakiejs kultowej gry w ktora się w ogole nie gralo), takie cos jak zrobiono z Mafia czy RE2/3 to piekna sprawa, ale to?
Bez jaj, rozumiem remake (szczegolnie jakiejs kultowej gry w ktora się w ogole nie gralo), takie cos jak zrobiono z Mafia czy RE2/3 to piekna sprawa, ale to?
W ktore TY w ogole nie grales. Nie robmy rimejku ME, bo Trzynascie juz gral w ME.
Jezu, ale gdyby zrobili remake ME to spoko, ale ten remaster nie ma sensu, bo lepiej kupic standardowa wersje, ktora jest tansza i wyglada wlasciwie identycznie?
Remaki nie zastępują oryginału. Praktycznie prawie zawsze są słabsze. Tracą zbyt dużo fajnych rzeczy za które te gry zostały pokochane, dzięki którym wybiły się i są tak dobre. Remake trudno powiedzieć w zasadzie pod kogo jest, bo niby i pod starych fanów i pod nowych. W każdym razie tak jak w kultowy klasyk ktoś jest w stanie zagrać nawet 5-15 razy w 20-30 lat to przy remaku to gry przeważnie na raz lub max dwa i wraca się do starszej wersji więc jednak bardziej remaki uważam są pod młodszych i nie są w stanie już oczarować starszego fana, który będzie porównywał i wyliczał co popsuli.
A remaster to odpowiednik modów graficznych. Ludzie nadal grają w swoją ulubioną grę w lepszej grafice.
Ciekawe czy remake KOTOR im wyjdzie skoro od dawna nie było świetnej gry z star wars na miarę Dark Forces-Jedi Knight 1997, Jedi Knight II: Jedi Outcast 2002, Jedi Knight: Jedi Academy 2003, KOTOR 2003, KOTOR II 2004. Te pięć miażdży całkowicie resztę.
A marzenie moje to wierny remake wybitnych i kultowych cRPG jak Ultima 6 i 7, Might and Magic 6 i 7, Wizardry 7 i 8, ale to nierealne.
gutry -- może i nie identyczne, ale d...y nie urywa, jak pobierzesz sobie na Nexusie mody Raschade + ALOT, to efekt jest podobny, i najważniejsze darmowy, ale oczywiście możesz wydać też 270pln.
Mnie tam się podoba wszystko ...oprócz ceny ;) Mam wszystkie części na Origin i bez sensu teraz wydawać 270 zł za remaster. Cierpliwie sobie poczekam :)
Poprzednio było tak samo z 2 przestawianie plików brak kilku dlc kto tam w tym EA Polska pracuje. Na 4 dni przed premierą decyzje zmieniamy jak politycy dają kiełbasę wyborczą i żryjcie co dajemy !!!!!
robią reedycje superhitu w zasadzie dodając nowe tekstury i parę efektów - i wierzą ! wiadomo że się sprzeda świetnie bo podbite pod obecne konsole efekty sprzedadzą znakomicie stary produkt. Minimum pracy maksimum zysku za moment to samo stanie się z Wiedźminem 3 ;)
Z tą różnicą, że o ile pamiętam, posiadacze Wieśka 3 mają dostać aktualizację za darmo, czyli mniej lub bardziej ulepszony Wiedźmin 3 ma przyciągnąć nowych klientów. A ME Legendary ma wyciągnąć kasę od kogo się da, z właścicielami oryginalnych wersji włącznie.
Jezu czy na tym forum każdy chciałby dostawać gry za darmo?
Co do ME LE to jest remaster a nie upgrade. Wiedźmin 3 dostanie upgrade. A to ogromna różnica. Proponuje zaznajomić się z programowaniem gier. Nie podoba się cena? Poczekaj aż stanieje.
Szkoda, że pomimo iż remaster trylogii wychodzi teraz, to na kolejnego ME poczekamy jeszcze bardzo długo. DA4 dopiero na 2022 planowany jest, więc optymistycznie nie jestem nastawiony.
Jeżeli EA/Bioware przy zwykłym remasterze odwala taką fuszerkę, to nie ma co się nastawiać na kolejnego ME4. Wypuszczą kilka fajnych filmików żeby zbudować hype, a później wyjdzie gra, gdzie okaże się, że nijak się ma do tych filmików. BW już dawno zdechło, a EA jedynie ich umieściło w formalinie i pokazuje, że mają super studio od legendarnych gier, a tak naprawdę to w Bioware została tylko nazwa...
Skok na kasę i wszystko w temacie.
Grać w to kolejny raz? Po co? Za mało macie gier z bundli których nawet nie zainstalowaliście?
Ja myślę że odbiorą to tak samo. To jednak dobra historia i ciekawy gameplay który warto przejść w nowej odsłonie po kilku latach
