Wiadomość Diablo 2 Resurrected - zobacz, jak wyglądają odświeżone NPC

D2 mod do GD również fajny. Fajne jest to że można tam łączyć klasy z D2 z klasami z GD. Spędziło się przy tym kilkanaście miłych godzin ;)

Mam nadzieję, że jesteś człowiekiem honoru i nadal trzymasz się swoich przekonań, a co za tym idzie nie grasz w D2r

też bym pograł w jakieś mody do D2 ale większość skupia się na multiku

Nie do końca tylko na multiku. Eastern Sun, Back to Hellfire, Valhalla to mody głównie pod singla. Co prawda mają już swoje lata ale to nadal fajne mody. Z polskiego podwórka no to WYE Technology 3.0 lub Genesis 2.0+ stworzone przez BishoYo.

a Median XL to bajzel wizualny.

Może na początku się tak wydaje bo mod jest mega dynamiczny i dużo się dzieje, ale po kilku godzinach człowiek już się przyzwyczaja i wszystko ładnie idzie ogarnąć. Jedynie problem taki że jak po 50 godzinach grania w Mediana wróci się do vanilla D2 LoD to gra wyda się za wolna i za spokojna :P No i za prosta...

Oczywiście, że to co napisałem to słaby argument. Wypowiedź typu: "E, nie wygląda zbyt kobieco" jest równie bezwartościowy jak to co napisałem. Z resztą, było to celowe przejaskrawienie, skoro nie podejmujemy bezpośredniej dyskusji z autorką tego komentarza.

banita Też właśnie czytałem że pracują nad 2.0. W 1.8 dodali gobliny (coś jak w D3) i sezon trwa już prawie pół roku, więc obstawiam w czerwcu/lipcu wydadzą 2.0. Zarzekają się że to ich największy projekt ever, więc można liczyć na masę zmian, nowości i poprawek co przełoży się na dziesiątki godzin grania i odkrywania Mediana na nowo. Za darmo.

Tymczasem (lub kilka miesięcy później) Activi$ion wypuści Resurrected gdzie 95% druidów będzie latało z huraganem, 90% czarodziejek z zamiecią a barbarzyńca będzie tylko po to by wrzucać battle orders :D No ale za to w nowej szacie graficznej... i cyk, kasa się kręci, Kotick zadowolony.

SpecShadow Właśnie nie było inaczej. O tym mówię, że to będzie to samo tylko z nową szatą graficzną. No i pierdółki jak auto podnoszenie golda itp.

Fakt jest taki że D2 cierpi na totalny brak balansu i endgameu. 80% unikatów i słów runicznych nikt nie nosi, to samo z zestawami. Zestawy to już wgl śmiech, bo biorąc pod uwagę jak ciężko je znaleźć i skompletować to są bardzo słabe. Do tego większość umiejętności postaci jest nieprzydatna i źle zbalansowana. Gra nie ma endgameu, przejść grę na 3 poziomach trudności to około 10-15h dla w miarę doświadczonego gracza, a potem nie ma nic poza spamowaniem baalrunów w kółko, którymi można wymiotować po kilku godzinach. Wtedy pozostaje jedynie stworzenie innej postaci i granie od nowa, ale fakt że tylko 4-5 umiejętności na postać jest przydatnych i ma sens, to nie mamy dużego pola do popisu w kwestii rozwoju bohatera. No chyba że chcemy być unikalni i iść w jakiś niestandardowy build, no to będziemy się frustrować i bić minutę jednego zwykłego mobka na poziomie trudności piekło :D A jak będzie ich kilku no to nogi za pas...

Uwielbiam D2, to najlepsza gra mojego dzieciństwa, w sumie awatar na GOL-u mówi sam za siebie... ale nie samą nostalgią człowiek żyje, prawda jest taka że po 21 latach widać jak balans KOMPLETNIE leży, mimo że gameplay nadal daje radę to archaiczne rozwiązania i zerowy balans naprawdę powoduje problem.

Ta gra potrzebuje solidnych zmian w balansie i dodanie endgameu. Klasyk klasykiem, ale bez tego gra nie utrzyma dzisiejszych graczy dłużej niż 10-15h.