Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: To o co chodzi z tym narzekaniem na brak polskiej wersji językowej Resident evil Village?

08.05.2021 12:25
1
wilk252
48
Pretorianin

To o co chodzi z tym narzekaniem na brak polskiej wersji językowej Resident evil Village?

Mam kilka pytań i przemyśleń, ale nie wiem od czego zacząć.

To może zacznijmy od tej kwestii traktowania polski jak kraju trzeciego świata, bo nie ma polskiej wersji xd wyjaśnij mi ktoś ciąg przyczynowo skutkowy, bo go nie widzę, zrozumiałbym gdyby była sytuacja, że nie dało by się u nas w kraju kupić gry na premierę, nawet w wersji cyfrowej, albo w ogóle by się nie dało, ale to? Ogólnie wierzę, też w to(może naiwnie), że nie chodzi wam o to, że ktoś nie zna angielskiego, ale jeśli. To ludzie, dzisiaj nie znać, takich podstaw które wystarczyły by do swobodnego przejścia gry, to naprawdę fascynujące. Sam do języków jestem beznadziejny, do pracy gdzie musiał bym korzystać z języka obcego nie dałbym rady, ale do zrozumienia i przejścia gry wystarczy.

Cóż poza tym rozwalają mnie teksty typu „kupuję residenty, na premierę… nie ma polskiego to tego nie kupię” Co jest? W której części w jako pierwszej pojawiły się polskie napisy? W piątej. czyli przez co najmniej cztery części oraz masę spinoffów jakoś nikomu to nie przeszkadzało, teraz nagle zaczęło?

Teraz kwestia dla mnie szczególnie interesująca przez wielu narzekających omijana. Jakość spolszczenia poprzednich części. O tym, że wszyscy chcą spolszczenia płaczą wszyscy, a tym, że poprzednie były wątpliwej jakości już cisza. Pierwsze lepsze przykłady z brzegu give me hand jako podaj mi rękę gdzie w kontekście pchania półki nie miało to sensu, przetłumaczenie podajże physical attack (without stamina) na … lekki, po prostu lekki, albo sytuacja w której Leon mówi do kierowcy, żeby przyśpieszył, bo ich otoczą, ten odpowiada “mam go”, o złym tłumaczeniu “you” jeżeli chodzi o liczbę mnogą i pojedynczą, nie będę wspominał, a najlepsze chyba były błędy w przetłumaczeniu symboli kluczy w re revelations, gdzie chyba symbol tarczy został przetłumaczony jako kotwica. Oczywiście niby drobne, mało znaczące (ale przypominam to pierwsze lepsze które pamiętam), ale jednak zabawne.

Tak poza tym to pytanie czy nawet jeżeli ktoś nie ogarnia angielskiego to czy jego znajomość jest wam koniecznie potrzebna do przejścia gry i czerpania z jej przyjemności? Pamiętam jak kiedyś przechodziłem kilkanaście razy re 4 znając pojedyncze słowa, nie rozumiałem nic, poza ogólnym zarysem fabularnym, o którym dowiedziałem się od znajomych, oraz tego co można było się dowiedzieć na podstawie cutscenek, nie miałem pojęcia o co chodzi. Czy gra była przez to gorsza? Czy klimat się sypał? Czy feeling strzelania, oszczędzania naboi, taktyki był gorszy? Nie wiem gra była za trudna, albo za krótka? NIE. Co w sumie ciekawe stosunkowo nie dawno, bo chyba z dwa lata temu przeszedłem po raz pierwszy w życiu re 4 znając angielski, czy gra była lepsza? Nie, była odrobinę gorsza, czemu, bo jak nie znałem tej głupiutkiej fabuły (panie Kennedy jest pan martwy, ale nie ja pana zabije tylko mój przydupas. CO nie udało mu się, więc ostrzegam pana po raz ostatni niech pan zawróci, bo wyślę kolejnego, CO też mu się nie udało, nie dobra kończymy to, zrobię to osobiście… wyślę moją prawą rękę… mniej więcej coś tego typu, do tego jeszcze na koniec totalnie z dupy dokument o tym w jaki sposób wygląda podział władzy w stanach zjednoczonych, który miał przedstawić po co w ogóle porwali córkę prezydenta) lepiej wspominałem grę, poza tym jak nie wiedziałem o co chodzi, to część wydarzeń wydawała mi się bardziej sensowna.

W sprawie komentarzy pod recenzją, GDZIE JEST W MINUSACH BRAK POLSKIEJ WERSJI JĘZYKOWEJ, rozumiem, że od teraz waszym zdaniem recenzenci, powinni o tym wspominać, albo obniżać ocenę przy każdej grze która nie ma języka polskiego, i zostając w klimatach RE to rozumiem, że operation raccon city i umbrella corps powinny dostać ocenę wyżej bo mają polskie napisy.

Jeszcze jedno, teksty typu „wypuszczają grę u nas i chcą naszych pieniędzy, a gdzie są polskie napisy co to ma być”. Ludzie, a czy brak polskich napisów sprawia, że ten produkty jest wybrakowany? Traci na jakości, albo ilości? Rozumiem oburzenie gdyby sprzedawali pół gry za pełną cenę, ale tutaj produkt/usługę dalej można konsumować, w taki sam sposób.

W sumie na koniec jeszcze takie oczywistości które były już wielokrotnie wspominane. To chyba jest oczywiste, że capcom jak każda firma ma zarabiać, policzył ile kosztuje tłumaczenie na polski ile wynosi sprzedaż w polsce i podjął decyzję i tyle. Oczywiście nie mam pojęcia jakie to były liczby, ani tym bardziej czy tylko to było brane pod uwagę, ale decyzję podjął ktoś, komu płacą za podejmowanie dobrych decyzji i tyle. I jeżeli faktycznie chodziło by o niską sprzedaż (niby najlogiczniejsze, ale ja tam na takich stanowiskach w dużych przedsiębiorstwach nie pracowałem to nie wiem) to, jeżeli twierdzicie, że w ramach sprzeciwu nie kupicie, to nie wpłyniecie w ten sposób na zmianę decyzji, a na utwierdzenie w przekonaniu, że brak spolszczenia był dobrą decyzją bo zaoszczędzili. Cóż i tak poza tym to skoro jest tak wielu oburzonych fanów, to rozumiem fanowskie spolszczenie szybko powstanie, prawda?

Cóż chyba z grubsza tyle. tak jeszcze dodam RE6 tak samo dobre jak RE4 pozdrawiam (tylko bot zjebany na najtrudniejszym)

08.05.2021 13:40
kęsik
📄
14
13
odpowiedz
kęsik
155
Legend

czyli przez co najmniej cztery części oraz masę spinoffów jakoś nikomu to nie przeszkadzało, teraz nagle zaczęło?

Tak, bo mamy 2021 rok a nie 2000. To co 20 lat temu było ciekawostką i wyjątkiem od reguły, dzisiaj powinno już być regułą i standardem. Czasy się zmieniły i świat poszedł do przodu. 20 lat temu to było normalne że gry Rockstara nie miały polskich napisów, dziś normalnym jest to że te napisy są. Wszystkie gry wydawane w Polsce powinny mieć co najmniej polskie napisy. Szczególnie gry AAA od dużych wydawców którzy mogą sobie na to po prostu pozwolić. To że mały indie deweloper nie ma kasy na polskie napisy to jestem w stanie zrozumieć, ale brak napisów w grze od dużego wydawcy którego inne/wcześniejsze gry miały te napisy to jest skandal. I nie ma to nic wspólnego z brakiem znajomości języka angielskiego. Ja nie mam problemu by grać w gry z japońskimi głosami i angielskimi napisami ale to nie znaczy że nie wolałbym mieć polskich napisów.

post wyedytowany przez kęsik 2021-05-08 13:42:36
08.05.2021 12:29
2
odpowiedz
1 odpowiedź
mikelsgrom
10
Konsul

1. Arab ma a Polak nie ma?! Skandal. No przecież my jesteśmy lepsi jak naród od takich brazylijczyków czy innych tajów.
2. Honor i godność, ale kupię używkę, albo po przecenie.

Dwa podstawoweg punkty. Ogólnie to nie ma co nawet tych płaczów brać na poważnie. Każdy stabilnie emocjonalny człowiek/gracz nie widzi w tym problemu, że brak wersji PL.

08.05.2021 12:34
😂
2.1
wilk252
48
Pretorianin

W sumie krótko i na temat

08.05.2021 12:44
Perplexagon
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Perplexagon
7
Konsul

Ja rozumiem placze ze nie ma PL w Disco Elysium, czy innej strategii, gdzie rzeczywiscie jest sporo, czesto trudnego tekstu. Ale tutaj? Ile tu jest tekstu? 5 kartek A4 lacznie?

Pozatym to jest horror, jak sobe wyobraze, jak musi siadac klimat z PL dubbingiem i naszymi wspanialymi "recytatorami" glosowymi, to mi by sie nie chcialo nawet takiej wersji wlaczac. Nie ma czegos takiego jak dobry polski dubbing.

08.05.2021 16:05
Fett
3.1
1
Fett
240
Avatar

No to ile by ich kosztowało dodanie polskich napisów skoro to tylko 5 kartek a4?

08.05.2021 12:44
to_ja_jarzabek
4
odpowiedz
1 odpowiedź
to_ja_jarzabek
46
Generał

Panie wilk252 i Panie mikelsgrom proponuję zamieszkać w tym mitycznym kraju San Escobar...

post wyedytowany przez to_ja_jarzabek 2021-05-08 12:44:37
08.05.2021 13:34
4.1
wilk252
48
Pretorianin

Dziękuję za sensowne odniesienie się, do czegokolwiek. W ogole co ten twój kraj ma do rzeczy?

08.05.2021 12:53
5
odpowiedz
maron5
12
Chorąży

missclick, jeszcze nie skończyłem pisać posta

post wyedytowany przez maron5 2021-05-08 12:54:17
08.05.2021 12:54
marcing805
6
3
odpowiedz
marcing805
193
PC MASTER RACE

„ Cóż poza tym rozwalają mnie teksty typu „kupuję residenty, na premierę… nie ma polskiego to tego nie kupię” Co jest? W której części w jako pierwszej pojawiły się polskie napisy? W piątej. czyli przez co najmniej cztery części oraz masę spinoffów jakoś nikomu to nie przeszkadzało, teraz nagle zaczęło?”

A internet mniej więcej od której części Residenta jest tak dobrze dostępny? Jak debiutowała czwórka, to był 2004 rok i w tym okresie z internetem u nas było tak sobie, to dopiero raczkowało ale nie było norma. Po prostu teraz jest już okazja do wylewania swoich żali. O czwórce piszę nieprzypadkowo, bo ta cześć była przez fanów na początku mocno znienawidzona. Capcom porzucił ślamazarną rozgrywkę na rzecz szybszej akcji i fani dopiero po zagraniu w nią, porzucała swoje dawne nawyki. Ale o tych zgrzytać na forach było cicho, bo wtedy mało było takich miejsc w internecie, gdzie można było ponarzekać na grę i decyzje wydawcy. Świat poszedł naprzód, internet jest teraz prawie że normą a jak już pewnie zauważyłeś, naród polski lubi narzekać i wylewać pomyje. A internet to do tego świetne miejsce, bo jest teoretycznie anonimowy. A jak nie internet to możesz sobie posłuchać ludzi na ulicy. Po prostu posłuchać bez oceniania. Negatywizm w naszym narodzie trzyma się wyjątkowo mocno. Oczywiście prawdą jest też, że język w RE jest w miarę prosty i każdy nawet słabo rozwinięty językowo Polak sobie z gra poradzi, to nie Disco Elysium ale prawda jest też trochę taka, że duzi wydawcy lubią sobie nasz kraj często olewać i niekiedy warto w jakiś sensowny sposób wyrazić swoje niezadowolenie z tego faktu. Podkreślam - sensowny sposób. Na przykład petycje, które ludzie licznie podpisują lub kupowanie/niekupowanie gier na rodzimym rynku. Gry od Sony u nas dobrze schodzą, to Sony ładuje kasę w polskie w pełni zdubbingowany lub kinowe wersje.

08.05.2021 12:58
HETRIX22
7
2
odpowiedz
HETRIX22
203
PLEBS

Tak poza tym to pytanie czy nawet jeżeli ktoś nie ogarnia angielskiego to czy jego znajomość jest wam koniecznie potrzebna do przejścia gry i czerpania z jej przyjemności? wtf, dalej przestałem czytać. Generalnie to można żyć i grać bez polskiego, dużo graczy starci na tym trochę komfortu i z tego powodu nie powinno się potępiać całej gry, ale jest to minus i powinna za to polecieć ocena chociaż o pół punkta w dół.

08.05.2021 12:59
8
odpowiedz
4 odpowiedzi
maron5
12
Chorąży

Generalnie to sprawą polskich wersji gier jak i książek powinien się zająć rząd. Powinny istnieć dotacje na polskie wersje gier i książek dla wydawców. Jeżeli dana gra by się dobrze sprzedała w Polsce to wtedy wydawca by zwracał taką dotację. Niektórzy potrafią tylko wyzywać i śmiać się z ludzi którzy nie znają dobrze angielskiego, albo bardziej komfortowo gra im się po polsku. Ale niektórzy chyba nie potrafią zrozumieć że nie każdy ma talent do języków. Poza tym to jest poważny problem dla całego państwa Polskiego. Bo je jeżeli ja muszę się uczyć innego języka żeby móc obcować ze współczesna kulturą, to dlaczego mam mieszkać dalej w Polsce skoro to państwo nawet nie potrafi mi zapewnić różnorakiej kultury po polsku? Skoro się już nauczę tego języka to mogę sobie wyjechać do Wielkiej Brytanii, Irlandii, USA, albo Australii, gdzie będę zarabiać kilka razy więcej niż w PL. To poważny problem dla państwa. Dlatego powinien zostać natychmiast zostać uruchomiony fundusz dotacji do polskich wersji gier i książek, oraz powstać państwowy zespół tłumaczy który stworzy spolszczenia do już istniejących gier. Niektórzy się mogą śmiać z mojego pomysłu. Że to niby nie od tego jest państwo. Ale to o czym pisze jest bardzo w interesie państwa, a koszty takich dotacji byłyby marginalne w porównaniu do innych wydatków- na zupełnie niepotrzebny przekop mierzei wiślanej wydaliśmy 2 mld zł. Pieniądze są wydawane na jakieś pierdoły, kiedy państwo nie robi nic by chronić znaczenie własnego języka. Być może należałoby by zrobić odpowiednia petycję i przesłać do rządu. Gry-online mogłoby się zająć stworzeniem takiej petycji- gracze by im podziękowali.

post wyedytowany przez maron5 2021-05-08 13:01:27
08.05.2021 13:10
to_ja_jarzabek
8.1
2
to_ja_jarzabek
46
Generał

"Ubecny" rząd zrobi z tego kolejną maszynkę dla rozprowadzania pieniędzy na szemrane interesy partii...
PS
Idea jest słuszna ale nie na kilka kolejnych lat polskiego KORYTA pt. "Teraz MY"...

post wyedytowany przez to_ja_jarzabek 2021-05-08 13:10:44
08.05.2021 13:30
8.2
zanonimizowany768165
119
Legend

W biznesie nie ma sentymentów.
Dawanie politykom pomysłu na szastanie naszymi pieniędzmi to nonsens.
Chyba musisz siedzieć jeszcze na utrzymaniu rodziców że piszesz takie farmazony...

08.05.2021 13:41
8.3
maron5
12
Chorąży

Ale tu nie chodzi o zwykły biznes ale o strategiczny dla przyszłości państwa segment tego biznesu. Idąc twoim tokiem rozumowania państwo nie powinno finansować edukacji, służby zdrowia, ani wgl niczego. Od tego właśnie jest państwo - żeby interweniować tam gdzie wolny rynek się nie sprowadza.

08.05.2021 19:55
8.4
zanonimizowany768165
119
Legend

Ale tu nie chodzi o zwykły biznes
No właśnie chodzi. W biznesie opłacalność jest najważniejsza. Tylko tyle i aż tyle.
Nie wiem o jakiej strategii gadasz, do tego porównywanie tego ze służbą zdrowia jest bez sensu.

08.05.2021 13:00
9
odpowiedz
zanonimizowany1291595
39
Legend

Dajcie ignorowanie tematów, pls.

08.05.2021 13:00
10
2
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1299021
8
Pretorianin

Od kiedy RE 4 w wersji PC nie jest po polsku ?

post wyedytowany przez zanonimizowany1299021 2021-05-08 13:02:31
08.05.2021 13:13
10.1
wilk252
48
Pretorianin

A jest, wydawało mi się że nie ma, grałem na ps2, pisząc to zerknąłem tylko na re4 na steam i tam chyba nie było

08.05.2021 13:17
10.2
zanonimizowany1299021
8
Pretorianin

Ja grałem po polsku i na premierę.

08.05.2021 13:21
10.3
zanonimizowany768165
119
Legend

W wersji pudełkowej, gdzie nie było wsparcia myszki, był po polsku? W kraju gotikowców którzy przechodzą grę bez myszy to nie był chyba problem :]

08.05.2021 13:28
Wrzesień
11
2
odpowiedz
Wrzesień
63
Stay Woke

Ja z kolei nie rozumiem co jest niby takiego dziwnego, że ludzie narzekają na brak wersji PL. Normalna, konsumencka praktyka, w dodatku przydatna, bo daje jakąś informację zwrotną na temat tego, czego oczekują klienci na danym rynku (inna rzecz, czy narzekanie w necie faktycznie przełoży się na wyniki sprzedaży, bo to mogą być dwie, zupełnie różne rzeczy). Jeśli ktoś chce ci zaoferować jakiś produkt, to jako konsument sprawdzasz w miarę możliwości, czy produkt ten posiada cechy, które twoim zdaniem powinien posiadać i które są dla ciebie ważne, i na tej podstawie decydujesz, czy chcesz na niego wydać swoje pieniądze. Jeśli więc ktoś uznaje, że granie bez polskiej wersji jest dla niego na tyle niekomfortowe, że z tego powodu nie kupi gry, to ma do tego święte prawo. Żyjemy w tak fajnych czasach, że można sobie wybrzydzać do woli.

08.05.2021 13:28
12
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

jakoś nikomu to nie przeszkadzało, teraz nagle zaczęło?
Na to wygląda. Zresztą i tak przełączałem na angielski bo jakość tłumaczenia była mierna.
Dawno minęły czasy wspaniałego CD Projekt/Cenega/inni którzy tłumaczyli masę gier, nawet wielkie szmiry, nawet polskie głosy w grze były niezależnie jaki gniot to był.
Potem przyszły czasy cyfrowej dystrybucji i rynku indie a ludzie nadal się nie ocknęli, że dobre czasy już za nimi.

O tym że tłumaczy im się jak prostemu chłopowi dlaczego indie RPGi nie mają polskiej wersji nie wspomnę. Jak beton, grochem o ścianę.

Poza tym kupowało się używki i gry z kluczykarni i jest efekt - większy wydawca nie widzi opłacalności tłumaczenia.
Winić wszystkich tylko nie siebie...

Poza tym podstawa - jak nie pasuje to nie graj/oglądaj/czytaj i wybierz sobie coś innego, jest ogromny wybór.
Ale nie pisz bredni typu „zakaz sprzedaży z powodu braku języka" bo to żałosne. Odbieranie możliwości innym z powodu swoich własnych ograniczeń to mentalna komuna, która żyje dłużej w mózgach niż jako ustrój.

08.05.2021 13:30
13
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Padzislaw
9
Generał

Nie bede z toba dyskutował. Dałem minusa i dziekuje za uwage.

08.05.2021 13:36
13.1
wilk252
48
Pretorianin

Aż tak boli? Zresztą nie musisz

08.05.2021 13:40
kęsik
📄
14
13
odpowiedz
kęsik
155
Legend

czyli przez co najmniej cztery części oraz masę spinoffów jakoś nikomu to nie przeszkadzało, teraz nagle zaczęło?

Tak, bo mamy 2021 rok a nie 2000. To co 20 lat temu było ciekawostką i wyjątkiem od reguły, dzisiaj powinno już być regułą i standardem. Czasy się zmieniły i świat poszedł do przodu. 20 lat temu to było normalne że gry Rockstara nie miały polskich napisów, dziś normalnym jest to że te napisy są. Wszystkie gry wydawane w Polsce powinny mieć co najmniej polskie napisy. Szczególnie gry AAA od dużych wydawców którzy mogą sobie na to po prostu pozwolić. To że mały indie deweloper nie ma kasy na polskie napisy to jestem w stanie zrozumieć, ale brak napisów w grze od dużego wydawcy którego inne/wcześniejsze gry miały te napisy to jest skandal. I nie ma to nic wspólnego z brakiem znajomości języka angielskiego. Ja nie mam problemu by grać w gry z japońskimi głosami i angielskimi napisami ale to nie znaczy że nie wolałbym mieć polskich napisów.

post wyedytowany przez kęsik 2021-05-08 13:42:36
08.05.2021 13:44
hopkins
📄
15
odpowiedz
4 odpowiedzi
hopkins
218
Zaczarowany

Może powtórzymy angielski?
Odmiencie „być”.

post wyedytowany przez hopkins 2021-05-08 13:44:57
08.05.2021 13:52
to_ja_jarzabek
15.1
to_ja_jarzabek
46
Generał

Może w Polsce warto powtórzyć wyrażenie:
Klient/kupujący czyli ten który musi płacić za produkt dostępny w językach innych graczy w tzw. Unii a nie w PL?

post wyedytowany przez to_ja_jarzabek 2021-05-08 13:53:10
08.05.2021 15:30
hopkins
15.2
2
hopkins
218
Zaczarowany

No widzisz. Nie powtórzysz.

08.05.2021 15:32
-=Esiu=-
15.3
-=Esiu=-
205
Everybody lies

AJ ?

08.05.2021 18:01
15.4
Child of Pain
186
Legend

to_ja_jarzabek
Co to za pieprzenie? W każdym innym kraju Unii lub Europy masz gre przetlumaczona na jezyk w danym kraju? Co to za brednie?

post wyedytowany przez Child of Pain 2021-05-08 18:01:25
08.05.2021 13:51
16
odpowiedz
zanonimizowany935386
37
Generał

Mnie w tym wszystkim śmieszą ludzie, którzy zawsze krzyczeli jak to nie opłaca się tej serii kupować na premierę, tylko po obniżkach, albo używkę, a teraz krzyczą że nie ma spolszczenia... widać się im nie opłacało, skoro wcześniejsze gry je posiadały... ciekawe dla czego.

08.05.2021 14:00
typical hater
17
1
odpowiedz
typical hater
99
Aedan Cousland

1. Jak jakiś tłumacz w komentarzu pod wiadomością napisał, polska lokalizacja jest raczej standardem nawet w małych grach, więksi wydawcy przy znaczących premierach nawet kuszą się o lokalizowane trailery(Sony i Death Stranding). Siła nabywcza sprawia, że gra kosztuje Polaka więcej, a nie dostaje nawet języka w pakiecie. Tym gorzej, że gra nie ma dużo tekstu.
2. Od czasu remasterów residenty urosły w publikę, wielu ludzi po prostu nie grało w stare części.
3. Pewnie i tak kto inny by robił spolszczenie tym razem, więc mogłoby być dobre, mogłoby być złe, ale jest to niezależne od jakości poprzednich części.
4. Ludzie lubią wiedzieć, co się dzieje wokół nich. Za to argument, że fabuła słaba i lepiej grać bez jej znajomości, to jak mówienie, że skoro nie podoba ci się aktorstwo, to obejrzyj film z lektorem na polsacie.
5. waszym zdaniem recenzenci, powinni o tym wspominać
Tak, powinni. To jedno zdanie. Najlepiej w minusach, bo nawet, jak ktoś nie czyta pełnej recenzji, to zobaczy.
6. Kupowanie w nadziei, że posłuchają, to straszna naiwność. Jeżeli w restauracji kelnerka zwyzywałaby cię po hiszpańsku, to gdybyś zamówił najdroższe danie, nagle zaczęłaby cię szanować i witać recytacją Mickiewicza? To firma powinna walczyć o klienta, nie odwrotnie.

post wyedytowany przez typical hater 2021-05-08 14:05:18
08.05.2021 14:01
V
😂
18
odpowiedz
V
8
Generał

Chodzi o to, że zawsze był a teraz nie ma.
W Personie czy Final Fantasy, Yakuzie też nie ma ale tam nie było zawsze albo nigdy jak kto woli - w tych grach i tak wszyscy znają angielski więc spoko.

08.05.2021 14:09
19
odpowiedz
GoHomeDuck
65
Senator

Ja nie rozumiem obu stron tej dziwnej wojenki. Fajnie jakby dali spolszczenie, w końcu nie każdy zna wystarczająco dobrze angielski. No ale nie mają żadnego obowiązku w tej kwestii, jeśli firma zdecyduje, że jej się to nie kalkuluje to ma pełne prawo nie robić spolszczenia.

08.05.2021 14:10
to_ja_jarzabek
20
odpowiedz
to_ja_jarzabek
46
Generał

Tak podsumowując, te tzw. mokre sny pewnych osób o tym co daje im znajomość języka angielskiego...
To dziś jednak rodzi mi się takie pytanie:
Dlaczego ktokolwiek w obecnych czasach z producentów gier ma jeszcze traktować brak w wydaniach gier na naszym rynku tego choćby braku napisów jako coś normalnego?

post wyedytowany przez to_ja_jarzabek 2021-05-08 14:12:37
08.05.2021 14:13
Czerwony07
21
odpowiedz
Czerwony07
52
Konsul

Zabranianie/obśmiewanie krytykowania gry za brak języka polskiego ma tyleż samo sensu co i nawoływanie do jej bojkotu za brak tegoż języka.

Każdy ma prawo do wyboru swoich własnych kryteriów które decydują o zakupie gry. Oraz do klarownej wiadomości wysyłanej pośrednio do twórców co im nie pasuje. Osobiście uważam, że gry takie jak strzelanki czy rtsy nie potrzebują koniecznie tłumaczenia aby zrozumieć w nich fabułę i wszelkie potrzebne do rozgrywki zagadnienia. Nie posługuję się jednakże językiem angielskim na takim poziomie na jakim powinienem był więc kupując grę po angielsku (do której nie ma nieoficjalnych spolszczeń) niejako godzę się z tym, że części dialogów, zwłaszcza kontekstowych mogę nie zrozumieć. Ale czy bardzo mi to przeszkadza? Raczej nie. W końcu nigdy nie jest za późno na odkurzenie i podciągnięcie się w aspekcie który w dzisiejszych czasach jest bardzo ważny. Brak polskiego raczej potrafi zaważyć na decyzji zakupu gdy nad takowym się waham. Czyli tak jak tutaj w przypadku Residenta. Nigdy nie grałem w żadną odsłonę. Trailery mnie zaciekawiły, potem wyszła wiadomość że języka polskiego będzie brak i sobie myślę aa tam po co ci to jest. Natomiast były i takie sytuacje gdzie wolałem za 22 zł kupić black opsa 1 w języku angielskim niż pudełkowego (oczywiście pudełkowy cyfrowy bo na steama też) w języku polskim za 35 zł. Tak że zależy od przypadku.

08.05.2021 15:55
A.l.e.X
22
1
odpowiedz
1 odpowiedź
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

REVillage prawie zaliczyłem. Gry nie kupiłem a dostałem wiec i tylko dlatego gram. W grze jest tak mało tekstu że wlasciwie daloby się to wszystko przetłumaczyć w jeden dzień. Tym bardziej to smutne że oszczędzili na tłumaczeniu właściwie grosze.

08.05.2021 20:05
HETRIX22
22.1
3
HETRIX22
203
PLEBS

EVillage prawie zaliczyłem. Gry nie kupiłem a dostałem wiec i tylko dlatego gram.

ale nikt cię nie pytał

08.05.2021 16:06
Rumcykcyk
23
odpowiedz
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

90% gier ma tak idiotyczną fabułę, że nawet z polskimi napisami nie rozumie o co chodzi :D, a jeszcze jak w PoE/PoE2 wyjadą z 10-cioma przywódcami, 15 bogami i 20 ścieżkami zakończeń to robi się wir w mózgu.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2021-05-08 16:08:08
08.05.2021 16:15
24
odpowiedz
4 odpowiedzi
barnej7
165
Senator

Niestety w Polsce mało kto kupuje gry a jak już to VPN albo używki czy wyprzedaż nie wspominając już o piractwie na PC.

08.05.2021 16:21
24.1
1
Padzislaw
9
Generał

Vpn i używki stawiasz na równi z piractwem?

Vpn i używki to nic złego. No chyba że nigdy nic z drugiej ręki nie kupiłeś.

post wyedytowany przez Padzislaw 2021-05-08 16:23:05
08.05.2021 16:29
24.2
zanonimizowany768165
119
Legend

@ up
bo to prowadzi do tego samego - wydawca uzna, że mało ludzi u nas kupuje legitnie więc jest efekt - brak polskiej wersji.
Płacz i zgrzytanie zębów które sami sobie zafundowali ludzie...

Używasz VPN to wydawca widzi kasę dla niego ale z innego kraju.
No chyba że kupujesz w kluczykarniach.

post wyedytowany przez zanonimizowany768165 2021-05-08 16:31:16
08.05.2021 16:50
24.3
barnej7
165
Senator

Nie no to nic złego, tylko pan wydawca przegląda tabelki w arkuszu kalkulacyjnym i stwierdzi, że się nie opłaca.

08.05.2021 20:52
Czerwony07
24.4
Czerwony07
52
Konsul

To ja już wole sobie grać po angielsku niż wydawać po 300 zł na premierę

08.05.2021 16:28
25
1
odpowiedz
Lookinowt
45
Generał

Gry w Polsce nie dość że są tak drogie jak w bogatych Niemczech, to jeszcze bez lokalnych napisów o dubbingu nie wspomnę, dlatego Sony ma olbrzymiego plusa bo każda ICH gra jest w języku polskim, a największe hity mają polski dubbing.

08.05.2021 16:42
Bociek69
26
3
odpowiedz
Bociek69
44
Byle do Wiosny

Skad nagle te minusy? Przeciez na Golu sami poligloci, ktorzy angielskim wladaja lepiej niz krolowa elzbieta II.

I nie ma to nic wspólnego z brakiem znajomości języka angielskiego
Oj ma i to duze. Gdybys umial wladac angielskim perfekt, to bys wolal ogladac filmy i gry w oryginalnej wersji. Szczegolnie takie np: GTA 5, czy South park, gdzie bez znajmosci kultury i eng perfket to ci ucieknie jakies 90% zartow w polskich napisach.

post wyedytowany przez Bociek69 2021-05-08 16:45:57
08.05.2021 17:13
Fett
😁
27
odpowiedz
Fett
240
Avatar

W sumie większym przypałem jest jak kupujesz samochód za 150k i nie ma wgranego polskiego menu :)

post wyedytowany przez Fett 2021-05-08 17:13:18
08.05.2021 17:49
28
1
odpowiedz
1 odpowiedź
katai-iwa
50
Senator

Capcom od czasu RE4 na PC tłumaczy swoje gry w większości, a teraz nie wiedzieć czemu najnowszy RE nie ma polskich napisów, mimo, że są zaimplementowane polskie znaki. Więc co się dziwić, że ludzie się wkurzyli.
Dziś praktycznie każdy duży wydawca (poza M$) daje chociaż polskie napisy.

09.05.2021 00:59
A.l.e.X
👎
28.1
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

Wbrew obiegowej opinii rynek wideogier w Polsce jest całkiem duży tym bardziej smutne są praktyki zawracania kijem rzeki. Wydawałoby się że od pewnego momenty albo roku polska wersja jest właściwie standardem, a czasem też i polski dubbing. Tak jak nie wyobrażam sobie ekskluzywnej gry od Sony bez polskiego dubbingu tak nie wyobrażam sobie aby takie gry jak RE Village gra AAA+ od dużego wydawcy została wydana bez polskich napisów.

Grę skończyłem ma jakieś 1000 linii dialogowych właściwie brak polskiej lokalizacji to jak naplucie w twarz. Kosz tej polonizacji to właściwie pozycja wręcz nieistotna w arkuszu kalkulacyjnym z korektą to może by wyszło z 10K PLN.

Forum: To o co chodzi z tym narzekaniem na brak polskiej wersji językowej Resident evil Village?