Aż 40% smartfonów z Androidem narażonych na podsłuch przez lukę w chipie Qualcomm
Aż 40% smartfonów z Androidem narażonych na podsłuch przez lukę w chipie Qualcomm
Wszyscy podsłuchują, wszyscy szpiegują... pogódźcie się z tym.
Takie luki nie są przypadkowe. Od dawna wiadomo, że Amerykanie dysponują dronami, które potrafią przejmować kontrolę nad wszystkimi okolicznymi telefonami komórkowymi. To musiało działać w oparciu o którąś z luk w ich sprzęcie.
Pewnie Chińczycy wiedzą o niej od dawna i próbowali jej już testowo używać, bo sprawa Huaweia nie wydaje się być przypadkowa. Zakładam, że jego BTSy, potrafią korzystać z podobnych luk.
Czy przypadkowe czy nie, to naprawdę trudno powiedzieć. Jak odróżnić zwykły błąd programistów (a tych zawsze jest masa) od celowego wprowadzenia podatności? Nigdy nie przypisuj złośliwego działania czemuś, co można wyjaśnić zwykłą niekompetencją.
O nie teraz podsłuchają jak robię kupkę w domu. Moje życie legnie w gruzach zróbcie coś z tym!
W końcu jaki plus tego że Samsung w Europie pcha do telefonów Exynosy a nie Snapdragony.
Szkoda że Samsung to kupa, jak narazie od modelu S10 nie wydali nic wartego świeczki, S21 to telefon gorszy i droższy nawet od APPLE
Siedzę na S7 i nie spieszy mi się z przesiadka. Chociaż S20 FE zbiera dobre opinie i można kupić ze Snapdragonem.
Tyle, że luka nie znajduje się w procesorze.
"new vulnerability found this time sits on Qualcomm’s Mobile Station Modems (MSM), a series of system on chips embedded in mobile devices"
No i widzisz Kazik, teraz Puchatek wie jakiego pornola w niedziele ogladales na swoim ksjajomi :)
Wystarczy obejrzeć film snowden, żeby pozbyć się wszelkich złudzeń prywatności. Inna sprawa, że wielu z nas póki jesteśmy zwykłymi szarymi "kowalskimi" nawet nie zainteresuje nikogo co tam robimy w sieci.