RPG Pathfinder: Wrath of the Righteous z dokładną datą premiery
Bardzo fajnie. Szkoda tylko że od będzie polskiego. Jednak grabie w grę z taką ilością tekstu jest przyjemniejsze w rodzimym języku.
A to pewne? Że spolszczenia nie będzie? Bo ja to mogę powtórzyć za mistrzem Poniedzielskim, że mój angielski, to bardziej mój niż angielski ;) W rpg-ach warto jednak zrozumieć wszystko, a nie co drugie, trzecie słowo.
Mam nadzieję, że nie będzie tak hardkorowo jak przy pierwszej grze, gdzie premierówka była mocno zabugowana nawet jak na standardy RPGów na premierę, i chyba nie dało jej się przejść w tym stanie?
Potem wydali Definitive Edition ale tu było jak z EE od Beamdoga - na premierę dołożyli kolejne bugi i trzeba było czekać na łatanie.
Co do braku polskiej wersji - brak zaskoczenia. Na amatorskie tłumaczenie nie liczę, wiem że mają ręce pełne roboty z innymi, mniejszymi grami oraz modami do gier. Nie ma wydawcy który by to opłacił niestety no ale taki urok rynku indie.
Standardowo porównywanie naszego malutkiego rynku z większymi, w krajach gdzie populacja posługująca się językiem jest przynajmniej dwukrotnie większa blablabla już to było wałkowane - o tym jak działa rynek indie, że nie ma już wspaniałych czasów z CD Projekt który tłumaczył nawet największe chałtury dając im polskie teksty i głosy, że w biznesie nie ma sentymentów i tak dalej i tak dalej...
Na szczęście mamy rynek globalny (niektórzy by chcieli uniemożliwić kupno produktu innym bo sami nie mogą go mieć, widać komuna w głowach trzyma się mocniej niż sam ustrój :] ), jest wybór więc kto może to kupi a reszta zagra w coś innego :]
Jedynka była okej. Nie dorównywała Divinity i PoE, ale grało się w to bardzo przyjemnie. Dlatego w dwójkę też pewnie zagram,... ale dopiero po kilku patchach.
Rzuciło mi się też w oczy, że na gameplayach gra wygląda identycznie jak część pierwsza. I żeby zaraz nie wyskoczył mi tu jakiś "geniusz" to dodam, że grafika, interfejs i zdolności wyglądają jak przeniesione 1:1. Gra wygląda po prostu jak dodatkowa kampania do Kingmaker.