Wiemy, ile Epic Games zarobiło na Fortnite
Mają tyle hajsu, mogą stworzyć wspaniałe gry na Unreal Engine, bo oni sami znają ten silnik najlepiej, ale zamiast tego to dalej będą robić skiny do fortnite xD
Nie gram, nie interesuje się ale pośrednio spijamy wszyscy z tego śmietankę w postaci darmowych gier ale minusem jest czasowy exlusive.
Ponad 5,1 mld $ za 2020 rok, w dodatku Fortnite bez androida i ios, a w marcu był najpopularniejszym tytułem na konsolach. Z 1063 pracowników w 2018 do 3200 w 2021. Co chwile jakaś inwestycja, ależ ta firma się rozrasta.
Ok.
Ponad 5 komentarzy w wątkach dot. Epica w 2020. Z pojedynczych minusów do nawet kilkunastu na komentarz w 2021. Co chwilę jakieś lizanie tyłka Epicowi, ależ to fanboy'ostwo się rozrasta.
Fakty = fanboy, no to ładnie. Nawet z faktami żelazny elektorat steama ma problem. Pocieszni z was "gracze"
Tu nie chodzi o fakty tylko o ton Twoich wypowiedzi. Cieszysz się bo korpo zarabia, korpo, które ma Cię bardzo głęboko...
I to czyni mnie fanbojem? Gdy przekładają hajs zarobiony z głupiej gierki na rozwój silnika, dzięki któremu powstają rzeczy, które wcześniej nie były możliwe (wirtualne plany bez green screenów) i gdy to pochwalam też mnie czyni fanboyem? Gdy ms obniżył marże na PC i z tego powodu się cieszyłem też mnie czyni fanboyem ms? Wow. Już nie wolno mieć swojej opinii. Gdy zachwalasz funkcję steama czyni cię to fanboyem? Cieszę się bo steam ma wreszcie konkurencję na rynku pc, wraz z wejściem na egs pojawiły się korzyści dla graczy i twórców. Jeżeli tego nie widzisz to jesteś ślepy albo masz zaparowane okulary.
Ech, czy pod każdym tematem o Epicu musicie zaczynać te wojenki? Nie znudziło się Wam?
Ponad 5,1 mld $ za 2020 rok, w dodatku Fortnite bez androida i ios, a w marcu był najpopularniejszym tytułem na konsolach. Z 1063 pracowników w 2018 do 3200 w 2021. Co chwile jakaś inwestycja, ależ ta firma się rozrasta.
I większość tego jest reinwestowana w rynek, zarówno po stronie devów jak i graczy. Nic tylko się cieszyć, niezależnie od zdania na temat samej gry.
Mają tyle hajsu, mogą stworzyć wspaniałe gry na Unreal Engine, bo oni sami znają ten silnik najlepiej, ale zamiast tego to dalej będą robić skiny do fortnite xD
Niski koszt, duży zysk (chyba, nie wiem ile stoją skiny do Fortnite'a), czego chcieć więcej?
Niech zarabiają jak najwięcej jak długo się da, nie mam nic przeciwko sponsorowaniu mi gier przez graczy Fortnite ^^
Kura znosząca złote jajka. Ciekawe ile procentowo graczy fortnita decyduje się grać free 2 play.
W dokumentach mowa również o tym ile Epic płacił za czasowa ekskluzywność. Np. Borderlands 3 to 115 mln. Nic dziwnego, że przy takich pieniądzach, niektórzy idą na to.
A za darmówki płacił dosłownie kilka dolarów za pojedynczą kopię. Niecałe 11,5 miliona dolarów za 9 miesięcy darmówek. Średnio 2,37 dolara za jedną kopię gry, średnio 120 dolarów na jednego gracza, a chwalą się, że te darmówki są warte kilka tysięcy dolarów rocznie.
Dane z: https://app.box.com/s/6b9wmjvr582c95uzma1136exumk6p989/file/806827524160
Już spieszę z pomocą. Otóż, gdyby gracz miałby kupić wszystkie te gry za cenę bazową to musiałbym zapłacić te kilka tysięcy dolarów. Natomiast nawet jeżeli kupowałby gry w historycznie niskich cenach to i tak spora sumka by się uzbierała.
Zresztą w niektórych przypadkach (Super Meat Boy, Fez) Epic mocno zrobił wydawców w bambuko płacąc im takie żałosne kwoty za bardzo dobre gry.
Bo ta kwota jest niezmienna. Ceny w keyshopach są zmienne no i głównie chodzi o cenę gier w sklepach/launcherach. I taka właśnie była. Rozdaje różne gry z różnych gatunków i bierze eksy z różnych gatunków różnych twórców by zachęcić jak największy target gracza. Nikt nie kazał twórcom przyjmować tej oferty. Super meat boy bardziej wynikał z tego, że następna część debiutowała na pc ekskluzywnie na epicu.
Urumod
Skąd ty bierzesz te liczby? Po za GTA 5 to większość gier, które rozdają można było kupić z oficjalnych keyshopów, allegro i innych za grosze. Przecież z tych większych tytułów jak seria Batman Arkham czy Alien Isolation, można kupić za grosze ( na długo przed "darmochą" Epica kosztowały tyle co paczka papierosów).
Lee32147 dobrze gada, Epic zmanipulował wartość gier. Jedynie GTA 5 w momencie rozdawnictwa Epica miał wyższą cenę.
Batman arkham kosztuje obecnie 72 zł na steamie (cena bazowa). I tak pomnóż te kilkaset gier przez kilkadziesiąt złotych i wyjdzie ci kwota o jakiej piszę epic games (i zamień na dolary ;)).
Urumod
Nie mam słów. Akurat, żeby twoja teza miała słuszność, wybrałeś oczywiście cenę steamową. Patrzę porównywarkę cenową dla Batman: Arkham Knight i edycja zwykła kosztuje 18-25 złoty a edycja z sp 30-50 zł. Dobra, w sumie nie ma się co wysilać.
No i o cenie bazowej pisałem, czego nie rozumiesz? A i tak nawet jak weźmiesz obecnie najniższe ceny gier, nawet w keyshopach dla każdej gry to i tak wychodzi dość spora suma pieniędzy.
Żeby steam wywrócić z rowerka potrzeba środków , jak widać są więc wszystkim wróżbitom z gry-online już podziękujemy.
W ogóle dobre rzeczy wypływają, niby egs taki dobry, taki super przyjazny devom, a musi płacić żeby ktoś chciał wydać na nim ekskluzywnie grę.
Ciekawe ile z tych pieniędzy dzieciaki wydały z kart rodziców bez ich wiedzy...
rozumiem ze ta gra sie moze dzieciom podobac ale doroslym? chyba ze na zasadzie streamer ktory zarabia na dzieciach jak i epic
Mam 26 lat jestem operatorem koparki, a nie wyobrażam sobie dnia bez forta gram minimum 3h dziennie. Ja nie rozumiem kompletnie dlaczego ta gra nie może się podobać dorosłym... bo kolorowa grafika? Wow jak w 90% gier... bo lekko kreskowkowa grafika? Co z kreskówkami dla dorosłych w takim razie? South Park czy Simpsonowie tylko dla 5 latków? No chyba nie... Ta gra ma mieć po prostu taki przerysowany styl, nie ma być powazna, a hejterzy w takich kategoriach starają się ja traktować nie wiem czemu. Gameplay jest genialny. Mechanika gry to bezsprzecznie top 1 w strzelankach multi obecnie. Przeciwnika można zlikwidować na dziesiątki sposobów. Do tego jest niesamowicie dynamiczna i skillowa. Nie wystarczy mieć tylko dobrego aima jak w codzie czy csie. Do tego perspektywa z trzeciej osoby i milion skinów... W jakiej innej grze moge zagrać terminatorem albo travisem scotem czy Johnem Wickiem do wyboru do koloru... Jeszcze ciągle zmiany mapy i rotacje dostępnych broni a nie 10 mapek na krzyz i te same bronie do usranej śmierci w csie... co najlepsze sam byłem kiedyś największym krytykiem forta i sie zastanawiałem jak można grac w to gowno dla dzieci do póki no właśnie... nie zagrałem i nie zobaczyłem ile ta gra ma do zaoferowania...