Rozpoczynam wątek, chociaż jestem tu stosunkowo nowa, bo chciałabym zauważyć pewną rzecz (choć jest to tylko mój subiektywny odbiór)
Staram się od jakiegoś czasu codziennie tu przychodzić, czytać wszystkie dostępne artykuły - nawet jeżeli tematyka nie do końca mnie interesuje, to zawsze przydatne jest się czegoś dowiedzieć.
Jednak czar "edukowania się" i miłego spędzania czasu na czytaniu o grach (lub też oglądaniu materiałów o nich na TVGry) pryska, kiedy wejdzie się w sekcje komentarzy. Nie jestem dzieckiem, więc oczywiście nie powinnam być bardzo zdziwiona takim obrotem sprawy, to prawda, mimo to zwyczajnie robi się przykro, kiedy spojrzy się tu na większość komentujących.
Otóż, być może tylko takie jednostki się wypowiadają, a prawdziwa statystyka wyglądałaby zupełnie inaczej, ale...odnoszę wrażenie, że na forum wypowiadają się sami/prawie sami mężczyźni, dodatkowo niezbyt tolerancyjni i niezbyt przychylnie nastawieni do żeńskiej części widowni/czytelników.
Może to zabrzmi jakbym się wybitnie mocno żaliła, ale odnoszę wrażenie, że albo część panów nieświadomie (na co liczę) albo specjalnie odstrasza kobiety i dziewczyny od uczestniczenia w życiu forum i tej strony. Mówię tu o powielaniu stereotypów, super-konserwatywnym podejściu do roli kobiety w społeczeństwie, czy czasami wręcz wprost mizoginii.
Chciałabym z tego miejsca jednocześnie poprosić o zastanowienie się czasem nad tym, co piszemy (drobne uszczypliwości czy żarty to nie jest nic złego, ale czasami to idzie za daleko...) i zapytać się, czy ktoś ma pomysł z czego to wynika? Przecież dziewczyny nie "ukradną" chłopakom "świata gier".
Fajny trolling, czekam jak się rozwinie, daję 6,9/10 na zachętę.
Przeglądam tylko kilka wątków na forum, według mnie - nie ma tam tego problemu. Możesz podać jakieś przykłady tego o czym piszesz?
Nie chodzi mi o udowadnianie, że forum jest super albo twój argument słaby - chcę tylko wiedzieć na co zwracać uwagę :)
Tak na szybko, z głowy nie polecę z cytatem (choć chętnie dopiszę, ale to najszybciej za dwie godziny), ale widziałam sporo wypowiedzi, które przykładowo sprowadzały kobiety do tych, które służą tylko do przynoszenia piwa "swojemu panu" który akurat raczy się rozgrywką grania.
Był też jeden pan, którego aż prześledziłam jakiś czas temu, i zarzucał na prawo i lewo "tępymi Karynami w szpilkach które są głupie. i przez to że gry są teraz proste, to takie idiotki mogą grać we wszystko".
Przypomina mi się też wiele komentarzy, które poprzez słownictwo sprowadzają kobiety do roli bezmyślnej rzeczy, którą facet może sobie wziąć/zdobyć, albo do graczki która tylko w "jakieś candy crush czy inne gówno" potrafi pograć. Sama nie jestem jakimś wybitnym graczem (delikatnie rzecz ujmując) ale wiele moich koleżanek radzi sobie świetnie ze "strzelankami", dużymi grami RPG, czy regularnie zasiada do MMORPG.
9Stones —> ja tam się cieszę z każdej wypowiadającej się kobiety, bo średnio piszą bardziej interesujące rzeczy.
Jeżeli chodzi natomiast to jak forumowicze odnoszą się do kobiet, jest jak w życiu, mieszanka strachu, podziwu i ekscytacji, obcy gatunek zawsze fascynuje.
Bardzo mi miło, że się cieszysz z naszej obecności, jednak mam mały problem co do drugiej linijki. Chociaż może raczej nie do niej samej, a do tego co z niej wynika - wulgarne, nie raz bardzo uprzedmiatawiające teksty, są wyrazem tych rzeczy które wymieniłeś? To by sugerowało, że ci ludzie powinni być w przedziale wiekowym 8-13, a często złośliwie zerkam na dane profile, i jak widzę konto założone np w 2003 czy 2004, to wiem, że raczej nie mam do czynienia z dzieciaczkiem, tylko z potencjalnie dorosłym mężczyzną, który - przepraszam że się tak wyrażę - zachowuje się jak totalnie bezmózga małpa.
który - przepraszam że się tak wyrażę - zachowuje się jak totalnie bezmózga małpa.
Jak na osobę która założyła wątek o tym że kobiety są na tym forum notorycznie obrażane i biorąc pod uwagę iż apelujesz żeby uważać co się pisze to zdecydowanie nie przebierasz w epitetach :D.
Jakieś podwójne standardziki ;)?
Póki co nie widziałem w tym wątku żadnych postów które mogłyby dotknąć Ciebie lub inne kobiety, za to Twój tekst o bezmózgich małpach już się pojawił :).
9Stones ---> tak jak napisałem jest jak w życiu. Tyle że w prawdziwym życiu nie rozmawiasz z takimi ludźmi a tu jak i w całym Internecie trafiasz na nich czy tego chcesz czy nie.
Wręcz wydaje się ze ludzie z dysfunkcjami socjalnymi częściej próbują się realizować w internecie niż ludzie którzy maja bogate życie towarzyskie w realu.
Ale to nic nowego. Ludzie (mężczyźni) po prostu tacy są, jest wielu niedojrzałych emocjonalnie. Kontaktując się ze swoimi znajomymi nie spotykasz ich, albo spotykasz ich rzadko, by już więcej ich nie spotkać. A tu nie ma prostej metody odsiania tych z którymi nie rozmawiała byś w prawdziwym zyciu.
Chyba za równo tu jak i w "linijce" komentarzy niżej masz rację.
Nadal jednak uważam, że zwracanie uwagi na taką sytuację nie jest złym pomysłem, a może ktoś za jakiś czas przeczyta wątek, i pomyśli podczas pisania komentarza w jakimś innym miejscu?
9Stones ---> poziom empatii społecznej u większości młodych mężczyzn poświęcających się graniu, a może ogólnie mężczyzn jest moim zdaniem zerowy.
Oni zakończyli swoją edukację społeczną w wieku lat kilkunastu i nauczenie ich czegokolwiek nowego jest zadaniem godnym kobiety, powodzenia :)
" i pomyśli" - moim zdaniem płonna nadzieja.
Wiele lat temu jeden z twórców forum próbował wprowadzić na forum parytety uporczywie banując mężczyzn, ale niestety forum nadal nie wypełniało się kobietami.
Moim zdaniem wynika to z prostej przyczyny, kobiety generalnie mniej angażują się w dyskusję w internecie: jest ich mniej w mediach społecznościowych (choć tu i tak są stosunkowo najbardziej widoczne), a już na rozmaitych forach i grupach dyskusyjnych są zdecydowaną mniejszością.
Dlaczego tak się dzieje? Nie wiem, ale też jeśli przeanalizujemy kobiety, które jednak decydują się na dyskusję na forach w sieci, od razu widać, że mają w sobie silny pierwiastek męski. Wykształcenie z reguły politechniczne, parę lat temu był jakiś wątek typu "jak wyglądacie", to tam było widać bujne owłosienie pod pachami, gdzieniegdzie nieśmiały wąsik. Może trzeba się pogodzić z tym, że choć graczek nie brakuje - zdziwilibyście się w co potrafią się zagrywać całkiem niezłe rakiety z np. Tindera - to kobietom szkoda czasu na bezcelowe w sumie kłótnie w internecie.
Em...No pozwolę się sobie nie zgodzić. Jako aktywna użytkowniczka takich mediów jak Twitter czy Instagram, okazjonalnie Reddit czy sekcja komentarzy na YouTube i chat na Twitch'u, pozwolę sobie stwierdzić, że dziewczyn jest całkiem dużo, najczęściej w moim wieku (22 lata) lub młodszych, moja najmłodsza znajoma ma obecnie 17 lat, a najstarsza koleżanka 26.
I co do dyskusji prowadzonych w Internecie, bardziej lub mniej sensownych, to przynajmniej na tamtych serwisach, nie zauważyłam żeby jakoś szczególnie odstawały (pod kątem ilości czy to tekstu czy to jakości wypowiedzi) od chłopaków/mężczyzn.
Nie ma wielu dziewczyn na forach o grach czy sprzęcie komputerowym, tak jak próżno szukać facetów na wizaz.pl. Dodajmy do tego, że fora to generalnie umierające medium.
To nie znaczy, że faceci nie używają kosmetyków lub nie dbają o swój wygląd, ale:
- po prostu miejsca te są zdominowane przez kobiety i przeciętny facet nie widzi tam miejsca dla siebie
- faceci nie lubią o tym za bardzo rozmawiać
I teraz zastanawiam się czy jest sens nad tym w jakiś szczególny sposób debatować, czy po prostu trzeba przyjąć założenie, że poszczególne miejsca w sieci mają swoją specyfikę.
9Stones ---> mohenjodaro jest klasycznym przykładem człowieka o którym napisałaś w pierwszym poście. Chłopiec w ciele mężczyzny który uważa że kobiety nie korzystają z Internetu.
mohenjodaro --->
"kobiety generalnie mniej angażują się w dyskusję w interneci"
no niestety masz dane sprzed 20 lat, bo obecnie to kobiety stanowią większość mediów społecznościowych.
Mówię tu o powielaniu stereotypów, super-konserwatywnym podejściu do roli kobiety w społeczeństwie, czy czasami wręcz wprost mizoginii.
Wszystko o tym forum mógłbym napisać ale napewno nie to że jako całość skłania się ku konserwatyzmowi (co nie znaczy że nie ma tu konserwatystów), nie sądzę też żeby konserwatyzm łączył się w jakikolwiek sposób z odbieranie kobietom głosu w kwestii zwyczajnego hobby jakim są gry wideo.
Myślę że bardzo mocno przesadzasz w kwestii o której piszesz. Może zwyczajnie zbyt wiele rzeczy odbierasz jako personalny atak. To z kolei Tobie zostawiam pod rozwagę.
Tylko, że ja nie napisałam, że jestem pewna, tylko że wiele razy odnoszę takie wrażenie, oraz, że być może rzeczywisty przekrój tutejszej społeczności wygląda inaczej, a najgłośniejsze są te skrajne osoby.
Konserwatyzm natomiast, jak najbardziej się z tym łączy - ponieważ w "tradycyjnym" i mocno konserwatywnym kanonie, kobieta powinna się zajmować domem, dziećmi, i mężem, ewentualnie stereotypowo kobiecymi rzeczami. Więc tak, łączy się.
Plus, jeżeli ktoś mówi coś po prostu paskudnego o kobietach, bądź nie bierze ich na serio, lub umniejsza im w taki czy inny sposób (już napisałam innej osobie ogólnikowy obraz, z rozpędu cytatów nie przytoczę) to chyba normalne, że odbieram to jako atak w stronę osób mojej płci? Zawieram się w zbiorze "kobiety"
Konserwatyzm natomiast, jak najbardziej się z tym łączy - ponieważ w "tradycyjnym" i mocno konserwatywnym kanonie, kobieta powinna się zajmować domem, dziećmi, i mężem, ewentualnie stereotypowo kobiecymi rzeczami. Więc tak, łączy się.
No cóż, zwyczajnie błędnie i co ciekawe stereotypowo traktujesz konserwatyzm. Co po raz kolejny jest zabawne w kontekście twojego apelu o nie powielanie stereotypów. Czyżby kolejny raz podwójne standardy?
Plus, jeżeli ktoś mówi coś po prostu paskudnego o kobietach, bądź nie bierze ich na serio, lub umniejsza im w taki czy inny sposób (...) to chyba normalne, że odbieram to jako atak w stronę osób mojej płci? Zawieram się w zbiorze "kobiety"
Zawierasz się też w wielu innych zbiorach, ale mniejsza o to, to Ty sama wybierasz który Cię identyfikuje. Natomiast w tej wypowiedzi pakujesz mnóstwo frazesów o pisaniu paskudnych rzeczy, o nie braniu na poważnie, o umniejszaniu, tylko że bez poparcia w faktach to są tylko i wyłącznie frazesy. Napisać można wszystko, klawiatura wszystko przyjmie.
Błędnie postrzegam konserwatyzm? Proszę, nie mów mi, że według konserwatywnego ideału, kobieta ma być wyzwolona i robić co tylko zechce, realizować się bez względu na to czy woli siedzieć w domu z dziećmi, czy na przykład jako inżynier czy polityk, bo tego nie kupię.
Oczekujesz że podam Ci na tacy cytaty? Przykro mi, ale mogę to zrobić dopiero jak wrócę do domu z pracy.
Błędnie postrzegam konserwatyzm?
Tak, dokładnie tak uważam.
Proszę, nie mów mi, że według konserwatywnego ideału, kobieta ma być wyzwolona i robić co tylko zechce, realizować się bez względu na to czy woli siedzieć w domu z dziećmi, czy na przykład jako inżynier czy polityk, bo tego nie kupię.
A co Twoim zdaniem robią kobiety chociażby w partiach o konserwatywnych korzeniach? Dlaczego nie siedzą w domu przy pomidorowej skoro taką rolę koledzy z partii im wybrali?
Owszem, konserwatyzm oznacza obronę tradycyjnych wartości, nie oznacza jednak pozostania ślepym na zmiany jakie w świecie zachodzą.
Oczekujesz że podam Ci na tacy cytaty? Przykro mi, ale mogę to zrobić dopiero jak wrócę do domu z pracy.
Niczego nie oczekuję.
Proszę, nie mów mi, że według konserwatywnego ideału, kobieta ma być wyzwolona i robić co tylko zechce, realizować się bez względu na to czy woli siedzieć w domu z dziećmi, czy na przykład jako inżynier czy polityk, bo tego nie kupię.
Ależ konserwatyzm nie jest do końca jednolity. Sam jestem konserwatystą i nie mam z tym najmniejszego problemu. Jestem tez inżynierem, nie raz pracowałem z kobietami jak i studiowałem. I co w tym złego? Tak samo jak rola męża i ojca nie wyklucza kariery zawodowej tak samo jest z rolą żony i matki. Fakt, kobiety maja tutaj trudniej i nasza rolą jest je wesprzeć. Po prostu jako konserwatysta sprzeciwiam się negowaniu roli matki i pani domu przez niektóre środowiska, w tym głównie i kobiety, bo to tez jest piękna rola, jeżeli kobieta decyduje się na nią z własnego wyboru.
I zanim stwierdzisz, ze to nie jest konserwatyzm, to owszem jest. Konserwatyzm to uznanie tradycyjnych i ogólnie zastanych wartości i norm społecznych (jak szacunek wobec kobiet itd.). Siłą rzeczy więc popieram możliwość decydowania o sobie w obrębie pewnych społecznie uznanych granic (bo bez nich byłaby to anarchia). Po prostu nie jest to konserwatyzm rodem z XIX wieku a bardziej osadzony na tym co wypracowaliśmy w między czasie stojący w opozycji do chaotycznych zmian, nastawiony na ewolucję a nie rewolucję. To jest właśnie podstawowa różnica pomiędzy liberałami/rewolucjonistami a konserwatystami. Wszyscy są świadomi konieczności zmian, ale różnią się w podejściu do ich wprowadzania (temu według mnie i wielu politologów PiS nie jest partią konserwatywną a reakcyjną, w czymś rodzaju kontrrewolucji ale działającym na zasadzie rewolucyjnej). Kurde, przecież niemiecka Chadecja jest umiarkowanie konserwatywna a na jej czele stoi najpotężniejsza kobieta na świecie.
Większość pojęć socjologicznych nie jest jednoznaczna. Często osoby liberalne zadają mi pytanie czy popieram feminizm, ale ja zawsze odpowiadam, ale co one rozumieją przez feminizm? Który mają na myśli, bo jest tutaj wiele ruchów, wiele poglądów często ze sobą sprzecznych, więc są takie co popieram i są takie co nie, jak każdy.
Nie zgodzę się z zarzutami o mizoginii czy złym traktowaniu kobiet, po prostu część forumowiczów (mniejszość ale głośna) zachowuje się w sposób dziecinny, często fanatyczny i po prostu głupi względem każdego, bez względu na płeć czy wiek ;P
A tak na poważnie, pomijając niektóre watki okołopolityczne to się z tego typu sytuacjami chyba nie spotkałem, choć udzielam się w zaledwie w ich części. więc ciekaw jestem gdzie się z takimi zrachowaniami spotkałaś? Może to też zależy od targetu danej gry, wiadomo, że inny będzie ton w dyskusji na grami Paradoxu czy klasycznymi RPG a inny w tematach popularnych wśród młodzieży gier sieciowych.
Co jak co, ale na tym forum poza paroma pięknymi umysłami ujawniającymi się pod wątkami z branży mówiącymi o tym, że ten czy tamten znany pan był oskarżony o molestowanie i rzucającymi hasełkami "pewnie sama chciała a teraz jeszcze zarobi" za wielu zatwardziałych mizoginów nie wypatrzyłem. Przy czym to samo czeka każdego, kto odważy się wejść na forum Filmwebu (podziwiam heroizm) albo na Pudelka.
Jutub to co innego, ale tam w przypadku dowolnego filmu, nawet jeśli są to My Little Pony (a może - zwłaszcza, gdy są to My Little Pony) wchodzę w sekcje komentarzy tylko wtedy, gdy rozmyślam nad tym, co by było, gdyby w moje ręce trafił Notatnik Śmierci.
Insza inszość, że tak zwany gatekeeping to jest domena wielu hobby, czy mowa o grach, czy modelarstwie, dłubaniu w nosie czy wędkarstwie - wchodząc w daną sferę zainteresowań natknięcie się na wypowiedź rodem z forum elektrody to jest kwestia góra 5 minut. Nie polecam przywyknąć, bo się nie da, ale zawsze pozostaje opcja ignora.
A ja stanę po stronie autorki. Tutaj odkąd pamiętam to sfrustrowani gracze (w szczególności grający na konsolach- możliwe, że to czysty zbieg okoliczności) oraz nauczyciele, kujony, zaciekli zwolennicy rzeczy pokroju DENUVO, czy fani polityki (to akurat norma wśród tej gałęzi społeczeństwa) mają jakaś obsesję nt dyskryminowania kobiet. Wynika to najczęściej braku akceptacji towarzystwa stricte kobiecego (zwłaszcza, kiedy mamy więcej niż jedną kobietę). Z tego też tytułu owa społeczność nie ma w sobie kszty dystansu do siebie, kompletnie Nie zna się na żartach, a jakiekolwiek prowokacje odbiera tak serio, jakby ktoś krzywdzil ich matke. Nie chce tu w żaden sposób szufladkować ludzi, broń Boże. Po prostu zauważyłem to podobnie jak Pani jak jest, właśnie za pomocą komentarzy na tym forum. Dla mnie np obecność Pani jest swego rodzaju lekarstwem na ww przeze mnie raka, które zniszczyło to forum wiele lat temu.
nauczyciele (...) mają jakaś obsesję nt dyskryminowania kobiet. Wynika to najczęściej braku akceptacji towarzystwa stricte kobiecego
Że co? Że jak?
Prawda Panie Bukary, sama prawda. Prawdopodobnie należy Pan do tego pierwszego grona. Wystarczy spojrzeć na Pana reakcję na ten post i od razu rzuca się w oczy to, co odpisałem pod koniec :)
Hydro w formie.
Panie Bukary
Dlaczego "Panie"? Warto przypomnieć, że ponad 80% pedagogów to kobiety.
Z szacunku dla obcych osób nigdy nie mówię na "Ty", bo nie piłem z nimi piwa/vódki/wina etc
Dam ci przykład o co mniej więcej mi chodzi
Pani Ulcio, Pani Urszulo
Co brzmi śmieszniej i nie poważnie?
Z szacunku dla obcych osób nigdy nie mówię na "Ty", bo nie piłem z nimi piwa/vódki/wina etc
No ale skąd wiesz, że "Pan", a nie "Pani"?
Niby kolejny rok, niby na nowym koncie, ale jak zwykle Hydro powtarza te same pierdoły.
Wiesz, że np. ten ciągle wspominany przez Ciebie brak dystansu ze strony forumowiczów np. wobec Twoich wypowiedzi wynikał głównie z tego, że pisałeś kompletne i toksyczne bzdety, które ciężko było wgl. uzasadnić i które zostawiały ciężkie ślady na naszej inteligencji?
Pan się dobrze czuje? Bałem się, że to ja szufladkuję ludzi, ale komentarz powyżej udowadnia, że na tym polu wcale nie jest tak źle
Mamy wytłumaczenie czemu forum jednak nie upadło, Hydro wciąż pociąga za sznurki zza kulis.
Hydro to jednak gość, najpierw usuwa konto i pokazuje tym w sumie nie wiadomo co, a potem i tak pisze z multikont.
Przeglądam tylko kilka wątków na forum, według mnie - nie ma tam tego problemu. Możesz podać jakieś przykłady tego o czym piszesz?
Dokladnie. Jestem tu od lat i nie kojarze zadnej wzmozonej aktywnosci przeciwko plci pieknej.
Wrecz przeciwnie - zazwyczaj w dyskusjach sa one jednak traktowane bardziej "ulgowo", choc w swoim osadzie polegam glownie na wspomnieniach z lat ubieglych, kiedy to na forum pan bylo zdecydowanie wiecej.
To akurat kwestia polityczna dość (zresztą sam fakt, ze się w dobrozmianowych wątkach pojawiam świadczy o mojej stronie konfliktu) i nie ma nic wspólnego z gamingiem. Te tematy sprowadzają się do podobnego poziomu wszędzie w Internecie, powiedziałbym nawet, że tutaj na forum jest względnie kulturalnie w porównaniu choćby do forów powiązanych z prasą z obu stron konfliktu.
Krytyczne nastawienie do konkretnej organizacji nie oznacza od razu jakiejś wyimaginowanej nienawiści do kobiet.
I tak, ja osobiście uważam że organizacja o nazwie "Strajk Kobiet" to rak który zrobił w ostatnim czasie wiele złego... głównie kobietom.
jako kobieta rzeczywiście masz w tej kwestii dużo do powiedzenia :D
A to trzeba być kobietą żeby wyciągać wnioski z obserwacji?
Rozumiem że Twoim zdaniem jako biały nie mogę się również wypowiadać na temat rasizmu a jako mieszkaniec Europy mam "bana" na posiadanie opinii w temacie ludobójstwa w Rwandzie.
Bardzo ciekawe podejście.
Nie wiem czy zaszkodził Tobie personalnie.
Niemniej (w telegraficznym skrócie) uważam że przejęcie przez "Strajk Kobiet" oddolnych protestów związanych z wyrokiem TK w sprawie zaostrzenia przepisów aborcyjnych spowodowało w pierwszym etapie rozwodnienie postulatów, następnie spadek społecznego poparcia a w efekcie kompletny upadek tych protestów bez najmniejszego choćby minimalnego efektu.
A to wszystko spowodowane wyłącznie tym że "Strajk Kobiet" organizacja robiąca kilkunastoosobowe nasiadówki które #nikogo postanowiła wybić się medialnie na plecach kobiet które spontanicznie wyszły na ulicę żeby zaprotestować przeciwko bestialstwu jakim jest zmuszanie do donoszenia ciąży którą musi zakończyć pogrzeb.
A to wszystko spowodowane wyłącznie tym że "Strajk Kobiet" organizacja robiąca kilkunastoosobowe nasiadówki
Ziomuś, ale wiesz, że te ''kilkunastoosobowe nasiadówki'' to były największe protesty wolnej Polski?
Czarny protest był podobnie jak protesty w sprawie wyroku TK inicjatywą oddolną, OSK tak naprawdę wtedy właśnie się formował. Wszystkie inicjatywy ruchu pomiędzy 2016 a 2020 to po prostu porażki więc kiedy aktywistki wyczuły pismo nosem i zobaczyły setki tysięcy kobiet na ulicach to zaczęły wpychać gęby przed mikrofony. Różnica taka że o ile w 2016 ruch był jeszcze zbyt słaby żeby protesty spierdzielić o tyle w 2020 już się udało.
Pomijając fakt, że temat tego wątku jest seksistowski to uważam, że wypadało by spytać kobiet czemu się nie wypowiadają na tym forum, a nie natychmiastowo obrzucać winą płeć męską. To chyba oczywiste, że skoro na forum jest znaczna większość mężczyzn to i przekrój ich zachowań i tego co piszą jest większy. Od simpów jak Hydro do najróżniejszej maści szowinistów, bądź po prostu trolli sfrustrowanych życiem. Na forum panuje względna wolność słowa i masz ją tak Ty jak i inne wypowiadające się osoby. Trzeba zwyczajnie podejść z dystansem do faktu, że rozmawiasz z nieznajomym i nie jesteś w stanie zweryfikować, ani wieku, ani wykształcenia, ani innych zależnych które mogą wpływać na to co piszę. Jeśli ktoś postępuje niezgodnie z regulaminem to go zgłaszasz w odpowiednim wątku i moderacja rozstrzyga spór.
To ja tylko krótko napiszę, że chciałam już dawno założyć tu konto, ale bardzo się bałam, że jeżeli cokolwiek powiem to zostanę zgaszona przez "kolegów" forumowiczów. Obecnie mam 22 lata i trochę mniej mnie to rusza, dlatego zdecydowałam się jednak to konto założyć. To tak w temacie "czemu się nie wypowiadają na tym forum".
Nie wiem natomiast co do tego wątku ma potencjalna weryfikacja wieku czy wykształcenia.
Z tego co piszesz to problem nie leży w forum tylko konkretnie w Tobie. Jeśli odczuwasz strach, że to co napiszesz zostanie źle odebrane to znak, że nie jesteś gotowa na taki typ rozmowy, ponieważ są ludzie którzy obrażą innych (nieistotna płeć), bo to im sprawia przyjemność. Klikasz wtedy taką osobę, później klikasz by pokazało Ci wszystkie komentarze tej osoby, a wtedy po lewej stronie masz taki niemal niezbędny przycisk na forum: "Ignoruj wszystkie posty tego użytkownika". Miło zawsze posłuchać opinii płci przeciwnej, ponieważ potrafią zauważyć inne szczegóły danego tematu niż na które zwraca uwagę mężczyzna.
Myślę, że forumowicze jednak bardziej zwracają uwagę na merytorykę wypowiedzi niż końcówki czasowników.
A to najmocniej przepraszam, już się poprawię.
Szalona koncepcja: zamiast nakierowywać mnie (choć nie tylko mnie, dziewczynki od dziecka są uczone, że to ONE mają uważać, tak więc standard) na to, że mam nauczyć się ignorować chamstwo, uczmy osoby które takie chamstwo uskuteczniają, żeby tego nie robiły.
Ogólnodostępne forum nigdy nie będzie oazą spokoju i tolerancji, szczególnie jeśli jest skupione wokół tak zakompleksionej grupy jak gracze. A już na pewno nie będzie pełnić funkcji wychowawczej. Każdy użytkownik powinien przestrzegać regulaminu, a od egzekwowania skutków jego naruszeń jest moderacja.
Jeśli uważasz, że jesteś osobą, która ma prawo narzucać innym własny światopogląd to Twoja broszka. Walcz dalej z wiatrakami, a ja (mimo tego, że jestem mężczyzną który uprzywilejowany od dziecka ze względu na płeć nie musiał się w ogóle uczyć jak postępować z innymi) będę prowadzić własną walkę używając do tego ignorancji, która z tego co widzę działa wystarczająco dla mnie.
Gdzie ja pisałam o narzucaniu światopoglądu? Napisałam o "koncepcji". Czyli o pomyśle, o idei że coś można zrobić inaczej. Chyba, że według Ciebie wszystko jest dobrze tak jak jest, w takim razie po prostu nie będę odpisywać, bo to nie ma najmniejszego sensu.
Nie zarzucaj mi, że widzę problem w Tobie, bo nic takiego nie wynika z mojej wypowiedzi. Osoby, które "źle się zachowują" będą na forum zawsze, bo jest ono ogólnodostępne i ma duże zasięgi. Na forum jest cały przekrój społeczeństwa, od skończonych idiotów, chamów, po inteligentnych i kulturalnych użytkowników. Coś jak w życiu. Nie zmienisz człowieka potępiającym postem na forum.
Mr. JaQb Koleżanka chyba z tych co widzą problem we wszystkich dookoła, a jak go nie ma to trzeba go stworzyć. Mam coraz większe wrażenie, że ten wątek jest po to by sprowokować takie zachowanie. A szanse z jego istnieniem rosną z każdą chwila i trolle niedługo wypełzną z jaskiń.
O co tu chodzi, gdzie kiedy, kto oczernia kobiety tylko dlatego, że są kobietami, pokaż.
Dość regularnie przeglądam wątki, nic nie piszę bo raczej nic mądrego nie mam do napisania, ale nic takiego co jest tu napisane nie zauważyłem. Jak na razie mi to wygląda jak jakiś troll plus oczernianie osób na forum.
Też nic takiego nie zauważyłem. Autorka po sposobie pisania wydaje się być w jakimś stopniu oderwana od rzeczywistości. Wiadomo, że dużo mniej kobiet gra w gry to i mniej się wypowiada. Jest tu też dużo użytkowników wykopu na którym panuje plaga uprzedmiotowiania kobiet, generalnie nic nowego.
Aż mi się przypomniała koleżanka, która z całą stanowczością przekonywała, że to kobietom jest trudniej namówić faceta do pójścia z nim do łóżka. < weźcie to pod uwagę by wyobrazić sobie jak często kobiety i mężczyźni są oderwani od rzeczywistości w swoich wyobrażeniach.
całe szczęście codzienne wsparcie redakcji jest nie do opisania <3 bardzo pomogło w wypracowaniu dystansu, chociaż przy większej ilości jadu i tak nadal bywa ciężko.
nie wyobrażam sobie wchodzić na to forum codziennie z własnej woli. pewnie, można powiedzieć, że to tylko jednostki się w ten sposób zachowują (to pewnie prawda). ale to w zupełności wystarczy, żeby się zniechęcić. najgorzej jest rzeczywiście w wątkach o przestępstwach seksualnych. zawsze to samo: skok na kasę i domniemanie niewinności, opinie zamiast faktów i stereotypy; sama się prosiła, prowokowała, piła. jak czytam, że mizoginia i seksizm tutaj nie mają miejsca, to mi się śmiać chce :D
ale są też userzy, którzy wprowadzają równowagę, i interakcje z nimi to zawsze sama przyjemność <3
podziwiam za odwagę z tym postem, kij w mrowisko :D mam nadzieję, że się nie zniechęcisz, im więcej kobiet na forum, tym lepiej dla nas wszystkich!
Akurat poziom Twoich artykułów był tak niski i starający się wywołać kontrowersje, że odbiór Twojej "twórczości" starał się ten poziom zrównoważyć. Może ciężko Ci zauważyć fakt, że reszta redakcji po popełnieniu tego typu artykułów też była ośmieszana i bojkotowana.
Bardzo dziękuję za miłe słowa! To dobrze, że redakcja jest faktycznie taka jaką ją sobie wyobrażałam jeszcze jako nastolatka - grupa miłych i wspierających ludzi.
Co do wchodzenia na forum codzienne z własnej woli - cóż, to daje mi jakiś obraz rzeczywistości poza moją "strefą komfortu" więc zasadniczo dobrze to czasem obejrzeć. Co do wsadzania kija w mrowisko, no to cóż, trochę widać co tu się wydarzyło. Ale nie zaprzeczam, miłe jednostki się znalazły, znajdują się też na wielu innych wątkach, co zawsze sprawia że jest trochę milej i jakby...bezpieczniej? Nie wiem jak to określić.
Postaram się tu pozostać, mam poza tym miejscem całkiem sporo własnego życia, więc w razie czego, to mam czym rozproszyć uwagę ^^
Nie obraź się, ale myślę że wymagany jest po prostu dystans do siebie i własnej płci. Następnie uświadomienie sobie że większość "panów" komentujących na tym forum jest w wieku 10-13 lat i głupkowate żarty są na porządku dziennym.
A zniechęcać też za bardzo nie ma kogo, bo aktywne użytkowniczki tego forum to można na jednej ręce policzyć a i tak pewnie palców będzie za dużo.
A zniechęcać też za bardzo nie ma kogo, bo aktywne użytkowniczki tego forum to można na jednej ręce policzyć a i tak pewnie palców będzie za dużo.
No właśnie o to mi chodzi. Nie ma tych użytkowniczek, bo zerkają sobie szybko na społeczność i im się odechciewa chociażby konta zakładać.
Plus, ja nie mówię o "żartach" (choć mi osobiście się nie podobają, to rozumiem że kogoś coś nieszkodliwego a trochę "mocniejszego" może bawić).
Akurat brak kobiet na forum nie wynika raczej z tego, ze czują się tu niemile widziane, tylko stąd, że fora ogólnie straciły na znaczeniu na rzecz zupełnie innych środków komunikacji. Na początku XXI wieku dziewczyn na GOLu było znacznie więcej i były często wyjątkowo aktywne w dyskusjach. Tak, zdarzały się szykany ze względu na płeć, tak jak i dziś, aczkolwiek mam wrażenie, że dyskusyjna polaryzacja poglądowa nie weszła tak mocno w internetowy uzus i za tak zwanych dawnych czasów zwracało się bardziej uwagę na to, co się pisze, a nie kto pisze (kto pamięta Ewunię czy Alake, wie o czym mowa).
Obecnie na GOLu zostały głównie dziady siedzące tu od 20 lat i kiszące się we własnym sosie przebrzmiałej sławy (pozdrawiam siebie), obecna młodzież rozmawia o grach na discordach, twitterach czy innych tik tokach (i tam faktycznie płec lepsza może czasem poczuć się gorzej), a że kobiet zawsze było nieco mniej w tym środowisku (choć przepaść ta jest coraz mniejsza), to i statystycznie jest ich na forum po prostu mniej.
No i też kto by chciał dyskutować z dziadami ciągle gadającymi o jakichś Baldursgejtach czy Plejnskejpach od dwóch dekad?
W takim ESO, jestem w 2ch gildiach gdzie leaderami sa dziewczyny, obie zajmuja sie tematyka IT i wymiataja w giery lepiej niz wiekszosc meskiej czesci tych gildii. W czasach EQ2 dziewczyny sie spotykalo, teraz w takim ESO, sa one wszedzie. Tak wiec nie trzeba ich szukac tylko na TikTokach ;)
A no właśnie - teraz ludzie mogą pogadać grając, i to nie angażując w to ciągów literek klepanych na klawiaturze, prościej się odezwać w dowolnym multi (chyba, ze mówimy o czacie w CoDzie, tam mam na stałe wyłączony głos od jakichś 15 lat, dla własnego zdrowia psychicznego).
Fora to jest pieśń czasów minionych, nie widzę powodu, dla którego nowi gracze mieliby w ogóle na nie wchodzić, chyba, że trafiają na nie z gugla, szukając odpowiedzi, dlaczego coś im nie działa.
Między innymi o tym napisałem powyżej, tylko dodając odpowiednie typy owych forumowiczów. Różnica jest taka, że nie uważam I nie mam dowodu, ile kto ma lat, dlatego z czystej grzeczności odnoszę się do każdego per Pan/Pani ;)
No cóż, ciężko mi się wypowiadać na temat początku XXI wieku, bo jako rocznik '99 uczyłam się wtedy chodzić i mówić. Mogę wypowiedzieć się jedynie ze swojej perspektywy (no, i paru koleżanek, z którymi też na ten temat rozmawiałam).
Podam może na przykładzie wspomnianych innych środków komunikacji, takich jak Instagram czy Twitter. Na każdym z tych serwisów jestem w stanie znaleźć swoją "niszę" albo chociażby pojedyncze głosy, z którymi się w jakimś stopniu zgadzam w danej kwestii. O ile Instagrama założyłam jako dzieciak, bo widziałam że moje koleżanki też mają i można tam spędzić bardzo miło czas, o tyle Twittera najpierw sobie "prześwietliłam" w miarę możliwości, i szybko wywołał moją sympatię.
Natomiast co do forum GOL'a (GOL'a? Nie jestem pewna jak odmienić) bardzo długo się zbierałam w sobie, właśnie ze względu na to, że środowisko wydało mi się (nie tylko mi, ale no już mniejsza) średnio przyjazne.
I być może faktycznie sedno sprawy leży w tym, że skoro tamte serwisy są bardziej popularne, to siłą rzeczy bardziej przyciągną osoby z "mojej bajki" że tak powiem, ale być może jest tak, że osoby mi podobne widząc jak jest tu, od razu zaczęły szukać innych miejsc. Nie jestem socjologiem niestety, i nie umiem tego rozstrzygnąć.
I co do tego kto by chciał dyskutować - wbrew pozorom całkiem sporo osób. Chociażby, żeby się dowiedzieć jaka jest perspektywa osób "starszych roczników". Na tej samej zasadzie młodzież wyłapuje i zapamiętuje historie, które ich rodzice czy dziadkowie opowiadają.
No i tu jest pies pogrzebany - twitter czy inne środki komunikacji są o tyle przyjaźniejsze, że można się niejako zamknąć w pewnej przyjaznej bańce, wystarczy 5 minut zabaw z ustawieniami i lajkami, by znaleźć ludzi o podobnych gustach i poglądach i tylko na własne życzenie zapuszczać się w odmęty. I nie ma w tym w gruncie rzeczy nic złego (do taplania się w szambie trzeba mieć specyficzne inklinacje), ale przy wejściu na GOLa (czy dowolne inne forum starej daty) pojawia się problem, bo tu za filtrowanie treści człowiek odpowiada w całości sam i natyka się na więcej tekstów, których gdzie indziej nie zobaczy, jeśli sam ich nie poszuka (co ja uważam za urok tego miejsca, wielu przywykłych do innych standardów - niekoniecznie).
Ogólnie przy wyjściu z, mówiąc po grzesiakowemu, własnej strefy komfortu, jaką są współczesne algorytmy social media, warto się wyposażyć w twardą dupę. I tyle. Pisząc na GOLu świata się nie naprawi, tu każda dyskusja (czy związana z grami, czy nie) to zabawa w przeciąganie liny przez dwie armie okopane od lat na swoich pozycjach, zmiana czyjegokolwiek światopoglądu jest uznawana za święto (jeszcze ani razu go nie obchodziliśmy) a jedyną całkowicie bezpieczną strefą wolną od jakichkolwiek uprzedzeń jest kategoria VIP, bo nikt tam nie pisze. No, można jeszcze się zapuścić w cykliczny wątek o Might and Magic, tam w sumie też jest niegroźnie.
A co do gadki z dziadami - w sumie to nic nowego się nie dowiesz, poza tym, że samo forum skończyło się na Kill 'Em All (czyli w dniu swojego powstania), gry kiedyś były lepsze, wódka smaczniejsza, a młodzież to stado baranów uganiające się za lodami Ekipy i oglądające jakichś jutuberów, nie to co prawdziwe dinozaury, które mieszkały w jeziorze, a na obiad żarły gruz i niemieckie niewybuchy.
Możesz użyć argumentu "nie mam obowiązku czytać wszystkich komentarzy w wątku" ale pragnę zaznaczyć, że chętnie je podam, tylko muszę je najpierw zebrać. Tak się jakoś złożyło, że nie nauczyłam się ich na pamięć, wiesz?
nie no spoko, bo to przecież normalne, ja też jak kogoś oskarżam o coś, to dowody rzucam gdzieś w pizdu i niech sobie leżą
TO MOŻE PODASZ WKOŃCU PRZYKŁADY!?!?!?!?!!??
Ale masz wymagania :D Wszak wymaganie dowodów w dzisiejszych czasach jest przejawem: rasizmu, ksenofobi, patriarchii, itd. :D
Podaję przykłady, które znalazłam na szybko (wystaw sobie, że nie magazynuję każdego elementu forum)
(na pytanie co mają powiedzieć graczki, które w większości musiały przechodzić grę postaciami męskimi, po sugestii, że gracze reagują zdecydowanie zbyt nerwowo kiedy ktoś chce żeby grali kobietami)
Chris 4123: „Raczej nic nie powiedzą, bo grają w simsy i candy crush.”
(wątek: S043.asp?ID=15614237 )Old Gamer 1910: „Sebixy i Karyny w szpilkach zajmowali sie tym rzucaniem kamieniami w kury czy rozkladaniem nog za dobra wałówkę i nie bruzdzily graczom.”
(cały wątek odnośnie tego, jakich kobiet unikać, linka komentarzy z Abby Anderson)
Ppaweł: „to….jest ….kobieta?!”
Herr Pietrus: „Nadal ładniejsza od Anity Włodarczyk”
Bociek69: „ „to….jest ….kobieta?!” taa, wyzwolona.”
(ponownie, wątek „jakich kobiet unikać”)
Wrzesień: „Kociary, aktywistki i blisko związane z rodziną. Reszta jest w miarę sympatyczna”
Janczes: „księżniczki, zołzy, zazdrośnice, histeryczki, desperatki,”
kolega rumcajs: „Grubych i/lub z małymi cyckami. Chyba wyczerpałem temat.”
BartekTenMagik: „Oj tam do jednego wora wszystkie typy? Każdy egzemplarz trzeba przeanalizować. :P
(pod wpisem o tytule „Technik przez lata podglądał kobiety przez kamery domowe”)
Leyton91: „Co zwalił to jego xD”
bmwbmw2: „Mógłby ktoś podać WSZYSTKIE linki do tych filmów>? ::D nie wierze. Na pewno uwierzę jak zdobędę WSZYSTKIE te filmy.”
piter987: „No właśnie, link or didn’t happen ^^”
Shizu89: „Haha dokładnie, zrozumiałbym jeśli gościu by te nagrania jakoś wykorzystał w złym celu, ale tak dla siebie to xD bardzo rozdmuchane to wszystko :D”
Jeżeli nie rozumiesz, dlaczego uznałam te teksty, tak jak napisałam, za nieprzychylne wobec kobiet, to już tłumaczę:
W tych tekstach, z pozoru niewinnych, zawarta jest jedna prosta, prymitywna myśl. Że kobieta, to jest COŚ do oglądania, dzięki czemu można sobie zwalić. W każdym z tych tekstów, można łatwo odczuć, że kobiety są tu sprowadzane do roli niemalże towaru. To zwyczajnie nie fair, sprowadzać grupę ludzi do roli „mięsa do potrzymania”.
To są znalezione przykłady. Tak, to są seksistowskie teksty. Nie, to nie jest fajne. I nie, takie same, lub o analogicznym charakterze teksty w stronę facetów też nie byłyby okej, byłyby tak samo zryte i zasługujące na potępienie i wytknięcie, myślę że tu się wszyscy zgadzamy. Co do pozostałych zarzutów, to mam jeszcze marginalizowanie dziewczyn jako graczy i sprowadzanie ich do roli osób które grają mobilnie (nie, nie zmagazynowałam sobie cytatów, nie jestem maniaczką), lub zupełnie się nie znają.
Do tej pory była mowa tylko o GOL’u, ale można łatwo stwierdzić, że to się dzieje po prostu w tym „środowisku”.
Pozwolę sobie przypomnieć: https://www.youtube.com/watch?v=ZDYfpM1V4kQ
Ale zauważ, że żaden z tych wątków w praktyce nie dotyczy gier.
Tego typu twory istnieją w całym Internecie, po prostu social media do których jesteś przyzwyczajona filtrują ci takie tematy, ale na każdym innym forum, ba na YouTubie też, spotkasz tego typu osobników o mentalności 15 latka.
Równie dobrze ktoś mógłby powiedzieć, że to forum to zbiór osób dyskryminujących wyborców PiS po odwiedzeniu wątku dobrej zmiany.
Niestety jak już wspomniano przede mną, taka specyfika forów dyskusyjnych, a już zwłaszcza tematów pobocznych jak polityka czy związki itd.
Na podstawie malutkiego ułamka wypowiedzi w paru tematach, do tego spora większość piszących może sobie tylko "zwalić" ze względu na wiek 10-13 podsumowujesz całe forum jako seksistowskie. Bez obrazy, ale to dla mnie wygląda na zwykły ból dupy feministki. Nie przeczę że pewne komentarze zacytowane są złe, ale takie uogólnianie to zwykła demagogia i tyle.
W tych tekstach, z pozoru niewinnych, zawarta jest jedna prosta, prymitywna myśl. Że kobieta, to jest COŚ do oglądania, dzięki czemu można sobie zwalić. W każdym z tych tekstów, można łatwo odczuć, że kobiety są tu sprowadzane do roli niemalże towaru. To zwyczajnie nie fair, sprowadzać grupę ludzi do roli „mięsa do potrzymania”.
Trochę śmieszy mnie takie oburzenie i podejście w momencie kiedy sporo kobiet same się uprzedmiotowia w internecie wystarczy zobaczyć co się na twitchu jak skąpo ubrane streamerki wyciągają hajs od stulejarzy. Ile razy już twitch zaostrzał restrykcje i dalej są, bo hajs się liczy. Sporo dziewczyn na tym kupę hajsu robi i nie widzi w tym nic złego, jednak największym rakiem są jednak ludzie którzy pakują wszystko do jednego worka zrzucając winę za postępki nielicznych na resztę, do tego wmawiają to innym.
Rozumiem, że takiego rodzaju teksty mogą być obraźliwe i rozumiem, że jako kobieta możesz się przez nie czuć poniżana. Ale nie zgadzam się, że taka próba komentarzy z całego tego forum ma poprawnie reprezentować większość komentujących. Nie uważam, że jest to fair wobec większości użytkowników forum, aby wrzucać ich do tego samego wora z tymi toksycznymi jednostkami.
Tacy są już mężczyźni. Ale nie wszyscy mają złe intencje, np. Ci, co wypisują powyższe żarty, w rzeczywistości są porządnymi ludźmi. Mnie na przykład takie żarty nie śmieszą.
9Stones ----> zawsze jest też szansa że jesteś 30 letnim doktorantem psychologii, zbierającym brakujące mu do pracy materiały na temat "Wykluczenie kobiet na forach społecznościowych o grach".
W sumie byłoby fajnie być takim doktorantem psychologii, miałoby się sporo wiedzy, lepiej by się rozumiało całość społeczeństwa i przemian w nim zachodzących.
Gorzej że to pewnie niełatwe być takim doktorantem (jak w sumie wszystko xd)
Uwierz mi, nie chciałabyś. Z mojej krótkiej znajomości z środowiskiem akademickich psychologów wynika, że są tam dwie grupy ludzi:
a) zapatrzenie w siebie mizoginii, traktujący kobiety bardziej przedmiotowo niż ekipy budowlane i mechanicy samochodowi razem wzięci
b) powaleni na punkcie poprawności, postępowości i szukanie powodów do czepiania się całego świata ludzie tak bardzo oderwani od rzeczywistości, że cudem jest, iż potrafią zakupy zrobić spożywcze
I wiem, że pewnie tym kogoś urażę, ale jakoś ciężko będzie bym zmienił zdanie bo tym co widziałem i słyszałem.
Ja tam widze postep na forum. Watek ma juz ponad 50 postow a nikt jeszcze o fotki nie wolal. Tak wiec 9Stones, jest lepij niz bylo ;)
- people can fly- 6 Q
- nasze cele bardzo ambitne 5 Q
- moniot do xbox x 5 Q
- oscary 7 Q
- Humankind 25 Q
- NASA tanczy 9 Q
- Nier naprawiany 6 Q
- internet kwantowy 26 Q
- techland znak towarowy 7 Q
- prezes uciaka z 2 miliardami 19 Q
-screeny z gier (wypowiedzi od 84 do 130) Q
-dostępnosć ps5 216 Q
na tyle wątków (cyfra to liczba wypowiedzi) żadnego ataku nie widziałem, ale jadę dalej
Edit, dobra nie chce mi się dalej szukać, jednego co pamiętam to w wątku o Janie Pawle II, wypowiedziały się chyba dwie kobiety, ŻADNEGO ataku tam nie widziałem
wilk252 ---> myślę że powinieneś je bardziej agresywnie zaatakować aby udowodnić tezę że nikt kobiet nie atakuje tylko dlatego że są kobietami.
Osoba w drugim poście poprosiła o przykłady godzina 13:48 mineło prawie 3 h, w tym czasie autorka wielokrotnie odpisywała, w tym poście, ale na wstawienie chociaż jednego linku to za mało
... i biegną przez stepy i pustynie, lecą w swoich pojazdach, płyną łodziami, wszyscy śpieszą ku niej ... KOBIECIE na forum o grach.
Montera jest za głupi na taki styl pisania, jednak mimo iż nie zgadzam się z wieloma twierdzeniami szanownej autorki (widać wyraźnie że nie po drodze nam w kwestii poglądów), to jednak uważam że styl pisania wskazuje że jest inteligentna osobą.
Jeżeli uważasz, że jestem "monterą z drugiego konta" to Twoja sprawa. Pozwolisz, że nie udostępnię zdjęć, żeby udowodnić, że tak nie jest.
Ale jak się będziesz bardzo nudzić, to mogę zaprosić na swojego Instagrama, chociaż nie wiem czy to jakiś dowód jest.
(nie, nie wiem o co mi chodziło w tamtej chwili xddd)
Tak czy inaczej ciekawe to
Czy tylko ja mam wrażenie że poszłaś na wojnę ze społecznością GOLa za to że zjechano twoje artykuły i podejście co do niektórych osób? A ten wątek stał się idealnym dla ciebie miejscem by dowalić komu trzeba? Nie przepadasz chyba trochę za krytyką...
A może właśnie
przesadzasz
Jaja sobie robisz, to co w komentarzach ludzie sądzą o artykułach to szczyt góry lodowej. Za krytykę w komentarzach kasowano tysiące postów i sporo ludzi banowano, pewnie z powodu że taką krytykę to widać na stronie z artykułem jako że łapie sporo plusów, więc wstyd :P Wystarczy rzucić okiem na łapki w dół jakie guano się tu często serwuje, sam rzadko piszę cokolwiek po prostu łapka w dół bo szkoda mi się męczyć z moderacją która jak cenzuruje niewygodne wypowiedzi :P Z drugiej strony zapewne 80%+ ludzi podchodzi do czytania gol-a tak jak ja, czyli w 99% przypadkach mam wywalone kto artykuł napisał, a liczy się treść.
Ja się podepnę pod ten wątek - gry-online przeglądam i czytam forum w sumie codziennie do kawy, od...hmm...nie pamiętam od kiedy.
Wypowiadam się super rzadko, więc pewnie zaraz poleci komentarz, że jestem czyimś alt kontem xD
A co do wątku - według mnie problem leży w tym, że w internecie każdy próbuje zabłysnąć:
- przed "kolegami"/"koleżankami"
- przed moderatorami/redakcją/adminem
- przed znajomymi, którzy znają tą osobę IRL
- przed samym sobą ("Ależ im powiedziałem/am! Ha!")
itp.
I to nie tyczy się tylko i wyłącznie tej strony czy jakiegokolwiek forum, ale każdych mediów społecznościowych.
Dodatkowo dochodzi syndrom "Jestem anonimowy!" - czyli powiem coś czego w twarz komuś nie powiem w życiu.
To i parę innych czynników wpływających na zachowanie i podświadomość ludzką; powoduje że mamy zachowania takie jak wymieniła m.in. autorka tego wątku.
Jako mężczyzna też to mogę potwierdzić - niektóre teksty przypominają zachowanie z podstawówki i liceum, ALE...
...trzeba pamiętać, że tutaj pisze sporo osób z tej kategorii wiekowej, więc w zasadzie czego innego można się spodziewać?
Nie jest to większość - nie zrozumcie mnie źle! Ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że nawet jeden tekst za dużo ma prawo kogoś urazić i ta osoba ma absolutne prawo tak nawet jeden tekst odbierać!
Czy coś z tym można zrobić? Według mnie nie.
Kultury osobistej na silę się nie da wymóc, a zasady reguluje regulamin i admini forum.
Co mogę zasugerować? W sumie nic, bo Autorka zrobiła już bardzo mądrą rzecz - stworzyła ten wątek! A co za tym idzie:
- Do części trafi...
- Do częsci nie trafi...
- Część będzie miała chwilę refleksji przed napisaniem ...
- Część stwierdzi, że "kobita poszła na wojnę!"...
- Duża część nawet tu nie wejdzie...
Ja od siebie dodam, że staram się trzymać zasady, że zwracam się do obcych/znajomych/rodziny itp; tak jak chciałbym żeby ktoś zwracał się do mnie.
Polecam - dobrze działa ;)
Pozdrawiam,
P.
9Stones —> Kobiety (dziewczyny) są na tym forum praktycznie od początku i nie było ich tak znowu mało (przypomnę kilka sympatycznych nicków: Holgan, Astrea, AnankE, Nemeda, Rogue, Yosiaczek, Pasterka czy Magini). Większości z ich już niestety nie ma tym forum, częściowo miedzy innymi z powodów podanych przez Ciebie, wielka szkoda...
W każdym razie życzę miłego spędzania tutaj czasu i jak najmniej spotkań trzeciego stopnia z niektórymi osobnikami ;).
Bardzo dziękuję! Mam nadzieję, że te życzenia się spełnią i takich spotkań będę mieć absolutnie najmniej jak się da, bo widać, że jest tu przecież grupa miłych ludzi.
zapewne większość kobiet z listy, którą wymieniłeś przestała się udzielać na forum z zupełnie innego powodu - macierzyństwo. Mają swoje rodziny i dzieci i to im wolą/muszą poświęcać czas, a o czymś takim jak forum gola już dawno zapomniały.
Fajny trolling, czekam jak się rozwinie, daję 6,9/10 na zachętę.
Fajna ta próba docinki. Taka #nikogo :)
Oj tam oj tam, jeszcze za pięknych czasów miałem nawet przyjemność spotkać się na żywo z jedną z użytkowniczek i była to najprawdziwsza kobieta z krwi i kości ;) nigdy nie zauważyłem, żeby wobec niej coś ktoś głupiego tu pisał. Kilka innych także od lat się tu przewija i nic takiego zgryźliwego nie widziałem - ale od lat raczej nie czytam komentarzy pod newsami czy grami, więc może i tam się dzieją cuda. Raczej tylko rzucam okiem na jakieś typowe tematy pochodzenia forumowego :)
rzeczywiście jest tak, że kobiet jest mniej, ale raczej obstawiałbym tu jednak mniejszą fascynację grami jako takimi, nawet pomimo, że to forum to nie jest stricte growe. A sama formuła forum także już jest raczej znacznie mniej popularne, niż kiedyś.
Nom chyba tez wejde na jakies forum o kosmetykach czy jak dorysowywac sobie sztuczne brwi i zaczne sie uzalac ze nie ma tu facetow i dyskryminacja.
Proszę nie porównywać gier do kosmetyków, bo grami interesują się także kobiety, a kosmetykami kobiecymi interesują się co najwyżej geje. No offence.
Fajna ta "pseudodocinka" z Pana strony. Taka #nikogobonapoziomieprzedszkola
za dużo tych hasztagów "nikogo" i tekstów z psudodocinkami, a wisienką są dwie riposty zaczynające się od słowa "fajna:" bo
Ripostować to trzeba umieć, ale jak ktoś się na hasztagach wychował to i za dużych oczekiwań mieć nie można :)
Skoro poprawiono mnie nt hashtagów, to jak widać nie ja się na nich wychowałem. Nie znam się, dlatego chętnie nauczę się od Pana nauczyciela ripostohashtagów :)
Zdziwisz się. Wiele kobiet gra w gry. Choć raczej nie w wyścigówki czy strzelanki ;)
Zbanowane mlodziezowe słowo roku PWN.
Akcja #metoo na gol jak widze. Biedne uciskane kobiety. No bo przeciez wszystkie kobiety to sa swiatle i wspaniale jednostki. Tylko ci wstretni mezczyzni sa tacy zli. Oswiecie cie, ze swiat nie jest czarno bialy. Zanim mi zarzucisz szowinizm to pracowalem/pracuje pod szefami bedacymi kobietami. Bardzo sobie to chwalilem/chwale bo byly/sa super.W mojej pracy wiekszosc to kobiety. Z moich obserwacji wynika, ze kobiety sa takie same jak faceci. A niektore w swoim okrucienstwie/wyrachowaniu przewyzszaja najgorszych facetow jakich znalem. Niechce opisywac sytuacji w pracy. No, ale takie swinstwa jakie potrafi kobieta zrobic kobiecie udajac jej przyjaciolke to zaden znany mi facet by sie nie posunal. Molestowany w pracy tez bylem przez szczypanie, klepanie w tylek i niewybredne kometarzach typu, zeby sie na mnie powspinala itp itp. No, ale nie chodze i nie placze wszedzie. Wiec moze troche dystansu do siebie i do uzytkownikow tego forum.
Z tego co ja widzę w serwisach dotyczących gier, czy tam ogólnie popkultury gdzie udzielają się głównie faceci, to jak się pojawi jakaś dziewczyna, to na jednego buca przypadnie raczej dziesięciu takich, którzy zaraz będą chcieli zostać jej kolegami i będą się jej podlizywać tak długo, aż sama nie zwieje.
Z tym "ukradnięciem" świata gier to też tak nie do końca, bo jednak trochę już w nim kobiety namieszały. Wystarczy poczytać jakieś growe pisma z lat 90-tych - jaki tam był wtedy humor i ogólne przyzwolenie na teksty, które dzisiaj by pewnie nie przeszły. I jeśli ktoś ciągle żyje w tych realiach, a do tego widzi, że kobiety w grach nie mają już mega cycków, lateksowych gaci i ogólnie zrobiły się jakieś bardziej "ludzkie", to dziwnym nie jest, że zaczyna głosić tezy, że mu baby zniszczyły jego hobby. Ale to są ostatnie podrygi, jeszcze 10-15 lat i wszyscy się przyzwyczają.
Typowa kobieta jest typowa. Attention, bo ona gra w gry, albo jeździ na motorze, jak mężczyźni, dlatego oczekuje atencji i dziwi się, że wszyscy faceci jej nie padają za to do stóp, chociaż nie robi nic specjalnego, ponad tych samych mężczyzn.
Za dużo się Bosaka nasłuchałeś synu. Jakbyś się kiedyś zastanawiał, dlaczego jesteś samotny, to mamy pewnie kilka uwag
Kobiety nie siedzą pod komputerem tłukąc w gry. Może w porywach kilka kobiet na stu facetów. Więc nieliczna partia kanapowa zawsze będzie traktowana z politowaniem przez liczną partie władzy. Z czego to wynika nie wiem, zapewne nie z tego, że sklepy nie chcą sprzedawać komputerów i gier kobietom.
Więc nieliczna partia kanapowa zawsze będzie traktowana z politowaniem
Może przez ludzi twojego pokroju, normalni ludzie nie traktują innych z uprzedzeniem tylko z tego powodu, że należą do mniejszośći
Witamy więc w sekcji komentarzy forum. Znajdzie się tu wszystko. Miłej zabawy przy czytaniu niektórych, bo serio można się pośmiać :) Swoją drogą to faktycznie mało tu dziewczyn/kobiet. Ale wiadomo jak jest. Społeczeństwo to jednak Społeczeństwo. Różnica jest właśnie taka, że tutaj chcąc nie chcąc widzisz te komentarze których by się widzieć nie chciało.
Tl, dr
Ale....jako forumowy konserwatysta bardzo się cieszę gdy pisze jakaś kobieta, zwłaszcza w temacie RPG. Problem w tym że...rzadko piszą, wręcz sladowo. Oskarżenia o np. Mizoginie są o tyle absurdalne iż nawet gdyby był tu jakiś mizogin to nawet nie miałby okazji ataku bo...Nie ma kogo. Dziewczyny i kobiety nigdy nie były zbyt aktywne na forach growych ani teraz ani 20 lat temu. Pisały też np. Sladową ilość listów, tak obecnie do CDA jak i kiedyś do SS czy Gamblera. Taka chyba mentalność. Fora to miejsca dyskusji, często kłótni. Jak polityka. Ile masz kobiet w polityce a ilu mężczyzn?
Bo wątek ze "zdjęciami własnymi" dawno umarł i nie skorzystałaś z okazji wkupić się w łaski męskiego grona ;)
Odnoszę wrażenie, że chlew, o którym piszesz, częściej zdarza się właśnie w dyskusjach pod komentarzami do artykułów, a w wątkach zakładanych bezpośrednio na forum, jeżeli jest nieprzyjemnie, to z przyczyn innych niż płeć dyskutanta. W tych komentarzowych wątkach jest większa anonimowość, mniejsza rozpoznawalność oraz pewnie niższa średnia wieku. W tej części rozumiem, że piszesz to, co piszesz.
Ponieważ mam nick w jęz. polskim sugerujący płeć męską, to nieraz odpisywano mi jak do mężczyzny ("-eś"), ale nieprzyjemnie w dyskusji robiło się nie ze względu na płeć, a dlatego, że napisałam coś, co w ocenie drugiej strony to były jakieś pierdoły, albo odmienne poglądy. Prawdę mówiąc, nie mogę sobie przypomnieć z tego forum jakichś przytyków ze względu na płeć, które byłyby na tyle dosadne, żeby je zapamiętać. Przy czym, prawie nie dyskutuję w komentarzowych wątkach, rzadko zresztą rozwija się tam jakaś ciekawsza dyskusja.
Szkoda mi też czasu na wątki, gdzie temat płci ma jakiekolwiek znaczenie, typu "Top gry do grania z dziewczyną", bo żarty o Simsach, miejscu kobiety w kuchni i utrwalaniu stereotypów już mi się znudziły, strata czasu. Rankingi to i tak kwestia subiektywna, poza tym... nie mam dziewczyny, a samo bycie dziewczyną nie musi mnie czynić lepszym ekspertem w temacie < drapie się po brodzie wyrosłej od lat siedzenia na GOLu >.
Lilus, Ty akurat jesteś spoko.
Oczywiście można robić atmosferę mizoginów z forum gry-online, ale ja przypominam tylko jakie głupoty na forum wypisywała Ewunia_Kr czy Jane od Batmana, naprawdę nie ma się co doszukiwać dyskryminacji pod kątem płci. Albo ta dziewczyna co ostatnio pisze teksty, no tragiczne są te teksty. Płeć zaczyna mieć tu jakiekolwiek znaczenie dopiero jak jej obrońcy próbują udowadniać, że krytyka się bierze stąd, że napisała je kobieta.
Już podała Insta i ma nawet jednego dodatkowego followersa, czy co tam funkcjonuje, w postaci Hydro. O tematy typu "Top gry do grania z dziewczyną" to trzeba mieć pretensje do redakcji portalu, że traktują płeć piękną stereotypowo i dają się wywnętrzyć prawiczkom. Ale bardzo dobre i racjonalne podejście z Twojej strony do korzystania z forum.
Przecież dziewczyny nie "ukradną" chłopakom "świata gier"
Już ukradły, wszystkie raki toczące nasze kochane gry jak wycinanie zawartości, mikropłatności czy robienie z nas darmowych betatesterów to wszystko wina kobiet. To one za tym wszystkim stoją, aby odebrać nam jedną z nielicznych rozrywek w tym nędznym życiu bo uważają to za dziecinną rozrywkę!
Przydało by się umieścić jakiś napis, koniecznie z dużych liter, że to żart, bo inaczej Twój wpis trafi na listę komentarzy, które traktują seksistowko o kobietach. Chociaż to mogło by i tak niewiele zmienić, bo jak wiadomo SJW się w cyrku nie śmieje, ani nigdzie indziej też w sumie.
Nie ma co wchodzić w sekcję komentarzy pod GOLowymi materiałami, poziom ścieku zazwyczaj, niezależnie od tematu jaki poruszają użytkownicy, na samym forum wcale nie jest tak źle.
Przecież dziewczyny nie "ukradną" chłopakom "świata gier"
No małżeństwo nie jedno ma imię, ale żeby kradzież :D
Z tego co widzę po tym wątku, to piszesz bardzo uprzejmie, poprawnie po polsku (na tyle, na ile moje oko laika jest w stanie dostrzec), wykazujesz się pewną empatią i klarownie umiesz przedstawić swoje racje i poprzeć je rzeczowymi argumentami. Co wprowadza pewien dysonans - czy Cię zachęcić do pozostania tutaj, jako osobę bez wątpienia sensowną czy też zniechęcic - bo szkoda Ciebie na tutejsze zapasy w błocku ;).
A co do cytowanych i wspominanych zachowań współużytkowników, to pamiętaj, o biblijnym zbieraniu burzy po sianiu wiatru. Po etapie nr 1, którym jest 'gópie dziefczyny do garów i simsów won!' następuje nieuchronnie drugi 'czemu nie mogę znaleźć drugiej połówki, która by podzielała moje gierkowe pasje?!?!?!'. Powiązanie ich w ciąg przyczynowo - skutkowy niestety wielu hejterów ewidentnie przerasta.