Czego słuchacie do grania w jakieś konkretne gry?
Pytanie dodatkowe: czego słuchacie do picia (alkoholu) przy komputerze o ile ktoś tu preferuje taką formę relaksu.
U mnie odnośnie grania w gry (głównie wyścigówki) to jakiś prosty, ale nastawiony na ciągłą akcje metal na którym nie trzeba się skupiać np.
Tankard - Don't Bullshit Us
Do picia coś bardziej melancholicznego np. Whitesnake - Here I Go Again lub mniej znane UNTO OTHERS - Give Me To The Night który polecam poznać, ogólnie Rock.
Jak gram, to słucham muzyki/audio z danej gry.
Jak piję, to słucham ludzi z którymi piję, picie samodzielnie do komputera trochę zalatuje problemami ;)
Jak gram to słucham dzwiekow gry.
Nie pije. Więc nie muszę zagłuszać sumienia.
Do pisania na kompie i czytania w słuchawkach - jakieś przyjemne Lo-Fi z Trip-Hopem, na przykład standardowy zestaw:
Nujabes (https://www.youtube.com/watch?v=8iP3J8jFYdM),
re:plus (https://www.youtube.com/watch?v=2YQ5le2S3NM),
Freddie Joachim (https://www.youtube.com/watch?v=QKcepsDhqQ4),
Blazo (https://www.youtube.com/watch?v=Jp3Gr7qlW2Y)
i podobne jazzowo-hiphopowe przygrywki plumkające w tle.
Czasem dla odmiany, zwłaszcza przy pracy z dłuższymi, nudnymi dokumentami obowiązkowo leci vaporwave i synthwave w stylu College (https://www.youtube.com/watch?v=-DSVDcw6iW8),
Kavinskiego (https://www.youtube.com/watch?v=41_svUt5_e0)
M|O|O|N (https://www.youtube.com/watch?v=qLIKjDV9ka8)
czy Com Truise (https://www.youtube.com/watch?v=yergWdn968o),
żeby poczuć się jak pierwszy lepszy transponster klepiący te same robotyczne formułki.
Przy grach niewymagających przez cały czas stuprocentowej uwagi (Eve, Elite, Cywilizacja i różne MMO) zwykle lecą podcasty i audiobooki. Przy reszcie ograniczam się do oryginalnego soundtracku.
A do picia wiadomo:
https://www.youtube.com/watch?v=vboGDSUGCyY
https://www.youtube.com/watch?v=tKjZuykKY1I
https://www.youtube.com/watch?v=l_MyUGq7pgs
https://www.youtube.com/watch?v=siwpn14IE7E
https://www.youtube.com/watch?v=6JCLY0Rlx6Q
i tony Yacht Rocka.
Chyba, że chleje się samemu na smutno jako słomiany wdowiec, wtedy leci REM i Bowie.
Do gier nie słucham, bo jak gram w GTA V na Xboxie to tam fajna muzyka leci w radiach, na PC też nie słucham podczas gry, no bo CS:GO na lapku, to wiadomo że trza kroki słyszeć itp.
Do picia to najpierw metal rozmaity, Beatlesi, Salvatore Ganacii i inne elektro z dekady 2000-2009
Potem w fazie melancholii:
Pink Floyd najsmutniejsze kawałki i czasem Dżem
Czasem też lubię, jak mam dobry nastrój, albo święto państwowe jest to słucham:
Sabaton: Uprising albo muzykę zespołu Lao Che
A często tego pana kanał: (polecam!)
Do picia to tylko Bakamitai.
Do gier to zależy, przeważnie soundtrack w danym tytule daje radę, ale już na przykład w takiej Forzie Horizon 2 muzykę wyciszyłem bo mnie irytowała po pewnym czasie, tak więc w ruch poszedł spotify i jakaś muzyka mniej więcej pasująca do tematu wyścigów, między innymi soundtrack ze starszych NFSów typu Underground 1/2 czy Most Wanted ale też nie tylko. Korzystałem z gotowych playlist albo kawałków które lubię.
Co do picia się nie odniosę bo nie piję, przy komputerze/konsoli tym bardziej
Nigdy nie słucham muzyki innej niż tej płynącej z samej gry, wyjątkiem jest Football Manager bo tam jednym dźwięk jaki występuje to szum kibiców i gwizdek sędziego.
Gram bez dzwięku a alkocholu nie pije.
Dzwięki mnie rozpraszają.
Do gier - soundtrack z gry
Do pracy - coffe music / elevator music
Do nocnej pracy - doom soundtrack
Do picia - muzyka klasyczna
Tylko i wyłącznie muzyka i dźwięki z gry w moim przypadku.
Czasami jakieś piwko wleci przed komputerem, ale to raczej do gry lub filmu. Picie dla samego picia? Troszkę słabo, zwłasza samemu przed kompem :|
Do grania, do picia, do srania...
Kuzwa...
Jak gram to generalnie slucham muzyki w grze
Jesli zdarza mi sie pic, to zwykle z kims, wiec po uj muzyka