Jak myślicie co dalej? Co ze współczesnych gier/filmów będzie dostępne bądź na porządku dziennym za kolejne 20 lat? "Piętrowe ulice" dla latających samochodów jak w Piątym Elemencie czy jeszcze za szybko?
*Było to oczywiście podczas gry w Duke Nukem 3D.
W najnowszym Top Gear też cos takiego było i się ścigali z kolesiem który tym latał.
https://www.facebook.com/watch/?v=138444091449512
Pożyjemy zobaczymy.
Wygląd mocno kojarzy się z Exo z "Edge of Tommorow". Podoba mi się (podobałby mi się jeszcze bardziej, gdyby jetpack z filmu testowała Rita Vratasky, ale nie można mieć wszystkiego).
Na piętrowe ulice zdecydowanie za wcześnie, póki co nie ogarniamy najlepiej nawet alternatywnych rozwiązań naziemnych dla motoryzacji, więc o lataniu nie ma co wspominać. Za 20 lat spodziewam się raczej korytarzy powietrznych dla dronów o różnym zastosowaniu.
egzoszkielety też już są i testują
wiadomo ze nie takie fajnie jak w filmie
ale na wszystko potrzebny jest czas
podobnie jetpack nie ma za dużego zasięgu póki co, no i raczej nie podrapiesz się po głowie w czasie lotu :)
Za 20 lat może się uda rozpisać przetarg na pierwszą nitkę metra w Krakowie :D
Ale jednak jakby mi ktoś w 2000 roku powiedział, że za 20 lat nikogo nie będą już dziwić, hełmy VR, elektryczne samochody, autonomiczne roboty-psy do noszenia cięzkich rzeczy, drony to by to na mnie nei zrobiło wrażenia. Ale niewielkie smartfony z rozdzielczością 4K, na których możemy grać w zaawansowane gry, z wielowątkowymi procesorami, 8GB Ramu, ze stałym dostępem do Internetu, gdzie mogę oglądać na żywo TV z całego świata, słuchać jakiejkolwiek muzyki i to wszystko w cenie miesięcznego abonamentu o równowartości paczki fajek to bym się chyba zesrał :D
Za 20 lat może się uda rozpisać przetarg na pierwszą nitkę metra w Krakowie
I to tylko w jedną stronę, do Nowej Huty.
W sumie możliwe, obecnie z Huty robi się jedna z lepszych i modniejszych dzielnic w Krakowie
Nawet gentryfikację bandyckich dzielnic musieliście ściągnąć od Warsiawy, krakoskie złodzieje.
A tam wyjechali, kolega z Huty dalej ma historie typu wpierdol za szalik Wisły w plecaku.
dVk. - aaa tam, taki urban legend żeby imponować znajomym. W hucie jest względnie spokojnie od co najmniej 10 lat
Paudyn - no ale właśnie to też nie w Hucie - Bieżanów, Prokocim, Kurdwanów, Prądnik. W Hucie już sama geriatria została i się "hipsteria" zaczyna zjeżdżać.
Mordę obitą miał, chyba że go stary w domu bił i wstydził się przyznać.
Bieżanów, Prokocim, Kurdwanów, Prądnik
Prądnik (czerwony przynajmniej) to dzielnica moherów. Idąc jego ulicami czuje się jakbym miał +40 lat więcej.
u mnie jeszcze gorzej, na bronowice wprowadzaja sie mlodzi, ambitni czlonkowie spoleczenstwa obywatelskiego, juz nawet nie mozna pobiegac po lesie z nadzieja, ze sie nikogo nie spotka bo wszedzie te uberaktywne zombie : |
Prądnik (czerwony przynajmniej) to dzielnica moherów. Idąc jego ulicami czuje się jakbym miał +40 lat więcej.
To jakas aluzja do faktu, ze w tym roku pojawilo mi sie 4 z przodu...?
Z telefonami to fakt. Przypominam sobie czasy dzieciństwa i wiecznie niewyjaśnione spory na podwórku "a to było tak...", "a to auto ma tyle koni, a nie bo tyle", "kto grał w tym filmie, bo raczej nie ten...", i wszystko umierało bo zwyczajnie nie było gdzie tego sprawdzić albo się zapominało. Nawet jak ktoś miał Internet to pakiet godzin lepiej było przeznaczyć na Tibię :D
Już nie mówiąc o jakiejś elektronicznej rozrywce poza domem i z dala od źródła zasilania, no chyba że zbieranie jajek do kosza albo tetris, bo gameboy pojawił się u nas dużo później. Dziś każdy ma urządzenie o wydajności PS3 albo większej w kieszeni i może go używać kilka-kilkanaście godzin do wszystkiego, a "lan party" na które ciężko było się spakować we 2 do jednego samochodu (krzesło, monitor crt, buda pc, tona żarcia) dziś można teoretycznie zorganizować na Nintendo Switchach nawet w drodze do szkoły pociągiem/autobusem...
to Holandia ma wojsko ?
Fajnie
odrzutowe silniki na rękach, to raczej nie na baterię
nawet płomienie widać, moze nie na tym filmie ale są
2:19
swoją drogą to trzeba mieć do tego niezłe bicki pewnie
https://www.youtube.com/watch?v=KOmHSN4Y_Y8&t=177s
Glowny odrzut jest na plecach, rekami sie rownowage trzyma i steruje, ale i tak trzeba miec w lapie konkret :D
Fajna zabawka.
Holendrzy testują jetpacki, pilnie obserwując jakość dymienia i wytrzymałość personelu na loty.
https://www.youtube.com/watch?v=wDG9Br19Apg