Path of Exile - premiera dodatku Ultimatum w cieniu problemów technicznych
Blizz problem z kolejkami ma co premiere dodatku do wowa :D, więc nie dziwią takie problemy mniejszego studia, dużo mniejszego.
nie wiem czy zatłoczone serwery to problem, ja bym powiedział, że to owoce sukcesu, wystarczy wspomnieć WoW vanilla
Przynajmniej potrafią przyznać się do błędu i zapewniają że wyciągną wnioski z tego zajścia.
Takiego podejścia raczej nie uświadczysz u gigantów typu Blizzard.
Jak to nie? Blizz wyciągnął kupę wniosków po startach dodatków w przeszłości i teraz jest dużo lepiej
GGG - chwali się dużą liczbą graczy na starcie ligii.
To samo GGG - cierpliwie czeka aż większość ludzi porzuci grę by zwolnić moc przerobową serwerów zamiast coś z tym zrobić.
Typowa trzymiesięcznica - pierwszy miesiąc alfa+beta testów, drugi miesiąc właściwe granie i trzeci będący powolnym wymieraniem.
Tylko co ty chcesz betatestowac, obciazenie serwerow? Moga wydac kase w pierwszy dzien, albo i nie zalezy jaka maja infrastrukture zeby pewnie po kilku dobach jak nie od razu jednej wiekszosc wycofac bo ilosc graczy wraca do starego poziomu.
Zawsze robią premiery lig w piątek wieczorem i się dziwią, że serwery nie wytrzymują. W środku tygodnia albo chociaż w południe i luz, ale nie...
To wtedy wszyscy będą narzekać na to, że liga startuje gdy oni nie mają czasu grać
Wiekszosc gier i patchy w mmo wcale nie startuje w piatki wieczorami i jakos nikt nie beczy.
Juz nie mowiac o tym, ze pewnie 1/2 firmy jest zmuszona siedziec przez weekend po 12h+ w robocie.
Co to za bzdety o piatku wieczorem? Zastanowcie sie ktora jest godzina w Ameryce gdy mym piatek wieczorem...
GGG nie jest z Ameryki. I tu ne chodzi w sumie o godzine, tylko o dzien tygodnia bardziej.
Gram w gry online ala PoE i w gatunek mmorpg od prawie 20 lat i wlasciwie nigdy nie spotkalem sie z duzymi patchami wrzucanymi na weekend.
Np. Guild Wars 2 i World Of Warcraft patchuja we wtorki.
Nikt nie wrzuci ci żadnego dużego patcha na weekend, bo jak będzie trzeba łatać w trybie pilnym to nie będzie komu.
Oglądałem kilka streamów i akurat oni mieli tak samo przesrane, jak inni użytkownicy. Pomijając, że np. Quina69 "przesunęło" istotnie o 22k miejsca do przodu w ciągu paru minut - gdzie postęp kolejki dla szarego gracza to było ~10k na godzinę - co z tego skoro wyrzucało każdego w niemal tych samych lokacjach (szczególnie przy próbach przejścia z A do B) równiuśko, cofając postępy i ostatecznie wszyscy ujrzeli te same komunikaty o wylogowaniu, wywaleniu, kolejce - i nikt dobrze tego wieczora nie pograł.
P. S. - tak jak pisze mój przedmówca - oficjalnie problemy wynikały z zamulonego transferu postaci do ligi Standard, a ludzie cierpieli bo cały Realm zdychał. To ci "opłacani" mogą mieć najwyżej pretensje, że mieli pierwszeństwo, a co chwile ich wywalało do ekranu logowania...
Dobrze, że GGG nie zrobili wipe'a wszystkiego, aczkolwiek zarzekli się, że nigdy już nie dojdzie do sytuacji wpuszczania kogokolwiek przed kolejką.
Kurde ja wczoraj dwa razy byłem w kolejce 50k+ i wszedłem w przeciągu 10 minut. Nawet nie wiedziałem, że ludzie po tyle czasu czekają xD
Wczoraj to tak, ale nie w wieczór premiery aktualizacji 3.14. gdzie, jak pisałem np. z mojego 88k schodziło po kilkadziesiąt nie co sekundę, ale co kilka sekund.
ja miałem 5 godzin kolejke 45000000000....0 osób przed mną jak już dołączyłem to crash do windy oraz crash steama i tylko twardy reset ratował.
