Szybcy i wściekli 9 - jest nowy zwiastun; bohaterowie wyruszają na podbój kosmosu
Tak mniej więcej wyglądałem po obejrzeniu trailera
Coraz głupsze te filmy. Pamiętam jak podobały mi się pierwsze dwie części. Trójka znacznie mniej, ale nie była zła. Później niestety bywało różnie. Raz lepiej, raz gorzej, a później tylko gorzej...
No widzisz a dla mnie odwrotnie... Pierwsze 4 części to była nuda i tyle. Od 5 zaczęła się innowacyjna akcja, z fajną muzyką i dialogami, które nie żenowały, jak w wielu filmach np. Snydera. Dla mnie każda kolejna część od 5 była coraz lepsza. I patrząc na wyniki sprzedażowe w kinach dla dużej większości też
Po prostu niektórych najwyraźniej przerasta akceptacja absurdu w filmach, wszystko musi być realistyczne :P To nie jest tak, że twórcy tych filmów to idioci, którzy nie zauważają tego co robią, po prostu taka konwencja. Ja uwielbiam tą serię i czekam co tam jeszcze szalonego wymyślą :)
Jedyna część serii jaka dotyczyła wyścigów, to był Tokio Drift i to w sumie według mnie najlepsza część. Pozostałe, to zwykłe filmy akcji i w moim odczuciu, seria wyścigowa by się tak nie przyjęła jak właśnie ekstramalne akcje związane z rozbijanie coraz droższych aut i wrzucani czołgów na autostradę. Seria rozwinęła się w taką współczesną drużynę A na dopalaczach, nagle gościu jaki do tej pory zajmował się ustawianiem wyścigów samochodowych i prowadził swój zakład wulkanizacyjny, okazuje się specem informatycznym jaki rozwala wszystkie najlepsze systemy zabezpieczeń na całym Świecie. Kobitka jakiej zadaniem było się klejenie do Vin Disela nagle jest w stanie skopać tyłki wyszkolonym jednostką specjalnym policji, sam Vin Disel ze zwykłego karka stał się gościem z tytanu jakiego nic nie zabije, spec nie tylko od kierownicy, ale też od każdej broni itd. Same wątku fabularne związane z technologiami jakie wpłyną na cały Świat, już przekroczyły dawno granice absurdu. Pierwsze części chociaż były przyziemne, a teraz, trzeba olać logikę i napawać się głupią, ale widowiskową akcją i rozwałką.
No i super. Szybcy i wściekli to seria którą ogląda się dla akcji, pościgów, walki i wybuchów. A im ich więcej i w coraz bardziej szalony sposób tym lepiej. Seria znalazła na siebie sposób i to cieszy.
tym więcej musimy sprawdzać samych siebie, aby upewnić się, że na to zasłużyliśmy
Wypowiedź godna jakiegoś CEO, zawsze ten sam marketingowy bełkot korporacyjny, który nie wiadomo co oznacza
Hell yeah!
Ta seria zaczęła być przyjemna dopiero od 5 części. 100% radochy z oglądania tych filmów. No a trailer pokazuje że nie mają zamiaru wycofywać się z szalonym pomysłów. Nie mogę się doczekać.
A Han to chyba wygrał mecz w Gułagu xD
No i czekam na crossover---->
Niestety ale mamy coraz głupsze społeczeństwo, które jara się kulturą niskich lotów. Nie ma innego wytłumaczenia dla sukcesów takich filmów jak nowe części Szybkich i Wściekłych, filmy Vegi itp. ??
To moze byc pierwsza czesc serii, ktora sobie najzwyczajniej w swiecie odpuszcze.
Tak samo odpuszczę. Chciałbym też przeprosić osobę która kilka lat temu stwierdziła na forum że w końcu akcja w kosmosie pojawi się. A ja się nabijałem. Masz racje gorzej już nie może być.
W kolejnej części ekipa przypadkiem przenosi się na odległą planętę autostrad, na której Dominic spotyka przedwieczną osobliwość, a ta przenosi jego świadomość do bytu zwanego Grootem.
I cyk.