Dragon Age 2 - twórca chciałby lepszego Kirkwall i żałuje skasowanego dodatku
#ReleaseTheGaiderCut
Wiele osób ze starego BioWare miało naprawdę świetne pomysły na kolejne gry, ale na smyczy EA nie dostało ani wystarczająco dużo czasu ani wsparcia by te pomysły wcielić w życie. Nie dziwi mnie że tych osób w BioWare dawno już nie ma, a Ci zostali robią wszystko pod dyktando EA i wydają potem to co wydają.
Mnie osobiście DA2 bardzo się podobał. Głównie dzięki bardziej kameralnej fabule oraz aktom, rozdzielonym latami, gdzie można było czuć zmiany w życiu postaci i miasta. Pewnie, że była tam masa problemów ale teraz przypominam sobie, że gra wyszła bardzo szybko po jedynce. Może to spowodowało, że gra jak widać była pociętam sporo recyklingu a powtarzające lokacje nie zmieniały się w czasie, choć powinny.
Był kiedyś artykuł o tworzeniu DA2, BioWare prosiło EA by dało im 6 miesięcy więcej na realizację tego co sobie zaplanowali ale EA powiedziało nie i wyznaczyło datę premiery, więc tak jak mówi Gaider - cięli, cięli i jeszcze raz cięli, poskładali w całość co mogli i wydali bo nie mieli innego wyboru.
Dragon Age 2 to z pewnością nie jest wybitna gra, ale mi.. bardzo się podobała. Nie jest to oczywiście tak dobra gra jak jedynka, ale fabularnie jest to chyba najlepsza część i system walki, mimo że trochę ubogi w porównaniu do poprzednika to był w miarę przyjemny.
Reszta była taka sobie. Szkoda, że EA nie pozwoliło dokończyć gry w jej pierwotnej wizji.
Nie rozumiem o czym ten gość pisze. Jak ktoś w DA:O mógł znać/romansować z bohaterem DA II? Hawk nie występował w 1 części tylko o ile dobrze pamiętam 2 i 3. W części 1 główna postacią był szary strażnik, niezwiązany z bohaterem 2 części.
Co do bycia abominacją to każdy mag miał taką szansę, trochę tak jak z rakiem. Niby każdy człowiek ma szansę mieć raka, ale nie każdego dotyka ta przypadłość (na szczęście).
Aż się łezka w oku kręci, jak się to czyta... Oczywiście, to tylko jego opinia o swoich porzuconych planach, ale wiele brzmi naprawdę obiecująco... Może jak remasteryMass Effect okażą się sukcesem, to studio zrobi też remaster Dragon Age II z dodatkową zawartością (albo chociaż z większą ilością lokacji)... Tak, wiem, że małe szanse
DA2 był kozak pod względem fabularnym, fajnie było dbać o siebie a nie ratować po raz 1000 świat przed wielkim złem. Męczył natomiast recykling lokacji, gdzie jedną potrafiliśmy odwiedzić kilka razy, tyle że np wchodziło się od innej strony.