80's Overdrive | PC
Tak jak napisał mój poprzednik - nostalgia pełną parą. Kto nigdy wcześniej nie miał styczności z tego typu produkcją, teraz ma świetną okazję, by się zapoznać.
Śmieszne, że Turbo Outrun 1989 wydaje się nawet ładniejszy od tej gry z 2017 roku. A już z pewnością ma lepszy styl artystyczny, więcej detali różnych na ekranie, jest szybszy i więcej dzieje się w trakcie wyścigu. W tym naśladowniku zbyt plastelinowo.
www.youtube.com/watch?v=ScNlIpit7p0
Bez przesady. Inne czasy. Nawet sama muzyka w tej grze strasznie relaksuje! Mi tam się podoba. Na Steam jest kilka podobnych tytułów. Bardzo proste, niewielkie gierki, które mają ten klimat, który relaksuje. Jednak cena nie powinna przekraczać 10 zł. Moje zdanie.
W tym sęk, że kiedyś stawiano na świeże pomysły, mega grywalność i wyciskano max ze sprzętów.
A naśladowniki retro wożą się na sukcesie starszych gier. Część rzeczy dobrze kopiują, a część nieudolnie. I jeszcze grafika stylizowana na lata 80' czy pierwszą połowę lat 90' właściwie nie wiadomo po co skoro te gry i tak nie będą miały takiego statusu jak uznane klasyki. Modderzy oferują mody graficzne, które mocno poprawiają grafikę starszych gier, a wypuszczane są obecnie gry z grafiką o wiele gorszą niż starsze gry z lat 90' na modach czy nawet bez modów.
Wiesz, sytuacja podobna do Deathloop. Z tym, że tutaj masz lepszą jakość muzyki, grafiki (rozdzielczości), no i inny setting. A sam setting i klimat, to już dużo, jak na takie proste gierki. Wiesz, skoro remastery mają sens, to dlaczego nie takie gierki?
Uważam, że w tej grze grafika nie jest gorsza. Jest po prostu stylizowana. Robienie tego samego, tylko w troszkę innym "lepszym" wydaniu.
Jakość muzyki jest lepsza, rozdzielczość jest lepsza itp.
https://www.youtube.com/watch?v=3CIjSXn9c_o
Dla mnie to nie jest lepsze wydanie tylko skrajnie gorsze.
"Turbo Outrun" na 1989 rok przecież robi drastycznie większe wrażenie niż "80's Overdrive" na 2017 rok. Gra królowała na salonach z automatami. Ludzie ogrywali też jej porty na komputerach. Podobnie było później z Lotus 1-3 z początku lat 90'. Grali nawet dziesiątkami godzin na Amigach i pc.
80's Overdrive mało kogo zachęci choćby do spędzenia kilku minut nawet, jeśli ją dostanie za darmo.
Jakim cudem ma sprawić taka gra jakiekolwiek wrażenie w 2017 roku ?
Jakim cudem ma sprawić taka gra jakiekolwiek wrażenie w 2017 roku ?
Takim samym cudem jak Turbo Outrun z 1989 roku.
To się robi dla specyficznej grupy osób.
Sama rozdzielczość i jakość muzyki robi swoje.
""Takim samym cudem jak Turbo Outrun z 1989 roku. ""
To nie jest to samo. Ta gra na obecne czasy robi 100 razy mniejsze wrażenie niż przy premierze przykładowo Test Drive 1987, Turbo Outrun 1989, Lotus II 1991, Lotus III 1992, NFS 1994, NFS III 1998, Colin Mc Rae Rally 2.0 2000.
Gry oceniane na 10/10 i 9/10 we wszystkich magazynach i skrajnie lubiane przez graczy, a ty porównujesz do nich mega przestarzałą grę z słabymi recenzjami oraz ocenami na którą nikt z młodszych nawet nie zwróci uwagę, a prawie każdy starszy gracz będzie wolał odpalić klasyka. Tak jak poniżej maciell napisał, że woli odpalić po raz kolejny 30-letniego Lotusa od tej gry.
Kwestia tego, że ta gra naśladuje stare czasy. Co do grafiki i muzyki nie można się czepiać i tyle. Inny klimat, bo nie brzmi, ani nie wygląda, jak Commodore. W tym sęk, po to się robi, aby do końca nie było takie jak Amiga czy stare Nintendo etc.
Chyba wole sobie odpalic Lotusa na emu Amigi na CRT. Wiekszy fun i nostalgia.
https://www.youtube.com/watch?v=JLlWlsb9GpQ
Jak dla mnie bardzo spoko. Słucham i oglądam i odpływam. Nie ma co dzielić, bo Lotus też jest świetny. Trzeba się cieszyć, że w ogóle ktoś to dalej robi.
Lepiej pochwalcie się jakie mieliście modele komputera Amiga :)
Ja siedziałem długo na Amidze 500 z dokupioną pamięcią i twardym dyskiem, bo ojciec lubił ten komputer i długo nie chciał przejść na pc.
Obecnie ponad 300 gier z Amiga można odpalać na Windows 10 wygodnie bez emulatora z pliku exe z company.
https://thecompany.pl/gra/Lotus+Turbo+Challenge+2
Ooo... ja miałem Amiga CDTV (główny najmocniejszy komputer Commodore), Amiga 500 i 600. Do tego Commodore 64, Atari 2600, Atari 800. To mi wtedy wystarczyło. I tak dziś mam całą kolekcję na PC, korzystam z emulatorów i oryginalnych romów, a nawet klonów różnych wersji tych samych gier — czasem zmodyfikowanych itd.
Commodore 64 też miałem przed Amiga. I to nawet później ze stacją na duże dyskietki, ale początkowo na kasety i wspominam to ustawianie głowicy śrubokrętem obserwując paski :)
Śrubokręt doskonale pamiętam, nawet kolor xD. To było coś strasznego, tym bardziej że gwint się poluzował i magnetofon do wymiany. Ale w końcu przyszła Amiga i to było coś wielkiego.
Podstawowa 500, ale za to mialem oryginalny monitor Commodore do niej.
https://www.alamy.com/stock-photo-a-view-of-a-commodore-amiga-500-computer-and-a-commodore-1084s-computer-74258096.html
A wszystko przez to, ze rodzice mieli mnie dosc siedzacego u nich w pokoju i dlubiacego w programie graficznym. Dlubalem bo nie mialem gier :-). Ojciec kupil przez znajomego i mialem tylko Workbench przez pierwsze kila miechow + jakis program graficzny. Za chiny ludowe nie moge sobie przypomniec jego nazwy.
Hehe... pamiętam jak miałem oryginalny monitor do C64. Zielony. Człowiek marzył, aby mieć kolory, ale cóż... rodzice to kupili, więc nie miałem wtedy wyboru. Amiga to była dla mnie totalna rewolucja!
Monitory zielone były w modzie widocznie. Ja miałem też taki do C-64 więc wolałem podpinać ten komputer pod duży TV kolorowy. Dopiero pod Amiga miałem kolorowy monitor. Więc przyjemność z przejścia na lepszy komputer podskoczyła podwójnie, bo lepsza grafika na Amidze z większą ilością kolorów i bogatszą paletą wybieranych barw z którą producenci gier potrafili czynić cuda + znacznie lepszy obraz na kolorowym monitorze niż zielonym czy dużym TV, który był zabijaczem wzroku :)
Via Tenor
80's Overdrive to jest ten typ gry który kupuje się na wyprzedaży za 5 zł, pogra się 10 min i odstawia na kolejny rok xD. Jeżeli ktoś/coś to tryb kariery można przejść w 4h. Fajna muzyka synthwave i bardzo ładne trasy w kolorowej pixelartowej grafice. Gra nie jest trudna. Ogólnie polecam, na zabicie czasu idealna. Grałem na XSX i gra nie ma błędów.