GTA 5 detronizuje LoL; hit Rockstara najczęściej oglądaną grą na streamach
No, temat o streamerach i jak zwykle zleciała się banda starych narzekających dziadów. Przez dziad nie mam na myśli wieku tylko zachowanie takiego osobnika - taki dziad to osobnik który nie potrafi zrozumieć nowoczesnego świata i narzeka na wszystko czego nie jest w stanie pojąć.
GTA 5 detronizuje LoL; hit Rockstara najczęściej oglądaną grą na streamach
Nie rozumiem tego, zamiast grać w grę, cieszyć się chwilą ze znajomymi, to ludzie oglądają jak ktoś gra...
Nie rozumiem tego, zamiast żyć, cieszyć się chwilą ze znajomymi, to ludzie oglądają filmy jak ktoś żyje...
Nie rozumiem tego, zamiast tworzyć, cieszyć się chwilą ze znajomymi, to ludzie słuchają muzyki zrobionej przez kogoś innego...
itd itd.
Nie rozumiem tego, zamiast tworzyć, cieszyć się chwilą ze znajomymi, to ludzie słuchają muzyki zrobionej przez kogoś innego...
Trochę słabo Ci wyszło to porównanie, w tym przypadku oglądanie jak ktoś gra to tak jak przyglądanie się jak ktoś słucha muzyki :)
Dobre porównanie. Ludzie lubią chwalić się swoją ignorancją. Ja tam nie widzę różnicy między oglądaniem filmów/seriali a streamów z gier. Jeżeli coś komuś sprawia przyjemność to o co chodzi?
Oczywiście też są takie sytuacje, że kogoś po prostu nie stać na grę albo komputer, który ją uciągnie lub zwyczajnie jest zbyt słaby żeby ją przejść. Więc sobie ogląda jak ktoś gra. Nie widzę w tym nic złego. Wielokrotnie oglądając losowe streamy przekonałem się do jakiejś gry i później sam w nią zagrałem.
przecież ci 10-12 latkowie muszą coś robić grać w gta nie potrafią bo bezmyślne zabijanie npc-ów to nie granie (między innymi właśnie przez nich sesja publiczna online jest nie grywalna)
czego tu nie rozumieć
inne gry są dla nich zbyt skomplikowane dlatego wola takie gta gdzie myśleć nie trzeba
mam syna wiem co mówię
mój np woli patrzeć na kalucha czy innego takiego (i tu brzydkie słowo) od patrzenia na których wszystko we mnie się gotuje, ale co zrobić pokolenie półgłówków rośnie
będzie miał kto kopać rowy więc z si i robotami mogą się wstrzymać(lub nie bo przecież ktoś musi pokazać jak kopie się rowy tym ludziom co nie udało im się zostać gwiazdami Internetu)
tak patrząc na ambicje dzieci to mysłe ze wielu z nich by skończyło edukacje po podstawówce, bo przecież do bycia yupiterem czy innym takim szkoła nie jest potrzebna wystarczy robić z siebie głupka w Internecie, w tym wykształcenie by wręcz przeszkadzało.
ps
moze kaluch to zły przykład bo on jeszcze coś tam stara się ogarniać nie idzie w 100% na żywioł, tragedii nie ma, ale szału też nie
w ogóle śmieszne jest to ze masy małolatków kieruję tym co popularne na Internecie, sam fakt że ich siła nabywcza jest dość niska, a to do nich kierowane jest większość reklam, no ale na szczęście by korzystać z większości Internetów trzeba być pełnoletnim więc mają wpisany wiek minimum te 18 lat to statystycznie wszystko jest ok.
mam syna wiem co mówię
mój np woli patrzeć na kalucha czy innego takiego (i tu brzydkie słowo) od patrzenia na których wszystko we mnie się gotuje, ale co zrobić pokolenie półgłówków rośnie
Czy ja dobrze zrozumiałem? Nazwałeś swojego syna półgłówkiem? Bo ogląda jakieś łajno, a w tobie się gotuje? Zrobiłeś z tym coś?
Ja moją córkę odłączyłem od tego gówna w trybie natychmiastowym. Ma 11 lat... Postawiłem sprawę jasno. Albo sama zacznie grać, czerpać z tego przyjemność i przestanie nabijać kieszenie patologicznym streamerom albo niech wsadzi nos w książki lub poszuka sobie jakiegoś hobby. Dzis dziewczyna połyka jedną książkę tygodniowo, skupiła się w 100% na swoich treningach, zaczęła aktywnie jeździć na rowerze i nawet od czasu do czasu przejdzie jakąś ambitną grę. I to wszystko z własnej woli... Ja tylko pokazałem, że są jeszcze inne lepsze sposoby spędzania czasu.
no stracone pokolenie
w połączeniu ze zdalną szkoła to już w ogóle
ani prośba ani groźba nic nie działa
do czytania lektury zmusiłem go tym ze kupiłem mu amoug asa na pc
i takie handle cały czas
najgorsze to ze przed tymi zdalnymi lekcjami i pandemiami, to chłopak normalnie czytał książki dla przyjemności, a nie bo musiał
później dostał komputer do zdalnych lekcji i przepadł.
Przecież to rodzice odpowiadają za to co oglądają dzieciaki. Skoro pozwalasz mu na oglądanie kiepskiej jakości contentu (nie mylić z wysokiej jakości, bo taki też się zdarza), to tylko do siebie możesz mieć pretensje. Przecież można pograć wspólnie, pokazać jakieś fajne, wartościowe gry. Tyle że trzeba ruszyć dupe zamiast siedzieć i żalić się w necie.
O nastawieniu do dziecka i jego pokolenia nie wspomnę. Kolejny dowód na to, że nie każdemu dane jest rodzicielstwo.
szczególnie pracując po 10h dziennie, pozwala mi na pilnowanie co ogląda, w google wiek mu ustawiłem, to tylko yt kids moze włączyć, to teraz odpala w trybie inkognito i tyle z tego, w sumie google też dobre ze pozwala na ikognito w przeglądarce ustawionej pod dziecko.
Ale w sumie dzięki, że coś mi tam wytykasz bo teraz właśnie ogarnąłem ze pewno można wyłączyć ten tryb w przeglądarce
dzięki :)
dzięki za wytykanie mi błędów, wezmę je do siebie i się nie poprawię :)
pomyśleć ze celowo to robię, by drażnić ortograficzne gestapo czy jak to się nazywa tych internetowych polonistów.
W sumie też mnie czasem drażni jak ktoś po i daje przecinek lub przed przecinkiem spacje, ale co tam niech robią jak chcą :)
Ja sam czasem dobrze napiszę jak się pomylę, że mam nie używać dużych liter itp
to wszystko przez moją dysleksje, to taka ładna nazwa na to jaki głupi jestem :) dziś ta poprawność polityczna nie to co kiedyś, za moich czasów to nie przebierano w słowach, diagnozę już w podstawówce miałem, tylko wtedy nauczyciele się tym nie przejmowali i też tarty ulgowej nie było.
Ogólnie nim wymyślili te całą korektę ort na żywo, to mnie po Internetach jechali i tak już m zostało :)
a niech mają radochę że mogą głupka poprawiać :)
nie mówię ze racji nie mają, też jak coś napisze i patrzę ile tego czerwonego koloru, masakra, rozumiem kogoś kto to widzi i że go to denerwuje
no i widomo trzeba się cieszyć małymi rzeczami.
próbowałem zacząć od Baldurs Gate i nie udało się,
teraz zastanawiam się nad Gothikiem,
ale w sumie sam nie wiem co 10 latek "uciągnie" i jednocześnie mu się spodoba,
tym bardziej że sam gra w rolbloxy i amog us,
już nawet w gry lego nie gra od kiedy odkrył 2 powyższe.
przecież ci 10-12 latkowie muszą coś robić grać w gta nie potrafią bo bezmyślne zabijanie npc-ów to nie granie (między innymi właśnie przez nich sesja publiczna online jest nie grywalna)
czego tu nie rozumieć
inne gry są dla nich zbyt skomplikowane dlatego wola takie gta gdzie myśleć nie trzeba
Słabo dobrana grupa wiekowa, tam co najwyżej jakieś pojedyncze osoby oglądają streamy tylko dlatego, że sami nie potrafią grać. Bardziej mówisz o osobach do 5-6 roku życia.
najgorsze to ze przed tymi zdalnymi lekcjami i pandemiami, to chłopak normalnie czytał książki dla przyjemności, a nie bo musiał
później dostał komputer do zdalnych lekcji i przepadł.
Dziwisz się? Ten "problem" już istnieje od przynajmniej kilku dekad, sam za wiele książek dla przyjemności nie czytałem, od zawsze wolałem komiksy. Książki są mimo wszystko mocno przestarzałym medium, to, że młodsze pokolenia ich nie czytają to jest normalka.
"kaluch" aż wpisałem w szukajkę żeby zobaczyć cóż to za człek. Już obraz samej... twarzy i debilne miny kwalifikują go do bana. W materiał nie wchodzę nie będę kolejnemu darmozjadowi nabijał wyświetleń. Ze wspomnianych wcześniej idzie to i owo wywnioskować.
w ogóle śmieszne jest to ze masy małolatków kieruję tym co popularne na Internecie sam fakt że ich siła nabywcza jest dość niska, a to do nich kierowane jest większość reklam
Kiedy ja czy Ty byliśmy młodzi również bywało iż kierowaliśmy się czymś innym niż rozsądkiem albo wartościami którymi raczyli nas starsi. Prawda? ;-)
Co równie ważne pompuje się wszędzie nie wartości a antywartości - to taki sposób na "wychowywanie" idiotów/niewolników. Potrzeba trzech (3) pokoleń aby rozpierniczyć kraj doszczętnie. Upadek intelektualny, moralny itp.
Dlatego najmłodsi i młodzi są tzw "targetem".
Przy okazji "ich siła nabywcza" bywa wprost proporcjonalna do siły nabywczej dorosłych. Właśnie dzięki sku... bandyckiemu adresowaniu reklam do ludzi w wieku w którym nie posiadają oni jeszcze tzw. krytycznego myślenia.
na szczęście by korzystać z większości Internetów trzeba być pełnoletnim
Ułuda...
Kiedy się sporo pracuje (szczególnie oboje rodziców) to bywa ciężko wygospodarować czas. Tak to bywa i tak miało być. To zwykły, wielopoziomowy realizowany plan. Nie rodzice mają wychowywać, nie dziadkowie tylko różnej maści pustynie intelektualne czy wreszcie zwykli cynicy fajdający tym nieszczęsnym dzieciakom do głów. Temat dość rozległy.
Mam nadzieję że ogarniesz Syna i życzę Ci w tym powodzenia dlatego że trochę racji moi przedmówcy mają.
Wszystkiego dobrego.
z tą pełnoletnościom to mi chodziło o to, że dziecko wpisze ze ma 18 lat i nikt tego nie sprawdza
za to w druga stronę
by stworzyć dziecku konto i jak chcesz potwierdzić je jako rodzić to ci każą wpisać nr karty kredytowej bo to niby potwierdza bycie rodzicem!!!
to jest dopiero obłuda
Internet jest tak zrobiony by wpisywać wszystkim te minimum 18 lat wtedy wszystko się robi łatwiej i nic nie trzeba potwierdzać, paranoja
wszystko po to by reklamodawcy nie widzieli iż ich reklamy w większości trafiają do dzieci, taka moja teoria, chociaż nie wiem czy w ogóle kogokolwiek to interesuje gdzie trafiają reklamy ważne by miały wyświetlenia
dlatego u mnie wszelkie blokery to podstawa.
Dobra gra to i oglądają.
Są osoby co oglądają sport w telewizji czy na internecie, to jest dopiero strata czasu. Potrafią nawet płacić abonamento do kanałów sportowych czy ppv.
smutne czasy nastały gdzie popularność gry mierzy się liczbą oglądających na serwisach streamingowych
Popalarność tej gry to ponad 100mln sprzedanych kopii, więc nie trafiłeś z tą miarą.
2021, a ludzie dalej myślą, że streamerów grających w gry ogląda się jako zamiennik grania w grę, a nie dla grającego i jego komentarza.
I tak, zaraz pojawią się głosy, że "ci streamerzy to krzyczący dorośli o mentalności dziecka" i fakt, pewnie tacy są. Czy to znaczy, że są gorszymi ludźmi od innych? Niekoniecznie. Może lepiej skupić się na ludziach, którzy faktycznie szerzą krzywdzące poglądy, zamiast na tych, którzy po prostu dają upust swojemu wewnętrznemu dziecku? Bo to nikogo nie krzywdzi. Nie musi wam pasować ich charakter, nie musicie ich oglądać, ale szkalowanie innych, bo już ich oglądają, nie jest ok.
Czy są tacy, którzy robią masę śmieciowego kontentu dla pieniędzy? Na pewno. Ale tacy ludzie zawsze będą. Jak nie na Twitchu, to w telewizji. Bo w końcu czym to się różni? Tu i tu można znaleźć mniej lub bardziej wartościowy kontent.
Zresztą branża growa też dostarcza rozrywkę, coś przy czym można spędzić wolny czas, co ostatecznie ma przynieść zyski; to samo co w przypadku topowych streamerów. I są pewnie też tacy twórcy gier, dla których przede wszystkim gry to hobby, którym chcą dzielić się ze światem; tak jak i wiele twórców internetowych.
Przede wszystkim dajcie ludziom robić to, co im się podoba, dopóki nikogo przy tym nie krzywdzą. Mi się na przykład nie podoba sport. Kompletnie mnie to nie kręci. Dodatkowo ze sportu wywodzą się szkodzący kibole. Czy to znaczy, że wszyscy lubiący oglądać/uprawiać sport są na ich poziomie? Nie. Czy to, że tego nie lubię, oznacza że nikt inny nie powinien? Też nie.
Być może trochę chaotycznie, ale chciałem wylać swoje myśli na różne tematy związane ze streamingiem i - przede wszystkim - opinie ludzi na jego temat.
A który streamer jest na tyle elokwentny, ma wiedzę o branży i istotnie coś ciekawego do powiedzenia? Pytam serio, z ciekawości sprawdzę
RockTheStaryDziad.
A tak serio to nikt bo każdy próbuję być przystępny dla młodszej widowni, bo to oni są skłonni ukraść kartę matki i dać mu dotację 250zł.
branża growa
Bez urazy ale to wygląda albo na wynik "streamowania" albo wynik oglądania "streamerów"...
No, temat o streamerach i jak zwykle zleciała się banda starych narzekających dziadów. Przez dziad nie mam na myśli wieku tylko zachowanie takiego osobnika - taki dziad to osobnik który nie potrafi zrozumieć nowoczesnego świata i narzeka na wszystko czego nie jest w stanie pojąć.
będziesz to widział inaczej kiedy to twojego dziecka czas będzie taki marnował
ja nie powiem sam czasem by sprawdzić czy gra warta jest czasu i pieniędzy władze sobie takiego
SargeThePlayer i obejrze jak to sie prezentuje
ogólnie problemem nie są sami stremerzy, ale to ze jest ich taka masa i można oglądać 24/7,
problemem jest taki że trzeba samemu się kontrolować.
jeśli coś sprawia komuś przyjemność to nie jest to marnowanie czasu :) nie układaj komuś życia
jeśli coś sprawia komuś przyjemność to nie jest to marnowanie czasu :) nie układaj komuś życia
Ocena tegoż chyba zależy jedynie od punktu patrzenia...
Taki streamer zarabia robiąc to co kocha, a cała seria zazdrogimbusów tylko wzywa szczekające psy, choć mają świadomość, że karawana i tak pojedzie dalej ;)
Polska scena Roleplay ssie pałe, ludzie jedyną zabawę jako widzą w RP to bieganie z pistoletami w driperskich ciuchach i ramowanie G-Klasą wszystkiego co się rusza w rytm Trapu.
Każdy serwer jest taki sam, prawie każdy serwer ma administrację z kompleksem polaka (znaczy się niższości.)
Za SAMPA i Army było lepiej.
Ja lubie ogladac Civ 6 i StarCraft 2. Civ, bo dzieki temu sam gram lepiej, a SC, bo kiedys chcialem byc dobry w ladderze ;)
Zo dobrym komentarzem się fajnie ogląda turnieje, zwłaszcza jak grają Polacy.
