Death Stranding przebiło Control, generując ponad 100 milionów złotych na PC
A fanatyki konsoli gadali, że nie opłaca się wydać gry exclusive (nawet te tymczasowe) na PC, bo od razu 100% piractwo. :)
Da się zarabiać na PC? Da się.
A fanatyki konsoli gadali, że nie opłaca się wydać gry exclusive (nawet te tymczasowe) na PC, bo od razu 100% piractwo. :)
Da się zarabiać na PC? Da się.
Death Stranding przebiło Control,
W 2020 roku. Bo łączny zarobek Control z tego co prezentuje grafika wynosi około 40 mln euro. Natomiast premiera control była w sierpniu 2019. Więc porównując podobny okres od premiery to jednak dalej control sprzedał się lepiej. No i oczywiście trzeba podkreślić, że Control pojawił się tylko w jednym sklepie na PC.
W twojej analizie pojawia się błąd logiczny.
505 Games wydało Death Stranding tylko na PC .Wydawcą na Playstation było Sony.
Natomiast jeśli chodzi o wyniki Control to są to wszystkie platformy na jakich gra się ukazała (PC, PlayStation, Xbox i NintendoSwitch).
Myślałem, że zestawienie dotyczy jedynie wersji na PC. W takim razie nie było tematu.
505 wydało Control na wszystkie platformy?
I skąd ta pewność, ze podano wyniki z konsol w tej konkretnej tabeli?
"The Premium Games operating segment represents 91% of the consolidated gross revenues and
significantly increased the gross revenues of the period by Euro 16,696 thousand and net revenues, up by
Euro 20,275 thousand, as a result of the sales of Death Stranding, the Steam version of Control, the
Ghostrunner video game but also the on-going performance of Assetto Corsa and PAYDAY2. Revenues
from Other products, which represent the digital sales of products launched in previous years, showed a
continuous growth by 16.3%"
Btw to jest tylko część wydawcy czy to przed wypłatą dla twórców tych gier? To wydawali oni na PC tylko wersje na steama?
Tak świetnie znasz się na finansach Epica, że wydawałoby się, iż czytanie raportów finansowych spółek masz w małym palcu!
Definition of revenue
1: the total income produced by a given source
2: the gross income returned by an investment
A no mam, baitowłem cię tylko. 505 wydało control na wszystkie platformy.
To niech se piszą, ale wydali grę na wszystkich platformach.
bez znaczenia jest ze na pc w jednym sklepie nie pojawiło. Kto chce to i tak kupi
Ale exy od Sony to be i robione na jedno kopyto...
Kto by chciał zagrać w Days Gone, God of War czy Spider-Mana na PC? A fuj z takimi słabymi exami.
xD No straszne oceny dostają te gry! Te prawdziwe, bo te wysokie oszukane oceny, to pewno kupione przez Sony
No już nie. Tak jak pierwszy Horizon i Days Gone za chwilkę :P
A IP nie należy przypadkiem do Kojimy? Ok do sony należy.
https://trademarks.justia.com/871/07/death-87107685.html
Kojima przed premierą na PS zapowiedział wyjście gry na PC, to nigdy nie był ex, a wcale nie musiał tego robić, jeden z nielicznych uczciwych.
ale jeśli dobrze pamiętam to przed premierą już było zapowiadane, że na PC będzie, więc można to uznać za tymczasowy ex. sytuacja jest trochę inna niż w przypadku days gone, gow czy spidermana.
a już tak z innej beczki, to przestańcie w końcu uważać jakichś paru graczy za solidny wyznacznik całej grupy. poza tym, co to za wymóg uwielbiania wszystkich exów sony? jeśli komuś podoba się ds, to ma jakiś obowiązek czczenia days gone, tlou itd.?
DS BYŁ tymczasowy exclusive, powtórzę jeszcze raz TYMCZASOWY. Nikt nie pisał, że ma być TRWAŁY exclusive. Czyli był dostępny tylko wyłącznie na PS4 przez określony czas, zanim został wydany na PC.
PlayStation 4: 8 listopada 2019
Microsoft Windows: 14 lipca 2020
Kto by chciał zagrać w Days Gone, God of War czy Spider-Mana na PC?
GoW ograłem na prosiaki i szczerze to nie czuje jakbym coś stracił w ogóle w niego nie grając. DG (czysto hipotetycznie także Pająk) też mimo premiery na PC nie zamierzam kupować, bo po prostu gra mnie nie interesuję, tak samo jak mnie nie interesowała na PS4.
Persona, Bloodborne czy Cuszimę pewnie bym ograł ponownie na blaszaku, ale co do reszty musiałbym się mocno zastanowić.
Nie mierz Esiu wszystkich jedną miarą.
PS: Tak, DS od początku był planowany z myślą o PC, o czym wspominał sam Hideo w jednym z wywiadów.
Sir Xan, przecież dosłownie komentarz nad tobą używam tego zwrotu
Ale exy od Sony to be i robione na jedno kopyto...
No bo są na jedno kopyto, tpp, filmowość, jakiś tam rozwój postaci, otwarty świat lub liniowe poziomy.
Czyli co, jedna gra na samym PC zarobiła połowe tego co epic w całym poprzednim roku na swoim sklepie. Huh, i pewnie 95% kopii sprzedanych na złym steamie.
W newsie podano złotówki, EGS zarobił w dolarach więc Twój komentarz trochę mija się z prawdą.
On October 28th, 2019, Digital Bros Group announced the contract between its subsidiary 505 Games S.p.A. and the studio
Kojima Productions for the worldwide publishing rights of the PC version of the videogame Death Stranding. The Group expects
to generate lifetime revenue in excess of €50 million from the PC version of the videogame
Trochę im zostało.
Słowo kluczowe lifetime. W nieco ponad pół roku DS zarobiło blisko połowę oczekiwanego przychodu.
No ale doskonale wiadomo, że gra najlepiej sprzedaje się po premierze. Potem to są drobne. Więc muszą dopchnąć jeszcze trochę ponad drugie tyle.
To zależy, Wiedźmin 3 w pierwszym roku sprzedał się, jeżeli mnie pamięć nie myli w okolicach 10 mln sztuk. Następne lata to sukcesywnie po kilka milionów sprzedanych kopii więc i przy obecnym kursie sprzedaży i Death Stranding powinien w te dwa, trzy lata wyrobić normę.
Ta ale death stranding to nie wiedźmin. Wiedźmin sprzedał jakieś 28,3 mln sztuk na wszystkich platformach. Na PC około 12 mln. Gra kosztowała w dniu premiery 40$, i wyszły dwa dodatki i wersja goty. Może kiedyś dopchają ale nie w najbliższym czasie. Chociaż jest to w sumie wykonalne.
Uromod
Wiedźmin 3 już dawno przekroczył 30 mln sprzedanych kopii. Blisko 30 mln był rok temu.
Wszystko wskazuje, że w 2020 roku sprzedaż gry była porównywalnie dobra jak w 2019 roku. (W 2019 ok 6,6 mln)
28 mln było w kwietniu 2020 więc obecnie w przybliżeniu jest 34 mln.
Niska cena gry + 1 sezon serialu Netflix sprzyjają, by tempo sprzedaży nie spadało. A przynajmniej na pc nie spada.
Te sumy mi nic nie mówią bez porównania z danymi z rynku konsol.
Co ma wspólnego jedno z drugim?
Przeczytałeś w ogóle newsa, wiesz o czym on jest?
O tym że Death stranding wygenerowalo 100mln na PC i że okazuje się że to sukces i że lepiej jak Control.
A ja piszę że nic mi to nie mówi nawet nie wiem ile sztuk sprzedali. Potrzebuje więcej danych. W tym przede wszystkim liczb z konsol żeby wiedzieć ile w tym sukcesu a ile gadania dla reklamy.
Sukcesu Control nie rozumiem. Gra zrobiona na poziomie średniego indyka. Rudy transwestyta (tylko mi nie mówcie że to kobieta, bo ma szczenę jak Arnie w Commando) biegający po corpo-budzie.
Control jest naprawdę dobrą grą AA. Silnik Northlight pokazuje pazur w tej grze jeżeli chodzi o destrukcje otoczenia.
Widziałem te destrukcję, biurko się rozwala a komputer wisi w powietrzu, znikające kartki papieru itp.
Nie zgodzę się. Tym bardziej w momencie, w którym są dużo więksi twórcy, którzy nawet nie prezentują w połowie tak dobrej destrukcji otoczenia czy w ogóle fizyki gry. A to jest gra AA, której budżet wynosił poniżej 30mln$.
Po co karmić tego trolla?
Rozumiem, że kolega po fachu, ale bez przesady....
Witam kolegę z branży ;)
Słaby wynik i tak, biorąc pod uwagę, że nie ma w co grać na PC. Reszta spiracona pewnie.
Smutne, że taki dziwoląg zarobił więcej niż świetna gra, z rewolucyjną grafiką, fajnym gameplay'em i kapitalnym klimatem.
100M to całe nic / a raczej 23M euro. Cyberpunk w 2 dni wygenerował ponad 2 MLD PLN.
herr pietrus - przecież znasz odpowiedź ;) sam to rób jeśli jeszcze nie robisz. Przecież dokładnie wiesz co będzie jutro ;)
zawsze się trafić nie da chyba że sam kreujesz kurs
spoiler start
a w przypadku CDP trzeba z min. 20M w pakiecie aby to zrobić w jednym dniu / ale nie trzeba być jasnowidzem aby wiedzieć że w dniu w którym masz wszystko na czerwono drugi dzień jest najczęściej cały na zielono :) Granie na giełdzie porównałbym do grania w najprostszą grę strategiczną na PC na low, nawet jestem w stanie stwierdzić że każdy kto gra w gry może śmiało grać w coś bardziej wartościowego.
spoiler stop
Obie gry to średniaki.
Pierwsza zrobiona za pieniądze Sony w ramach sentymentu dla Kojimy. To między innymi dzięki niemu Playstation stało się synonimem gier ekskluzywnych. Control zaś to taka dziesiąta woda po kisielu Alana Wake sponsorowana przez Microsoft. Remedy od 20 lat robi gry według jednego wzorca.
Przy nich Cyberpunk to blockbuster.
Obie lepsze od Cyberpunka ;3
Control? Zainstalowałem i po godzinie krwawienia oczu odinstalowałem - wkurzyłbym się, gdybym za nią zapłacił, totalny niewypał.
Obie gry są w porzadku ale nie bez wad, DS ma ciekawa fabułe i dopóki ja sie poznaje to otoczka ,,kurrierska" jest do ogarniecia i nie nudzi, po to juz w sumie gre wywaliłem, nie chciało mi sie jej maksować. Control wbiłem platynke, średnia optymalizacja, fabułą totalnie pokręcona i ciężka do zrozumienia ale walka fajna.
W zrozumieniu fabuły i ogólnie świata w Control dużo daje czytanie wszystkich dokumentów jakie zbierasz w grze. Tylko jest tego dość sporo i gra się mocno wydłuża.
No jest tego dość sporo, to fakt. Czytam większość, niewiele jest gier, w których czytam dokumenty, słucham nagrań itd W ostatnim czasie to chyba tylko TLoU2, ale tam aż tylu nie było a jak już były to zazwyczaj krótkie listy, notatki itd Ale było własnie fajne bo czasami można się było dowiedzieć o np. kodzie do drzwi, za którymi była broń i amunicja, czy o tym gdzie ktoś ukrył zapasy. I takie notatki są właśnie najlepsze.
W Death Stranding pograłem godzinę, gdybym musiał zagrać kolejną to prędzej rzuciłbym konsolą o ścianę. Za to Control z RTX na pc ogrywałem długie godziny z wielkim bananem na twarzy.
Zauważyłam coś ciekawego odnośnie chwalenia się wynikami sprzedaży jeśli chodzi o Sony. Jeśli gra jest sukcesem Sony mówi wprost o liczbie sprzedanych kopii. Jeśli zaś nie sprzedaje się tak jak oczekuje, mówią o liczbie graczy, którzy dotychczas zagrali w tą grę, czyli również tych co współdzielą konta z innymi, kupili używaną, pożyczyli od kogoś, skorzystali z darmowych dni lub ograli w PS Now/Plus/Collection. DS jest w tej drugiej grupie i zastanawia mnie, czy aby wydawanie takich gier na PC nie jest niejako koniecznością . Nie jest to gra dla wszystkich, a produkowano ją długo i trzeba przyznać, że wizualnie jest jedna z najładniejszych gier na PS4. Pochłonęła zapewne ogromny budżet, a sama sprzedaż na PS4 mogła nawet nie pokryć kosztów produkcji i promocji.
Przecież to nie Sony podaje te dane tylko 505 games bo to oni są wydawcą gry.
505 jest wydawcą na PC i podaje wyniki sprzedaży, Sony jest wydawcą na PS i nie podaje wyników sprzedaży tylko liczbę graczy jaka do tej pory zagrała w DS. Nie podają też wyników sprzedaży Days Gone, a TLoU2 piszą tylko o 4 mln sprzedanych w pierwszym tygodniu. Za to wyniki GoT publikują bez przeszkód. Jest to jak by na to nie patrzeć niespójne.
Angemona
Przecież te 3mln sprzedanych kopi TLoUSL 2 to jest bardzo dobry wynik. Tym bardziej ,że w przypadku gier singiel- playr na PS4 to te gry lepiej się sprzedają w pudełkach. Można śmiało założyć ,że TLoUS 2 sprzedało0 się przynajmiej w ilości ponad 5 mln kopi. Taki dodatek do Spirder Man się sprzedał się do tej pory w ilości ponad 4 mln kopi. Tak więc mówienie ,że Sony jest skazane na wydawanie swoich na PC jest trochę na ciągane.
Gra jest genialna. Bardzo dobrze wspominam tą grę (grałem na PC). Fabuła mnie wciągnęła totalnie i była super. Po cichu liczę na drugą część.
Kupiłem na PC i mam za sobą około 50 h grania bardzo przyjemnie . I pewnie czeka mnie około 2 tyle bo jestem gdzieś w połowie gry dopiero a co do samego podejścia bardzo przyjemnie się gra na padzie ale jednak precyzja myszki podczas celowania jest nie do porównania .
Cieszą taki informacje :). Ale dziwi mnie, że to nie Sony odpowiada za dystrybucję wersji PC.
Exy to zło i lepiej byloby dla wszystkich jakby ich nie bylo to oczywista oczywistość.
Ale z drugiej strony stoi biznes. Jaki bylby sens istnienia PlayStation 5 jakby nie mial exów?
Wszystko moznaby ograc taniej i lepiej u konkurencji (XSX i PC) i to padem od PS5 (na PC).
Tylko exy sprawiaja, ze PlayStation ma racje bytu.
Niestety taka jest prawda i scisk pupy fanbojow tej marki (sam mialem kazda PS i dziaiaj mam dwie PS4 i Vite) tego nie zmieni.
PS4 kijem bym nie dotknął gdyby nie cudowne exy. Sama konsola jest tragicznie zla we wszystkim, ale gry na nia, sa najelpszymi grami na rynku.
Ale przecież fanbojom PC wcale nie chodzi o to żeby każda gra była dostępna na wszystko. Im chodzi tylko o to żeby te gry były dostępne na PC.Bo uważają ,że wszystko im się należy . Ich nie interesuje czy dana gra jest NA Switchu czy na Xbox. No i trzeba pamiętać i tym ,że opracowanie gry z myslą o jednym systemie ma wiele zalet. Takie TLoUS:2 czy GoT świetnie działają i wyglądają nawet na PS4Fat. Exy w przypadku platform zamkniętych to pozytywne zjawisko bo wymusza na firmach konkurencję nie tylko na polu hardwar , ale również gier. A takie portowanie na PC starych gier , które już swoje zarobiły na macierzystej platformie to może być traktowana jako swoista reklama swojej platformy wśród potencjalnych nowych klientów.
Ale przecież fanbojom PC wcale nie chodzi o to żeby każda gra była dostępna na wszystko. Im chodzi tylko o to żeby te gry były dostępne na PC.Bo uważają ,że wszystko im się należy
Ach te uogólnienia i wsadzanie wszystkich do jednego worka...
Dr_Yeager
Przecież fanboje PC robią to samo. Ja nie robię dramatu z tego ,że gry Nintendo czy MS nie są dostępne na PS. I w swoim poście nie miałem na myśli wszystkich graczy PC na forum. Tylko betonowy PCMR z roszczeniową postawą wobec Sony innych producentów konsol. Są przecież tacy którzy się zabarykadowali tylko na PC i na jednym laucherze i twierdzą ,że nie ma nic do grania.
Ostatnio pisałem w kontekście przejęcia bethesdy. I dokładnie to się potwierdziło, że tutaj nie obchodzi ludzi (forum, betonpc), że nie będzie na PS, ważne żeby było na PC. I za każdym razem pisałem, żeby postawili się na miejscu posiadacza PS, i tak średnio im się to udawało. Ale gdyby zrobić z jakiejś dużej marki, czy studia, które wydawało gry na PC i to dobre, studio ekskluzywne na np. PS to jakie byłyby tutaj grzmoty.
prekor jak zwykle walkę toczy z jakimiś wyobrażonymi fanbojami... szkoda, że zauważasz tylko jedną stronę, a drugiej już nie
Tylko szkoda ,że nie widzisz fanatyków po Waszej a czepiasz się posiadaczy jednej z konsol. Ja nie robię dramatu z tego ,że takie Age of Empire 4 czy Baldurs Gate 3 nie wyjdą być może nigdy konsole. Jeśli te gry będą warte zakupu to złoże specjalnie dla nich gamingowego PC .I nie będę płakać z powodu ich nie dostępności na PS. Bo ja się nie barykaduję na tylko jednej platformie i na jednym laucherze.
Tylko szkoda ,że nie widzisz fanatyków po Waszej a czepiasz się posiadaczy jednej z konsol
ale gdzie ja się czepiam użytkowników konsol? xD to ty ciągle wypisujesz jacy to pecetowcy źli i niedobrzy, nie ja.
Ja nie robię dramatu z tego ,że takie Age of Empire 4 czy Baldurs Gate 3 nie wyjdą być może nigdy konsole. I nie będę płakać z powodu ich nie dostępności na PS
a kto tu robi dramat, że jakiejś ekskluzywnej gierki nie ma na pc? znowu wyimaginowany przeciwnik.
Bo ja się nie barykaduję na tylko jednej platformie i na jednym laucherze
o jezusie, komuś gra się lepiej na pc a konsola jest dla niego niewygodna, jak to tak, dlaczego on się barykaduje na jednej platformie
To niech nie narzeka że nie zagra we wszystko skoro chce grać tylko na jednej platformie. Bo przecież sam się ograniczył tylko do jednej platformy i nie gra w exy konsolowe z własnego wyboru. Takie Sony czy Nintendo nie mają żadnego obowiązku wydawania swoich gier poza własnymi konsolami. Oczywiście do PC nic nie mam. Bo sam chętnie gram na nim świetne klasyki Tylko śmieszy mnie postawa roszczeniowa nie których PCMR , którzy uważają ,że im się należy każda gra.
a kto tu robi dramat, że jakiejś ekskluzywnej gierki nie ma na pc? znowu wyimaginowany przeciwnik.
Wystarczy poczytać narzekania posiadaczy PC przy ogłoszeniu każdej gry ekskluzywnej na konsole. Przecież przy ogłoszeniu TLoUS 2 czy GoT był straszny lament ,że nie będzie tych gier na PC.
no błagam, tylko nie zmyślaj xD nie było żadnego dramatu ani przy TLOU2 ani GOT. to produkcje prosto od Sony, nikt i tak nie oczekiwał, że będą na PC. tym bardziej TLOU2, przecież to ich cudowna marka.
Może dramatu nie było , ale były narzekania czemu tych gier nie będzie na PC. Zresztą jak Sony zapewni sobie coś na wyłączność dla swoich konsol to zawsze są narzekania PC betonu jakie te Sony jest atykonsumenckie. O ile można te narzekania zrozumieć w przypadku gier innych wydawców. To te narzekania na Sony w A wydawanie przypadku ich własnych gier jest po prostu śmieszne. Exy czy nam się to podoba czy nie są nieodłączną częścią gamingu. I nie będę wcale zaskoczony jeśli w czasie trwania obecnej generacji będzie ich jeszcze więcej niż po przednio. A wydawanie nie których starszych gier od Sony na PC . który nie jest bezpośrednią konkurencją to nic złego. Tylko Sony misi prowadzić taką polityką nie utracić rynku konsolowego i zaufania graczy kupujących przez lata kolejne Playstion i gry na niego.
Są przecież tacy którzy się zabarykadowali tylko na PC i na jednym laucherze i twierdzą ,że nie ma nic do grania.
Z tego forum do tego zdania pasuje mi tylko kęsik (w sumie o "na PC nie ma nic do grania" słyszę częściej od przeciwnej strony). Tak to co najwyżej zobaczę "nie ma na PC, to nie zagram" czyli nic toksycznego. Ale oczywiście, wszystkowiedzący nie jestem, wszystkich komentarzy nie czytam, jednak gdyby to był naprawdę poważny problem, to chyba bym tego nie przeoczył.
Zresztą jak Sony zapewni sobie coś na wyłączność dla swoich konsol to zawsze są narzekania PC betonu jakie te Sony jest atykonsumenckie.
Jak chodzi o gry - racja, jest to głupie. Ale jeżeli masz na myśli dodatkowe rzeczy tylko do wersji z playstation (któryś tam tryb z Call of Duty tylko na PS itp.) to tak, to jest antykonsumenckie, bo za te same pieniądze dostajesz mniej.
Dlaczego głównie PC towcy krzyczą o złych exach?
W dzisiejszym świecie exy są pozytywne gdyż to jest element przyciągania do platformy dzięki czemu dostajemy coraz więcej produkcji które powstają tylko dlatego żeby przyciągnąć klientów do swojej platformy. W sytuacji kiedy platformy nie są na abonament z umową długotrwała a konsole są bardzo tanie to nie jest żadnym problemem a jedynie korzyścią dla nas.
Usługi wideo od czasu kiedy zaczęły konkurować exami seriali spowodowały że zaczęliśmy otrzymywać więcej dobrych seriali niż kiedykolwiek do tej pory.
W branży gier Sony robi bardzo pozytywną robotę bo otrzymujemy dużo dobrych gier dzięki przyciąganiu klienta poprzez exy. Chciałbym aby m$ przestał się opiepszac i zaczął oferować konkurencjne gry exkluzywne i powiększać rynek o kolejne dobre gry.
Nie chcę tu mówić za wszystkich, ale dla mnie PCty to trochę inna "mentalność". PCty od zawsze były systemem otwartym bez ograniczeń, a exy to "ograniczenie". Więc jeżeli jestem użytkownikiem "otwartego systemu" i natrafiam na "barierę", to jestem z tego trochę niezadowolony.
W drugą stronę działa to podobnie i na podobną skalę (przynajmniej ja widzę tego typu komentarze w podobnej częstotliwości, na tym forum górują jednak PCtowcy), konsole to zamknięty system. Na pewno pamiętasz, jak konsolowcy byli oburzeni przy ogłoszeniu Death Stranding, Horizon: Zero Dawn czy RDR2 na PC (przy RDR2 gdzie nie spojrzeć, widziałem spoilery do gry, nawet na wątkach nie związanych z grami w ogóle). Niedawno nawet zrobili review bombing Death Stranding, bo PC ma ekskluzywnie parę skórek z Cyberpunka 2077.
Tak więc PCtowcy krzyczą, "exy złe, bo chcę zagrać w to na PC", a konsolowcy "exy są dobre, tylko my powinniśmy w nie grać" (oczywiście mowa tu o tych toksycznych użytkownikach, nie zwykłych graczach, bo jak wiadomo, w każdej grupie są toksyczni ludzie).
