Fałszywa aplikacja na iPhone ukradła 4 mln złotych w BTC
Dobrze pamiętam, że ostatnio założyłeś wątek, jak to OS jest o wiele bezpieczniejszy od Androida, bo na nim nie ma takich aplikacji? :P
Bo nie ma, to wyjątkowa sytuacja więc o niej piszą.
Nie chce im się pisać o kolejnym fałszywym uaktualnieniu Androida na które nacięły się tłumy ludzi.
Zresztą trzeba być upośledzonym umysłowo aby dawać dostęp do swojego portfela z kryptowalutą nieznanej aplikacji na smartfonie, także sami są sobie winni.
Gostek ma sprzętowy portfel właśnie po to żeby coś takiego się nie stało i daje do niego dostęp publicznie.
To jest taka sytuacja jakbyś założył konto na hasło w bezpiecznym szwajcarskim banku a potem przykleił sobie do ubrania to hasło z adresem banku.
Bo nie ma, to wyjątkowa sytuacja więc o niej piszą.
Wirusów pewnie też nie ma, a jak są to też wyjątkowo?
xD
Oczywiscie, ze sa wirusy na iPhone, tylko trzeba za nie zaplacic. Ale za to sa lepszej jakosci.
"W zeszłym roku 6500 aplikacji zostało uznanych za szkodliwe i usuniętych"
Pytanie do ekspertów. Nie wystarczy PIN? W sensie że jak ktoś chciałby,przelać większą sumę, czy coś, musi wpisać PIN. Bez PINU, złodziej nic nie zrobi,żadnego przelewu. No chyba że to inaczej działa.
ale PIN gdzie? Są tylko klucze do portfela, a tutaj łosie po prostu udostępnili je tej aplikacji. Żeby dodać PIN to trzeba by powiązać portfel z jakimś nr telefonu / emailem, a o ile się orientuję, to blockchain nie ma jakiegoś centralnego serwera przechowującego takie dane, ani zdolnego do takiej weryfikacji.
Nikt bitcoinem nie zarządza, ani go nie nadzoruje. Ktoś musiałby dołożyć dodatkową warstwę pośrednią, która by weryfikowała PIN przed wrzuceniem transakcji w blockchaina. Ale wtedy masz dokładnie to samo co z tą aplikacją - pozwalasz jakiejś trzeciej stronie pośredniczyć w twoich transakcjach
Szatańska waluta, nawet jak w to nie wierzysz to i tak nie ma znaczenia, to nawet lepiej, że nie wierzysz :)
ktoś kto to pisał czytał to chociaż albo myślał?
'(..)stracił niemal 4 miliony złotych w Bitcoinach, ponieważ okazała się ona fałszywa (czyli 17,1 BTC – w momencie kradzieży wartych ok. 600 tys. dolarów).'
'Podobne jej inkarnacje na Androidzie „ukradły” 600 tys. dolarów (ponad 1,3 miliona złotych)'
na apple i androidzie dolary maja inne przeliczniki? czy moze za 2 tygodnie okaze sie, ze ukradli mu 6 milionow zlotych?
A podobno apple blokuje inne płatności i inne sklepy by użytkownik był bezpieczny, czy jakoś tak :D
Wirtualna waluta, a kradzież prawdziwa. Będzie coraz więcej takich akcji. Wymyślili jakieś bitcoiny i się dziwią potem . Kopanie "kasy" za pomocą kart graficznych, dyski z miliardami na śmietnisku, jakieś cuda niewida, dla mnie to jakaś abstrakcja. Ale takie czasy jak widać. Jak nie znają się na hakerstwie, to będą i tak doić tradycyjnie. Skoro na "syna" Clinta Eastwooda się udaje, to uda się wszystko.