Game Pass - NieR Automata i The Evil Within jednak gorsze niż na Steam
Ten filmik Digital Foundry pomimo, ze ma dwa dni juz sie zdeaktualizowal. Pierwsza sprawa, ze do Nier mozna uzyc juz moda FAR na wersji gamepassowej(ktory jak w wersji steam duzo poprawia). Druga sprawa to taka, ze gro ludzi z Nier mial nie problemy z wydajnoscia tylko z zawieszaniem sie gry. Na niektorych konfiguracjach nie mogla sie nawet uruchomic. Ludzie masowo zglaszaja, ze wersja od GP dziala bez crashy. W wersji steamowej nie mogli grac z powodu nie moznosci uruchomienia, nieustepujacych crashy. Trzecia sprawa, ze naprawe nie zrobilo SE tylko ludzie z MS. No i jednak w wersji GP mamy bonusy w postaci funkcji nieobecnych w wersji Steam.
Trzecia sprawa, ze naprawe nie zrobilo SE tylko ludzie z MS.
Nope. NieR:Automata dla Microsoft Store na Windows 10 przygotowało rodzime QLOC na zlecenie PlatinumGames.
https://fb.com/QLOC.studio/posts/3874384449276464
Ale już zdążyli zbombardować Niera na steam. Komedia
A to naprawili już wersję na Steamie? Nie. Gra jest popsuta tak jak była.
Bombardowali bo wersja z gamepass miała być lepsza ale jednak technicznie obie są świetne.
Bombardowali bo wersja z gamepass miała być lepsza ale jednak technicznie obie są świetne.
Nie przesadzaj. Technicznie to obie są słabe, ale gameplayowo świetne. No, ale nie miałem też okazji zagrać z modem, bo ostatnio kiedy grałem to nie było dostępnej żadnej modyfikacji poprawiającej działanie gry.
To tylko pokazuje w jak prosty sposób można manipulować pewnymi jednostkami.
Dobrze, że na Epicu nie ma recenzji - nie ma problemu!
A kto puścił niesprawdzoną informację w świat?
O tym to już GOL nie wspomni, że piszą byle co bez jakiejkolwiek weryfikacji i nie podają prawdziwych źródeł.
Po za tym gry nadal zbugowane, przy okazji po prostu był moment przypomnienia.
Zero zaskoczenia. Ten wydawca jest po prostu z tego znany, że nie potrafi wydać jednej dobrze wykonanej wersji bez żerowania na graczach. Dosłownie zero zaskoczenia. To co poprawią w "ulepszonej wersji zawsze płatnej osobno" to coś innego popsują. Tak było przy Dragon Quest XI, Final Fantasy Xv, VIII czy póki co VII (remake jak na razie nie ma ukończonej fabuły, a już rematerują i wydają jeszcze jedną zupełnie inną konwersję ale na SWITCH), Sleeping Dogs (tutaj jest prawdziwa komedia - https://www.youtube.com/watch?v=GgmCfYMcFbA ). Wymieniać można spokojnie aż do generacji X360-PS3.
"Mam wrazenie ze te newsy nie biora sie znikad, tutaj musi maczac palce sony*, to jest jakas szeroko zakrojona akcja...."
*zmienilem tylko nazwe firmy
Średnio w te wyniki wierze.
U mnie Nier Automata (gamepass golas) działa w stałych 60fps, czasem straci na sekundę 2-3kl podczas wczytania się nowej lokacji, filmiki bez zacinek stałe 60.
Problem: Nie pełna rozdzielczość, to już winna Platinium (trash) Games, QLOC nie naprawi problemu u źródła
FAR ciut ratuje sprawę (nie naprawia), tak jak przy wersji Steam.
Poza tym 0 crashy na wersji gamepass, coś o czym wersja steam może pomarzyć.
Aby było płynnie na wersji Steam trzeba FAR, a by filmiki były płynne trzeba je skonwertować i mieć FAR.
Nier Automata gamepass + far + texture mod + reshade = miód.
Tekstury 4K potrafią wydłużyć ciut czas ładowanie oraz gra zgubi nieco bardziej szarpnie przy wczytwaniu danych z nowej lokacji, ponownie fatalna robota Platinium Trash Games.
The Evil Within... hohoho ok.
Wersja gamepass również obsługuje mody, reshade, zewnętrze konfigi.
Bez nich działa git, przynajmniej sterowanie nie ma lagów.
Tryb FPP oraz DLC, te są jako bonus za darmo ale żeby je mieć trzeba połączyć konto XBL z BethesdaNET (LOOOOOOL) połączeń tych kont z poziomu gry jest nie możliwe bo nakładka nie działa prawidłowo.
Nawet na naszym jakiś no-name zrobił o tych wersjach filmy:
TEW:
https://www.youtube.com/watch?v=YWirp6p5LyY&t=603s
Nier:
https://www.youtube.com/watch?v=arEjWpha3ws&t=309s
No tak store i ten zasrany zablokowany dostep do plików gry, jak ktoś ma totalnie wywalone na ikonke jak to sie mówi teraz to GP to dla niego cud miód i orzeszki, jeden z powodów dlaczego mnie ten abo nie interesuje. Jedyny sklep gorszy od epica to windows store ale przynajmniej M$ nie blokuje swoich gier tam.
Tylko PC Master Race.
Grałem kiedyś w NieR: Automata na PS4. Skończyłem na 100%. Uwielbiam tą grę.
Dobrze, że nie sprawdzałem i nie porównywałem wtedy jaka to rozdzielczość, ile FPS, HDR, odbicia, okluzja otoczenia (a co to takiego?) - tylko miałem świetną zabawę.
Myślałem, aby wrócić kiedyś ponownie w Game Passie | XSX. Szkoda tylko, że spojrzałem na ten artykuł, bo teraz gra już będzie oczywiście niegrywalna. To straszne.
A po co miałbyś cokolwiek porównywać i tak byś nie z tym nie zrobił na konsoli, lol.
Szefoxxx, jak to po co? Przecież jak wiadomo w grach chodzi o liczenie FPSów. Aha i najważniejsze - koniecznie śledźmy promienie. Bez tego wiadomo - gry niegrywalne. Jak to można w ogóle grać bez odbicia swojej postaci w kałuży lub szybie. Do gier jak wiadomo potrzebny jest porządny PC, koniecznie złożony samemu. Wtedy można sobie pomajsterkować, wszystko ustawiać, dziesiątki parametrów, tuningować, dyskutować, wykazywać wyższość. Aha i czasami tez oczywiście pograć jak czasu starczy, aby sprawdzić czy wszystko chodzi w 120+ FPS. Bo jak nie to do kosza.
Gra ma problem ze stabilnym działaniem, zawieszaniem, wywalaniem do pulpitu a ty bredzisz coś o liczeniu klatek. To że ty masz niskie wymagania i nie przeszkadzają ci crashe gry co parę minut to nie znaczy że inni też tak mają.
No to niezły zwrot akcji.
Przyznaję, sam dałem się nabrać, ze MS poprawił wyraźnie grę.
A tu jednak jak zwykle, wyszła jakość gier w kontenerach UWP i GamePassa...
Lepiej przeczytaj sekcje komentarzy
Jak zauważył to Gambrinus w swoim niedawnym materiale o argumentach za i przeciw kupowaniu gier na premierę, cierpliwość potrafi popłaczać. Niestety najwidoczniej my sami nadal potrafimy działać zbyt szybko niż powinniśmy i potem wychodzą tego bolączki.