Activision żąda zamknięcia strony ze statystykami z CoD Warzone
W odpowiedzi na pismo twórcy strony opublikowali oświadczenie, w którym poinformowali, że wystosowali do Activision prośbę o spotkanie, polubowne rozwiązanie sporu i nawiązanie ewentualnej współpracy. Do tej pory jednak nie otrzymali odpowiedzi od firmy.
Z korpo się nie dyskutuje.
Korpo gromadzące prywatne dane o użytkownikach battle.net - tak
Fani, którzy gromadzą zwykłe dane odnośnie meczów - nie
Ech...
Strona jest mega przydatna. Można zobaczyć na jakie lobby się trafiło i czy osoba, która nas zabiła to chiter.
Widocznie prawnicy dostrzegli, że Acti może dostać pozwy mimo, że nie oni są autorami strony. Po za tym strona sama w sobie jest łamaniem prawa. Wykorzystują czyjąś własność do zarabiana pieniędzy, a to jest dość poważne. Niestety takie mamy prawo na świecie, które działa na każdej płaszczyźnie.
Prawo odnośnie ochrony czyjegoś dobra kulturowego np. loga, nazwy itp. jest tak zawiłe, że sklepy sprzedające produkty muszą uważać na to czy dana marka może być pokazywana obok innej. Samo w sobie nie jest to nie legalne, ale właściciel takiej marki może zażądać, by nie wiązać jej produktu z innym.
Gdyby nie zarabiali na stronie kasy, to myślę, że Acti złożyłoby ofertę kupna ich skryptów. A tak w cale nie muszą tego robić i nie będzie to nic złego. Zamkną serwis i otworzą coś podobnego pod swoim szyldem.
Twórcy chcieli wycyckać Acti - świadomie czy nie, nie ma znaczenia, ale sie nie udało. Nie w dzisiejszym świecie, gdzie nawet najmniejsza drobnostka jest prawnie chroniona.
Teraz na rozmowy jest już za późno.
Nie raz sie z tym spotkałem robiąc scenografię. Ale podam przykład bliższy growemu.
Koleś wyciągnął model 3D katany z CP2077 i robił modele drewniane na ścianę - sprzedawał. Super, ludzie zaczęli kupować, fajnie itd. Tyle, że zrobił to za plecami twórców CP.
Dużo lepszym rozwiązaniem byłoby skontaktowanie się z CP i zaoferowanie współpracy. Ludzie myślą, że z kropo nie da się dogadać. Są mega w błędzie, co pokazują liczne małe firmy, które z nimi współpracują. I jak pokazał przykład tych katan, znalazł sie drug człowiek, który dogadał się z Redami i robi dla nich teraz te katany. A tamtemu zostało modlenie sie, by nie dostać porządnego pozwu.
Konkluzja - korporacjonizm to rak
Albo inaczej - make capitalism great (again ?)
make capitalism great
przecież on zawsze jest great ale tylko dla wybranych, którzy nie odczują skutków kryzysów, depresji ani innych bzdetów z którymi musi się mierzyć reszta proli :]
Co ma kapitalizm do obrony własnych rzeczy? Przecież to nie ma znaczenia czy kradzież dotyczy czegoś co posiada korpo, a tym co posiada ktoś na JDG. Kradzież to kradzież. Chcieli zarobić na kradzieży, to maja konsekwencje. Jak tworzysz coś co wykorzystuje w pewnym stopniu pracę innych, to musisz mieć zgodę tego drugiego. I nikt z tym nie będzie dyskutował, bo to normalne.
Nie ma to znaczenia czy ktoś chce zarobić na czymś co wymyśliła korporacja, a czymś co wymyślił 1 człowiek.
Czy może jednak wielkość firmy ma znaczenie i tym wielki można kraść, a tym mniejszym już nie?
Koleś wyciągnął model 3D katany z CP2077 i robił modele drewniane na ścianę - sprzedawał. Super, ludzie zaczęli kupować, fajnie itd. Tyle, że zrobił to za plecami twórców CP.
Ale oni korzystają z efektów umiejętności innych graczy, nie samego produktu. To zupełnie różne sprawy. Tak jakbyś mógł zarzucić piłkarskim stronom naruszenia prawa FIFA.
Bardziej do mnie przemawia argument o naruszeniu prywatności graczy, bo ten o licencji jest z dupy.
I tak i nie. Prawa patentowe to mega skomplikowana sprawa. Wykorzystują dane, które zbiera Acti. Te dane są na serwerach acti. Wykorzystują też nazwę Warzone itp. Wiadomo, że głównym powodem jest wykorzystanie danych graczy przez które Acti może mieć kłopot. Pewnie zrobili to nie świadomie. Wpadli na fajny pomysł, bo to dobra strona i mam nadzieje, że Acti "odkupi" od nich skrypty, przez co nadal będzie funkcjonować. Tak niestety jest gdy używa się czyjejś pracy. Mogli pójść do nich, pokazać projekt, wejść we współpracę, wtedy wszyscy byli by zgodni z prawe. Równie dobrze Acti mogłoby powiedzieć "stop" i zrobić swoje, a oni by nic nie mieli z tego. Zaryzykowali, zrobili bez zgody, zarobili nie małą kasę pewnie i teraz im wszystko jedno. Stawiam, że sie dogadają, Acti rzuci sianem "odkupując" od nich stronę.
Jeszcze powiedz że to jest model termicznej katany której nie ma w grze ale on ją wyją.
Może choć raz oddacie prawo i rację tym strasznym „korporacjom” a nie grupie ludzi którzy chcą się wzbogacić jadąc na ich plecach i szkodząc ich interesom.
"szkodząc ich interesom"
Chlip, chlip, biedne activision
tak bardzo by chciało zarabiać pieniążki ale nie może
dajcie smutną muzykę
szkodząc ich interesom
Czy chodzi o to, że ktoś może złoży skargę na nich i pozwie ich na sądzie za naruszenie prawo o prywatności, bo w sieci jest jakaś strona, co opublikuje cudze statystyki bez zgody użytkownicy, co dali opcji "nie pokazuj statystyki publicznie"?
Może choć raz oddacie prawo i rację tym strasznym „korporacjom” a nie grupie ludzi którzy chcą się wzbogacić jadąc na ich plecach i szkodząc ich interesom.
w jaki to niby sposób szkodzą ich interesom ? zbieranie statystyk moim zdaniem powinno być jawne dla wszystkich.
zarabianie na tym ?
znaczy się pobierali opłaty za te dane czy tylko zarabiali na reklamach ? jeśli to drugie to czym to się różni od takiego powiedzmy forum GOL, gdzie reklamy są wyświetlane na forum kiedy to 90% informacji na forum tworzą użytkownicy za darmo ?
edit. jednak widzę, że oferowali PREMIUM, zatem zarabiali na tym, więc w tym wypadku jestem po stronie activision, ale nadal uważam, że dostęp do statystyk powinien być powszechny i darmowy dla każdego
Warcraftlogs nie oferuje premium. Tak długo jak nie zarabiasz na ich produkcie korporacje takie jak ActiBlizz nie będą miały nic przeciwko.
Mylisz się. Zarabiają na REKLAMY, bo opublikowali "cudze owoce" (statystyki CoD) na ich strony. Nie otrzymali od Activision zgody na to i nie oddali cześć zysków od reklamy.
Możesz zarabiać na reklamy, ale jeśli twoja strona zawiera TWOJE owoce pracy, a nie cudze.
Widzę, że większość nie potrafi przeczytać artykułu ze zrozumieniem. Activision udostępnia API dzięki, któremu uzyskuje się dostęp do tych danych. Activision nie musi tego robić, to wartość dodana.Korzystając z API akceptujesz warunki Activision.
Ja czytałem ze zrozumieniem. Umowa Activision nie pozwala na udostępnienie "te dane" gdzieś indziej. Twórcy "zakazana strona" złamali umowy Activision i do tego zarabiają na reklamy. Przez to mają problemy. Proste.
Wszyscy napieprzacie na to activison, ale to ich produkt i nie chcą, żeby statystyki pokazywały, że od gry odchodzą ludzie. I dlaczego postronna osoba zarabia na ich pracy.
A co do kapitalizmu ... To się w głowę kliknijcie. Pytanie do krytykujących prawa activison i kapitalizm:
Myślisz, że w komunie miał by prawo uruchomić taką stronę lub wogole grę ? Popatrz jak wygląda steam w nie kapitalistycznych Chinach.
Zanim zacznie IE krytykować zła korporacje, weźcie pod uwagę ich rację
Niech któryś z was zrobi grę, a potem obserwuje jak ktoś zarabia na jej antyreklamie.