Jeżeli jeszcze ktoś nie wie to pewien pisarz / publicysta, nazwał naszego wybranego przez naród Kochanego Pana Prezydenta, z imienia i nazwiska "debilem".
Padło wiele argumentów za i przeciw, jak również wiele uwag na temat "tak nie może wyglądać publiczna dyskusja" lub też "kto się przezywa, ten sam się tak nazywa".
Tu się nie wypowiem, pozostawię tą dysputę językoznawcom i intelektualistom, oraz PRowcom.
Mnie intryguje co innego, reakcja naszego państwa.
Prokuratura twierdzi że jest zobowiązana do ścigania osób obrażających prezydenta. Zapewne już widzą zakutego artystę w kajdany wiosłującego do końca życia na galerze w kierunku lepszej przyszłości.
No więc tu mam swoje zdanie.
Pan Prezydent jest tylko urzędnikiem państwowym, urzędnikiem wysokiego szczebla ale tylko urzędnikiem utrzymywanym z naszych podatków. Nie jest koronowaną głową, ani pomazańcem bożym, któremu należy się specjalna obrona.
PiS lubi mówić jak to jest w Niemczech (że niby my jesteśmy tak nowocześni jak oni). No i w Niemczech jest taki sam przepis. Z jedną małą Niemiecką różnicą, ściganie następuje na wniosek prezydenta.
I wiecie co, nigdy w historii Niemiec taki wniosek ze strony ich prezydenta nie padł.
To pewnie oznacza że ich prezydent jest mniej ważny.
Zupełnie rewelacyjne przepisy ma Szwajcaria, która pod mocną karą zabrania obrażania ... zagranicznych polityków, a o swoich można mówić co się chce. Jak zwykle Szwajcarzy rządzą.
Tak chcą, ale nie zniosą. Tak długo jak będzie to ich prezydent.
To artykuł z 2012, kiedy prezydentem był Komorowski...
Brawo za spostrzegawczość ;)
Generalnie - jak widzimy - punkt widzenia zmienia się od punktu siedzenia (tudzież przykucnięcia przy biurku). :)
Prokurator, który nakręcił całą sprawę, powinien dostać medal od opozycji. Przecież teraz na całym świecie w wiadomościach powtarzają, że Duda jest (cytuję)* "debilem".
*Wtrącenie dla nadgorliwego prokuratora. ;)
Jest to kolejny, obok "obrazy uczuć religijnych" przepis który powinien zniknąć.
Wolność wyznania jest jeżeli się nie mylę zapisana w Konstytucji, także to chyba nie ten sam problem.
Soul nie myl wolności wyznania z przepisem kodeksu o obrazie uczuć religijnych a tego nie ma zapisanego w konstytucji.
Czy długopis, który nie myśli i nie posiada własnej woli można nazywać debilem?
Oczywiście, jeśli długopis wykazuje cechy żywego organizmu (na przykład oddycha, ten w zasadzie nie robi niczego innego) można, a nawet trzeba go diagnozować.
Rozumialbym grozby karalne, wtedy sciganie z urzedu, czy jakies obrzydliwe insynuacje w stylu "pedofil: etc. A i to wtedy raczej na wniosek zainteresowanego.
A tu sie nadgorliwcy chca wykazac i w efekcie...
PS
Swoją drogą wpiszcie w translator "Duda jest słabym prezydentem" i przetlumaczcie na hiszpanski.
Najgorsze jest to, że Adriana nie da się szanować jako człowieka, co rzutuje na powagę jego stanowiska. On zachowuje się jak duże dziecko. Może nawet jeszcze gorsze jest to, że on sam zapewne naprawdę wierzy w to, że jest dobrym prezydentem.
Przeciętnego obywatela, tzn. mnie, najbardziej wkurza, że muszę praktycznie każdego dnia walczyć o przetrwanie pracując ponad siły, wakacji nie miałem od kilkunastu miesięcy, a on sobie lata samolotami z pałacu prezydenckiego do ośrodków wypoczynkowych, albo jeździ na narty, bo bidulka musi sobie odpocząć i odreagować ciężki tydzień pracy.
O nepotyzmie i ustawianiu córeczki już nawet szkoda gadać, bo nepotyzm to już praktycznie drugie imię partii politycznej, którą on reprezentuje.
Postanowili już czy sprawca będzie karany z artykułu o znieważaniu głowy państwa czy z tego o zdradzie tajemnicy państwowej? Jeszcze ostatnio nie było pewności.
To tam i tak jest jeszcze pikuś w stosunku do sprawy z kampanii wyborczej i ścigania protestujących choćby w Pucku. Ponieważ Duda sam podkreślał, że jeździ jako kandydat a nie głowa państwa to ścigali ich nie z artykułu o znieważeniu prezydenta a z artykułów związanych z ochrona środowiska, więc tłumaczenia się, że to dlatego, że sprawa jest ścigana z urzędu nie kupuję. Zresztą jak mówili członkowie kancelarii poprzedników w praktyce prokuratura i tak się zwraca do kancelarii prezydenta czy ścigać czy olać sprawę i w większości wypadków je olewano do tej pory. To dopiero Adrian jest nadwrażliwy i to tylko jedna z trzech spraw w tym tygodniu nagłośnionych medialnie i już n+1 w ogóle.
Może niech Pan Jakub powie, że ma zespół touretta jak niejaki O. i sprawa będzie załatwiona?
Pan Jakub jesli ma odrobnike oleju we lbie to absolutnie nie powinien sie bronic a twardzo powiedziec "wyrazilem swoja opinie, do czego mam prawo, jesli w Polsce jest wolnosc slowa". A potem to rzad ma problem - jak go skaza, to bedzie huczek na pol swiata, ze za krytyke politykow mozna w Polsce isc siedziec. A ten tydzien czy dwa wiezienia (bo wiecej przeciez nie dowala) to tylko znakomita promocja dla pisarza. A jak go uniewinnia - to bedzie smiech "po co w ogole zaczynaliscie".
Znajac zycie - dowala 20 godzin prac spolecznych do realizacji w ciagu roku, albo cos podobnego.
Obrażanie kogoś to wyrażanie swojej opinii?
Czyli nie ma różnicy w "cdaction to słabe pismo" i "cdaction to gazeta robiona przez debili"
Twoja opinia i tak nic dla mnie nie znaczy, ale jesli udowodnisz jeszcze czemu tak mowisz, to juz calkiem bedzie w porzadku.
Zresztą czytając jego posty odnoszę wrażenie,że Padzislaw jest jakiś taki dziwny :)
Przez 25 lat "troszke" sie na antyfanskie wysrywy w stylu "jestescie gupi, bo was nie lubie i jeszcze dajecie nieobiektywne recenzje i macie wszy" udopornilem. A w sumie to je zlewam, bo oni sobie gadaja, a my robimy swoje. I jak widac ich "death noty" cos za bardzo nie dzialaja. No ale jesli im to poprawia humor...
Chodziło przeciez o obalenie smugglerowskiej teorii że obrażanie to wyrażanie opinii.
Nie jestem antyfanem tylko jestem obiektywny. Na dowód słabego pisma fakt że przestało się sprzedawać i żyje tylko dlatego że się ludzie zrzucili.
Nie wiem po co bo pół roku później nawet strony internetowej nie postawili. Kpina.
Tak na marginesie:gratuluję 25 lat istnienia cdaction.Najdłużej ukazującemu się i najlepszemu merytorycznie pismu o grach.Jestem z wami wiernie od jesieni 1997. Ostatni numer rewelka :) "Kupa" wspomnień,uśmiechu i nostalgii.Wiem,że to nie ten wątek ale nie potrafiłem się powstrzymać.Dziękuję.
Jest różnica miedzy opinią bliższą lub dalsza od prawdy, a zwykłą inwektywą.
Wiarygodność tego pana może wyjaśnić tylko opinia o wcześniejszych prezydentach, tylko niech będzie chociaż odrobinę obiektywna, bo jednak Duda pod tym względem do pięt nie dorasta np. poprzednikowi, nie mówiąc o prezydencie belwederskim. Duda to taki szary zwykły urzędnik publicysta, nic nie wskazuje że debil. Trzeba chyba mieszkać w jakiejś innej rzeczywistości umysłowej, żeby widzieć w nim debila.
Wydaje mi się że autor "debila" umotywował w swojej wypowiedzi dlaczego tak napisał.
Co do tego co kto widzi, to zdania w Polsce są podzielone, bo mam wrażenie że co najmniej kilka milionów ludzi podziela tą opinię.
Serio uważasz że Duda jest mądrzejszy od Komorowskiego? LOL
Wałęsa no to jeszcze... Ale Bronek i Kwachu? Przecież oni Maliniaka zjadają na śniadanie.
Mnie się wydaje, że ten pan lub pani z prokuratury, co to zrobiła (Zbychu kazał, nie czarujmy się) powinien dostać 250 milionów przeznaczanych rocznie na PFN. Jedną prostą decyzją zrobił zasięgi, o których organ powołany do promowania Polski za granicą (kolejny z długiej listy pisowskich przekrętów) może tylko pomarzyć.
W końcu jest głośno o naszym wspaniałym prezydencie!
Debilizm to okreslona jednostka chorobowa - zawsze moze sie wykpic blednym rozpoznaniem ( w koncu psychiatra nie jest ). Jezeli ja podejrzewam u kogos grype - to ktos inny moze podejrzewac kogos o bycie debilem..
o proszę ile mnie omija wraz z portalami informacyjnymi
czyli co teraz gość będzie musiał w sądzie udowodnić ze Prezydent RP to debil inaczej dostanie karę za obrażanie prezydenta?
mam nadzieje ze sprawa będzie na żywo w mediach, będzie niezłe rality show
zapewne sprawa zostanie zamieciona pod dywan, bo to raczej Pan Prezydent musiał by udowodnić że jest inaczej.
Szambo dobrozmianowe co drugi dzień na całe forum,nie wystarcza wam wasz toksyczny nienawistny wątek,musicie pokazywać swoje poglądy na całym forum.ciągle te same pięć ksywek,setki tych samych postów.
Aż dziw że wam jeszcze wątroby nie wysiadły od tej żółci,współczuję
A ty, Lutz, należysz do tych, którzy uważają Andriana za debila, za miłośnika Leśnego Ruchadła i Jolki, za długopis, za "this-is-sowca" czy za poważnego męża stanu, wybitnego prawnika, znakomitego narciarza i Człowieka Roku 2019?
To co mysle o Andrzeju Dudzie ma marginalne znaczenie, moze oprocz tego, ze powinien sprobowac snowboardu bo mi po 25 latach jezdzenia na nartach po sprobowaniu sie odmienilo.
Jeszcze mniej istotne jest co mysle o osobach z tego forum, w przeciwienstwie do tego jak istotne dla ich swiadomosci stadnej jest co one mysla o mnie. Pewnie po raz kolejny bede mial okazje sie dowiedziec po ktoryms nieopatrznym wpisie w okolicach dobrej zmiany.
Aaaa, no i fakt ze jestem potomkiem zwyklych roboli a nie pracujacych w latach70/80 na placowkach nie daje mi przywileju osadzania co jest dobre a co nie, czy tez kto jest debilem a kto nie, nie kazden w czepku jest urodzon.
Badales poziom zolci w organizmie?
Podwyzszony poziom to podobno typowy objaw bolu dupy.
Troszke sie o ciebie martwie.
Iutz ---> no akurat Pan Prezydent jest z wyjątkowo nie robotniczej rodziny, co samo w sobie dowodzi że to nie ma znaczenia.
@ świadek incognito Zaręczam cię,nasze wątroby mają się ok.Ale,że ty biedaku tak się poświęcasz wchodząc i czytając te nasze posty,to aż mi ciebie żal.
A tak w ogóle,to zrób szybko badania.Wiesz; bilirubina i takie tam.
nie wystarcza wam wasz toksyczny nienawistny wątek
Wydaje mi się, że 50000 ofiar to niezły powód, żeby mieć pretensje do władzy. Ale wiadomo, parę postów na forum to dopiero zło.
Matysiak -nie wiedziałem,że epidemia trwa już tyle lat,bo wasze bUldupienie trwa chyba 6 rok.
Świadek —-> genezą problemu było dojście do władzy w naszym kraju PiSu i żądnej naszej kasy prawicy.
Epidemia pokazała z całą mocą to, co dla mnie jest jasne co najmniej od pierwszej kadencji PiS z Samoobroną i LPR.
świadek incognito ---> nie znam się na szambie, ale zdaję się na twoje doświadczenie w tej dziedzinie.
Soulcatcher- to żaden wstyd, że nigdy nie miałeś swojego prywatnego domu z szambem, ale wszystko przed tobą, może kiedyś będzie cię stac na taki, i wtedy tez będziesz specjalistą , tak jak każdy kto ma swój dom,a nie mieszka w bloku.
W obydwu domach mam kanalizację, w mieszkaniach oczywiście szamba również nie mam, także jak będę miał pytanie o szambo to uderzę do ciebie.
Prezesy z GOL-a, pewnie jeszcze kopciucha nie ma, tylko jest podpięty pod sieć gazową...
Herr Pietrus —> mam jeszcze zabytkowy piec kaflowy ale tylko dla ozdoby, tak oczywiście mam podpięty gaz i ogrzewanie mam gazowe.
Studnie są ale tylko dla tradycji, bo wodociągi tez są.
Unia Europejska zadbała o to aby obydwie miejscowości w których mam domy wyciągnąć z mroków komunizmu i w jednej mam nawet prawdziwą oczyszczalnie ścieków.
Jak nie będziesz głosował na PiS ani na tych prawicowych szaleńców to tez będziesz tak miał.
U mnie to PRL już zadbał, w bloku z płyty od początku studni ani szamba nie mielim, gaz, prund, kanalizacja i ciepło woda, syćko dali! ;)
Mnie to bawi ta drama, za każdej kadencji w cebulackim raju były sprawy za obrazę prezydenta, typowi dowalili 3k pln za nazwanie kwaśniewskiego "nierobem". Ludzie dalej myślą że internet = bezkarność, dlatego wszędzie takie szambo :P
Boli dupa kłamco?
calvinek -> no w tamtych czasach to pewnie w planach byleś dopiero wiec ci podam fakty :)
W 1999 roku na konferencji prasowej w Gdańsku lider Samoobrony nazwał prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego "największym nierobem w Polsce", wicepremiera Balcerowicza "bandytą ekonomicznym i idiotą ekonomicznym", a wicepremiera Tomaszewskiego "bandytą".
W 2001 roku Lepper za te słowa został skazany na rok i cztery miesiące więzienia, które sąd apelacyjny zamienił mu potem na grzywnę
Persecutor -> tylko, że w przypadku o którym mówił calvinek chodziło o zwykłą osobę, w twoim o innego polityka.
To, że politycy się skarżą to wręcz naturalne, chodzi tutaj o osoby nie będące politykami, zwłaszcza jak w przypadku tych dzieciaków co ich teraz sądzą.
No Lepper to politykiem za wielkim nie był w tamtych czasach, zresztą Cejrowski który politykiem nie był dostał wyrok za prawdę :P
Cejrowski mówił o Kwaśniewskim między innymi, że jest "komunistycznym aparatczykiem", "drugim Jelcynem, który upija się za publiczne pieniądze", "to prymitywny bawidamek i pijak!" czy "Kwaśniewski swoim tłustym dupskiem obraził godność urzędu prezydenta"
Prawda wygląda tak: jeśli jesteś nierozpoznawalnym zerem i twój wpływ na to co się dzieje jest zerowy nikt cię za obrazę sądzić nie będzie. Podejrzewam że teraz taki Duda przez takie właśnie zera jest obrażany setki razy dziennie w różnych miejscach w internetach i nikt z tym nic nie robi. Jednak jeśli ktoś jest rozpoznawalny publicznie to jego opinie mają o wiele większą "siłę rażenia" i dlatego został pozwany. Każdy ma prawo do swojej prywatnej opinii o kimkolwiek jednak jeśli zaczyna się nią dzielić publicznie to przestaje być ona prywatna i należy się liczyć z konsekwencjami :P
Jeśli dla ciebie Kwaśniewski jest prymitywny, to niezbyt dobrze o tobie świadczy (jakby cokolwiek o tobie na tym forum świadczyło dobrze)
GoHomeDuck -> cóż wszyscy wiedzą że Kwaśniewski to abstynent, więc to był wrogi spisek, zapewne ruskich, którzy lali mu wódkę zamiast wody, a to że wyglądał na napier..... on był po prostu chory i dlatego tak wyglądał :D
Twoje wyjaśnienia nie spinają się.Dalej dupa boli.
P.S. Nie będę licytował się z tobą na liczbę przeżytych lat.Ale gdybym,to przegrałeś :(
Na marginesie,w tamtych czasach mieliśmy całkiem dobre relacje z Rosją i dzięki temu ogromny rynek zbytu na różne towary (wiem,bo w "biznesie" działam ponad 30lat)
I na koniec.Wolę ten "przypadek" Kwaśniewskiego niż przypadek "sraczki" Kaczyńskiego na super ważnym głosowaniu w EU w sprawie Traktatu Lizbońskiego w 2009r.
calvinek zarzucasz że napisałem kłamstwo, a jako dowód podajesz inny niż przypadek niż ja podałem, może czas do lekarza?
Taka mała podpowiedź pisarz i polityk to najczęściej znane postacie życia publicznego, jakby ten pisarz był nikim to sprawy by nie było bo #nikogo co mówią zera :P
Zresztą jak w Białymstoku zamknięto stadion, to za skandowanie Donald, matole, twój rząd obalą kibole 10+ osób skazano na grzywny za obrazę władzy, a to zwykli ludzie byli ,tyle że protesty były w mediach, więc o nich głośno było.
Tyle i tylko tyle.A ty ciągle wyjeżdżasz mi z jakąś sprawą Leppera.
P.S. Osobiste wycieczki abym się udał do lekarza,zostaw dla siebie :(
Bez odbioru.
Mnie to nie dziwi ani trochę, bo funkcjonariusze PiS nie mają jakiegokolwiek wyczucia.
Zawsze byli tak toporni i nędzni, że nawet nic nie znaczący problem przeobrażali w międzynarodową kompromitację.
Nazwa wątku nie odzwierciedla jego treści. Proszę jaśniej precyzować nazwę wątku by było wiadomo o co chodzi przed wejściem w niego. Dalsze nie stosowanie się do regulaminu będzie skutkować jakimś skutkiem.
Wątek jest w odpowiedniej kategorii przeznaczonej dla ludzi dorosłych i obeznanych z bieżącą tematyką oraz tym co dzieje się w Polsce, także może po prostu odznacz sobie z widoczności tą kategorię jeżeli zakładane tu wątki atakują cię egzotycznością tematu, bo to temat a nie nazwa.
Nie chodzi mi o błędną kategorię. Pytanie postawione w nazwie wątku jest nieprecyzyjne i nie odnosi się do niczego konkretnego dopóki się w niego nie wejdzie, żeby zobaczyć do kogo się on odnosi. Po samej nazwie wątku myślałem, że piszesz o papieżu. Musiałem specjalnie wejść żeby sprawdzić
Dlaczego o papieżu? Wątek by się wtedy nazywał: czy jeden mądry człowiek da radę zmienić skostniala instytucję? (Bez żadnej ironii to pytanie mnie nurtuje)
No to dlatego ci tłumaczę że ta kategoria jest dla osób zorientowanych w tym co się dzieje w Polsce.
Jeżeli po przeczytaniu tytułu „jak to jest z tym debilem?”, nie wiesz o co chodzi, podejrzewasz że może ktoś cię atakuje lub masz jakieś wzwody anty religijne to odznacz sobie tą kategorię.
Papież to pierwsza religijno-polityczna postać jaka przyszła mi do głowy. No offence
To że papież kojarzy ci się ze słowem debil jest w 100% „offence”
Może jakieś sensowne wytłumaczenie inne niż "ból dupy wierzącego" ak. obraza uczuć religijnych.
No cóż,wg demokracji Soulcatchera prezydenta można nazwać debilem,papieża już nie.
Mi Papież nie kojarzy mi się z debilem, aczkolwiek wiem że dla wielu osób owszem. Jest to też postać mocno związana z polityką i religią, a że nie napisałeś w nazwie wątku o kogo chodzi sam żeś sobie winny
W Polsce takie łajno pokroju "obrazy uczuć religijnych" czy "znieważenia prezydenta RP" jest już na tyle długo w naszym prawie, że absolutnie mnie nie dziwi taka sytuacja. Już od lat w cywilizowanych krajach te abominacje prawne są traktowane jak parodia i wszyscy takie coś ignorują, ale w naszym państwie jak zwykle trzeba było coś takiego wziąć na poważnie i zatwierdzić, w konsekwencji co jakiś czas mamy takie absurdalne pseudoafery. Co ciekawe, Lewica (słusznie) próbowała już pozbyć się tych archaicznych ustaw, niestety bezskutecznie. Przygłupy z PiSu zrobią wszystko żeby to utrzymać, tak samo jak ustawę przeciwko wolnemu wyborowi dotyczącego aborcji dla osób z macicą. Prawdziwe państwo na glinianych nogach.
Co do obrazy uczuć religijnych sytuacja jest jeszcze bardziej tragiczna, ponieważ obejmuje ona w zasadzie tylko katolików. Wyznawcom judaizmu regularnie pluje się w twarz kłamstwami o rządowych spiskach czy żydokomunie i nikt z tym nic nie robi, muzułmanie również spokoju nie mają bo przecież terroryzm i można się z nich z tego powodu śmiać oraz traktować jak największe zagrożenie świata, z pogan też reguralnie się naśmiewano i nikt na to nie zwracał uwagi. Ot, największy płacz przyszedł dopiero jak ludzie zaczęli rzucać się na katolicyzm. Plusem tej sytuacji jest to, że będziemy mogli czytać żale prawackich kretynów narzekających na "upadek cywilizacji". To jest akurat piękne.
W wielkim skrócie: To, niestety, nie będzie ostatnia afera tego typu i za obrażanie prezydenta/katolików jeszcze kilku ludziom się oberwie. Witamy w Polsce.
„Obraza uczyć religijnych” jest przeciwko ludziom którzy np. chcieli by wysikać się na środku synagogi i tacy ludzie będą ścigani. Nikt nie ściga tumanów obrażających słownie Katolików, Żydów czy Muzułmanów.
A tu chce się ścigać człowieka który nazwał debilem urzędnika.
Nie trzeba wielkiej przebiegłości aby zauważyć różnicę pomiędzy tymi sprawami, i twoja tendencja „to dorzućmy jeszcze katolików o ich nie lubię” nie ma nic wspólnego z logiką i prawem.
Sikanie na środku synagogi można podciągnąć pod publiczne obnażanie się, demoralizację i zakłócanie porządku, a mazanie swastyk na jej murze to dewastacja mienia i używanie symboli totalitaryzmów, nie potrzeba do tego osobnych przepisów o obrażaniu uczuć, które służą wyłącznie ściganiu ludzi domalowujacych tęczę na obrazkach.
Soulcatcher -> typowi co memiczne antykomor.pl założył ABW wjechało na chate :P albo za nazwanie Tuska matołem gdzie 10+ osób dostało grzywnę to wg ciebie na bank było zgodne z prawem i logiką :P
Soul, ale ty absolutnie nie odróżniasz "sikania na środku synagogi" od napisania w internecie "święta katolickie są debilne i nie mam ochoty ich obchodzić" albo "polecam wszystkim apostazje, bo ten katolicyzm to jest jakaś porażka". I tak, te dwa komentarze również można podciągnąć pod obraze uczuć religijnych według prawa polskiego. Ogólnie to takie sprytne prawo do unikania plucia na kościół, ponieważ jak już wspominałem żaden żyd, muzułmanin, poganin i inne ugrupowania religijne nigdy nawet nie miały prawa ubiegać się o usłyszenie "przepraszam" od ludzi którzy regularnie namawiali ludzi do unikania ich czy poniżania pod pretekstem żydokomuny, terroryzmu, wiary w wielu bogów czy innego bełkotu.
Typ od antykomora przeginal - strzelanie do prezydenta czy animki z podstekstami homoseksualnymi itd. to juz raczej dosc ciezka "satyra".
lifter nie przeczę, ale wjazd ABW na chatę jednak grube przegięcie.
Naprawdę tego nie widzisz i to cię nie boli?
calvinek -> Cała dyskusja toczy się do wokół "obrazy urzędników państwowych" Więc twoje dygresje, że tam komuś policja na chatę wjechała z innego powodu, w temacie nic nie zmieniają. I pewnie cię zmartwię ale bardzo nie podoba mi się kiedy władza korzysta w taki sposób ze służb specjalnych czy też policji, tylko ja nie ograniczam się tylko do pisu, ale każdej władzy :P Bo tobie zapewne nie przeszkadzało jak ABW wjechało do wprost :P Jakbyś uważnie przeczytał zgodziłem się z lifterem, ale uważam że wjazd na chatę przez służby specjalne to przegięcie, bo od zabezpieczania dowodów jest policja, a ta akcja na pierwszy rzut oka była zlecona z góry przez polityków a tak w normalnym państwie być nie powinno.
