Final Fantasy VII Remake bez zawartości dodatkowej w przyszłości
i bardzo dobrze. Znając SE to Ci pewnie byli gotowi zalać tę część, częściami części. Tak niech robią sequel. Nie też kupuję argumentu o technicznym powodzie dla DLC. Może chcą przetestować mechaniki dla Yuffie i Cida (bo ten nowy gość jest chyba tylko po to) ale nie wydurniajmy się, że to nie jest zanęta na PS5.
Remake zawiera 1/5 zawartości z oryginału za cenę pełnej gry. To bardziej demo czy duże DLC.
W oryginale z 1997 dużo lepiej wypada niż w remaku fabuła, postacie, antagonista Sepiroth, klimat, grywalność,soundtrack, pomysły oryginalne niespotykane w innych cRPG, humor Barret i Cid. Także mechanika walk dla mnie ciekawsza w pierwotnej wersji, bo w remaku co z tego, że efektowna jak nie wyróżnia się na tle innych gier. Do tego do oryginału jest spolszczenie pełne pod emulator Psx1 lub 1/4 pod wersje Pc Steam. Do tego świetne mody graficzne dla wersji pc(NinoStye, Remako, Satsuki), gdzie przy grafice 2d wygląda to fajnie do dziś skoro modderzy zremasterowali zarówno tekstury i tła w FF7 z 1997 podobnie jak w Re2 i 3 z lat 90' robi Seamless HD Project
Nie zawiera 1/5 zawartości tylko pokrywa z 1/4 fabuły. To jest spoooora różnica jeśli chodzi o to czym jest gra i co w niej jest. Do tego to nie remake (produktu) tylko remake (uniwersum/historii), więc różnie dobrze gra może się skończyć na dwóch częściach albo 10... i gwarantuje Ci, że historia też potoczy się inaczej.
Ten Remake tylko ładnie wygląda i brzmi, naprawdę, ale cała reszta to wydmuszka. Korytarzowe mapy, prowadzące za rączka fabuła, nudne i niepotrzebne questy. Ani to rpg, ani slasher, mechanicznie jakaś nieudana hybryda, 0 frajdy w tym. W dodatku trzeba czekać z dekadę na kompletną historię, którą i tak wszyscy już znają, a Square na siłę wprowadza udziwnienia. Szkoda, że Finale na zawsze już chyba odcięły się od turowej walki i stały się bezmyślnymi klikaczami. FF7 Remake ma wszystko co najgorsze Finale zaczęły robić od 13. Nic dziwnego, że rozdali za darmo, bo w sumie równie dobrze można byłoby przejść to na youtubie i oszczędzić sobie bezmyślnego wciskania przycisku na padzie odpowiadającego za atak i chód do przodu.