Twórcy Valheim ofiarami własnego sukcesu; nowa zawartość opóźniona
Mam nadzieje, ze to faktycznie prawda. Sama gra w zasadzie niema zbytnio bugów, a przynajmniej zadnego krytycznego. A zapowiedz nowej zawartości to coś co zawsze przyciąga potencjalnego nabywcę.
Mam nadzieje, ze to faktycznie prawda. Sama gra w zasadzie niema zbytnio bugów, a przynajmniej zadnego krytycznego. A zapowiedz nowej zawartości to coś co zawsze przyciąga potencjalnego nabywcę.
Bugi są i to głównie grając w multiplayer, ale nie ma ich aż tak wiele i nie są aż tak irytujące jak... nie chce mi się już nawet tego zdania kończyć, ale wiadomo o co chodzi.
Myślę że większość ma taką nadzieję aby poprawić w maksymalnym stopniu to co jest a potem na dość dobrze zbudowanym fundamencie dodawać kolejny content.
Bugi krytyczne faktycznie nie występują (takowych nie zaobserwowałem) mam wykupiony serwer w 4netplayers chociaż czasami zdarzają się ścinki gry (chyba w momencie zapisu stanu gry) co czasami utrudnia (jak np.uciekasz przed trollem).
Parę rzeczy można by zmienić albo ja się nie doczytałem a mianowicie kwestie zaznaczeń kurhanów czy też złóż rudy aby inni gracze na serwerze mieli podgląd.Prawdopodobnie jest to możliwe przy modach
"Valheim Plus" "Valheim Nexus" ale nie bardzo mam ochotę tę grę na tym etapie modować.
1. Powinno to iść z automatu przy kilku graczach na serwerze.
2. Druga rzecz to spanie :) a tu akurat nie wiem jak to rozwiązać bo aby iść spać to muszą wszyscy
położyć się do łóżeczka (komicznie wygląda przy 10 playerach) albo odczekać te 8 minut aby nastał
nowy dzień a tym czasie inni mogą w nocy wykonywać czynności typu gotowanie,urządzanie.
3.Brak jakiegokolwiek zegara (wiem że to nie te czasy i realizm być powinień) ale chociażby taki
symboliczny słoneczny :) odmierzający te cholerne 20 minut (można wtedy sobie planować dłuższe
wycieczki).
czekam na dalszy rozwój sytuacji :)
Tak ścinka przy zapisie jest, ale przynajmniej u mnie trwa może 2-3 sekundy. To mały problem, co do reszty uwag, to owszem mogliby coś dodać, ale to już w zasadzie podchodzi pod nową zawartośc typu QoL, a nie bugi same w sobie. Do twoich spostrzeżeń dodałbym i to chyba przedewszystkim wspólną mapę. Gramy w kilak osób i kicha, że niewszyscy mają odkryte to co reszta. Proste rozwiązanie jak dodanie jakiegoś stołu z mapą którą po kliknięciu uaktualniamy stan odkrycia świata i ewentualnie sami dostajemy nowe obszary które ktoś odkrył do naszej mapy. Przecież wikingowie byli odkrywcami nowych lądów, więc taka mapa w bazie to coś idealnie wpasowującego się w klimaty. Ta gra ma taki potencjał, ale przez to, że nad grą pracuje 5 osób obawiam się, że przyjdzie nam długo czekać na nową zawartość.
Zegar sloneczny mozesz sobie zrobic, to nie jest takie trudne do wykonania. https://www.youtube.com/watch?v=TV_n7XCAtQk Gracze nawet pokazuja swoje zegary, wystarczy poszukac.
Trzeba się nastawić, że wszystko będzie się działo powoli, wystarczy zobaczyć co robi małe studio z Bannerlordem. Minął rok, a mało co poszło do przodu. Ja tam i tak nie chcę patrzeć na licznik godzin na Steamie, ile ja godzin przesiałem na tę grę, dawno mnie tak nic nie wciągnęło.
Trzeba się nastawić, że wszystko będzie się działo powoli, wystarczy zobaczyć co robi małe studio z Bannerlordem. Minął rok, a mało co poszło do przodu. Ja tam i tak nie chcę patrzeć na licznik godzin na Steamie, ile ja godzin przesiałem na tę grę, dawno mnie tak nic nie wciągnęło.
Co ty za bzdury opowiadasz? Gdzie ci mało poszło do przodu z Bannerlordem? Przecież gra jest ciągle rozwijana i dostaje regularne aktualizacje. Poniżej info o ostatniej aktualizacji:
https://www.youtube.com/watch?v=lQse5KhT1Ng
Oj, Bannerlorda zacząłem ogrywać jakieś dwa dni po wyjściu i powiem że w grze zmieniło się naprawdę sporo.
Twórcy Bannerloda to wcale nie jest takie małe studio, bo ma około 130 osób.
Ale tak, gra jest straaaaasznie wolno aktualizowana, content patche są niewielkie. Miną lata zanim dokończą grę, mnóstwo rzeczy dalej nie działa albo nie ma wcale.
Miną lata zanim dokończą grę, mnóstwo rzeczy dalej nie działa albo nie ma wcale.
Jakie to są rzeczy?
Blackthorn -->
Pathfinding i używanie drabin przez AI na zamkach... Tu dalej w temacie nie jestem, ale ciągle niedziałające niektóre perki? Po roku? Nie zrozum mnie źle, bo mam przegrane ok ~100h w Bannerlorda, ale gra wedlug mnie jest jakoś pusta. Na pewno patrze pod kątem ogrywanych modów Warbandowych i mi teraz tutaj czegoś jeszcze brakuje, ale i tak przesiałem 100h czasu i dobrze się z Bannerlordem bawiłem. Aczkolwiek póki co czekam i czekam. :)
Przez źle wygenerowany korzeń-teksturę nie mogłem dostać się do jednych lochów na bagnach. Będąc na tamtym etapie rozgrywki myślałem, że to problem, ale no cóż, okazało się że jednak drobiazg. Z innymi bugami nie miałem do czynienia. Na ten moment zrobiliśmy/odkryliśmy w grze co się dało. Pozostaje czekać na nową zawartość i niestety, ale ten artykuł humoru mi nie poprawił.
Też myślałem, że mam kiepski seed i tyle się napływałem i nie mam bagien blisko, ale pływałem po prostu najgorzej jak mogłem (źle trafialem :D) i miałem nawet małe bagna na starting island, tam jedną kryptę (zawsze coś) i czaszkę Bonemassa.
Tak jak mówisz, że do jednych lochów się nie mogłeś sie dostać, to nic, jak są ich moze setki. Gra ma zadziwiajaco mało błędów, chyba jedyne uciążliwe to w grach sieciowych.
Dziwią mnie nieambitne oczekiwania.
Po cholerę robić w takim razie?
Among Us dobitnie pokazuje, że należy spodziewać sie wszystkiego. Zwłaszcza w okresie pandemii jaki teraz mamy.
Gdyby każda gra miała tak mało bugów, nie wspominając o early access.
Nie tylko twórców zaskoczył ten sukces. Ode mnie gratulacje. Gdzieś tam w głębi nawet mnie cieszy nie tylko ten sukces ale i to że ta gra jest... prosta. Bez jakiś wodotrysków. Pocieszające że ludzie potrafią się dobrze bawić przy takiej produkcji. Ciekawe co przyniesie przyszłość.
Sukces potrafi być enigmatyczny, ale na pewno wielu deweloperom marzyły by się dla ich produkcji takie same wyniki jakie w tak krótkim czasie zdołała osiągnąć produkcja studia Iron Gate.
