Nowa technologia Nvidii obniża opóźnienie w Overwatchu o nawet 50 procent
...o 50%, ale na Pentium 133 chyba.
Nie łykam tej bajki o odciążeniu procesora, gry nie wykorzystują dostępnych im rdzeni które "leżą" odłogiem i nic nie robią.
Co ma w ogóle "ograniczenie klatek czekających na renderowanie" oznaczać? Klatek czekających w buforze są zawsze dwie, chyba że włączysz triple buffering, wtedy będą trzy.
Inna sprawa jest taka że nie reakcja klawiatury i myszy się tutaj liczy, tylko to jak szybko na ekranie jest wyświetlana reakcja na twój ruch. Co z tego że system szybciej reaguje, skoro ty tego nie uświadczysz.
Nie wiem, wygląda jak jakiś marketingowy syf, który może być pomocny tylko na słabych procesorach. Z ogromną ciekawością czekam na Hardware Unboxed czy Gaming Nexus które zapewnię podejmą ten temat, i oby udowodnili mi że się mylę.
Mylisz się, to nie jest żadna bajka. Ta technologia działa i wcale nie jest bardzo świeża. Tutaj świetny film wyjaśniający i testujący to rozwiązanie https://youtu.be/QzmoLJwS6eQ
W momencie gdy domyślnie ustawiony jest na off, to można domyślać się że jest gdzieś haczyk.
haczyk bo na off osłabia??? tam na pewno twórcą zależało na tym by 96 % grającym bez tej technologi osłabić wyniki XDXDXD
Skoro spada obciążenie procesora tą technologie powinni dać do gier nie tylko multi ale i single które mają wysokie wymagania co do procesora.
A skąd wziąłeś te rewelacje, że współczesne gry nie wykorzystują wszystkich rdzeni procesora? Owszem, 10 lat temu tak bywało. Obecnie każda gra skutecznie radzi sobie z rozdzielaniem zasobów CPU.
Z tymi dziesięcioma latami i każdą grą współcześnie bym nie przesadzał. Jeszcze z 5 lat temu, nie potrzeba było więcej niż czterech rdzeni do gry. Obecnie cztery to minimum, a 6 to optimum. Powyżej tego, przyrosty są marginalne:
https://www.youtube.com/watch?v=EXtMjxC0M4U