PS5 najlepiej sprzedającą się konsolą w historii USA
Siła marki jest zbyt wielka, żeby jakiś gamepass i bethesda zagrozili. Człowiek zawsze wybierze najwyższą jakość zamiast gier na 15 minut, nuda i następna w gamepassie.
Sony przyciąga skuteczniej do siebie nowych z graczy ps plus collection niż cały gamepass. Medium miało zachęcić do zakupu xboxa czy nawet game passa na pc? Pokaz sony był najchętniej oglądanym streamem gamingowym na youtube. Zdaje się, że też mówiono gdy xbox pokazał swoją konsole o sony nie, że sony się wstydzi nie jest gotowe itd. A wyszło zupełnie co innego. Najgorzej będzie gdy stwierdzą, że trzeba też przejąć jakiegoś giganta. No i dokładnie, siła marki jest zbyt duża. Sony stało się synonimem grania konsolowego.
I dobrze ja na tym tylko zyskam bo Sony w tej generacji pewnie wyda więcej gier exkluzywnych jak w poprzedniej dlatego że Microsoft walczy bardziej jak w poprzedniej generacji.
A Microsoft widząc jak dobrze idzie Sony wrzuci do game passa jeszcze więcej gier i da jeszcze więcej promocji na game passa. I co ważne nikt nie zaryzykuje w takiej sytuacji zrezygnować z nośników fizycznych.
Będę miał więcej gier za mniej.
A poza tym poprzednik wytłumaczył problem m$. M$ ma problem z jakością a nie każdy ma za dużo czasu żeby siedzieć i żaglować grami tylko ludzie chcą grać w dobre i ciekawe gry dlatego Sony prowadzi.
Czy sony wygra - pewnie tak, ale to nie będzie taka miażdżąca wygrana jak w poprzedniej generacji. Wtedy ms wywalił się na mordę na początku generacji, a jej resztę się podnosił. Teraz jest inaczej. No i najważniejsza kwestia: kibicowanie i liczenie że któreś korpo wygra to głupota, pytanie które powinno paść to nie czy sony/ms wygra, ale czy i co gracze wygrają, czy może znów będą poszkodowani (i chyba odpowiedź jest oczywista że będą poszkodowani, wzrost cen gier, czyli coś co robi między innymi sony o tym świadczy). Bo wielkie korpo zawsze wygrywa, dopóki zarabia.
prędzej siła kultu, widać to nawet na tym forum...zwłaszcza po wpisach o wyższość danej sekty
Wywali się na mordę gdy będzie chciał mieć z tego jakiś zysk. A jak mówi, że już mają to pewnie pomija, że zakupy i licencje w gamepassie idą z konto inwestycyjnych MS a nie xboxa. A teraz dojdzie im budżet nowych gier. Podobno halo kosztowało 500 mln $. Phil spencer nie jest capo di tutti capi. Ktoś wyżej może stwierdzić, że za dużo już tych miliardów na monopolizację rynku, która tak średnio idzie. Mixer się wywalił na mordę bo wchodzili na zupełnie nowy rynek. Na tym już są ale nigdy nie dominowali. I dalej sony jest synonimem grania, ich pozycja jest jeszcze silniejsza. Gamepass byłby spoko gdyby xbox nie miał żadnej konkurencji. A ma i to silniejszą jak nigdy. Żadna siła kultu, sony wyrobił sobie markę przez lata. Przyzwyczaił do wysokiej jakości gier. No i na tym forum powtarzane są ostatnio slogany ms jak "xbox to najlepsze miejsce do grania". I przyklaskiwanie ms gdy kupują gigantów. Dlatego czekam może sony też coś większego kupi to wtedy tutaj będą grzmoty :D
Urumod - "Uderz w stół a odezwą się nożyce"
...jak już sony zacznie równolegle wydawać swoje gry na pc ..planujesz już jakaś terapie...
Wywali się na mordę gdy będzie chciał mieć z tego jakiś zysk.
No to się wywali, ich problem. Nie wiem, ekscytuje cię perspektywa że jedna firma będzie sobie radziła lepiej niż inna firma? Jesteś fanbojem sony? Bo nie wiem co chcesz tymi komentarzami udowodnić.
Żadna siła kultu, sony wyrobił sobie markę przez lata. Przyzwyczaił do wysokiej jakości gier.
Ciekawe jak marka sony się obroni przy podniesionych cenach gier. I przy tym że ich gry są w sumie dość podobne do siebie (tpp, filmowość, otwarty świat, rozwój postaci). Na jedną generację to może wystarczyło, ale nie wiem czy wydając sony the game po raz któryś, ludzie nadal będą się tym tak jarać. Efektu wow już nie będzie.
Jak ludzie będą w stanie zapłacić za te gry tyle pieniędzy to właśnie tym się obroni. Jak zobaczę grę jak TLoU2, nad którą pracowało około 2tyś osób, gdzie są takie animację gra aktorska itd za 40$ w dniu premiery to możemy porozmawiać. Zawsze możesz kupić w dniu premiery i odsprzedać za ułamek ceny. I koszt wyjdzie Ci taki sam jak za zakup gamepasa na miesiąc.
jak już sony zacznie równolegle wydawać swoje gry na pc ..planujesz już jakaś terapie...
Nie zacznie bo im się to na dłuższą metę nie będzie opłacać.
A i jedyny kult to widać tutaj po ms. Przyklaskiwanie takiemu wykupywaniu deweloperów. I chyba największą przyjemność sprawia to nie, że na pc czy xbox będzie więcej gier, po prostu nic się nie zmieni. Ale przyklaskują dlatego, że gracze sony nie będą mogli już w to grać.
Urumod- nie odpowiedziałeś na moje pytanie...
PS: Gdybyś znam moje wypowiedzi wiedział bis ze tak szczerze z ręka na serduszku ..mam tak głęboko w czterech litotach nie tylko sony ale także ms i wszystkie inne firmy tworzące podzespoły do PC , ba moje podejście kieruje także do marek wszystkich urządzeń z których korzystam na co dzień, jednakże mam niezmierny (nawet teraz) ubaw widząc fanatyków jakikolwiek z tych firm piszący felietony broniące swoich sekt oraz wyższość jednych nad drugim, czuje się jakbym widział 10-latnie dziecko przechwalające się ze tata kupił mu nowe buty i są lepsze od butów kolegi bo maja 3 paski a nie 4....
Gdzie zadałeś pytanie i jakie? Terapie? Napisałem Ci, że więcej stracą niż zyskają. I po co dodajesz taką samą odpowiedź do dwóch różnych komentarzy?
bo wymijasz się z wypowiedzią ..tak jakbyś wiedział co dla sony jest strata a co zyskiem...
...to jak odpowiesz na to pytanie nawet jeśli jest to hipotetyczne ?
Nie jest hipotetyczne tylko jest głupie. Od ciebie aż kipi jadem. Sony wypracowało przez lata taką pozycję, której w dwa lata nie można kupić. Dlatego ich gry to wizytówka firmy. Przyzwyczaili do dobry gier i ludzie to kupują. Wydając gry na pc mają przynajmniej 70% ze swoich gier. Z każdej gry na ps mają 30% lub jeżeli są ich to 100%. Więcej stracą na tym, że mniej osób kupi konsole niż zyskają wydając wszystkie gry w dniu premiery na pc. Mają o wiele lepszą ofertę dla nowych graczy, którzy nie mieli ps4. A jeżeli będą wydawać w dniu premiery gry na PS5 i PC (czego nie będą robić bo im się to nie opłaca) To będę grał albo na PC albo na PS5. Obecnie każdą grę bethesdy ogrywałem na PC.
Urumod-- jakim jadem człowieku, ja cisne bekę z fanatyka (nie pierwszy raz na tym forum), dla którego logo na plastikowym opakowaniu ma więcej znaczenia niż sama jakoś gry....,moje pytanie jakby było najgłupsze i hipotetyczne to dla normalnego gracza nie miało by to znaczenia na czym gra liczyła by się sama gra, dla mnie np nie liczy się to czy gra na PC będzie wydana na steamie czy epicu bo korzystam z obu platform bo bardziej cenie sobie sama frajdę z gry niż to na czym ja uruchamiam, aż łzy mi lecą ze śmiechu czytając twoje eseje wywyższające jedna firmę od drugiej choć tak naprawdę wszystkie są siebie warci, a omijanie odpowiedzi na tak łatwe pytanie dobitnie ukazujące twoje fanbojostwo w stronę firmy która nie wie nawet że istniejesz i guzik by ich to obchodziło jakbyś przestał kupować gry na ich sprzęt, wielokrotnie pisze jak bardzo podoba ci się tlou2 i ile daje ci zabawy, ale teraz po twoich wypowiedziach to ja już nie wiem, czy cenisz ta gra za to ze jest jaka jest (dobra ) czy dlatego ze jest niedostępna na innych platformach oraz czy gdyby została wydana na inna platformę to w twoich oczach już nie była by taka dobra ?
...ale zakupione przez kogo ....zwykłych użytkowników czy boty wykupujące najchodliwsze towary..., a potem nie dziwota ze sony ma w 4 literach problemy z normalna dostępnością...
https://twitter.com/Stingrach_/status/1351493548739350533
Nie ma w 4 literach, bo sama konsola to praktycznie malutki kroczek do zarabiania. Konsola ma trafić do klienta, który będzie wkładał w nią pieniądze.
Kupiłem PS4 za 2000 zł, a przez 7 lat włożyłem w nią jakieś 20 tyś zł.
Teraz mam PS5 a już jakieś 2500 na gry.
Także to taki przykład. Sony z niektórymi sytuacjami nie da sobie rady, to głównie sklepy są winne.
Tym bardziej, że zarówno ms jak i sony sprzedają konsole ze stratą. Zarabiają na akcesoriach i oczywiście grach.
https://img.particlenews.com/img/id/3Qxi1Z_0Xdha6KV00?type=thumbnail_1024x576
https://www.videogameschronicle.com/files/2021/01/ps5-scalpers.jpg
jest tego więcej wystarczy poszukać , no chyba ze jednak światło kultu marki jednak spowoduje ze użytkownicy aby przynależeć do sekty będą chętni wydać nawet 2 razy więcej na zabawkę aby przynależeć do danej sekty
Ale nawet konsole od scalperów rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Wiesz po co oni w ogóle kupują te konsole? Żeby je sprzedać z większym zyskiem.
Urumod- nie odpowiedziałeś na moje pytanie...
PS: Gdybyś znam moje wypowiedzi wiedział byś ze tak szczerze z ręka na serduszku ..mam tak głęboko w czterech literach nie tylko sony ale także ms i wszystkie inne firmy tworzące podzespoły do PC, ba moje podejście kieruje także do marek wszystkich urządzeń z których korzystam na co dzień, jednakże mam niezmierny (nawet teraz) ubaw widząc fanatyków jakikolwiek z tych firm piszący felietony broniące swoich sekt oraz wyższość jednych nad drugim, czuje się jakbym widział 10-latnie dziecko przechwalające się ze tata kupił mu nowe buty i są lepsze od butów kolegi bo maja 3 paski a nie 4....
Ale nawet konsole od scalperów rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Wiesz po co oni w ogóle kupują te konsole? Żeby je sprzedać z większym zyskiem
..poważnie a wiesz ze jeśli wyjdziesz na dwór i pędzie padać a nie będziesz miał parasolki to zmokniesz...
...i ty się dziwisz ze sony ma w 4 literach ta sytuacje, a sklepy nic z tym nie robią....jak banda fanatyków jest zgoła wydać nawet 3 a nawet 4 razy więcej za zabawkę aby być czesania jakiegoś kultu ...ile ty masz lat 10?
https://img.particlenews.com/img/id/3Qxi1Z_0Xdha6KV00?type=thumbnail_1024x576
https://www.videogameschronicle.com/files/2021/01/ps5-scalpers.jpg
jest tego więcej wystarczy poszukać , no chyba ze jednak światło kultu marki jednak spowoduje ze użytkownicy aby przynależeć do sekty będą chętni wydać nawet 2 razy więcej na zabawkę aby przynależeć do danej sekty
To czego dotyczą te wypociny? Chciałeś tym coś udowodnić chyba nie? Że gracze nie kupują tylko scalperzy. Mówisz, że masz do gdzieś a czepiasz się wszystkiego czego możesz. Brzmisz jak największy fanatyk w dodatku hipokryta.
przeczytaj mój post wyżej będziesz wiedział do czego pije
Brzmisz jak największy fanatyk w dodatku hipokryta.
..jakieś przykłady może ?
cytuje z wyżej...
PS: Gdybyś znam moje wypowiedzi wiedział byś ze tak szczerze z ręka na serduszku ..mam tak głęboko w czterech literach nie tylko sony ale także ms i wszystkie inne firmy tworzące podzespoły do PC, ba moje podejście kieruje także do marek wszystkich urządzeń z których korzystam na co dzień, jednakże mam niezmierny (nawet teraz) ubaw widząc fanatyków jakikolwiek z tych firm piszący felietony broniące swoich sekt oraz wyższość jednych nad drugim, czuje się jakbym widział 10-latnie dziecko przechwalające się ze tata kupił mu nowe buty i są lepsze od butów kolegi bo maja 3 paski a nie 4....
Był przecież nawet o tym artykuł na golu. Firma która robi te boty do kupowania, podała statystyki, że do spekulantów trafiło 2500 szt, co jest marginalną ilością w stosunku do całości.
Niby się sprzedaje super, ale jednak nadal nintendo rządzi. Ciekawe.
I z dużym prawdopodobieństwem na koniec generacji.
Ps5 to absolutnie najlepsze gry jakie miałem przyjemność grać w tej generacji.
Co musi poprawić m$?
Gry.
Mając konsolę od dwóch miesięcy, mogę powiedzieć, że jest to po prostu bardzo dobry sprzęt.
Potwierdzam - świetna konsola. Żeby jeszcze tylko te baterie w padach trzymały trochę dłużej...
Gdzie te super gry, jak była premiera PSX czy PS2 to był wysyp nowych marek, nowych gier które naprawdę wyglądały i dobrze działały, szczenę z podłogi się wtedy zdejmowało, a teraz jakiś jeden Remaster i nic nowego nie ma.
Co za bzdury, podczas premier wiekszosci jak nie kazdej konsoli byla bieda podczas premiery czy najblizsze miesiace po premierze.
Gdyby tylko wszystkie te egzemplarze konsol, które trafiły do sprzedaży zostały zakupione w całości przez graczy a nie w sporej części przez Januszy biznesu tak można by było być z takich wyników w całości szczęśliwym a nie w takiej części w jakiej konsole od Sony trafiły do graczy.
* PlayStation 5 jest jest najszybciej sprzedającą się historycznie konsolą w USA gdy weźmiemy pod uwagę całkowitą sprzedaż w dolarach w trakcie pierwszych czterech miesięcy obecności na rynku. — O jedno jest za dużo chyba, że miało ono wyrażać entuzjazm autora tekstu.
Janusze biznesu odprzedają je z zyskiem więc finalnie trafiają do graczy.
Ci Janusze odsprzedają zaraz te konsole i muszą to robić jak najszybciej, zanim na rynku będzie taka ilość, że każdy bez problemu kupi. Wszystko schodzi jak świerze bułeczki, kupców na konsole po 700-800 euro nie brakuje. Także trochę trzeba pomyśleć zanim się coś napisze.
Do mikelsgrom:
Tak się składa, że pomyślałem zanim napisałem tamten komentarz, jednak osobiście jestem zdania, że nie powinno się wspierać tych Januszy biznesu, bo tym sposobem umacnia się ich tylko w przekonaniu, że ten proceder im się tylko opłaca, zapewnia się im źródło funduszy a ci ostatecznie mogą przez to znowu wykupić graczom sporą część konsol, kiedy te tylko się pojawią i ta historia zatoczy jedno wielkie koło. Rozumiał bym jakby nieznacznie podnieśli cenę sprzedawanych przez siebie konsol, ale oni zwyczajnie chcą byśmy za konsole płacili jak za zboże, więc jestem przeciwny kupowaniu od nich konsol za taką cenę, że w normalnych warunkach mielibyśmy dwie konsole, albo symboliczne półtorej konsoli.
Aktualnie tak się sprzedaż konsol prezentuje.
Switch - 80,369,221
PlayStation 5 - 5,865,794
Xbox Series X|S - 3,837,426
PlayStation 4 - 115,107,617
Xbox One - 49,907,620
3DS - 75,920,921
Źródło vgchartz
Od lutego tendencja wzrostowa. Średnia tygodniowa od 13.02 do 27.02 to dla PS5 220 tyś sztuk a dla XSX 108 tyś sztuk.
Nadal niewiele to mówi. Każdej konsoli sprzedaje się tyle, ile zostało wysłanych. Więc obie konsole z pewnoscią mogą sprzedać się w znacznie większych ilościach, pytanie tylko w jakich.
No to wychodzi na to, że xbox produkuje/wysyła do sklepów połowę tego co sony.
Nie byłoby to zaskakujące. Z cała pewnoscią przewidywali, że PS sprzeda się lepiej, nie dziwiłoby zatem ostrożne podejście do produkcji, do czasu gdy faktyczny balans sił zostałby poznany.
U nas od premiery nie ma ani ps ani xboxow, ot co jakis czas jakies zrzuty ktore wyprzedaja sie w pare minut. Takze porownanie jedynie w celach informacyjnych, bo zadna z konsol nie sprzedaje sie ani lepiej, ani gorzej.
Ps. Wasz rynek i seriesy na polkach nikogo nie obchodza.
Skoro One to była taka padaka to skąd ta gigantyczna sprzedaż. Przecież nie było w co grać na xboxie
Ja bym powiedział, że to M$ ma się, z czego cieszyć, patrząc przez pryzmat poprzedniej generacji, obecnie ich sprzedaż nowych konsol jest o wiele większa.
Sony ma na tyle silną pozycję, że jedna generacja to za mało, żeby zmienić bieg wydarzeń, niech tylko Sony zacznie sypać ex'ami, wtedy wszyscy sobie przypomną/uświadomią na czym polega siła Sony
Tu nie chodzi o to, że sony cos przegra tylko ze M$ ma sporą tendencję wzrostową w stosunku do poprzedniej generacji, czyli ich nowa konsola nie traci a zyskuje a obie konsole to inne podejście do sprzedaży i inne plusy i minusy.
Teraz M$ zaczął przyciągać więcej graczy niż w poprzedniej generacji dzięki temu na większej konkurencyjności zyskają wszyscy, konsolowcy po obu stronach jaki PC.
M$ ma sporą tendencję wzrostową w stosunku do poprzedniej generacji
W dużej mierze dlatego, że brakuje w sklepach PS5 i klienci nie mają wyboru. Sam kupiłem nowego Xbox'a, bo nie udało mi się kupić PS5. Po przejściu Gears of War 2 i 3 dla mnie GP to słaba usługa i wole kupić raz na jakiś czas grę AAA od Sony jak tracić czas na te odgrzewane kotlety z GP, do tego podawane bez surówki i ziemniaków (bez DLC). Resztę ogram sobie na PC.
No też to racja, że xbox zyskuje brakiem PS5. I ciężko mi uwierzyć, że xbox produkuje aż o połowę mniej konsol niż Sony. Sony ps plus collection ma dużo lepszą ofertę dla osób nieposiadających ps4. Dlatego nie dziwi to, że aż 25% posiadaczy ps5 nie miało ps4. To jest też jest z zarzutów do game passa, że jest tylko podstawka gry. Do the outer worlds nie ma dodatku w game pasie trzeba kupić tak samo do dooma. Nie zrobią chociaż jakąś wersję premium. Ubisfot daje kompletnie wszystko. I może na tym niestety xbox chce coś ugrać. Niby tanio itd podstawka bo w pasie ale kilka dodatków wyjdzie, które będzie trzeba kupić.
"W dużej mierze dlatego, że brakuje w sklepach PS5"
Na pewno jest to jakiś dodatkowy czynnik, ale nie główny.
"Po przejściu Gears of War 2 i 3 dla mnie GP to słaba usługa i wole kupić raz na jakiś czas grę AAA od Sony jak tracić czas na te odgrzewane kotlety z GP, do tego podawane bez surówki i ziemniaków (bez DLC). Resztę ogram sobie na PC. "
A dla ponad 100 milionów ludzi na wszystkich platformach nie jest i cały czas rośnie ich pula. Ale o gustach się nie dyskutuje. Nie podoba ci się proszę bardzo, jest dla ciebie słaba ok całkowicie to akceptuje, ale czy to słaba usługa ogólnie no fakty temu przeczą.
"Sony ps plus collection ma dużo lepszą ofertę dla osób nieposiadających ps4. Dlatego nie dziwi to, że aż 25% posiadaczy ps5 nie miało ps4. "
To ty tak uważasz, że ma lepsza, liczby temu przeczą, a to, że więcej osób kupuje konsole podyktowane wieloma czynnikami, o których również wspomniałeś, a ja dodam problemy z dostępnością kart graficznych, i cześć osób wolała poczekać ten 1-2 rok, żeby kupić nową konsole i mieć stare gry np. PS4/Xbox i nowe niż kupować przestarzałą konsolę odchodzącej generacji (poco płacić dwa razy za to samo).
"To jest też jest z zarzutów do game passa, że jest tylko podstawka gry. Do the outer worlds nie ma dodatku w game pasie trzeba kupić tak samo do dooma. "
Takie mają umowy z developerami nic nie jest doskonałe tak do części gier nie ma DLC, ale spora część jest dodawana w wersji kompletnej lub gdy wychodzi taka wersja jest dodawana do GP. Więc jak kiedyś wyjdzie Outher World wersja GOTY to na pewno pojawi się w GP.
"Niby tanio itd podstawka bo w pasie ale kilka dodatków wyjdzie, które będzie trzeba kupić. "
To jest szukanie wad na siłę i tyczy się ledwie kilku gier, może kiedyś się zmieni kto wie.
A dla ponad 100 milionów ludzi na wszystkich platformach nie jest i cały czas rośnie ich pula. Ale o gustach się nie dyskutuje. Nie podoba ci się proszę bardzo, jest dla ciebie słaba ok całkowicie to akceptuje, ale czy to słaba usługa ogólnie no fakty temu przeczą.
Chyba o jedno zero za dużo. Xbox live może mieć tyle. XGP nie ma tyle. Xbx live jest potrzebny do grania online, nawet w darmowe gry.
To ty tak uważasz, że ma lepsza, liczby temu przeczą, a to, że więcej osób kupuje konsole podyktowane wieloma czynnikami, o których również wspomniałeś, a ja dodam problemy z dostępnością kart graficznych, i cześć osób wolała poczekać ten 1-2 rok, żeby kupić nową konsole i mieć stare gry np. PS4/Xbox i nowe niż kupować przestarzałą konsolę odchodzącej generacji (poco płacić dwa razy za to samo).
Nie ja tak uważam tylko takie są dane. 25% posiadaczy ps5 to gracze nie mający ps4. I dalej operujesz na błędnych danych. XGP nie ma 100 milionów subskrypcji. xbox live ma tyle. Zapewne ms pochwali się ilością subskrypcji gdy w końcu jakaś mocniejsza gra pojawi się w tej usłudze. Jakiś czas temu xbox chciał zmusić do przesiadki na game pasa podwyższając ceny xbox live.
Takie mają umowy z developerami nic nie jest doskonałe tak do części gier nie ma DLC, ale spora część jest dodawana w wersji kompletnej lub gdy wychodzi taka wersja jest dodawana do GP. Więc jak kiedyś wyjdzie Outher World wersja GOTY to na pewno pojawi się w GP.
Ale Ci deweloperzy należą do nich. The Outer Worlds należy do Obsidian Entertainment a oni do microsoftu. Tak samo obecnie doom eternal.
To jest szukanie wad na siłę i tyczy się ledwie kilku gier, może kiedyś się zmieni kto wie.
To nie jest szukanie wad na siłę tylko obalanie marketingowego bełkotu. Jak się zmieni to na tyle, że nie będzie już przecen za 4 zł i będzie trzeba płacić więcej za usługę. Teraz kupili bethesde i teraz muszą płacić za budżety tych gier. To się musi kiedyś opłacać. Mają 18 mln subskrybentów i to w momencie gdy xgp ultimate był za 1$. Za 4 zł spoko opcja.
Tak, dla mnie GP jest słabe. Np. Rage 2 jest w GP w wersji podstawowej, a i tak kupiłem za grosze w promce wersję Deluxe na Steam. Rotacja gier też nie ułatwia życia. Kupiłem do jednej dodatek DLC, żeby zaraz zobaczyć grę w dziale "wkrótce zostanie usunięte z GP". MFS2020 jest spoko, ale mam wersję DVD zakupioną w dniu premiery. Mam subskrypcję Ultimate do lipca i jak się nic nie poprawi to nie przedłużam. Ważna jest jakość, a nie ilość. Wrócę jak coś fajnego, a przede wszystkim świeżego wrzucą, ale do tego konsola mi nie potrzebna. Zostawię sobie ją jednak, bo kosztowała śmieszne pieniądze, a korzystam też z pada na PC, więc teraz odsprzedanie konsoli i zakup samego pada średnio się kalkuluje. Mam też smaka na Red Dead Redemption 1 i pewnie kupię za jakiś czas, ale do tego GP mi nie potrzebne. Rozglądam się powoli za PS5, bo coraz częściej pojawia się do kupienia za normalne pieniądze.
Edit: Żeby nie było, kilka gier jest spoko na GP, ale jak podliczyłem ich wartość zakupu to wychodzi koszt 3 miesięcy GP Ultimate, a gry mam na zawsze, a nie tylko wtedy gdy opłacam GP, ale jak pisałem wyżej to też żadna gwarancja, bo mogą pojawić się w dziale "wkrótce zostanie usunięte z GP".
Dla mnie też jest słaba, ale mam xgp na pc a na xboxie oferta jest trochę bogatsza ale też droższa. A nie chce się zmuszać do grania. Więcej na pc ograłem gier na epicu rozdanych za darmo i pewnie jeszcze kilka ogram i nikt mi nie usunie ich z oferty. Kupować nic w tym sklepie nie kupowałem. Game pasa w sumie kupiłem chyba 4 razy, 3 razy za 4 zł i raz za 19 zł.
wrzucą pewnie jeszcze trochę dziadostwa i podniosą cenę usługi
Tak pomyliłem się 18 milionów i 100 milionów aktywnych graczy online. Co do reszty to się nie dogadamy, ale macie prawo tak uważać, ale dla mnie M$ w tej generacji odrabia straty.
Paradoksalnie właśnie nie odrabia jak policzysz sprzedane konsole. Percepcyjnie oczywiście tak, bo robią dużo i nie popełniają takich strategicznych błędow jak z One, ale na razie mamy ciągle startowe szaleństwo i minie jeszcze trochę czasu zanim się sytuacja wyklaruje.
Jasno widać po stanach sklepowych, że rynek nextgenów daleki jest jeszcze od nasycenia, czyli takiego momentu , w którym na konsole nie trzeba czekać. Wszystkie XSX i PS5 znikają na pniu, nawet te dużych zestawach, jedynie XSS można kupić od ręki. PS5 sprzedaje się siłą rozpędu, ale trzeba przyznać, że MS wykonał świetną pracę. Natomiast moim zdaniem decydujący będzie dopiero 3-4 rok sprzdaży.
Konsola od MS moze być dobrą alternatywą dla graczy PC. Rynek PC od kilku ładnych lat zmniejsza sie względem konsol, co w duzej mierze świadczy o tym, że ludzie rezygnują z nowego PC na rzecz konsoli. MS może tu ugrać, dlatego aż tak miażdżącej przewagi Sony na koniec generacji nie będzie miało.
Siła marki pewnie wykręci wynik w granicach 150-180mln sztuk ps5, a Xbox może i do 100 dobić. Jeżeli sytuacja na rynku PC sie nie zmieni. A statystyki analityków przewidują jeszcze większy spadek rynku PC względem konsolowego i mobilnego.
xD yyy co? nie wydaje mi się, żeby rynek PC w jakikolwiek sposób się zmniejszał, nawet w stosunku do konsol. Bardziej wszystko sie teraz wyrównuje a i konkretne podziały zaczynają zanikać, poza tym sam gaming bardzo mocno rośnie w tym również PC, co świetnie pokazuje podejście dużych wydawców.
Rynek PC względem mobilnego i konsolowego traci z roku na rok. Każdy rynek rośnie, bo to normalne. Z tą różnicą, że konsolowy i mobilny dużo szybciej, przez co robi się coraz większa różnica. Gry mobilne mocno lecą w górę, bo blisko 50% rynku, to właśnie gry mobilne. PC 23, a konsole 28%.
Nie chodzi o to, że sięzmniejsza, bo zyski z PC rosną. Rynek PC był warty w 2019 35mld, a w 2020 36mld. Dla porównania rynek mobilek 68 w 2019, a w 2020 77mld. Jedynie rynek konsol przystopował, przez zmianę generacji. Dlatego można porównać 2018 z 2019. Gdzie konsole z 35,6mld wzrosły w 2019 aż do 47.9. Porównując ostatnie 3 lata.
Fiat też się lepiej sprzedaje niż Ferrari. Konsole są znacznie tańsze dlatego nie dziwne jest, że mają wyższą sprzedaż. Poza tym w statystykach liczy się wszystkie konsole razem, gdyby je rozdzielić mogłoby się okazać, że rynek pc jest większy od rynku każdej z konsol z osobna. Jak ktoś chce mieć najlepszą jakość to zawsze wybierze pc, konsole najwyżej kupi, żeby ograć te kilka eksów. Ja tak robię, moje ps4 nie było uruchamianie od pół roku, a ps5 nie mam zamiaru kupować dopóki nie wyjdzie co najmniej kilka exów które mnie interesują, o ile takie będą bo te z ps4 mnie nie zachwyciły.
Nie wydaje mi się, żeby PS5 wyszło poza 100 milionów. Siła nowości szybko się wyczerpie a inne platformy rosną w siłę
Tak samo jest z rynkiem growym. Zysk na konsolach jest wyższy niż na PC mimo kilkukrotnie większej bazy graczy.
Wartość PC to 36.9mld, a konsol 45,2mld.
O mobilkach nie wspomnę, bo te biją rekord za rekordem. Ci ponad 77mld.
Taa rynek pc umiera, dlatego coraz więcej gier wychodzi na pc i dlatego cyberpunk bil rekordy sprzedaży wlasnie na pc
Tak tylko konsole to nie jest jeden wspólny rynek po rozdzieleniu wyszło by mniej więcej:
Sony 20mld
Nintendo 15mld
Microsoft 10mld
Równie dobrze można by liczyć PC i Xbox razem w końcu to platformy Microsoftu.
Przy 36.9mld wartości rynku PC już to nie wygląda tak dobrze.
Problem tych statystyk (pewnie mówisz o tych od newzoo) jest taki, że nie pokazały one każdej platformy oddzielnie. Tak PC jest wart mniej od konsol... tylko, że ile jest konsol? 3? (Teraz to 5, ale najnowsze statystyki powstały zdaje się przed tym). Chodzi mi tu przede wszystkim o Switcha, który jest sprzętem dosyć drastycznie innym od PS4/Xone. To konsola mobilna.
Dla wydawców wygląda to dodatkowo całkowicie inaczej, bo co z tego, że konsole warte są więcej, jak pojedyńczo wygląda to inaczej. Dlatego właśnie na PC wydawanie jRPGów jest opłacalne, a na Xboxy już nie (wnioskuję po tym, że na Xboxach niemalże nie ma jRPGów i gier z Japonii w ogóle), pierwsza platformą poza Playstation, na jaką wyszła Yakuza, były PCty, Persona 4 też jest przykładem, że PCty to silnie rozwijający się rynek, skoro z jakiegoś powodu woleli wydać Personę tam, niż na choćby Switchu. Ba, często można zobaczyć gry, które są tylko na jedną z konsol i PC (seria Nioh, Monster Hunter Stories 2 i najpewniej MH Rise). <--- niektórzy wydawcy (głównie gier AAA) nie patrzą nawet na Nintendo (wiadomo czemu) więc odejmij te 15mld (jak napisał Tychus).
Bo no, musi być jakiś powód, dlaczego to aktualnie PCty omija najmniej gier (właściwie tylko exy Sony i Nintendo + parę wyjątków jak remejk tego cartowego Crasha i co bardziej niszowe gry z Japonii).
Nie zrozumiałem do końca tego, co napisałeś, ale w tym całym wywodzie zauważyłem na początku jeden błąd logiczny. "Switch to konsola mobilna." Hmmm, użytkuję intensywnie Switcha od 4 lat, czyli od premiery i tyle czasu uważnie śledzę całe Nintendo user community. Przypomnę, że Switch z nazwy i filozofii to konsola jednocześnie stacjonarna i mobilna. Sam przez te 4 lata gram 80% stacjonarnie, 20% handheld, konsoli nigdy z domu nie wyniosłem, a dzięki Switchowi pozbyłem się PS4. Nie wiem jakie jest Twoje doświadczenie, ale po raz kolejny widzę dziwny komentarz na GOL'u, który ustawia Switch a w jakimś mobilnym kąciku. Sam myślę wtedy, że użytkownicy PC/PS nie są w stanie mentalnie pogodzić się z faktem, że Switch to konsola tak samo stacjonarna jak PS5, i tak samo stacjonarna jak i handheldowa. Na tym polega geniusz tej konsoli. Ponieważ przywołałeś Monster Hunter Rise, to podzielę się z Tobą, że gram obecnie w Monster Hunter World na XBOX Series X i w demo Monster Hunter Rise na Switchu (w trybie stacjonarnym) i dużo lepiej mi się gra na Switchu. Więc jak dla mnie Switch jest pełnoprawną konsolą stacjonarną, bo zwyczajnie lepiej mi się na niej gra stacjonarnie niż na XBOX czy wcześniej na PS4. Nie wiem czy ma to jakiś wpływ na Twój wywód, ale weź pod uwagę czym naprawdę jest Switch.
Przypomnę, że Switch z nazwy i filozofii to konsola jednocześnie stacjonarna i mobilna.
Tak, doskonale to wiem, tylko z jakiegoś powodu nie napisałem "też" w zdaniu "To konsola mobilna".
Chodzi mi tu przede wszystkim o Switcha, który jest sprzętem dosyć drastycznie innym od PS4/Xone.
Tu mniej więcej o to mi chodziło, to sprzęt jednocześnie dla fanów handheldów i stacjonarek, do tego platforma nie skupiająca się na AAA.
Nie ma znaczenia czy liczy się konsole razem czy osobno. Według tamtych statystach wszystkich graczy na cały świecie jest 2,7 mld. Teraz zobacz sobie ile jest graczy konsolowych - sprzedało sie mniej więcej 250mln sztuk PS4,Xboxa i Switcha. To jest około 10%. Oczywiście pomijam, że np. z jednej konsoli korzystają 2 osoby, bo podobnie jest z PC i nie da sie tego uwzględnić.
Nikt nie mówi, że rynek PC umiera. Po prostu dużo wolniej od innych rośnie. Przecież to nadal 35 mld dolarów - to jest ogrom kasy dla całej branży. Analizując dane z kilku ostatnich lat po prostu widać tendencje większej migracji na inne platformy. Nie migracji graczy, a ich pieniędzy. Po prostu więcej z roku na rok wydajemy kasy na konsolach i mobilkach niż na PC. Dlatego też Sony rzuciło gry na PC, by pozyskać nowe osoby, które jak widać po statystykach, z roku na rok wydają więcej na konsolach. Konsole są 3, Sony, MS jak i N muszą o tych ludzi powalczyć.
Szkoda tylko, że większość tych egzemplarzy trafiła do wąskiego grona osób, które potem zaczęły je odsprzedawać trzy razy drożej.
No nie wytrzymam ze śmiechu!
PS5 najlepiej sprzedającą się konsolą w historii USA ... (małym drukiem) jeżeli weźmiemy pod uwagę coś tam
Ale uwaga! Ciekawostka!!!!!!!
PS5 nie jest jednak najlepiej sprzedającą się konsolą w USA.
Najlepiej sprzedającą się konsolą jest Nintendo Switch, zarówno w ilości sztuk jaki i wartości$.
Nie ma to jak akrobacje słowne, że coś jest i nie jest jednocześnie.
A Switch idzie na rekord i bez takich tanich tytułów.
Nie mam nic przeciwko PS5, ale król jest tylko jeden i nazywa się Nintendo ;-)
Proponuję dać cały post pogrubioną czcionką i dużymi literami.
Co do treści to wyraźnie autor pisze o sytuacji po launchu. Jest najlepszy w historii. Czy tak będzie po 4 latach tego nie wiemy i nie o tym jest ten news.
Masz rację, technicznie prawda i się nie oburzam tylko śmieję.
Pogrubienia mają tu funkcję cytatu: tytułu artykułu i kontrastującego zdania z konkluzji. Ja tego tytułu i tych zdań nie wymyśliłem. Nie jestem upierdliwy i wiem, że autor zamiast zatytułować artykuł w stylu "najlepszy start sprzedażowy w historii", zatytułował go prowokacyjnie w stylu czasów, w których czyta się tylko nagłówki, czym wywołał u mnie zdziwienie i zmusił do przeczytania. A skoro autor prowokuje sobie takim redakcyjnym chwytem, to ja sobie się pośmiałem i jesteśmy kwita :-) No nie zakładam, żeby autor dał taki tytuł, aby dowartościować użytkowników tytułowej konsoli, której niech się dzieje jak najlepiej.
Podaj mi konsolę, a powiem Ci w której kategorii sprzedażowej jest najlepsza i zakrzyczę, że się najlepiej sprzedaje ;-)
Krypto i działania polityków z powodu wirusa sprawią że w najbliższym czasie PC będzie coraz słabiej się sprzedawał więc walka konsol o graczy jest teraz szczególnie ważna.
"...gdy weźmiemy pod uwagę całkowitą sprzedaż w dolarach..."
No nie dziwne skoro scalperzy odsprzedają konsole po takich kwotach. :P